To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Absolutnie pierwsze objawy (nawet subiektywne)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3
Lita
Kobiety które w każdym cyklu wyczekują upragnionej ciąży często doszukują sie u siebie rożnych jej objawów zanim teoretycznie mogą jeszcze one wystąpić... Ale czy aby na pewno?

Moja pierwsza koleżanka - źle poczuła sie dwa dni po przytulankach i zapłodnieniu...
Druga koleżanka - twierdzi że rano usiadła na łóżku, mało z niego nie spadła tak jej sie zakręciło w głowie i tak jej już zostało do 4tego miesiąca
Trzecia - od pierwszego tygodnia nie mogla znieść rożnych zapachów

dziwne? możliwe? Nie mam pojęcia... Czy organizm kobiety jest w stanie tak szybko zareagować? Przecież każda z nas jest zupełnie inna... może niektóre z nas są bardziej wyczulone?

Napiszcie o swoich pierwszych, absolutnie pierwszych objawach... Nie chodzi mi o standardowe - brak @ i zawroty głowy w pierwszym trymestrze. Chodzi mi o te objawy w które nie każdy wierzy że można je odczuwać.... te z pierwszych dni PO . Czy jest więcej kobiet które poczuły że coś jest nie tak (albo właśnie jak najbardziej tak) już w pierwszych dniach?
Sabina
Ja. Pierwszy tydzień. Ja zawsze zaczynam latać siku. 29.gif
Co chwila. W nocy, nad ranem i w ciÄ…gu dnia 100 razy. 29.gif

A po kawie apogeum. 29.gif Mdli mnie dopiero gdzieÅ› 4-6 tydz. i przez 3-4 miesiÄ…ce. 43.gif
A! I zaczynają mnie łapać skurcze łydek przez sen. Pierwsze dwa objawy u mnie. 08.gif
No i apetyt kosmiczny, przy czym lodówka zawsze zdaje się być pusta - nic mi nie pasuje.
U mnie to się nazywa "zjadła bym coś, ale nie wiem co?".
I jeszcze jedno, czuję na 7 pietrze papierosa zapalonego na parterze. Jajko, że zepsute przez skorupkę,
a lodówka śmierdzi nie do zdzierżenia. 29.gif
Czyli osiągam psi węch. 29.gif

hmmm... drugi dzień obudziłam się koło 4-6 rano na siku 43.gif 08.gif

Ciekawa jestem jak u Was.
Tośka
Ja starałam się ( razem z małżem, oczywiście) o dziecko już 18 miesięcy... Co miesiąc doszukiwałam się objawów ciążowych, ale później zawsze pojawiała się ta wredna @ 32.gif 21.gif
Dopiero po ostatnich przytulankach wiedziałam, że były one owocne. Moze to się wydać głupie, ale ja już następnego dnia miałam przeczucia, że tym razem się udało. Po dwóch dniach zaczęły boleć mnie strasznie piersi i bardzo mi nabrzmiały; lodówka zaczęła mi śmierdzieć gdzieś na tydzień przed planową miesiączką, a do kawy czułam wstręt... W dzień kiedy miałam dostać okres zrobiłam test- ale tak dla formalności i oczywiście ujżałam II kreseczki 06.gif 06.gif 06.gif
Małż leciał zaraz do apteki po dwa kolejne testy, a była niedziela- nie wierzyliśmy, że to już 06.gif
A, i siku, oczywiście co 5 minut ( myślałam, że pęcherz sobie przeziębiłam)
adonisek
hej! Juz taki temat jest: https://www.maluchy.pl/forum/Pierwsze-objaw...ych-t46950.html
grzałka
zupełnie pierwszy- na zapach kawy robi mi się niedobrze (normalnie bez kawy nie wyjdę rano z domu)
Eta
zupełnie pierwszy to smak w ustach po przebudzeniu, jakbym w nocy kawał metalowej rury wrąbała icon_confused.gif
Lita
CYTAT(adonisek @ Wed, 14 May 2008 - 14:19) *


nie do konca taki bo mi chodzi o te naj naj najbardziej pierwsze objawy a nie te co przychodzÄ… w np 6tc .... Te sa ciekawe ale oczywiste... a ja szukam tych nieoczywistych icon_wink.gif
Carrie
5 dni po owulacji ( zapłodnieniu) dostałam dziwnych zawrotów głowy ( jakbym na statku w sztormie była) i poczułam mydliny w żołądku.Głównie to to wrażenie jakbym wiadro mydlin wypiła dało mi do myślenia.
Kari27
Ja w drugiejn ciąży gdzieś w drugim tygodniu mdliło mnie okropnie i wstret do kawy(wmawiałam sobie że mam chory żołądek 08.gif )jak nie przyszła @ to się okazało że to nie problemy żoładkowe tylko fasolka.
konto_usunięte
- zapach kawy= zły zapach. pisze to kawomaniaczka.
- wszystko śmierdzi- łącznie z mężem
- w autobusie zwłaszcza śmierdzi
- powonienie psa tropiącego, bezbłedna identyfikacja jadlospisu sąsiadów z klatki obok
- metaliczny posmak w ustach, brrr
Eta
to ja statystycznie jestem jakaś inna bo w trzeciej ciąży tylko kawa nie przyprawiała mnie o 450[1].gif
leni 1
Ja nie miałam zadnych objawów, bardzo bolał mnie krzyz i dół brzucha jak na @ i ciągle biegałam do łazienki bo byłam pewna ze @ własnie przyszła....chyba w 32 dc zrobiłam test i wyszły dwie krechy.
Gosia83
Nie wiem skąd ale ja też wiedziałam jescze przed @ że to ten cykl...ja to czułam...a pierwsze objawy u mnie to ból brzucha jak bym @ miała dostać...i strasznie nabrzmiałe i wrażliwe piersi...
A troszkę później to już:
- kawostręt
- słodkowstręt - ale tylko na samym począteczku - szafki ze słodyczami nie mogłam otworzyć...- przemawiały do mnie ciastka w czekoladzie zazwyczaj i nic innego...
- kibelek co chwileczkÄ™...
No a potem to już wogóle do kuchni nie dało się wejść...bo śmierdziało w niej...o smarzeniu czekoś nie było mowy...
Dirty Diana
No to ja nietypowa jestem, w obu ciążach pojawiała się od razu chęć na ogórki kiszone. Za drugim razem, nieświadomie zupełnie, wypiłam sok prosto ze słoika. Dopiero jak owy słoik odstawiłam, coś mnie tknęło. Do kawy w ogóle nie miałam wstrętu, odwrotnie, ciągle mi się jej chciało. No i smród, wszechogarniający! Ciekawe, dlaczego aż tak kobietom w ciąży przeszkadzają zapachy, nawet te wcześniej lubiane?
Agulka 333
Mnie mdliło od samego początku ciąży od razu w pierwszym tygodniu, bo kiedy robiłam test to jeszcze nic nie wykazywał i dopiero jak zrobiłam test w dniu mającej się pojawić miesiączki to wychodziły II krechy. No i dochodził kibelek co chwilkę i pobolewanie brzuszka.

No i jeszcze jedna niestandardowa rzecz : Zęby 06.gif
Wszystkie trzy ciąże najpierw lądowałam na fotelu dentystycznym z bólem zęba a potem robiłam test 06.gif 06.gif 06.gif
asiaad2
Ja starałam się o dziecko 15 miesięcy, w parę dni po owulacji zaczęło mnie mdlić, mdliło mnie niespodziewanie aż do termonu @, zrobiłam test - I kreska, na brodawkach zrobiły mi sie dwa dosłownie dwa takie białe jakby pęcherzyki i juz wiedziałam, dwa dni po spodziewanej @ zrobiłam drugi test i były II piękne kreski, no i temperatutę mierzyła i nie spadła 08.gif
aluc
absolutne wewnętrzne przekonanie, że to TEN strzał (ojciec moich dzieci też to miał)
potem metaliczny smak w ustach i czucie się jak kawał surowego mięsa, niestety, nie potrafię tego opisać inaczej
lalalala
Fajny temat.
Ja w ciąży nie wymiotowałam. Tylko tak 2, 3 dni po zapłodnieniu raz zwymiotowałam i to było chyba pierwszy raz od 10 lat i mi się to podejrzane wydało, ale... to oczywiście niemożliwe, że tak wcześnie itp. Mi to jednak dało do myślenia.
Po 10 dniach mniej więcej - wyszły mi żyły na piersiach. tzn zaczęły prześwitywać przez skórę. i tak mi zostało do końca ciąży 06.gif
asiaad2
aaa ja jeszcze zapomniałm, byłam na imieninach i jak podniosłam kieliszek to mnie odrzuciło 03.gif
szantrapa
A ja nie miałam nic. Olka jest z pierwszej próby że tak to określę, dwa tygodnie po nie dostałam okresu, A. był pewny, że to ciąża a ja nie wierzyłam, dopiero po prawie miesiącu spóźnienia poszłam do gina. A nie, skłamałam, od razu byłam senna, tak senna, że jak chodziłam do pracy na 6 i kończyłam o 14, zasypiałam w autobusie zakładowym wiozącym mnie do domu, potem w domu czekając az A. ugotuje obiad a potem od 20 to już spałam do 5 do autobusu do pracy.
Agusek
CYTAT(grzałka @ Wed, 14 May 2008 - 14:51) *
zupełnie pierwszy- na zapach kawy robi mi się niedobrze (normalnie bez kawy nie wyjdę rano z domu)


ja mam dokładnie jak grzałka, może nawet dwa dni po zapłodnieniu
+ masakrystycznie swędziały mnie uszy w środku, miałam wrażenie, że za błoną bebenkową 29.gif

w obydwu ciążach te same objawy od razu icon_smile.gif




Bosz, teraz jak mnie ucho zaswędzi to od razu u mnie wystepuje fobia ciążowa 06.gif
Zuzka80
U mnie było tak że wiedziałam dwa dni po zapłodnieniu że się udało. Nie wiem dlaczego ale czułam to. icon_smile.gif Pech chciał że w tym samym czasie dostałam zapalenia zatok i jedno oko miałam spuchnięte i cały czas leciały mi z niego łzy. Poszłam do lekarza i chciał mi przepisać antybiotyk ale powiedziałam że mogę być w ciąży (to było jakoś tydzień po zapłodnieniu). Lekarz powiedział że mam zrobić test jak będzie negatywny to wrócić po antybiotyk. Test wyszedł negatywny ale ja i tak wiedziałam swoje. Po antybiotyk nie poszłam. Za kilka dni na piersiach pojawiło się masę żyłek. Kolejny test-negatywny. Mama się ze mnie śmiała że mam ciążę urojoną. W Dniu Kobiet zrobiłam test po raz trzeci (dwa dni po terminie spodziewanej miesiączki) i zobaczyłam dwie piękne kreseczki. Potem to już tylko spaaaanie. Potrafiłam iść na korepetycję i usnąć na biurku czekając aż uczeń rozwiąże jakieś zadanie. Ani razu nie wymiotowałam i wydaje mi się że nie chodziłam tak często do kibelka sikać. A może już nie pamiętam...
ana84
pierwszy objaw był taki, że siedziałam nachylona nad biurkiem i jak uniosłam głowę to mi się zakręciło i tak pomyslalam czy nie jestem w ciąży. pozniej doszedł ból piersi
mamakapselka
A czy objawem ciąży jest ból sutek 02.gif jakby ktoś ściskał? Bo tak mam zrobiłam test ale jedna kreska wyszła 32.gif !! I z zapachami też tak mam nie mówiąc o tym że zasypiam tam gdzie usiąde. 08.gif
No ale nie mam mdłości tylko czasem wirówkę w głowie.
I jem DUŻO ale to nic nowego!
Czy to może być fasolka??
Sabina
Może być.
flotka
Sny! Wypasione, rozbudowane, wysokiej jakości. Nasycone kolorami, z rozbudowaną fabułą. Jak drugi raz zaszłam w ciążę (absolutnie nieplanowaną i niespodziewaną), to obudziłam się pewnego ranka i stwierdziłam że mam sny, jakbym w ciąży była. Zlekceważyłam jednak ten objaw, a parę tygodni później (bo ja wtedy nieregularnie miesiączkowałam i tak czekałam, czekałam a w końcu zrobiłam test, ale absolutnie się nie spodziewałam, że wyjdzie pozytywny) okazało się, że faktycznie, jestem w ciąży. Te sny są niesamowite! Piękne, urzekające, naładowane emocjami, obrazami, akcją. Lepsze niż najlepszy film w HD.
toja:)
U mnie w kilka dni po zapłodnieniu pojawiał się taki biały gęstawy śluz w dużej ilości i taki już jest do porodu;-) Nigdy po owulacji (jeśli nie dojdzie do zapłodnienia to nie mam śluzu).

Zawsze czułam się też bardzo gorąca - rozgrzana. Mąż dwa razy też to zauważył i mówił że ma własny piecyk icon_wink.gif

W pierwszej ciąży mniej więcej już w 5 dni po owulacji piersi mocno urosły i bolały. W drugiej ciąży brak tego objawu mnie zmylił, a pojawił się dopiero gdzieś w 7tc.
Roberta
Mój najpierwszy objaw to nadwrażliwe sutki, aż myślałam, że mąż się za bardzo starał podczas pieszczot. Po kilku dniach okazywało się, że jestem w ciąży.

parasolka
u mnie niemożność umycia zębów, a konkretnie niemożność włożenia szczoteczki z pasta do buzi - od razu odruch wymiotny
niunia23
U mnie w ciąży z Marysią bardzo szybko bo już jakiś tydzień po zapłodnieniu nastąpiła straszna ochota na coca colę i chipsy , oraz totalne odrzucenie od wszelkiej formy innych słodyczy - co było dla mnie strasznie dziwne , no i mega apetyt na mięso - którego nie jadłam wcześniej prawie wogule tylko soję icon_smile.gif poza tym jakimś cudem wiedziałam ze jestem w ciąży , bo dwa pierwsze testy wyszły mi negatywne a ja i tak swoje wiedziałam icon_smile.gif dopiero 2 dni po terminem @ test miał drugą słaba kreseczkę .....
*Dora
CYTAT(parasolka @ Fri, 30 May 2008 - 11:14) *
u mnie niemożność umycia zębów, a konkretnie niemożność włożenia szczoteczki z pasta do buzi - od razu odruch wymiotny



parasolka a ja myślałam że ja sobie to wmówiłam bo do końca ciąży wymiotowałam przy myciu zębów 04.gif dobrze że ja nie jedyna 04.gif no i do tego ochota na coca cole 08.gif do końca ciąży pomagała mi przetrwać te okropne nudności i wymioty 08.gif
adonisek
To dobrze, że jest nas "wiele coca-colowych" maniaczek 03.gif
milutka
Przy wszystkich moich trzech ciążach takie same wczesne objawy: ciągłe bieganie siusiu, wrażliwość i bolesnośc sutków oraz mdliło mnie na zapachy z kuchni..
manitou
wstret do meza... absolutny.... pachnie jak zawsze, ale teraz mi to przeszkadza... no i niech mnie tylko nie dotyka...
zygam od poczatku, choc mniej niz przy pierwszym dziecku, gdzie na poczatku ciazy schudlam 7kg...
Ptasia
ja też wiedziala juz po paru dniach że sie udało.
Pierwszymi objawami był mega kac po wypiciu jendego słabego kolorowego drinka, poprostu z łóżka nie umiałam sie podnieść 29.gif , bolały mnie uda, sutki i tak jakby pod pachami. POzniej doszedła biały sluz i żyły na biuście a potem był negatywny wynik bety 21.gif po dwóch dniach test siusiany pokazl II a po 9 miesiacach pożerania słodyczy urodziła sie Oliwka.
niunia23
Więc znowu ja - jak na razie na samym starcie ale znowu cola i chipsy dały mi do myślenia no i piersi tak mnie bolą od jakiegoś czasu że masakra totalna....
surminka
Ja to najpierw miałam straszne piersi, chciały mi eksplodować icon_smile.gif Bolały przy dotykaniu i bez też. Potem nie nadchodził okres, ale robiłam szybki test w klika dni po planowanym zapłodnieniu, więc i tak byłam załamana że nie jestem w ciąży. A co do innych objawów zrobiła mi się opryszczka miałam wieeeelki apetyt i mnóstwo siły. Takie były początki moje i misia, potem zaczęło być gorzej nudności cały dzień, wstręt na zapachy, zwłaszcza zup i siusiałam jak oszalała. Ale to mi akurat zostało icon_biggrin.gif
izis
Hej!
Byłam trzy razy w ciąży,dwie poroniłam i z trzeciej doczekałam się synka.Każda na początku była inna,najbardziej zaskakująca ostatnia bo zaczęła się okropnymi bólami w dole brzucha jakby na @,byłam przekonana że nie jestem w ciąży a jednak było odwrotnie.

Pozdrawiam wszystkich icon_biggrin.gif
Tina25
Witam.
My z mezem planujemy dziecko.Wykorzystalismy ostatnia owulacje.Teraz od jakiegos tygodnia,moze nawet dluzej czuje ciagly bol w podbrzuszu.Codziennie,prawie caly czas.Zadnych innych objawow .No moze fakt,ze zakrecilo mi sie w glowie podczas wizyty w stojacym solarium,co mi sie nigdy wczesniej nie zdarzylo.Czy to moze byc znak,ze jestem w ciazy?
ivy
hej, my staramny, jakis rok... juz ze dwa razy sie zdarzylo ze mi cale ranki przez jakis tydzien zle bylo.... i nie mialam w ogole apetytu... a sikanie to u mnie niewymierne bo ja zlopie jak smok tak czy tak ( trzy litry wody dziennie to absolutne minimum) . niestety wszelkie objawy ustepowaly po zrobieniu testu gdzie pokazywala sie jedna kreseczka 32.gif .
czekam dalej...
basia84
Witam, mnie również bolą sutki tak że nawet przeszkadza mi stanik, mam białawy śluz i nawet go dosyć duzo. okres spóxnia mi się 7 dzień.
(Tylko że wcześniej brałam Clo i Duphaston). Zdażyły mi się dwa razy odruchy wymitne od tak sobie, czasami dostaje też miekkie nogi w kolanach. Czy to może być ciąża? Bardzo prosze o odp.
basia84
A i jeszcze dodam że cały czas mogłabym spać i mimo że świeci słońce jest mi zimno
isllandia
Basiu to wszystko mogą byc objawy subiektywne, niekoniecznie oznaczjące ciążę. Najlepiej zrób test z krwi - Beta HCG- w laboratorium i przestaniesz się nakręcać - jeśli faktycznie jesteś w ciąży - czego Ci życzę - stres nie jest wskazany.
aneczka79
gdzieś tak od 2 tygodnia od zapłodnienia było mi strasznie zimno w dzień (2 warstwy ubrania i koc na siebie nakładałam) a dla odmiany gorąco w nocy, zwłaszcza nad ranem. Cały czas odkrywałam się z kołdry a i tak wstawałam spocona (zaszłam w ciążę w lutym, więc upałów nie było). Poza tym siku chodziłam jakieś 2 razy częściej niż zwykle. Nawet zaczęłam żurawinę łykać, bo myślałam, że jakiś stan zapalny mi się zaczyna... a po zobaczeniu 2 kresek przeszły mi wszystkie objawy i praktycznie całą ciążę chodzę bezobjawowo
Madziara78
Mi się przyśniło chyba ze dwa dni po owu że jestem w ciąży i już wiedziałam że tak jest...poczekałam do @ i zrobiłam test który pokazał II... póżniej zrobiłam chyba jeszcze z 5 testów ale to tak dla dobrego samopoczucia (uwielbiałam patrzeć na te II 03.gif 08.gif )
OLA77
u mnie generalnie żadnych objawów ciążowych nie było (więcej ich miałam nie będąc jeszcze w ciąży-prawie 3 lata starania). Jedyne co działo się ze mną to właśnie wszechogarniająca senność. Spać mogłam wszędzie. Normalnie nie byłam w stanie utrzymać łepetyny. Fakt ten skojarzyłam dopiero po tym jak dowiedziałam się o dzidzi.
Tina25
A ja czekam,zeby Wam napisac o moich objawach.W pierwszej ciazy takowych nie bylo wcale.Zreszta cala ciaze przezylam bezobjawowo,no moze z wyjatkiem zgagi i wstretu do zapachu miesa-to wszystko.
Teraz za to mam przeczucia.Okres spoznia sie juz 5 dni,piersi lekko nabrzmiale,co mi sie nie zdarza nawet przed @,senna jestem,zmeczona,ale testy wciaz pokazuja wynik negatywny.Dodam,ze jak ostatnio spoznial mi sie okres to bylam w ciazy.Ja z tych regularnie miesiaczkujacych.i wlasnie dlatego mysle,ze mam fasolke malutka.A dodam tez,ze sny mam bardzo wyrazne i prawie co noc,co tez mi sie wczesniej nie zdarzalo.Ale chyba juz schizuje.Jak myslicie.Beta odpada,bo ja w Anglii jestem i dzis bylam u lekarza i baba mi powiedziala,ze jakies inne badania niz test to moga mi zrobic za kilka tygodni,wiec mam czekac cierpliwie.Tylko jak?
Co Wy o tym sadzicie?Moze macie podobne doswiadczenia?
Czytalam juz chyba wszystkie mozliwe watki na ten temat.Brak @ i brak dwoch kresek,ale pytam mimo wszystko.
agak
Tina zrób test rano wtedy wynik wychodzi najbardziej prawdopodobny.

W pierwszej ciąży załapałam dopiero, że coś nie gra jak nie wypiłam 3 kolejnych kaw bo mi nie smakowały. Akurat byłam na targach w Poznaniu i na inny rodzaj wody winę zrzucałam. icon_smile.gif Do tego potem mdłości i jadłam cytryny na kilogramy. Obierałam ze skórki i jadłam jak pomarańcze. Jak mnie znajomi w szpitalu odwiedzali to mi przynosili tylko cytryny.

W obecnej ciąży tylko piersi mi urosły o jakieś 2 rozmiary i zero innych objawów. Ciągle mam ochotę na kawę i mam chęć na alkohol. Jeszcze jakieś 2 lata i się napiję. icon_mrgreen.gif



niunia_00
Cześć dziewczyny! W piątek - 8 sierpnia wzięłam ostatnią tabketkę antykoncepcyjną, od 9 do 15 miałam tą siedmiodniową przerwę w której wystąpił okres 13 w środę. Skończył się 16. Teraz jestem już 4 dni bez tabletek i "przytulaliśmy się" od razu w pierwszy dzien, kiedy nie wziełam tabletki, czyli 16 w sobotę. Tabletki brałam około 8 miesięcy. Novinette. I od dwóch dni zauważyłam u siebie ciągłe latanie do łazienki siusiu, strasznie pobolewa mnie brzuch - raz kłuje jeden a raz drugi jajnik i nieraz czuje takie ściąganie na dół. Do tego czasami jak siadam to coś mnie tam boli "w środku" jakby było napuchniete. Ciągle chce mi sie jeść (a przed tem byłam niejadkiem), a kiedy zjem kawałek czegoś, czego chciałąm od razu mi sie odechciewa, bo wyczuwam coś w tym (jakiś niesmak). Bolą mnie sutki i jestem strasznie nerwowa. Jeśli chodzi o to pobolewanie jajników to przeważnie boli mnie prawy. Co to może być? Owulacja? Przecież ciąża w tak wczesnym etapie starania i odstawienia tabletek jest nierealna, prawda?
Tina25
agak no wlasnie chodzi o to,ze test robiony z rannego siku tez jest nagatywny.
niunia wiesz,teoretycznie wszystko jest mozliwe.Ale nie mam doswiadczenia,wiec sie nie wypowiem.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.