To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Cykl bezowulacyjny

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Galadriela
Mam pytanie do Was, do tych co zaobserwowały u siebie cykl bezowulacyjny:
Jak się wtedy czujecie? Jak reaguje wasz organizm? Czy objawy są inne niż przy cyklu owulacyjnym.
No i pytanie do tych co stosujÄ… NPR:
Jak traktujecie taki cykl? Jako odrębny pojedynczy cykl, tylko bezowulacyjny, czy czekacie na owulację i dopiero wtedy zaznaczacie zakończenie cyklu, a więc ten będzie dłuższy? Czytałam też, że pierwsze krwawienie może wskazywać/wskazuje(?) na owulację?
h_ania
PodbijÄ™ wÄ…tek.
Jak rozpoznać, że cykl jest akurat bezowulacyjny w trakcie jego trwania? Da się w ogóle?
kasiaaa82
ja mam niestety cykle bezowulacyjne i z doświadczenia wiem, że przeważnie nie różnią sie niczym od owulacyjnych:
ból niby owulacyjny jest - mimo że pęcherzyki nie pękają,
skok temperatury i wysoki progesteron jest - bo ciałko żółte tworzy się z niepękniętego pęcherzyka
dlatego też przestałam mierzyć temperaturę i owulację (a niestety raczej je brak) sprawdzam przez zrobienie usg u lekarza
pozdrawiam
słoneczko82
Ja miałam trzy cykle bezowulacyjne przez prolaktynę.Niczym się nie różnią od cykli owulacyjnych przynajmniej w moim przypadku.Ja co miesiąc chodzę do dr. i sprawdzamy jak rosną pęcherzyki i czy pękają ....
mon17
my tez staralismy sie od czerwca o dzidziusia i jak nie było efektów to poszłam do lekarza sparzdic co jest nie tak i okazała sie że owulacje sa puste (niestety). Chociaz moje odczucia były takie same. dostałam od lekarza clostlbeygt juz trzeci cykl i bez efektów;) nie wiem co teraz lekarz zaleci oby pomogło:)
mon17
hallo czy nikt nie odwiedza tego tematu?? zapraszam na wymiane doświadczeń
Madziara.
W moim przypadku zdarzały się cykle bezowulacyjne gdzie wykres temperatury wskazywałby na owulację, jednakże lekarz owulacji nie potwierdzał, ale miałam dwa cykle bezowulacyjne gdzie już na podstawie temperatur wiedziałam, że owulacji nie było. W takim cyklu temperatura skacze (bynajmniej u mnie) i na wykresie są górki i pagórki. Osobiście nie czekam i nie liczę na to że owu się opóźni i będzie później tylko nastawiam na fakt że @ przyjdzie później.
mon17
a może sie jednak przesunie owulacja!! tego zycze. Mi sie strasznie pogmatwało bo niedawno jeszcze miałam cykle 28 dniowe z zegarkiem w reku a teraz 30-31 dni, więc bez monitoringu nidy rydy;)
iza1982
ja w zasadzie w standardzie mam ckle bezowulacyjne zapewne, zanim sie o tym dowiedzialam, mierzylam temp, wykresy mialam piekne wzorcowe, piekne objawy fazy lutealnej, a potem usg pozbylo mnie zludzen, pecherzyi rosly tak do 10dc, tak do 10-12mm a potem sie wchlanialy
mon17
a nie wiesz ile powinien mieć najmniej pęcherzyk mm żeby pękł??
nulek27
Jajko coś ok 19-24 ,jak za duże to też nie dobrze ,ja z gin 2 razy przyłapałam że nie pękł ale rosły zawsze ( kiedy monitorowałam USG cykl)
iza1982
tak, jak pisze nulek, jak urosnie powyzej 25 mm to już predzej jest wstep do torbieli.

poza tym rozmiar to nie jedyny wyznacznik. owulacja to efekt dzialan hormonów, ktorych poziomy powinny sie kształtować odpowiednio w kolejnych etapach cyklu owulacyjnego, czasem pęcherzyki prawie w ogole nie rosna, za co odpowiada jeden hormon, czasem rosną a nie pękają, za co odpowiada inny hormon. dlatego sa oddzielne leki stymulujace wzrost i inne powodujące pęknięcie pęcherzyka.
www2009
dla pocieszenia ja miałam od początku starania trzy cykle bezowulacyjne, monitorowane u lekarza , po pierwszym bezowu, dostałam luteinę i clostybergyt, po trzecim bezowu lekarka dorzuciła mi lek na insulinoodpornosć i pęcherzyk urósł. Był zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka i za pierwszym staraniem się udało. Teraz jestem mamą 15 miesięcznej buni. Dodam że mam PCO i poprzedni lekarz straszył nas że nic z tego. Trzymam kciuki za starające się
pcola
Mam LUF (nie pękające pęcherzyki), i u mnie cykl bezowulacyjny jest dłuższy, bardziej bolesny a krwawienie zdecydowanie dłuższe i bardziej intensywne, niż normalnie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.