domki nad morzem

Może ktoś mi pomoże albo coś zna... Jak co roku mam zagwozdkę poszukując jakiegoś fajnego domku dla dziadków, nad morzem, najchętniej gdzieś w okolicy Mierzei, żeby nie jechać z W-wy cały dzień. Problem polega na tym, że fajnie by było aby domki miały wszystko to co domki zazwyczaj oferują - jakis tarasik, kawałek ogrodu, aneks kuchenny, dwie sypialnie i pokój dzienny i żeby to wszystko było zadbane, estetyczne i w ogóle. To "w ogóle" zawiera wszystkie potrzeby holenderskiej babci moich dzieci... Natomiast domki które ja znalazłam w Polsce są bardzo podstawowe, w większość brzydkie i brudnawe.
W ubiegłym roku byli tutajale nie jest to szczyt moich marzeń
Mnie się marzy jakiś taki mały, ładny, drewniany domek, z miłą i czystą łazienką... żeby nie miał wersalki sprzed 10 lat i każdego krzesła z innej parafii... to naprawdę tak dużo...?

mam wrażenie, że trochę za późno zaczełaś szukać, ale kto wie
może to /choć może zbyt komerycyjne/
https://www.mierzeja.pl/stegna/domki/ibis.html

Wiem ale ja mam takie "napady", szukałam już od zimy, zawsze coś znajduję w końcu więc może i teraz się uda... Lecę oglądać ten link

m.in. te mamy sprawdzone, jest czysto i mają wszystko co domki mieć powinny klimatyzacje też, no minus taki że nie na mierzei
https://www.lajolla.jaroslawiec.pl

Zilka moĹźe cos takiego?

https://www.magraclub.pl/pl/

Agabr poakzywala mi jakies fajowe- na plaĹźy niemalĹźe!

No wiec to jest powod dlaczego szlag mnie trafia nad morzem polskim. Dzieje sie tak ze albo ktos buduje jakis pensjonat koszmarny z goscmi poupychanymi albo sa domki , ktore mimo , ze nie jestem z Holandii odrzucaja mnie ,przyzwoite znalazlam pare domow do wynajecia ale musialabym sobie z piecioro dzieci dorobic.b

zobacz to , oni w tym roku startuja , wyglada przyzwoicie , nawet dzwonilam tam https://www.zlotapolana.mierzeja.pl/

Wiedziałam, że jesli jest jedna osoba na forum która mnie zrozumie to będziesz to Ty Zdjęcia super, może jak znajdę chwilę wrzucę poglądowo przegląd foto z takich domków, na razie piszę do tego Twojego. Wygląda bardzo, bardzo dzięki!

No więc chyba to co ja chcę to nie istnieje. Ten Gościniec ma standard taki o jaki mi chodzi ale to nie domki i w aneksie nie ma kuchenki a babcia lubi sama gotować i musi mieć ogródek dookoła, no jakąś trawkę, żeby posiedzieć... Ale i tak do nich napisałam.

A w jakiej formie są Wasi dziadkowie ? Czy zejście na plażę po schodach (i powrót pod górę) może być dla nich problemem ?
Jeśli nie, to może Poddąbie ? Nie jest to Mierzeja tylko okolice Ustki, ale domków tam jest sporo i bywają ładne.

Bardzo lubię tam ulicę Wczasową - trochę na uboczu, w zasadzie jest to droga, która prowadzi do lasu. Na przykład ten. Albo taki dom z dwoma apartamentami (są kuchnie).
Albo takie - na PlaĹźowej bliĹźej morza, ale mniej zacisznie.

My jeżdziliśmy tutaj - do pensjonatu "Poddąbie 1". To nie są domki, ale apartamenty mają aneksy kuchenne, jest ogródek, a przynajmniej jedne z nich ma też własny taras.

Agnieszko, forma dziadków a porządku, pooglądam dzisiaj te linki, dzięki!

magrę trzeba rezerwować w styczniu w każdym razie w kwietniu już tam miejsc nie było

zilka, Poddąbie jest fajne, spokojne i cywilizacyjne ale też jestem sceptyczna, jeśli idzie o wolne miejsca

Ja też raczej złudzeń nie mam, że Zilka coś teraz znajdzie, ale może na przyszły rok jej się te linki przydadzą. Kilka lat temu robiłam podejście do domku w Poddąbiu w lutym - bez powodzenia.

Nie kraczcie mi tutaj Kassssandry W lutym to ja się dopiero rozglądałam:)

Zilka,
a moĹźe to ?

Stwierdzam, Ĺźe przymiotnik "holenderskie" jest w tym kraju naduĹźywany

O rany, ratunku. Dziadki tam dzisiaj wyjechały ale to jakaś pomyłka - tam nie ma ciepłej wody, prądu, zamiast dwóch sypialni z salonem jest jedna sypialnia z salonem z łóżkami, z tzw. salonie stoi stół, dwa krzesła i czajnik na parapecie. Muszę ich stamtąd gdzieś zabrać ale gdzie?????

Zilka,
zadzwoń do "mojego" pensjonatu w Poddąbiu - na stronie jest informacja, że mają wolny apartament na 7 osób od przyszłego tygodnia. Warunki mieli naprawdę dobre, a ten budynek jest swieżo zbudowany. I właściciele sympatyczni.

Już jest wolny od 15 ale to wszystko jedno, ja potrzebuję coś na już, 8 to oni mają wracać... Ale dzięki wielkie i tak

Na razie robie za wariatką pytając ludzi w środku sezonu czy mają wolne miejsca

To juz rozumiem, dlaczego na ich stronie praktycznie nie ma zdjęc pokoi - tylko jakieś dwa łóżka i łazienka