Pizza jak ją odgrzać - szybkiej porady potrzebuję

Nie mam mikrofali. Upiekłam pizzę pierwszy raz w życiu. Papryki zostawiłam sobie na sobotę.
Kawałek został dla Męża - już jedzie - jak mu to odgrzać brrrrr? Żeby to się zjeść dawało.
Wygląda już od pół godziny mało apetycznie ale ketchupem polejemy
W piekarniku to się chyba za twarde zrobi, nie?


help!

żeby było jadalne, to już IMHO się nie da
spróbuj w piekarniku albo na patelni bez tłuszczu

tego się obawiam, wyszła pyszna... szkoda by było...
trzymałam ją pod miską w gorącym piekarniku, ale ostygł
Patelnia powiadasz?

Dzięki w sumie

Piekarnik.
Ale to już nie będzie to

Pizza- czyli cienko i chrupiąco- mało od dołu dużo od góry- to zawsze w piekarniku.Ewentualnie patelnia bez tłuszczu. Tylko dlaczego piszecie,że to już nie "to".
Chyba ,że chodzi o drozdzową ciepłą bulę, ale grzechem niewybaczalnym jest zwanie tego "pizzą".

pizza była - własnej roboty... podgrzałam w piekarniku... nie to? Bo ser był taki klapnięty...

Moja Mama często zamraża pizzę (robi duże porcje na wielkiej kwadratowej blasze) i potem odgrzewa w piekarniku - rozgrzewa do 220 stopni i wkłada na jakieś 10 minut. Jest pyszna, rzecz jasna, chociaż może nie przypomina takiej tradycyjnej cienkiej pizzy - ciasto ma jakiś 0,5-1cm grubości, dodatki drugie tyle. Ważne oczywiście, żeby nie wysuszyć całości - dlatego ja bym po upieczeniu nie trzymała pizzy w ciepłym piekarniku.

Sama nie umiem zrobić dobrej pizzy, ledwo mi się udaje odgrzać maminą.

Sabina, dobrze, że nie masz mikrofalówki, niewiele by Ci pomogła

Odgrzewana pizza to juĹź nie "to"

Magda, polecam Ci pizzę Skanny lub pizzę Malgosimi (przepis powinien być na forum)

Czytałam skanna robi taką dokładnie jak ja.
Już dwa razy w życiu robiłam hahah nie no dumna jestem, że mi wychodzi i wszystkim bardzo smakuje.
Jak nie stawiam do rośnięcia, to jest cieniutki spód i chrupie. Jak parę minut stoi, to miękki i lekko grubszy.
Tylko ser używałam gouda
I wy testowałam, że podlaski się nie nadaje.
Nasza jest z wędliną i serem, dodaję też cebulę i pomidora.
Do ciasta dodaję pół szklanki oleju, na 3 szklanki mąki i pieprz ziołowy oraz czosnek kamisa.... staropolski bodaj.

A jadł ktoś może pizzę z https://www.caprinew.pl/ ? Pytam, bo wybieramy się niebawem do Krakowa, a słyszeliśmy wiele dobrego o tym miejscu.