Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Witajcie w karnawałowym klubie Czerwcowego Brzdąca Zapraszamy do zabawy !!!
My już siedzimy, kręcimy się, pełzamy, raczkujemy a nawet stajemy, a na dodatek gadamy i gryziemy więc wszystkich serdecznie zapraszamy do wspólnej karnawałowej zabawy!
A oto nasi karnawałowi imprezowicze
12 Panienek i 24 Kawalerów
Staś - synek Rzodkiewki ur. 17.05.2007r. o godzinie 19:55, ważył 2680g i mierzył 53cm.
Krzyś - synek Kalarepy ur. 22.05.2007r. o godz.7:25, ważył 3000g i mierzył 52cm.
Dawidek - synek Aguutki ur. 23.05.2007r. o godz.10:40, ważył 3380g i mierzył 54cm.
Marcinek - synek LilySnape ur. 25.05.2007r. o godz.9:17, ważył 3800g i mierzył 57cm.
Alusia - córeczka Anik978 ur. 27.05.2007r. o godz.22:10, ważyła 3570g i mierzyła 53cm.
Oskarek - synek Dodzi ur. 27.05.2007r. o godz.22:55, ważył 3300g mierzył 55cm.
Michałek - synek Cerruti ur. 27.05.2007r. ważył 3170g i mierzył 56cm.
Mateuszek - synek Kamci_89 ur. 28.05.2007r. o godz.15:40, ważył 3400g i mierzył 56cm
Emilka - córeczka Gruszki ur. 30.05.2007r. o godz.12:35, ważyła 2760 i mierzyła 56 cm.
Larusia - córeczka Lalicji ur. 01.06.2007r. ważyła 3170g i mierzyła 54cm.
Oskarek - synek Banshee ur. 05.06.2007r. o godz.20:10., ważył 3660 i mierzył 54 cm.
Shane - synek A.K ur. 6.06.2007r. o godz.5:47, ważył 3300g i mierzył 50cm.
Mikołajek - synek Ifonki ur. 6.06.2007r. 12:45 wazył 3300g i mierzył 54cm.
Antoś - synek Gen ur. 6.06.2007r. o godz.13:12, ważył 3545g i mierzył 57cm.
Karinka - córeczka Jaagi78 ur. 09.06.2007r. o godz.20:55, ważyła 3380g i mierzyła 54cm.
Mikołajek - synek MartyMarcin ur. 11.06.2007r.
Wiktoria - córeczka Pati.n ur. 12.06.2007r. o godz.8:05, ważyła 3100g i mierzyła 50cm.
Kamilka - córeczka Ziowik ur. 13.06.2007r. o godz. 8:35, ważyła 3000g i mierzyła 53cm.
Majka - córeczka Malagi ur. 13.06.2007r. o godz. 23:01, ważyła 4150g.
Filipek - synek Iwony79 ur. 14.06.2007r. o godz. 2:00, ważył 3390g i mierzył 53 cm.
Nathanek - synek Chaneal ur. 14.06.2007r. o godz.14:00, ważył 3500g.
Kamilek - synek Joany_m ur. 14.06.2007r. o godz.15:20, ważył 2950g i mierzył 53cm.
Nelly - córeczka Odynki ur. 14.06.2007r. o godz.21:10, ważyła 3300g i mierzyła 55cm.
Alusia - córeczka ~Justy~ ur. 15.06.2007r. ważyła 3030g i mierzyła 53cm.
Michałek - synek Asi_b ur. 16.06.2007r. o godz.16:18, ważył 3310g i mierzył 55cm.
Eryczek - synek Asi jjmm ur. 20.06.2007r. o godz.22:55, ważył 4060g i mierzył 57cm.
Dawidek - synek Agi23 ur. 21.06.2007r. ważył 3800g i mierzył 53cm.
Zuzia - córeczka Anor26 ur. 22.06.2007r. ważyła 3100g i mierzyła 52cm.
Olafek - synek Kate_K ur. 23.06.2007r. o godz. 9:55, ważył 3600g i mierzył 55cm.
Szymuś - synek Małej 82 ur. 25.06.2007r. o godz. 18:30, ważył 3900g i mierzył 56cm.
Tosia - córeczka Zadobrej ur. 27.06.2007r. ważyła 3400g i mierzyła 56cm.
Dominiś - synek Silije ur. 29.06.2007r. o godz. 2:40, ważył 4500g i mierzył 56cm.
Konradek - synek Kamy:-) ur. 30.06.2007r. o godz.23:30, ważył 3390g i mierzył 53cm.
Grześ - synek Zajki ur. 01.07.2007r. o godz. 8:05, ważył 3700g i mierzył 57cm.
Łucja - córeczka Beaty 73 ur. 3.07.2007r. ważyła 3800g i mierzyła 58cm.
Wojtuś - synek SmerfetkiMisi ur. 09.07.2007r. ważył 2800g i mierzył 50cm.
Poznaliśmy także Ś.p MARCINKA, synka Aj80, który dołączył do Grona Aniołków...
...i na zawsze pozostanie w naszej pamięci...
uwaga- strona w budowie
Naz
Sat, 19 Jan 2008 - 11:39
już wygląda ślicznie
agata85
Sat, 19 Jan 2008 - 20:36
Fajnie, fajnie
pomidorro
Mon, 21 Jan 2008 - 09:26
Ziowik spoko stronka wiedziałam że zdolna jesteś! ja bym nie umiała czegos takiego zrobić ....
odynka
Mon, 21 Jan 2008 - 10:55
no stronka fajna:D ale dziewczyny nie przesadzajcie;) kwestia dobrego pomysłu a reszta wcale trudna nie jest;) tylko masę dłubania... Justa wysłałam Ci smska...
ZIOWIK pierwsza stronka super! Ja poproszę o to zdjęcie na pierwszą stronkę, jesli spełnia wymagania, bo troszke rozmazana, jak coś to poszukam innej fotki
I stawiam toast za dolną prawą jedynkę Kamilka!!!
Na razie tyle, odezwę sie wkrótce. Mam sporo nauki, bo sesja tuż tuż
lornetka
Mon, 21 Jan 2008 - 22:19
Joana też się uczyć powinnam, oj powinnam dziś cały dzień myślałam, co też miałam zrobić ważnego...myślałam, myślałam i teraz sobie przypomniałam, że chodziło o wykonanie telefonu do dziekanatu w sprawie ważnej.. i d... blada... nie zadzwoniłam!!
muszę sobie lecytynę kupić!!
ziowik
Mon, 21 Jan 2008 - 22:43
Joana jakbyś znalazła jakąs fotkę kiedy Kamilek nie ma nic w buzi, w sensie rączki bo chce zrobić coś podobnego jak Ty z bombkami, i łatwiej będzie wyciąć jeśli to nie problem
Aguutka ja mam mega skleroze serio zwalam to na karmienie bo nie wiem na co innego bym to mogła zwalić wkurzające to jest, Marek sie na mnie denerwuje, bo non stop czegoś zapominam a kwiatki to prędzej pójdą na spacer niż zostaną podlane
gdzie sie wszyscy podziewają?
Naz
Mon, 21 Jan 2008 - 22:47
oglądają telewizję
lornetka
Mon, 21 Jan 2008 - 23:04
Ziowik całe szczęście moja mama zawsze jak przychodzi to podlewa kwiatki
Naz
Mon, 21 Jan 2008 - 23:25
a ja nie mam kwiatków wcale
ziowik
Mon, 21 Jan 2008 - 23:52
Banshee przynajmniej nie musisz podlewać skombinuj na dniach jakieś foto Oskarka na pierwszą stronę
eh. dawno takich pustek u nas nie było chyba znowu jest taki czas kiedy wszyscy zapracowani, zagonieniu, dzieci absorbują..
acha.. byłabym zapomniała. kilka dni temu pisałam smsa do Anik, bo coś sie nie odzywała. odpowiedziała mi wprawdzie z opóźnieniem, ale wszystko jest ok sms od Anik: "Alunia jest zdrowa. choc teraz musimy zrobic kontrolny posiew, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. odezwe sie na forum. a mi póki co pracuje sie dobrze. Sciskam i pozdrawiam"
Naz
Tue, 22 Jan 2008 - 00:04
ziowik nie mam jak dać nowe foty, najwyżej poszukam któregoś z tych co wcześniej wrzuciłam
LilySnape
Tue, 22 Jan 2008 - 08:59
No i spoko pierwsza strona
Młody właśnie kupę pociska a śniadanko mlekowe wmuszałam w niego przez 25 min. I zjadł 130 ml. Cóż to kiedyś było dla niego! Czeka na przecier cwaniak A przecież ze 3, 5 słoiczka dziennie to chyba dużo przecierów, nie? (liczę jako słoiczki nawet te, co zrobiłam ręcznie, bo mojej roboty przeciery lądują w słoiczkach Hippa)
Nigdy nie miałam problemow z karmieniem to mam - mały zaczął pogardzać tym, czego powinien jeść jeszcze dość dużo.
Gruszka, też jestem za przetrzymywaniem w niektórych wypadkach,. bo gdybym przetrzymała mojego kilka godzin, to i na mleko nabiera apetytu
zajka
Tue, 22 Jan 2008 - 09:06
Jak zwykle rano w naszym wąteczku ruch niewielki... To wkleję jeszcze raz zdjęcia z wczorajszej choinki. Moja mała Maruda:
A to sprzed kilku dni - moja mądrala
zajka
Tue, 22 Jan 2008 - 09:14
He, zauważyłyście jak moje dziecko pięknie siedzi? Pękam z dumy
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 09:28
Zajka pieknie siedzi Twój maluch... pekaj z dumy... pękaj
Dzien zaczęty od..... Ala spadła z łóżka i ma wilekie limo na policzku....ale sie przestraszyłam! Normalnie spie od brzegu łózka ale dzisiaj w nocy mąż wstawał do Ali i połozyłam sie od ściany.... poszedł do pracy i mnie nie obudził... i nagle wielki bach i płacz.... dobrze że nic jej sie nie stało poważnego.... teraz gada... juz ma humorek... a policzek sinieje koniec spania z Alą w jednym łóżku!
Kate_K
Tue, 22 Jan 2008 - 09:29
Lily te mieszkania spółdzielcze się teraz za bezcen wykupuje. Ja swoje kupiłam za 4,39 zł
Co do sklerozy to u mnie masakra z tym, nie pamiętam o niczym Gorzej jak w ciązy
Kupiłam Olafowi nowy wózek, bo do tamtego nie miałam już siły, ciężki i nie mieścił mi się do bagażnika. Musiałam zawsze kombinowac i wciskać go na siłe, jak się przy tym zawsze ubrudziłam to chyba sobie wyobrażacie. A my mieszkamy za miastem więc jakiekolwiek zakupy czy spacer w parku - wszędzie trzeba jeździć. I to pakowanie wózka, wyciąganie i tak w kółko mnie dobijało. Kupiliśmy Chicco ct04. Ale super fura płynie po prostu. No i potrzebowaliśmy lżejszego wózka do samolotu. Bo jak wszystko dobrze pójdzie to next monday będę na Kanarach Ale się cieszę!!!! Tylko jak ja Olafa zapakuje: pieluchy, słoiczki, mleko, kaszki.... o maj gat
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 09:31
Witam na nowym wątku
Ziowik - fotki superowe
Zajka - siad rzeczywiście zasługuje na pękanie z dumy
Jak czytałam ostatnio o Waszych sesjach i teskty typu: Oj, musze się uczyć - to az mi gęsia skórka wychodziła, bo dla mnie magisterka zamknęła rozdział nauki i nawet wołami by mnie teraz do żadnej szkoły nie zaciągnęli co się juz nauczyłam w tym moim życiu to moje - i wystarczy
A tu nagle - bach! trzeba iśc na podyplomowe studia! tzn trzeba, nie trzeba - pójde moja mama od kilku miesięcy jest pośrednikiem nieruchomości, ale ma tylko wykształcenie średnie i przez to, w myśl nowych przepisów, nie może mieć licencji pośrednika. Przez to musi pracować pod jakimś licencjonowanym pośr. i oddawać mu lwią częśc swoich prowizji od transakcji. I wpadła na genialny pomysł, że ja zrobię licencję - bo wystarczy roczne studia podyplomowe i zdac egz licencyjny - i razem otworzymy swoja firmę. Ona będzie pracować, a ja sygnować licencją będe mogła pracowac z nia aktywnie - tzn sama prowadzić transakcje, albo (jesli w planach wystapi kolejna Gruszka ) będę siedzieć w domu zarządzając biurem (oferty w necie itp.) a ona będzie pracowac w terenie i odpalać mi działkę za robotę papierkową. Tak czy owak powinno to nieźle hulać. Więc GRUSZKA IDZIE NA STUDIA - znowu
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 09:49
Kate moi znajomi byli juz dwa razy na Kanarach..... ich bagaz bym imponujący.... ale mogę zapytać czy pieluchy i inne dobra brali czy kupowali.... my przeszukujemy biura podrózy... Bułgaria lub Chorwacja... ale sie okazuje, że jakbyśmy teraz wykupili wycieczkę to np. do Grecji było by taniej..... mam nadzieje że wyjazd wypali.... pierwszy raz na taką wycieczkę sie wybieram! A planujemy na koniec sierpnia.... jak ylko wrócę ze szpitala i będzie wszystko ok to wykupimy jakąś Gruszka świtetny plan! mi sie uczyć tez ni chce..... myslałam jakiś czas temu o tym.... ale kasy szkoda i się ni chce
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 09:54
Kate - Kanary, mmmmmm też chyba powinnam pojechać, żeby odczarować to słowo i żeby nie kojarzyło mi się tylko z mandatami w MPK
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 10:08
Gruszka a co bilecików się nie mialo??? raz zapłaciłam mandat tzn do łapy kanara .... wrrrrr..... nocnym autobusem ( rzadko jeździłam) .....bo dwa tygodnie wcześniej wprowadzili dopłatę do dziennych biletów... na nocną linię... kurcze ... powinne być informcje w autobusie ale niebyło.... miałam w kieszeni 100 i 30 zł.... modliłam sie żeby nie wyciągnąc tej stówki... bo powiedziałam mu że nie mam.... jeszcze zapytał ( jak dałam mu 30 zeta) ile mam drobnych bo mi brzęczało... i ogołocił mnie jeszcze z 5 zł!
zajka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:12
Kate fajnie złapać trochę lata w środku zimy Justa ja byłam w Bułgarii jak miałam 8 lat. Ale wtedy wycieczki w tamtą stronę świata były tanie jak barszcz. Ale było pięknie. Cieplutkie morze, lecznicze, gorące źrodełka z wodą o zapachu zgniłego jajka wspaniałe darmowe baseny... ech, to były czasy A te 5 zł to normalnie wymuszenie Ja też płaciłam mandacik. W Lublinie. Jeden przystanek chciałam przejechać, bo mi sie na zajęcia spieszyło.. A mi się chce uczyć, ale muszę poczekać na nowy nabór. Pewnie od października będę znów studentką. Gruszka no to powodzenia szefowo
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:15
CYTAT(~justa~ @ wto, 22 sty 2008 - 10:08)
Gruszka a co bilecików się nie mialo???
No, ja swego czasu byłam notorycznym gapowiczem takie hobby chyba bo nikt normalny po 10-15 razie nie jeździłby bez biletu - a ja i owszem dobre auto bym sobie za te mandaty kupiła ale było, minęło - teraz sie wożę furą
Zajka - no do szefowej to jeszcze z rok minimum
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 10:16
Zajka teraz też jakś astronomiczna cena za wycieczkę to nie jest.... za dwa ytgonie ( przelt samolotem) około 1600 zl - znizka jka sie wykupi wczesniej.... pewnie będzie z 1200 zł.... w Polsce trzeba więcej wydac nad Bałtykiem.... a baseny tam są... wieczorki organizowane tematyczne i takie tam.....
konto_usunięte
Tue, 22 Jan 2008 - 10:17
łał!! Gruszka- wieczny student pewnie na mundurek Giertycha się nie załapiesz, choć po cichu na to liczyłaś- przyznaj się... ale takich rozmiarów nie mają, rozszedłby sie na plecach:wyszczerzony
a moja edukacja bynajmniej na odebraniu dyplomu sie nie skończy. LEP, specjalizacja, i tak do piećdziesiątki bedę zdawała jakieś egzaminy. więc jeszcze zdążę się dużo nauczyć
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:21
CYTAT(rzodkiewka @ wto, 22 sty 2008 - 10:17)
łał!! Gruszka- wieczny student pewnie na mundurek Giertycha się nie załapiesz, choć po cichu na to liczyłaś- przyznaj się... ale takich rozmiarów nie mają, rozszedłby sie na plecach:wyszczerzony
Osz Ty dożarta babo pewnie, że liczyłam. Chciałam taki fatuszek z tarczą wzorowego ucznia - tylko taki w wersji mini, żebym mogła w nim męża bez majtek witać i żeby mi dawął klapsy za nieodrobione zadanie
lornetka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:22
Rzodkiewko,pytam bo nie wiem, czy musisz pisać jakąs pracę na koniec studiów, czy na lekarskim jest inaczej?
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:32
Aguutka, własnie zauwazyłam, że Dawid jest dokładnie o tydzień starszy od Emilsona wczas
lornetka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:33
A no...środowe dzieciaczki...urodziłaś w dzień mego terminu
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 10:34
Gruszka
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 10:37
Rzotkiewka a juz wiesz jaka specjalizacja zajmie aż do 50-tki ????
ifonka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:49
Witam w nowym wątku J
Lily pewnie to głupie pytanie ale o jakich przecierach Ty piszesz?? Chodzi o zupki czy jakieś soczki kombinujesz własnej roboty?? Taka wcipska jestem
Zajka śliczne siedzące dziecię masz
Justa mój Mikołaj też spadł przed świętami z łóżka.
Nie pamiętam czy już o tym pisałam ale to był szok
My mamy baaardzo wysokie łóżko. Ja się tylko na sekundę odwróciłam a On fik i spadł. Płakał okrutnie ale zaraz zapomnieliśmy i było po sprawie. Wieczorem jak Mu wyskoczył ogromny krwiak na głowie to przestało być fajnie. Krwiak miał z 7 cm i był miękki. Następnego dnia pojechałam z Nim do lekarza. Kierowali nas od jednego specjalisty do drugiego, aż w końcu wylądowaliśmy w szpitalu na chirurgii dziecięcej w Łodzi. Krwiak był ogromny więc robili mu USG przezciemiączkowe, RTG itp. Wszystko skończyło się dobrze, ale wyrzuty jakie miałam były straszne. Po dwóch tygodniach wszystko się wciągnęło. Teraz tylko mi takie schizy zostały, że wszystko robię z Mikołajem na podłodze: Przewijak kładę na podłodze, po kapaniu wycieram Go na podłodze itp
Taka mnie tylko refleksja naszła
Rzodkiewko wysłałam Ci PW Czytałaś??
Kate_K adoptuj mnie i moja rodzinkę. Też chcemy na Kanary Duzo miejsca nie zajmiemy Obiecuję
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 10:50
odynko jka oczko? i choróbsko???
lornetka
Tue, 22 Jan 2008 - 10:54
o maaaaa, Ifonka całe szczęście nic się nie stało!!
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 10:54
ifonka siniaka ma na kości policzkowej i opuchliznę nad siniakiem... niedaleko oczka... czy ktoś wie czym to potraktować? Na razie nie rosnie.... Rzotkiewka tez wysłałam Ci na PW...
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 11:01
A co tak wysyłacie Rzodkiewce na PW - ja tez chcę
ifonka
Tue, 22 Jan 2008 - 11:18
Gruszka jak sie podszkolisz na podyplomówce to pogadamy i bedziemy wysyłać PW
Justa mi kazali to smarować taką maścią LIOTON 1000. Jeden lekarz kazał raz dziennie, a drugi 3 razy dziennie
konto_usunięte
Tue, 22 Jan 2008 - 11:25
Ifonko, Justa- dostałam Pw. tylko mam problem bo Ifonki przeczytałam. tylko trochę główkuję i szukam- muszę s[prawdzić jedną rzecz, dlatego nie odpowiadam. a Justy wiadomości nie mogę odczytać nie wiem, czy to wina przeglądarki, czy kiego pieruna, ale mam po prawej stronie wredyn banner, co mi przesłania cał,ą wiadomość jak seb. wróci, to może coś zaradzi póki co- czekam, może się naprawi...bo wysyłanie kolejnej wiadomości tez nic nie da- bo znowu wlezie bannerek i zatka wybaczcie
jaAga*
Tue, 22 Jan 2008 - 11:57
O jak tu dziś wesoło. Ifonka współczuje przeżyć, i znam te wyrzuty sumienia. Justa jak Julia była mała to sobie właśnie takiego sińca na kości policzkowej nabiła, długo toto było na buźce, wyglądała z nim jak prawdziwy łobuz, i jeszcze co mnie wtedy niepokoiło, siniak był ciepły w dotyku i jak już sie wchłonął, to miejsce po nim też było ciepłe...nie wiem czemu, ktoś wie? Justa przypomniałaś sobie, co miałas napisać? Gruszko...czyli wracasz do nauki, ja zrobiłam 2 podyplomówki, i czasem myślę jeszcze nad jakąś....choć 20 lat nauki chyba mi wystarczy....może jakaś szkoła detektywistyczna, jak myslicie? Fotki super, oczywiście nie zapamiętam komu co miałam napisać:ale eleganciki w krawatach, piękności w szlafrokach, siedzące i raczkujące bobasy i dziewczynki nasze perełki-duma rodziców. Odynko ja dołączam do Ciebie, choć mam nadzieję, że Tobie juz przechodzi-u nas szpital, co prawda to tylko wirus kataralny-ale jak to męczy....ehh Rzodkiewko może i ja sie skusze i jakieś pw Ci przeslę....oglądałaś zdjęcia z sesji?
LilySnape
Tue, 22 Jan 2008 - 12:09
Ifonka, ścieram na tarce różne różności
Cholera - popisałabym ale młody nie daje
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 12:10
Jaaga, ja oglądałam sesję, ale w końcu nie wiem, czy cos Ci napisałam czy nie.... ale wiesz, że mozna napisac tylko jedno - przepięknie tam we czwórkę wyszliście - rewelacyjna pamiątka będzie na lata. Na pewno z rozrzewnieniem będziecie oglądac te zdjęcia, gdy dziewczyny w piatkowy wieczór będa wychodzic na randkę z okolczykowanymi łysymi pałami
odynka
Tue, 22 Jan 2008 - 12:16
CYTAT(~justa~ @ wto, 22 sty 2008 - 10:50)
odynko jka oczko? i choróbsko???
chorobsko chyba poszlo sobie - tfu tfu a oczko leczy sie teraz mam strupa na polowie oka prawie nic nie widze dlatego tak malo pisze:P
za to MAMY PIERWSZEGO ZEBA - jeszcze wczoraj nic a dzis patrze a male sie szczerzy jedna strona bardziej;) dotykam kluje patrze zabek hihi jeszcze chyba nie wyszedl do konca;) no al prezent zrobila dziadkowi na dzien dziadka;) a jak ona sie cieszy hihi
no i oto tak po wyjśćnięciu zęba zmieniła sie mimika twarzy;)
jaaga ech zdrowiejcie wiem jak to jest - na szczęście Nellkę ominęłó u nas to chyba grypka była...
a za oknem pada śnieg:D jeszcze mróz poproszę:D
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 12:37
Śnieg? a u nas chyba z 15 stopni i słońce, wiaterek - wiosna
odynka
Tue, 22 Jan 2008 - 12:43
CYTAT(Gruszka @ wto, 22 sty 2008 - 12:37)
Śnieg? a u nas chyba z 15 stopni i słońce, wiaterek - wiosna
a u nas sypie tak ze bialo juz:)
pomidorro
Tue, 22 Jan 2008 - 12:50
Odynka gratuluję pierwszego zębola!!!!! to dobrze że lepiej się czujesz..... a kiedy to spotkanie masz bo zapomniałam ? A może już byłaś?? jaaga detektywem zostać możesz podziwiam chęć do studiowania.... Gruszka śnieg zacina.... ale nie jest zimno... przez to spacer muszę odłożyc.... mam nadzieje że pójdę Wczoraj cały dzien lało... chodziłam z ALą 1.5 godziny aż stwierdziłam że juz mi starczy tego deszczu w sumie Ali śnieg też by nieprzeszkadzał... tylko ja bym się przemoczyła...
DZisiaj ksiądz po kolędzie u nas... zaraz lecę odkurzać jak mi ALa uśnie.... jeszcze zmywanie ... kurze i gotowe..... mam nadzieję że dziecko mi łaskawie pozwoliposprzątać
odynka
Tue, 22 Jan 2008 - 13:06
Justa nie no nie byłam jak mam wyjść z tym czymś na oku:P wczoraj zaczęłam jakiś plan robic tego portalu ale się boję - wyobrażacie sobie mnie jako redaktora naczelnego?
Gruszka
Tue, 22 Jan 2008 - 13:16
Odynka, a czemu nie? kobito, jesli tylko na siłach się czujesz, to nie ma co trzęść portkami
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.