Od ponad dwóch lat siedzę w domu z moim baby! Mieszkam na Teofilowie od niedawna i trochę brakuje mi znajomych
. Jasne, że w domu zawsze znajdzie się coś do roboty, pranie, prasowanie o sprzątaniu
nie wspomnÄ™
! Mimo to bardzo często- szczególnie teraz zimą- okropnie się nudzę! Wynika to chyba z tego, że czasem nie mam zwyczajnie z
kim pogadać! Brakuje towarzystwa i rozmówcy... Dziecka raczej nie mam z kim zostawić więc muszę
organizować nam wspólny czas... Myślę, że takich dziewczyn jak ja jest więcej!
Jeżeli macie podobne problemy, potrzebujecie towarzystwa, czasem
wymiany poglądów- proponuję wspólne spotkanie. Może Figloraj jakiś?
To jeszcze można dograć, dogadać. Czy znajdą się wśród Was chętne na
taki wypad z dzieciakami?
Myślę, że to by była miła odmiana, okazja by poznać nowe osoby a dzieciaki napewno chętnie się pobawią
!
Mam 1,5 rocznego synka i też jesteśmy jeszcze w domku.