cisnienie

jakie macie/mialyscie cisnienie w ciazy? jaka jest norma???

u mnie zawsze bylo za niskie, potem typowe 120/80...
dzis mam 145/84...i sie zastanawiam jakie cisnienie jest dopuszczalne w ciazy

Przez cala ciaze mialam wysokie cisnienie i bylam prowadzona przez nefrologa , ten zas twierdzil ze jesli to pierwsze dojdzie do 150 to juz musze przyjmowac leki , wizyty mialam wyznaczane co dwa tygodnie i stale bylam pod kontrola . Twoje cisnienie faktycznie jest wysokie . A probowalas mierzyc w domu ? czy tylko masz mierzone u lekarza ? Musisz je kontrolowac bo wysokie cisnienie jest niebezpieczne dla nienarodzonego dzieciatka

ja wczoraj miałam 98/57 ale jestem niskociśnieniowcem

W poprzedniej ciąży miałam często podwyższone ciśnienie w granicach 140-150/ 80-90 . Z tego powodu znalazłam się też pod koniec ciąży na patologii a później miałam wywołany poród. Leków nie przyjmowałam, ale musiałam mierzyć ciśnienie dwa razy dziennie i wizyty u gina miałam co dwa tygodnie. Do tego musiałam zrobić sporo dodatkowych badań, których normalnie w ciąży robić nie trzeba.

coffee powinnas zadzownic do poloznej, bo gorna granica to 140/90 (mi tak mowili- czy rzeczywiscie lepiej sie upewnic)

9tc-100/60 , 15tc-110/70, 16tc- 102/54, 23tc-110/60. Jezeli nie wypije kawy to mam nawet 80/50...

ja w pierwszej ciazy mialam takie bardzo niskie

ale nie cierpialam na nerwice
to dzis cisnienie mialam od ataku paniki bo u lekarza i teraz w domu mam idalne 120/70

w ciąży obowiązują takie same normy jak i bez ciąży, czyli niepokojące jest ciśnienie powyżej 140/90

emilly ło matko!!! Widzę, że Twoje ciśnienie jest tak samo powalające jak moje
U mnie nawet mega nerw nie objawia sie skokiem ciśnienia ino przyspieszonym tętnem. To w ciąży bardzo mi się zwiększyło .Na co dzień mam pow.90 a teraz ok 110

ja przed ciążą zawsze miałam 120/80
w ciąży niezmiennie 90/60 ostatnio mi się udało bo było 100/60

tez słyszałam ze jeśli podskoczy wyżej niż 140/90 to już nie jest za wesoło

Coffee na Twoim miejscu skonsultowałabym to z lekarzem bądź położną

bylam u lekarza
cisnienie u niego mialam juz 120/75
wieczorem zmierzylam 130/80
a rano 105/65

a wiec to chyba nie ciazowe tylko jednak nerwica...zreszta jak pisalam z pierwszym cala ciaze mialam niskie...a jak do cesarki szlam to mialam 95/50
lekarz wydrukowal mi jakies ulotki jak mam se radzic z nerwica
i ze nie mam sie bac ze te nerwicowe skoki sa chwilowe i niegrozne i tak mnie to nie pocieszylo ale nie mam wyjscia

z dwojga złego to chyba lepiej ze to nie ciążowe?

to teraz musisz się odprężyć i stosować się do rad lekarza mało nerwów życzę

ciezko bo nerwica atakuje jak jestes spokojna...wczoraj mnie wzielo jak siedzialam przed kompem i bylam sama w domu, sluchalam sobie muzyki

coffe miałam to samo ale nie byłam wtedy w ciąży. Mnie atakowało jak odpuściły mi stresy, zaczynał się spokojny okres (np po rozwodzie już) i wtedy miałam atak co dwa dni, czasem codziennie. Okropne... Prawie mdlałam wtedy Współczuję kochana Trzymaj się ciepło i wracaj do zdrówka

no i ja walcze z tym poltora roku
mialam 4 miesiace spokoj ale po przeprowadzcew grudniu..znowu sie zaczelo regularnie codziennie...wiec znowu wyladowalam na sertralinie, bardzo mi pomogla i wtedy nagle okazalo sie ze w ciazy jestem....
kto tego nie zna nie wie co to jest...sama kiedys nie wiedzialam o czym mowa..nie zycze najgorszemu wrogowi...
od stycznia mialam spokoj i nagle znowu przyszlko...mysle ze "przezylam" wyjazd synka do dziadkow do Polski??? bo inaczej juz nie wiem jak tlumaczyc...

Warto od Sanity wziąć w komplecie ciśnieniomierz SmartCardio i pulsooksymetr DuoControl. Duża zniżka, długa gwarancja, obie rzeczy są w 100% medyczne.

Wydaje mi się, że i tak powinnaś często badać się w ciąży i być pod stałą opieką lekarza.

w ciąży miałam niestety problemy z ciśnieniem, lekarz kazał odstawić kawę, sól, a ona niestety jest głównym źródłem jodu, którego niedobór jest niezbyt korzystny dla dziecka, bo ma wpływ na układ nerwowy, dobrze ze w moich witaminach mamadha przyjmowałam ten pierwiastek w odpowiedniej dla przyszłej mamy dawce