To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

L4

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

emce
Jak to jest ze zwolnieniem na dziecko? Czy jeżeli mam wystawione np na 5 dni i wykorzystam tylko 2, to czy potrącenie z wypłaty obejmuje 5 czy 2 dni?
A co w sytuacji gdy dostanę zwolnienie i nie wykorzystam go zupełnie (i nie dostarczę pracodawcy)? Czy z ZUSu przychodzi jakieś info do zakładu pracy, na podstawie którego naliczane są pensje uwzględniające zwolnienia czy pensja jest oparta o rzeczywiste obecności lub nieobecności?
moko.
Zasada jest prosta: jesli wzięłas zwolnienie lekarskie na dziecko - jesteś zobowiazana dostarczc je do zakładu pracy i tyle dni być na zwolnieniu -ani jednego dnia krócej.
Pamiętaj, ze oryginał tego zwolnienia idzie do ZUS-u ! więc w zusie jest informacja, że otrzymałas równiez zwolnienie, które winnas była przedstawić w zakładzie pracy.
W praktyce wygląda tak, że niektóre osoby nie dostarczają zwolnienia lekarskiego do zakładu pracy co oznacza, ze w tych dniach ta osoba jest w pracy. Zakład pracy nie ma pojecie, ze na ten okres masz zwolnienie z tyt opieki. Ten fakt ujawni się w momencie kontroli z ZUS-u! pracodawca wtedy się dowie, ze w Zusie jest informacja o L-4 a w zakładzie pracy nie. W sumei zakład pracy jest czysty, gdyż nie miał pojecia o tym fakcie.
myszka
Moko, a ja się pozwolę nie zgodzić. Kto mi każe oddać zwolnienie lekarskie? Druk ZLA jest dowodem na usprawiedliwienie mojej nieobecności i podstawą do wypłaty świadczenia. Ale mogę z niego skorzystać, natomiast nie muszę. Względnie - mogę dojść do wniosku, że korzystniej mi zamienić na urlop wypoczynkowy, bo mam np. zaległy.

No i pytanie podstawowe: co ZUS może mieć do tego? No bo tak - ktoś był uprawniony do wypłaty zasiłku opiekuńczego i z tego nie skorzystał, więc czy ZUS może mieć pretensje, że mu pieniądze nie wybyły z kiesy?



Mcda, tylko poczekaj jeszcze - bo to są moje luźne dywagacje. Na razie kombinuję. icon_wink.gif

myszka
Sprawdziłam. Otóż zwolnienia oddawać nie trzeba - natomiast jeśli pracownik decyduje się na korzystanie z opieki i pobieranie zasiłku opiekuńczego, to konsekwentnie, czyli jeśli te 5 dni, to 5 dni (nie 2, albo ile tam chce).

moko.
Myszko nie zrozumiałas mnie, albo ja niezbyt jasno napisałam.

Myszko ja pisałam tak: że jeśli pracownik wziął zwolnienie lekarskie to powinnien oddac je w zakładzie pracy, ale w praktyce jest to różnie - nie ma przymusu oddawania! Jednak ja uwazam, ze skoro wziął to oznacza, ze nie moze w tych dniach być w pracy, poniewaz ma powód - (l4) jednak jesli sie rozmyśli to oki, niech nie pokazuje i idzie do pracy.
Natomiast kwestia Zusu - nie ZUs nie ma za złe, ze pracownik nie oddał L-4 w zakładzie, ba nie ma do nikogo pretencji - wrecz przeciwnie ucieszy się, no kasa została im w ich budzecie. Natomiast Zus spokojnie poinformuje, ze u nich jej oryginał L-4 a w zakładzie nie ma nic na ten temat - taką luźną uwage rzuci. Zakład pracy w tym momencie, jak pisałam wyzej jest czysty, gdyż zakład pracy wypłaca zasiłki(jesli jest do tego upoważniony) na podstawie druku zla icon_wink.gif

Macda do Ciebei nalezy wybór, czy oddasz L-4 czy nie - rób co chcesz. Jednak jeśli oddasz musisz byc na nim tyle dni ile w l-4 napisano.
emce
bardzo wam dziękuję za pomoc - mam wreszcie jasnośc sytuacji.
Bo mnie się dotąd wydawało, że płacone mam za zwolnienie faktycznie wykorzystane, czyli np za 2 dni nieobecności zamiast potencjalnych 5 (które moge wykorzystać, ale nie muszę. Fajnie wiedzieć na przyszłość (żeby się nie zdziwić otzrymując wypłatę kiedyś).
Stokrotne dzieki!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.