To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Niwald Wiesław z CZMP Łódź

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

77Madzik
Czy znacie dr n. med. Wiesława Niwalda z Łodzkiego CZMP?
Ponoc leczy niepłodność.
Posze o wszelkie info o nim

Moja przyjaciółka ma do niego chodzić ale czy warto?
Moze to strata czasu...a czasu ma juz mało...
JOANNA ANNA
Witam

Trafiłam do niego właśnie w CZMP do poradni leczenia niepłodności całkiem przypadkowo i z marszu.
Staraliśmy się z mężem o dziecko jakieś 2 lata i nic.
Najpierw chodziłaam do niego do CZMP zrobił nam wszystkie badania to zanczy testy nasienia, testy na toksoplazmoze, testy po stosunku, badanie hormonów, miałam też badanie drożności dróg rodnych i spędziłam trzy dni w szpitalu.

Moje wrażenia mało mówny ale coś robi, żeby zdiagnozować przyczynę braku ciąży.

Gdy przenieśliśmy się do niego prywatnie po prostu zaczoł więcej mowić.

Zaproponował nam inseminację i bingo za pierwszym razem.
W cyklu robi się to dwa razy w dwa dni pod rząd w czasie owulacji.
Mój synek ma już trzy latka.
Całą ciąże prowadziliśmy u niego. Nie moge powiedzieć na niego złego słowa. Gdy kład mnie do szpitala w ciąży na badania kontrolne zawsze niepozostawał obojętny na oddziale. Po obchodzie kiedy to jeden z lekarzy stwierdział, że coś z moją ciążą jest nietak bo w 6-tygodniu nie ma widocznego serca (przy wszystkich) i trzeba wypisać bo cudów nie zdziałamy, zaraz przyszedł do mnie i uspokoił mnie. Po wyjściu ze szpitala wykonał USG i było wszystko OK. Mały urodził się 7 dni przed planowanym terminem z wagą 3400 dł. 53cm.

Moje odczucia są jak najbardziej pozytywne.

Znam osoby leczące się w GAMECIE, które najpierw częstowano drogim in vitro i nic a póżniej fundowano im inseminacje i bingo. Myślę, że najpierw powinno zaczynać się od prostszych metod a nie od wyciągania kasy.

Pewnie to zależy od człowieka są i tacy którzy nie lubją NIWALDA ja do nich nie należe. Gdybym miała polecać to polecam.
Myśle, że każdym lekarzem rządzą pieniądze i będzie dążył do tego, żeby nakłonić do prywatnych wizyt także decyzja należy do pary.

Z Niwaldem miałam doczynienia od stycznia 2003 w czerwcu 2003 zaszłam w ciążę a 23.02.2004 urodził się Krzyś.

Pozdrawiam
Asia
77Madzik
BADZO CI DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZ i pokrzepiająca wieść
POZDRAWIAM!
amaryll
Witajcie, ja dopiero drugi raz byłam u dr Niwalda, nie prywatnie, lecz w CZMP. Nie wiem co myśleć, druga wizyta, a już wspomniał o inseminacji...
Trochę mnie to przeraża, ponieważ nie mam dużych zasobów finansowych.
Jeśli ktoś jeszcze wypowie sie na ten temat będę wdzięczna za każde informacje icon_smile.gif
babeczka
Witam wszystkich!
Odnośnie Dr Niwalda. Ja niestety nie mam najlepszej opinii o tym doktorze. Długo nie mogłam zajść w ciążę (teraz jest to już 7 rok)
Trafiłam do niego przez CZMP. Przyznaję, ze w tym szpitalu pan Niwald rzeczywiście jest małomówny natomiast u siebie prywatnie inaczej już to wygląda. Również miałam inseminacje. dwukrotnie i dwukrotnie nic. Oczywiście nie winię za to pana Niwalda. W końcu udało mi się zajść w ciążę. Na wizycie pan Niwald stwierdził., że jest polip ale ciąża jest za mała aby go usuwać. Na następnej wizycie gdy pytałam o polipa lekarz zdziwiony : jaki polip? Zastanowiło mnie to. Ale... Na kolejnej wizycie pan Niwald stwierdził lekkie zapalenie i przepisał mi czopki. Niestety takie, których w ciąży nie można stosować (moim zdaniem lekarz ginekolog powinien wiedzieć, które tabletki są bezpieczne dla ciąży). Ale to nic. Kiedy na przełomie czwartego-piątego miesiąca miałam dziwne bóle brzucha i zadzwoniłam do niego on powiedział, ze to normalne bo macica się powiększa. Niestety dwa dni później straciłam upragnione od tak dawna dziecko.
Zdaję sobie sprawę, ze może być dużo osób zadowolonych z niego. Ja niestety już nigdy nikomu go nie polecę.
13.gif
rozalka20
Witam Wszystkich . Ja niestety tez nie mam dobrego zdania o Dr Niwaldzie. Staramy si
matyda
Ten lekarz jest beznadziejny, odradzam wszystkim.
Stracony czas i pieniądze.
Za każdym razem znajdował inny powód, tak jak by szukał przyczyn na chybił-trafił.
Zwodził nas przez 3 lata.
U doktor Marii Nowosławskiej udało nam się zajść po pół roku, wystarczyło porządne badania i dwie serie tabletek i nasz maluch już raczkuje.
Ostrzegam wszystkich przed tym naciągaczek bez wiedzy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.