Co myślicie na ten temat?
Czy ktos może powiedzieć jak to sie odbywa i jakie są przybliżone koszty?
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > maluchy > ciąża i porÄ‚Å‚d
Co myślicie na ten temat?
Czy ktos może powiedzieć jak to sie odbywa i jakie są przybliżone koszty?
Biala - na pewno fajna sprawa. Ale niestety dość kosztowna. U nas taka przyjemność kosztuje 2000 zł ( pobranie krwi , badanie, i przechowywanie przez 1 rok) , potem to jest koszt 400 zł na rok. Firma LONGA Vita
https://www.longavita.pl/ Nie wiem tylko jak to jest na prawdę z późniejszym wykorzystaneim tych komórek w naszych ośrodkach. Obawiam się że jest to u nas w bardzo mało zaawansowanym stopniu. Gdybym miała nadmiar kasy to pewnie bym się zdecydowała.Niestety szara rzeczywistość jest inna....
swego czasu była u nas dłuuuga dyskusja na NIE
poszukam
Pobrane komórki nie wystarczą dla dziecka w późniejszym czasie. Ostatnio była tez w telewizji rozmowa na ten temat ,że banki krwi nie spełniają jakis tam wymogów w większości.
Chciaqłam przy drugim dziecku pobrac ale teraz juz jestem na nie. Szkoda pieni8edzy, gwarancji nie ma że to moze byc przydatne czy wystarczajace.
Skoro dyskusja była to może warto ją odświeżyć?
Wiele się w tej kwestii zmieniło i może niektóre z was zmieniły zdanie? Jeśli chodzi o kasę to te parę tysięcy nie jest tak wielką kwotą za spokój. Ciekawi mnie, czy to szpital pobiera krew, czy raczej osoba wyspecjalizowana z banku? Czy każdy bank może wejść do szpitala, czy wpuszczane są tylko te zaprzyjaźnione? Kiedy bank trzeba zawiadomić o decyzji i kiedy dokonuje się płatności? Jak to się wszystko odbywa? CYTAT(Biala) Ciekawi mnie, czy to szpital pobiera krew, czy raczej osoba wyspecjalizowana z banku?
Czy każdy bank może wejść do szpitala, czy wpuszczane są tylko te zaprzyjaźnione? Kiedy bank trzeba zawiadomić o decyzji i kiedy dokonuje się płatności? Jak to się wszystko odbywa? Z tego co wiem to umowę należy podpisać kilak tygodni przed planowanym terminem porodu.Ale oczywiście robią też wyjątki dla zdecydowanych w ostatniej chwili.Krew pobiera położna - ponoć są w tym przeszkolone.Nie wiem czy tych banków jest na tyle dużo by szpitale mogły wybierać w bardziej lub mniej zaprzyjaźnionych.
Przeczytałam wszystkie 7 stron toczącej się wcześniej dyskusji.
Nie powiedziałabym, że dyskusja skończyła się na NIE. My jesteśmy w o wiele lepszej sytuacji ze względu na ustawę która weszła z 1 stycznia odnośnie zasad pobierania krwi. Wiem, że należy : 1. Deponować krew w banku, który wspólpracuje z ośrodkami tranplantologicznymi. 2. Mieć świadomość, że krew pepowinowa nie jest w tej chwili panaceum na wszystkie dolegliwości i nie sprawi, że w razie nowotworu nasze dziecko ma jedyny lek, który go uzdrowi. Z tego co przeczytałam dość bezpieczny jest bank https://www.activisionlife.com.pl/index.php...hp?id=8&c_id=70
Ja jestem zdecydowna na pobranie krwi. Zestaw do pobrania już jeździ z nami w bagażniku od jakiegoś czasu. Z banku Progenis.
www.progenis.pl
Witam wszystkie mamusie . jestem jedną z tych która zdecydowała sie na pobranie krwi pepowinowej. Początkowo również podchodziłam do tego sceptycznie jednak po zapoznaniu sie z literatura na ten temat zdecydowałam sie.ponadto znam przypadek gdzie matka chcąc pomóc swojemu dziecku specjalnie zaszła w ciażę. Zdania są podzielone na ten temat ale te negatywy wymyślają głównie firmy konkurencyjne. Myśle ze do większości nie dociera fakt iz medycyna tak mogła sie rozwninac. Moja krew pępowinowa bedzie przechowywana w banku Centrum Zdrowia Dziecka. Mój zestaw pobraniowy już czeka na 14 grudnia (termin porodu).
My mamy zagraniczny bank krwi, który spełnia wszystkie wymogi
https://www.cryo-save.com/cryo-cord/pl/pl/
ja tez sie wlasnie zastanawiam - fakt ze drogo ale tylko pierwsza wplata bo pozniej na rok 400-500 zl to juz nie tak wiele
Odświeżam temat, bo ostatnio moja koleżanka zainteresowała się tematem komórek macierzystych. Ja słyszałam, że w Warszawie było niedawno szkolenie zorganizowane przez Bank Komórek Macierzystych.
Wiele słyszałam o cenie pobierania i przechowywania, ale większość tych informacji była mocno przesadzona. Pozwolę sobie zacytować fragment zer strony www.pbkm.pl gdzie jest wszystko na temat krwi pępowinowej. Ostre białaczki ostra białaczka limfoblastyczna (ALL) ostra białaczka szpikowa (AML) ostra białaczka bifenotypowa ostra białaczka małozróżnicowana Białaczki przewlekłe przewlekła białaczka szpikowa (CML) przewlekła białaczka limfatyczna (CLL) młodzieńcza przewlekła białaczka szpikowa (JCML) młodzieńcza białaczka mielomonocytowa (białaczka Naegelego) (JMML) Zespół mielodysplastyczny niedokrwistość oporna na leczenie (RA) niedokrwistość oporna na leczenie z obecnością pierścieniowatych syderoblastów (RARS) niedokrwistość oporna na leczenie z nadmiarem blastów (RAEB) niedokrwistość oporna na leczenie z nadmiarem blastów w okresie transformacji (RAEB-T) przewlekła białaczka mielomonocytowa (CMML) Choroby spowodowane defektem komórki macierzystej niedokrwistość aplastyczna (ciężka) niedokrwistość Fanconiego nocna napadowa hemoglobinuria (PNH) Zespoły mieloproliferacyjne ostra mielofibroza mielofibroza czerwienica prawdziwa samoistna nadpłytkowość Zespoły rozrostowe układu chłonnego chłoniak nieziarniczy ziarnica złośliwa białaczka prolimfocytowa Choroby fagocytów zespół Chediaka-Higashi´ego przewlekła choroba ziarniniakowa (CGD) niedobór aktyny neutrofilowej dysgeneza retikularna Choroby związane z zaburzeniami lub brakiem funkcji enzymów mukopolisacharydoza (MPS) zespół Hurler (MPS-IH) zespół Scheie´a (MPS-IS) zespół Huntera (MPS-II) zespół Sanfilippo (MPS-III) zespół Morquio (MPS-IV) zespół Maroteaux-Lamy'ego (MPS-VI) zespół podkradania, niedobór beta-glukuronidazy (MPS-VII) adrenoleukodystrofia mukolipidoza II choroba Krabbego choroba Gauchera choroba Niemanna-Picka choroba Wolmana metachromatyczna leukodystrofia Choroby histiocytów rodzinna limfohistiocytoza z erytrofagocytozą histiocytoza-X hemofagocytoza Dziedziczne anomalie krwinek czerwonych talasemia beta aplazja czysto czerwonokrwinkowa niedokrwistość sierpowatokrwinkowa Dziedziczne zaburzenia układu odpornościowego ataksja-telangiektazja zespół Kostmanna zaburzenia adhezji leukocytów zespół DiGeorge'a zespół nagich limfocytów zespół Omenna ciężka złożona niewydolność układu odpornościowego (SCID) SCID z niedoborem deaminazy adenozynowej SCID z brakiem limfocytów T i B SCID z brakiem limfocytów T i normalną liczbą limfocytów B zwykła zmienna niewydolność układu odpornościowego zespół Wiskotta Aldricha zaburzenie proliferacji limfocytów sprzężone z chromosomem X Inne choroby dziedziczne zespół Lesch´a-Nyhana hipoplazja chrząstek i włosów trombastenia Glanzmanna osteopetroza (marmurkowatość kości) Dziedziczne zaburzenia krwinek płytkowych amegakariocytoza (wrodzona małopłytkowość) Choroby komórek plazmatycznych szpiczak mnogi białaczka plazmocytowa makroglobulinemia Waldenströma Inne nowotwory złośliwe rak piersi mięsak Ewinga neuroblastoma (zwojak zarodkowy) rak nerki a tutaj jest lista przeszczepień krwi pępowinowej. https://www.pbkm.pl/379/zestawienie-przeszc...nowej-PBKM.html obecnie jestem przed decyzją o drugim dziecku i myślę, że będę rozpatrywać też kwestię przechowywania krwi pępowinowej.
Biała my skorzystaliśmy z usług PBKM- akurat w grudniu była promocja i płaciliśmy taniej.
Całość, tzn. wpłata początkowa, zestaw pobraniowy i przechowywanie na 18 lat wyszło nam 6000zł. Jak chcesz pisz na PW;) Pozdrawiam
ostatnio byłam na wykładzie w Poznaniu, na którym był wykład na ten temat
(edytowano przez moderatora) dużo informacji, których nie chcę cytować,żeby nie być oskarżona o plagiat Jeśli kogoś stać, a wbrew pozorom chyba 400zł rocznie to nie jest tak dużo, to warto... ja się za późno dowiedziałam o tym, ale przy następnym dziecku prawdopodobnie zgłoszę się do banku komórek pozdrawiam
krew pepowinowa mozna pobierac tylko przy pierwszym dziecku przy drugim, trzecim juz nie
krew pepowinowa mozna pobierac tylko przy pierwszym dziecku przy drugim, trzecim juz nie Serio? Pierwsze słyszę.. my co prawda przy drugim ze względów finansowych już nie mogliśmy sobie na to pozwolić,ale właśnie po przeczytaniu Twojego posta szukam info na necie i nic znaleźć nie mogę.. Mogłabyś podać jakiś link? Może na PW żeby nie było że tu jakąś kryptoreklamę uprawiamy... Z góry bardzo dziękuję)))
Sorry za błąd dziewczyny mozna tylko raz w zyciu dziecka.Przepraszam za błąd
Prawde mówiąc nie byłam oczytana w temacie.Ponad 4 lata temu pobieralismy krew pepowinowa w Grecji i stad moja niewiedza, bo wtedy słyszalam że za drugim razem nie mozna czy cos takiego i od tamtego czasu nie interesowalam sie ta sprawa .Zreszta pobranej krwi było tak mało że teraz corka która w tym roku konczy 5 lat juz z niej nie skorzystałaby gdyby nie daj Boże zaszła taka potrzeba.Ale zawsze to zabezbieczenie dla jej mlodszego rodzenstwa.Wiec uwazam że warto
krew pępowinowa i komórki macierzyste to przyszłość medycyny. są badania potwierdzające możliwość hodowania komórek macierzystych z krwi pępowinowej. myślę, że warto jeśli kogoś stać na dość wysokie jednak koszty przechowywania przez wiele lat.
Podbijam wątek, bo ostatnio dokonano udanego przeszczepu komórek macierzystych z prywatnego banku (PBKM). Konkretny artykul ukazal sie w "Wysokich obcasach":
https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy..._rodzinnym.html
hmm, no tak. Gdyby można było chętnie oddałabym taką krew do publicznego banku, aby mogły korzystać z tej krwi inne dzieciaczki. Jest kilka problemów z tą krwią: prywatne przechowywanie jest kosztowne i ograniczone praktycznie do dawcy i jego rodziny, publiczne jest ograniczone przez ilość środków przeznaczanych na prowadzenie banków (dużo chętnych do oddania ale małe możliwości przechowywania) i ostatnie - krew tę można wykorzystać w takiej ilości jaka jest obecnie pobierana ( o.k. 100 ml) do ok. 10- 13 kg masy ciała (5 letnie dziecko??) - dlatego żałuję, że publicznych banków jest tak mało.
Słyszałam, że koszt to od 300 zł do 1000 zł. Więcej informacji odnośnie komórek macierzystych krwi pępowinowej możesz znalezc tutaj [edit:moderacja]. Może Ci to pomoże
Podbijam temat
Nie chcę już wdawać się w dyskusję o tym czy warto magazynować krew pępowinową dla swojego dziecka, czy nie Chciałam jednak poruszyć temat publicznych banków komórek macierzystych. W Polsce nie mówi sie o nich tyle, co o tych prywatnych, które walczą o reklamę, bo wiadomo Ja na przykład pojęcia nie miałam o tym, że można oddać krew pępowinową społecznie. Rzadko kto decyduje się na to, żeby zatrzymać komórki macierzyste na własny użytek, fajnie byłoby jednak zapytać w szpitalu, w którym będziemy rodzić, czy jest możliwość pobrania ich do banku publicznego? Z tego co wiem, wiele placówek pobiera tę krew tylko w ramach Dni Krwi Pępowinowej, ale potrafią one trwać kilka miesięcy Warto się zorientować Hej wszystkim!
Ja dołączam się do tematu. Minęły już 4 lata i właśnie nie wiem czy od tego czasu coś się zmieniło. Na koniec stycznia mam planowany poród i zastanawiam się z mężem czy faktycznie nie skorzystać z tych dobrodziejstw medycyny i nie pobrać krwi pępowinowej. Czy ktoś się orientuje jakie są koszty przechowywania i samego pobrania takiej krwi? Bo w sumie to nie ukrywając tylko o koszty chodzi. Czytałam tak zbiorczo informacje na stronie https://cordblood.pl/blog/komorki-macierzyste/ ale nie widziałam tam cen przechowywania i pobrania. Na pewno to kilkaset złotych co roku ale właśnie zależy mi na szczegółach. Ktoś zna aktualne ceny i jakieś dobre konkretne banki? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|