Lato, lato wszędzie :) - KWIETNIÓWKI 2004

Witam w drugi dzien kalendarzowego lata

Slonko dzis przygrzewa od rana, ja sie melduje juz od rodzicow, zaraz sie zbieramy i mykamy grillowac na dzialeczke
Wipson z dziadkiem juz od 8 na dworze latali rowerkowo i spacerowo hahaha

Wczoraj rano zaliczylismy wroclawskie Zoo-osobiscie sredniio lubie ale wazne, ze Wi byl zadowolony a ja z mezem moglam sobie wspolne ostatnie chwile spedzic....smootno mi juz teskniusiam...
hlip hlip.....

A w piatek bylismy na urodzinach u Ptysi, robila grila na torze wyscigowym obok takiego sympaticznego wynajetego dworku. Bylo bardzo fajnie, Pacia wygladala sslcznie Tylko moje ciazowe cialo nie dalo rady za dlugo usiedziec na plastikowym krzesle, kregoslup chcial mi peknac na pol wiec o 2330 zrobilismy ewakuacje....choc mowiac szczerze ja tak czy siak na dluzsze siedzenia sie juz niedaje hihih
Moze Pati napisze cos wiecej i jakies fotki wstawi

Wtemacie zdjec to:
MadziuM, gdzie fotki wypadowe
Madziarko, wciaz czekam na zdjecia odchudzeniowe

Meldujcie sie prosze

Witamy sie i My w nowym wątku

Czekamy na foteczki Ptysi wobec tego, bo imprezka musiała być czadowa

A ja foteczki pózniej zapodam mam nadzieję

pozdrowionka słoneczne

A ja sie melduje podzialkowo ze spalonymi stopami i powiekami (jedyne miejsca, ktore nie posmarowalam hihi)
Ja sie nie dziwie Madziarce, ze co weekend na te swoja dzialke uciekaja, raaaaj Wi biegal w gaciach na bosaka, wszedzie go bylo pelno, podlewal grzadki, zrywal sobie i wcinal truskawki i groszek....a ja sie wylegiwalam na lezaczku...huehue, faaaaajnie

Ptysiaku jakbym Cie tak pacnela w te lepetyne to......
gadasz na innych a sama tak samo robisz....co to za wstawianie zdjec na NK a tu nawet nie raczysz sie odezwac
nie ladnie oj nie ladnie

ja chyba tak symbolicznie pisze juz
sorki, ale mam non stop urwanie glowy
jestesmy po przeprowadzce i w trakcie remontu, bajzel jak cie moge
ale moj maz - perfekcjonista , wszystko musi byc zrobione porzadnie
no i mam swoj dom i syf wszedzie poki remont sie nie skonczy,
mam nadzieje latem pietro skonczyc i zrobic przerwe
poddasze pozniej , a parter to nie wiem moze jesienia, mam metlik w glowie co i kiedy
tomek remontuje w godzinach popracowych i w sobote, wiec wszystko potrwa, ale potem bedzie lux
aj , nolka troche sie zaflukala , potem ja , ale juz jakby lepiej, pogoda u nas w kratke, pewnie dlatego flury mamy
podczytuje was i ciesze sie jak glupia z fotek i nowych fasolinek i wogle ze wszystkiego co u was sie dzieje
teraz chwile mam , tomcio po kominek pojechal, ciesze sie jak dziecko bo uwielbiam zima ogien miec w domku, juz se wyobrazam swieta , wielka choinke i kominek itd ,
ale ja durna o zimie mysle, a tu lata jeszcze prawdziwego nie bylo
nie gniewajcie sie na mnie , ale pisac bede rzadko, ale czytam przy sniadanku czesto, taka niby swieza praska przy kanapce
buziaki wszystkim i pozdrowka

To i ja się melduję. U nas weekend bardzo intensywny. W piątek Tomek Grzesia zabrał na żużel (w nagrodę za cudne zachowanie podczas badania endoskopowego), w sobotę wybraliśmy się na wieś na urodziny trojaczków (już piąte), dzieciaki szalały od południa do wieczora, a dziś pojechaliśmy na nowootwartą plażę która okazała się niewypałem więc po raz pierwszy przejechaliśmy sie do acquaparku gdzie pobyczyliśmy się cztery godziny. Grześ za cholerę z wody wychodzić nie chciał. I jakby motorek miał ... nadążyć za nim nie można było Następny tydzień to ostatni tydzień przedszkola, a potem mały jedzie do dziadków, więc to taki ostatni weekend nasz przed prawdziwymi wakacjami.

Dobry , witam w nowym wątku

Hmmmmmm dziś mam wolne Takie prawdziwe wolne , bo siedzę sama
Wzięłam wolne , bo miałam siedzieć z Qbim , a wyszło tak, że moja mama została z nim już na działce ,a mnie się nie chciało odwoływać urlopu i siedzę sobie w piżamie przed kompem hehehe

Na działce jak zawsze bosko- było tak upalnie , że dziś wyglądam jak skwarek.Tak się spaliłam wczoraj , że dziś troszku cierpię Ale opalenizna git !

Qbuś szczęśliwy szaleje na działce , opalony już na maxa i w swoim żywiole jak zawsze.

Ja zamierzałam dziś poleżeć na kanapie , ale to nie dla mnie chyba... Mam tonę pomysłów na dziś (włącznie z robieniem knedli i praniem dywanu).Ciekawe co mi z tego wyjdzie

Patison zdjęć brak , bo głównie to ja robię , mam kilka z wczoraj lecz w aparacie , który został na działce
Fajnie macie , że już się urlopujecie z Wipkiem

Ptysi stu lat , choć spóźnioene , to szczere.I też czekam na fotki !

Aj80 gdzie byliście w tym Aqua parku? Pokaż jakieś zdjęcia

Ewaa rozumiem co to brak czasu , oj rozumiem ... Co by nie było , pisz choć czasem


To tyle na razie , zmykam się myć i lecę po truskawy Odezwę się dzisiaj

Znalazłam w telefonie jedno zdjecie

Hop , hop - piszcie cuś

Ja umyłam głowę i jaoś wyjść mi się nie chce z domu.Nie ma mi kto wysuszyć włosów

Leje za oknem , paskudnie i do tego tyłek mi się do krzesła przed kompem przykleił

Coś widzę jak mi ten mój zapał do pracy zaoowocuje ehehe

Na Ĺźuzlu




Na urodzinach




We wrocławskim acquaparku

Ciut starsze
W autobusie


W tramwaju, w nowej Skodzie


Rojber na placu zabaw




I jeszcze w muzeum

Witam się i Ja marnotrawna kwietniówka

U nas tez nawszystko mało czasu, strsze juz się wakac[użytkownik x] niestety w domu i juz świruje
Młodsze jeszcze przedszkolne, na całe szczęście ale tylo do końca m-ca dzis już się pytała kiedy ona bedzie mieć wakacje tak jak Mateusz.
Kiedy będzie wrzesień

U nas praca i praca na wszystko brakuje czasu ech ech przydałą by sie babcia do pomocy.

Wszystkie was pozdrawiam, nie pisze do każdej bo tyle sie nazbieralo że niechcę żadnej pominąć

Aniu super fotki ! Ileż On zwiedził Super wspomnienia dla dzieciaczka

Aniu GRATULUJĘ !!!!!!!!!!!!!!! paseczka
Grześ słodki na fotach

Plan A zrealizowany- dywan wyprany-padam na dziĂłb

Jeszcze 2 prania i knedle.............................

Kurka jak mam chwilkę , to tu cisza


Szykuje nam się dzisiaj impera pt Janki- wianki Teściów rodzina co roku robi u siebie na stawach impre na min 25 osób - zabawa przy gitarach , syntezatorach( cała rodzina gra) , puszczanie wianków , pifffko itp Jak ja jutro do pracy pójdę ??

Kto za mnie knedle zrobi ????? Kto????




Teraz z innej beczki... Nie wiem czy wypada ,ale pytam kogo mogę...
Mam w pracy super kumpla , którego dziewczyna jest w 7 m-cu ciąży i mają tragiczną sytuację
Seby mama umarła 01-06-08 , jego dziewczyny mama nie żyje od kilku lat , ojcowie są bez zasiłków Sebek sam utrzymuje dom i jest im bardzo ciężko pogodzić koniec z końcem ,a do tego dziecko niebawem pojawi się na świecie...
Szukałam u siebie ciuszków po Q , ale mam ich namiastkę , znalazłam na działce materacyk do łóżeczka i wanienkę.
Czy któaś z Was nie ma jakichś zbędnych ubranek dla małego krasnoludka?????
Głupio mi ,ale chcemy mu wszyscy pomóc jak możemy...
Gdybyście miały coś po maluszkach- mogłabym prosić o pomoc????

Wiem co znaczy taka sytuacja...Kiedyś kilka cudownych osób uratowało nas................................

macham z nowej pracy
tylko na sekundke

wieczorem napisze wiecej i wstawie zdjecia

[color="#2E8B57"][/color]Ptysia już nowa praca???????????????????????? Zleciało nie wiem kiedy !

Pisz co i jak !!!!!!!!!

oj Madzia , gdybym byla blizej, mam kolyske , kolderke i podusie i fotelik do auta i podgrzewacz do butelek i cos tam jeszcze
ubranek sie wyzbylam
Ptyska ty juz nowopracowa , super
u nas ciepelko , lux , tylko czasu na opalanie brak ,
pozdrowka

O prosze jakie ruszenie pospolite

Madziarka, wez Ty se rob czesciej takie wolne co lubie jak sie tyle dzieje i jest co czytac a jak Ty piszesz to przy okazji kolorowo sie robi tez
Ty to masz powera kobieto....jakbym byla taka zalatana jak Ty i w koncu miala czas TYLKO dla siebie, to napedwno nie robilabym rzeczy typu pranie dywanow czy knedle...ja to len niepospolity jestem
Ale na knedle zrobilas mi takiej ochoty, ze sobie zamowie u mojej Terezy i niech mi zrobi np w srode, o hihiii
Co do zbiorki ubranek........no ja po Wipsonie nie mialam NIC a NIC - wsio poszlo rozdane juz daaaaaawno temu a teraz zaopatrzylam sie dla Oktawiansa i nie baudzo mam co rozdawac...
Zdjecie jedno mnie nie satysfakcjonuje ale dobre i to hihi, dzieki

Aniu, suuuuper macie te Wasze rodzinne wypady, zdjecia super! Grzes jest coraz bardziej przystojny a w tym muzeum to dopiero musialo byc extra i chyba glosno na zuzlu

Ewaaa, a ja chyba gdzies pprzeoczylam ze Wy dom nowy nabyliscie.....fajnie, super i extra - zazdroszcze bardzo ech...ogrodeczek Wykonczeniowki wspolczuje i trzymam kciuki zeby wszystko poszlo sprawnie!!
A od dzis jak bede pisac rano na forum, to bede myslec o Ewci ktora to nas podczytuje przy kawusi porannej

Anetko jaki wrzesien, no cos Ty dopiero sie lato zaczelo spokojnie hihi....choc ja bym sie nie obrazila gdyby juz byl koniec lipca na ten przyklad hahaaha

o Paciula Martnotrawna najbardziej Na Swiecie


U nas dziz dzien leniwca...hehe, u mnie to w sumie nic nowego Pogoda duchotowa z lekka, o swocie burza byla wielka a teraz slonko swieci ale wiatr okropny glowy urywa.....prowincja
Leze na balkonie i sie bycze huehue......dziadki zajmuja sie wnuczkiem, luuuuuuuuuuuz Zaraz obiadek i potem wyprawa na dzialke, ale jeszcze podumam czy sie z rodzinka zabiore czy domowo sie ostane hihi
Na Dzien Taty Wi namalowal rysunek, cyknelam mu zdjecie i poslalismy tatuskowi za ocean
ja swojemu dalam pralinki bo on maks lakomczuszek slodyczowy jest hihihi
Aaaaaaaaaaaa i chcialam powiedziec, ze udusze matke moja ........ niecerpie "napychania dzieci nieswiadomoe podczas zabawy" - kuzwa co to za metoda???? walcze z tym jak z wiatrakami

Pati to napychanie znam , aż a dobrze.......... Teściowej można móić 100 razy ,a ona swoje.M nieraz się z nią pokłócił o to ,ale co ta,- i tak robi co chce.Szlag mnie trafia na samą myśl!!!!

Dobra- idę do knedli Wstałam właśnie ,bo mnie sen zmożył hehe.Idę wreszcie , bo zaraz wymarsz z domu będzie , a ja w polu....

Madziunia no hejkaaaaaa wreszcie

No ja mam tu pare rzeczy po Olinku ale podobnie jak Ewcia nie miałabym jak tego zorganizowac by to podac mam np fajowe krzesłeczko do karmienia, ktrego Olinek notabene nie lubił i stoi na strychu. Ciuszków to nie mam bo pozbywam sie ich na bierząco oddajac do Charity shop.


Patisonku no leniuszkuj sobie, leniuszkuj pĂłki mozesz

Pato, powodzenia w nowej pracy

Ja swoja to chyba w sierpniu dopiero zacznę, wciąż czekam na CRB no i dopiero na poczatku lipca bede sie szkoleniowac-2 piersze tygodnie wiec dopiro po tym wszytskim mogą mnie dopuscic do robotki

Ewcia , jak juz sie obrobisz ze wszytskim to koniecznie zdjatka domkowe zapodaj

Aj, Grzesiu jest cuuudnyy

Ja sobie tu siedze i pisze do Was a małż moj salonik nasz maluje bo juz nie mogłam patrzec na te niby białe sciany wiecie jakie to moga być białe przy dzieciach a teraz bedziemy miec happy yellow and buttermilk
Musze sie zabrac w koncu do wstawienia fotek poweekendowo wycieczkowych

Madzia - czekam na zdjęcia , czekam

Dzięki za dobre chęci

Ufffffffffff plan B wcielony w życie Zaraz się będę obżeraććććć
Czekamą na męża z knedlami i szampanem

Słonko za oknem , upał na maxa , cudniaście jest , tylko mi Q brakuje Ale wiem, że się dobrze bawi- to najważniejsze !

Te- Patison chwal no isę jaki wózek kupisz? Oglądałam włąśnie na allegro rzeczy dla maluszków , zeby Sebie coś podpowiedzieć.Jakie nowości i cuda tam są Jak Q był mały , to nie widziałam takich bajerków

Uuuuuuuuuuuu monolog sobie prowadzę .........................

MadziuM, fajnie ze odswiezacie i malujecie
ja wciaz w lesie z malowaniem......nie ma komu.........

Madziarka, knedle i szampan?? hihi, niezle polaczenie
a wozek kupuje taki



co do ciuszkow...nic nie mow...oczoplac...ciuszki jak ciuszki, ale jak bylysmy z Packa w hurtowni po zakup wyprawki to dopiero przezywke mialysmy przy akcesoriach wszelakich....no coraz latwiej, piekniej i fajniej hihihi

Moja kumpelka ciezarowka, z ktora sie zawsze spotykam jak przyjezdzam do rodzicow urodzila dzis - expresssss, ja tez chce no i niezly pprezent na Dzien Taty przezywam jak durna hihihi......

no to jestem po pierwszym dniu pracy
dzisiaj bylo troszke nudno, bo wlasciwie sie przygladalam wszystkiemu, ale juz jutro mam realizowac pierwsze zlecenia

jedno co wiem to to, ze bede musiala sie wiele nauczyc, bo wlasciwie wszystko jest nowe - i to mnie przeraza ale trudno

szczerze wam powiem ze nie chcialo mi sie wracac do pracy, z checia zostalabym w domu, i nie moge sie doczekac jak zajde w ciaze to sobie pojde na zwolnienie (Pacia, zazdraszczam
ludzie wydaja sie sympatyczni szef dowcipny


a urodziny moje w piatek sie udaly, bylo prawie 30 osob, a w sobote jeszcze powtorka z rozrywki z sasiadami

z Pacinka


wchodze z tortem


a tort byl taki, na zdjeciu od gory mam 2 miesiace, potem kolejno 10, 20 i 30 lat







maly dzidzius














Aniu, bardzo mi sie podoba jak spedzacie wolny czas, zawsze tak aktywnie super

Paciula, no ja na razie tez sie ciesze z tego siedzenia (o dziwo) tym bardziej, ze jest cieplo i mozna sporo fajnych rzeczy robic i jest tak slonecznie i radosnie (choc upal doskwiera) a w zimie pewnie chandra by byla bo pewnie calymi dniami bylby przymus siedzenia bleee....

Zdjecia super fajowe ale to ze mna to...hahahah Flip i Flap
W pracy nowe wyzwania, nauka nowego....wlasnie fajnie napewno bedzie super i 1000 razy lepiej niz tam
powodzenia

dzisiaj rano mialam sesje zdjeciowa z przystojnym grafikiem
potrzebne zdjecie do umieszczenia mnie na stronie internetowej
\jak umieszcza to wam pokaze

a oto jedno ze zdjec

melduję się na nowym wątku.

Ptyśka, śliczny ten tort ze zdjęciami, super pomysł . Zdjęcie sliczne, mówisz, że grafik przystojniacha?

madziarko, podaj mi na pw adres pod jaki mogę słać ciuszki (chyba do Ciebie?), cos poszukam i dam znać. A nie wiesz może czy to ma być chłopczyk czy dziewczynka?

Patison, kobieto, ciąża Ci służy. Wózek bardzo ładny.

U nas żadnych nowości, lecę robić obiadek, mam polędwiczki wieprzowe, więc musze coś wymyslić.
To narazie.

Ptysiu no aliiicznieeeeeeee wyglądasz pięknie, boooskoo

https://www.cpr.wroc.pl/index.php?menu_id=8...;podmenu_id=138

hejooo

Ptysiaku, ladnie zdjecie zrobione, tylko czemu taka mina...hihi...znudzona jakby
jak tam wrazenia z drugiego dnia pracy?
I wszystkiego dobrego w Dniu Jasia

My dzis caly dzien spedzilismy na wsi Pojechalismy na imieniny mojej babci***, pogoda super, slonko i nie za goraco, Wipson sie po wiejskim obejsciu nabiegal Niedawno wrocilismy, wiec walnelam sie na godzinke na balkonik a babcia pobiegla z wnusiem na plac zabaw jeszcze
A wczoraj przyszedl aparat dla Wi (chyba pisalam....) i wiecie co...to jest masssakra - moja mama sie smieje, ze jak tata Nie wypuszcza go z rak, pstryka wszystko i wszystkich Ale jaki profi fotograf hoho, sesje robi, kaze sie ustawiac tak i tak, pokazuje gdzie stanac i jaka pozycje przyjac - no ubaw po pachi
Aparat robi zdjecia kiepskiej jakoci przyznac musze, ale co tam Wi sie nauczy jak "lapac kadr" i moze podlapie to i owo o podstawach robienia zdjec, to za rok/dwa dostanie prawdziwy kompaktowy


***taka sobie anegdota o imieninach babci mej.....mowimy Wipsowi ze jedziemy do prababci na imieniny .... i jak o niej mowimy (ona Janina), to mowimy o niej Babcia Jasia i Wips nijak tego pojac nie mogl, jak to Babcia Jasia, skoro babcia Jasia (mowa o Jasku ptysiowym) to inna jest...i na nic tlumaczenia, nie pojmuje chlopina huehue

Obiecane nasze poweekendowe fociaki z wypadu do Cardiff -stolica Walii

ale najpierw obstrzyĹźony spidermanik
.

i cardiff
.

.






Wales Millenium Centre


futurystyczna fontanna w futurystycznej dzielnicy


załapaliśmy sie na super show



Moi Panowie dwaj


i trzej


czyzby się rodzinka powiększyla


dziękujemy za uwagę

Olalala ale fotek przybyło !!!!

Ptyśka z urodzin zdjęcia czadowe i ten tort cudny!!!! Do pracy fotka też śliczna , tylko uśmiechu troszku !!!
Z czym na głowie latał Jaśko po ulicy hihi??? Urósł jak nie wiem co !

Mamo Madziu zdjęcia też cudniaste.Chłopcy coraz więksi Ile Kacperek ma wzrostu? Na zdjęciu z Tobą wygląda na jakieś 120cm
Widzę , ze pobyt za granicą Ci służy kochana-promieniejesz

Patison wózior wypasiony !!!! Dzięki za fotki
Czytam teksty Wipsa i padam na kolana
Piszesz , że aparat kiepsko robi zdjęcia??? Za taką kwotę , mogliby się postarać nieco.... Najważniejsze , ze Wips jest happy.

Justin wielgachne dzięki w imieniu moim i Seby.Już podaję namiary.Co do płci-nie wie nikt ...Nie chcą wiedzieć. Młoda czuje , że to chłopczyk ale ...


No to co - do orboty trza się po mału szykować Chcę wakacji !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kuba wypoczywa , odbiera na działce wszytskie telefony i tak np wczoraj powiedział mi tak: Mama znowu dzwonisz? Ile ja mam tych lelefonów odbierać? Najpierw Młody dzownił , potem drugi raz dziadzia , potem trzeci raz znowu Młody , a teraz ty !!! Przecież ja muszę ciągle odbierać -nie mogę się zabrać za pracę !.....................
I gadaj tu z takim...Ponoć mama nie może podnieść telefonu , bo jak zaczyna dzownić , to Qba już go odbiera i nawija...


Miłego dnia- spadam papaa

Bry bardzo!
wczoraj bylam przekonana (pewnie przez ten wyjazd do wsi) ze niedziela, woec dzis zyje w przeekonaniu ze poniedzialek jest, dluzszy tydzien mnie czeka zatem hihihi

Milion lat czekalam az mi sie zdjecia Magdowe zladuja na tym blueconnectcie szalu mozna dostac, ale oplacalo sie suuuper zdjecia, fajne chlopaki, pikna Madzia Kacper bosko wystrzyzony, ja uwielbiam tam scietych chlopcow Wi w lecie chodzi ogolony na 3 mm...i takiego uwielbiam go naj ma taka mala ksztaltna glowke, po tacie hihih

Madziarko KUba mistrzunio telefonista hahaha Rozumiem, ze na weekend po niego/do niegi zmykacie...ale zabieracie go back do Lodzi czy zostaje znowu w tygodniu tam?

Mamo Magdo, ale piekne zdjęcia
Byliście tam na wypadzie jednodniowym?

Patisonku, no to mały ma zajęcie, a jaki będzie dumny jak mu parę zdjęć wywołacie
Fajnie masz, że możesz wysłać młodego z dziadkami nad morze, super. Wy odpocznmiecie, dziecko ma same korzyści.

madziarex, postaram się

No i wczoraj zrobiłam te polędwiczki w sosie zurawinowym, myslałam, że będzie obiad na dwa dni. Wracam po 22.00 do domu, przeszukałam całą kuchnię. Niestety wszystko zszamali, za to dzisiaj obiadu ni ma W końcu dzieci jedzą w żłobku i pzredszkolu, a małż zrobi sobie jakiś chlebek, jest tak gorąco, że chyba wszyscy przeżyją

Byłam wczoraj w Bibliotece wypożyczyłam sobie 4 duże knigi, bo będzie zamknieta do września. Myślę, że mi wystarczy:
- Kuba, piękna, daleka wyspa
- kontaktowi, czyli szkalrze bez kitu - Miecugow i Sianecki
- nowe lektury nadobowiązkowe - Wisława Szymborska
- planeta Rosja - Karol Wrubel

mam nadzieję, że znajdę choć chwilę na czytanie

Patison do Qby , nie po Niego - zostaje na działce z moją mamą. Niedługo M dojedzie do nich

Justin dzięki raz jeszcze
To się zaczytasz Kobieto

My oglądamy mecz- kibicuję Turkom Pifko sączymy , jak stare pryki siedzimy przed tv - po prostu laba.

Mama wysłała mi właśnie zdjęcie jeża , który podszedł pod sam dom.Mutant Kuba widział go i mega szczęśliwy poszedł spać

Życzę spokojnej nocki i zmykam na drugą połowę meczu pod kołdrę

Papa

Ja tez meczowa i pifffkowa (trzeci dzien wciagam karmi malinowe...mniam jakie to pyszne, zasmakowalam sie ) i z tego co sie pytam ludzikow to wszyscy za Turcja

Boszsz jak mi dobrze tu....nie robie NIC, normalnie nic, hahaha...dziedcko do babci przyklejone, nawet zebow mu myc nie moge, jedzonko pod nosek, nawet po piwo do sklepu tato pobiegl hahaha.....nic tylko lezec na balkonie i na dzialce
Oni nad morze myakaj w niedziele rano a ja postanowilam nie czekac na meza az mnie odbierze tylko w poniedz rano wsiadam w pociag i gnam do Wro i prosto ze stacji na lotnisko odebrac meza bedzie caly happy

Niezly byl meczyk szkoooda ze nie wygrali jednak

aaaaaaaaaa , maz mi sie wlasnie zdradzil ze mi kupil purezento w Bostonie-lapka macbooka(apple) bialego (Packa haha, bedziemy mialy identyczne )

madziarex, paczka ekonomiczna juz poszla - wczoraj. Daj znac jak dojdzie

jutro wyjezdzamy nad morze na dwa tygodnie, huraaaaaaaaaaaaa.
Bardzo sie ciesze.
musimy jeszcze podleczyc Natalke, bo ma jakies wirusowe zapalenie gardla, myslałam, że to angina, ale nasz lekarz twierdzi, że pęcherzyki nie sa na migdałach, tylko z tyłu, za nimi, więc to na pewno nie angina Mam nadzieję, że się nie myli, bo jedziemy na rumianku, szałwi, płukaniu, inhalacji i takich tam. Dzisiaj i jutro ma leżeć.
Postaram się jeszcze jutro zajrzeć.
Najgirsze jest to, że jeszcze dzisiaj muszę iść na nockę, brrrrrrrr
ale od jutra za to , plaĹźa, pifffko i bajabongo

Justin, jaaaaaaaaaaaaaaak bosssko sie bijacie wakacyjnie...gory, morze...no no
zdrowka zycze Natalce i trzymam kciuki, zeby sie jednak nic nie rozwinelo paskudnego.
Nocka przed vwyjazdem...boszsz, pewnie ledwo tam wysiedzisz
zycze meega udanej pogody i super wypoczynku
ps.
a dokad jedziecie?

Justin udanego urlopowania i dużo słonka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzięki jak nie wiem co :D:D:D

madziarex, nie ma sprawy, mam nadzieję, że się przyda.

No to dziewczyny do zobaczenia za dwa tyg.
Na nocce miałam roboty kuuuuuuuupeeeeeeee, bo przed urlopem chciałam jeszcze jak najwięcej spraw zakończyć Więc przeleciała migiem. Teraz za to padam, a tu budziki nastawione na 2 w nocy, Natalka spać nie może z wrażenia chyba.
Jedziemy do Grzybowa.
Tak jakoś nam się wszystko ekspresowo układa, że nawet nie miałam czasu zerknąć jaką to pogodę zapowiadają na początek lipca.
No, nic to, uciekam, pa, pa, pa.
Buziaczki

Witam pieknoty milczace
Co sie nie odzywacie? powyjezdzaly wszytskie wakacyjnie czy co

Wipek juz przed poludniem wyjechal, smutno mi bylo, jakos coraz gorzej znosze te rozstania ale juz mi lepiej nastepny kryzys przyjdzie pewnie po tygodniu hihi Zobaczymy sie dopiero 16 lipca. Allllllllllllllle mam laaaaby
Jutro wsadzam swe dupsko w pociag i jade do Wroclawia, prosto z pkp na lotnisko po meza nananaaa Niestety dlugo sie nim nie naciesze, bo zaraz w poniedzualek znowu wylatuje na 3 dni, ale juz od piatku bedziemy mieli sie TYLKO dla siebie Trzy miliony planow mam, conajmniej jakby Wipsa mialo nie byc miesiac a nie 2 tygodnie
A wczoraj Wi poszedl z babcia i kuzynem do cyrku - ja nie poszlam i nie pojde bo nie kreci mnie to, ale Wi przeszczesliwy wrocil - to najwazniejsze

Ogladacie meczyk finalowy?
ja sie zaopatrzylam w dwie butelki Karmi (malinowan pasja mmm, uzaleznilam sie )

Juz sie jutra doczekac nie moge wieczorem zabieram meza na kolacje imieninowa

Witam

Wyazdowo-wakacyjnym pogody i wypoczynku zyczę


Patisoonku no ale laaabaa

My wczoraj mieliśmy zakonczenie roku w Polskiej Szkole Sobotniej no i moja grupa maluszkow byla poprostu bezbłedna, powalili wszytskich, zaproszeni goście Angole pieeeli z zachwytu kurcze mam tylko filmik z tego ale nie kumam jak sie tu to wstawia , da mi ktoś instrukcje?? to zapodam Wam

a oto moje śmiechulce dwa

Madziula śliczna fotka

JUSTIN MEGAAAAAAA DZIĘKIIIIIIIIIIIIIIII Ubranka cudne i jaka ilość ! To się młodzi ucieszą !

U nas jakoś po mału leci. Wczorajszy dzień (zamknęcie m-ca) i gonitwa w walce o wyzwanie i I m-ce w jego rozgrywkach dobiły mnie.Wróciłam padnięta , pogarnęłam, wstawiłam dwa prania i poszłam spać
Dzisiaj zmykamy do Qbusia , wracamy jutro , zmowu pakowanie i ponownie wyjazd w pt , z tą różnicą , że wrócę sama , bo M zacznie się już urlopować.Oj dziwnie mi będzie samej buuuu

Idę się szykować dalej i zwracam się z apelem o pisanie !!!