To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

żarty na prima aprilis

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Myssia
W 1976 r. znany brytyjski astronom Patrick Moore oznajmił w radiu, że dokładnie o 9:47 rano nastąpi jedyne w swoim rodzaju wydarzenie astronomiczne. Wyjątkowy układ planet miał spowodować zmniejszenie siły przyciągania. Moore powiedział słuchaczom, że jeśli podskoczą dokładnie w tym momencie, to przez chwilę będą unosić w powietrzu. Do radia zadzwoniły setki osób, które potwierdziły, że udało im się unieść.

W 1962 r. Szwecja miała tylko jeden czarno-biały kanał telewizyjny. W Prima Aprilis "ekspert" ogłosił na antenie, że dzięki najnowszej technologii widzowie mogą uzyskać obraz kolorowy. - Wystarczy tylko nałożyć nylonową pończochę na telewizor - powiedział.

W 1957 r. telewizja BBC ogłosiła, że dzięki łagodnej zimie i innym skomplikowanym czynnikom, szwajcarscy rolnicy zebrali pierwsze plony spaghetti. Informacji towarzyszył materiał wideo, pokazujący uśmiechniętych farmerów zrywających makaron z drzew. W rezultacie do telewizji zadzwoniły tysiące Brytyjczyków z pytaniem, jak wyhodować spaghetii w przydomowych ogródkach.

W 1998 r. Burger King opublikował reklamy, w których ogłosił wprowadzenie na rynek "Whoppera dla Leworęcznych". Kanapka miała mieć te same składniki, przesunięte o 180 stopni względem wersji dla praworęcznych. O nowego burgera prosiły tysiące klientów.

candace
myśmy w pracy wyciągnęły z archiwum stary błąd bilingowy i podesłałysmy informatykom:-)) pół dnia siedzieli jak w ogniu i udawali, że błędu nie ma... ... taaaa...
szantrapa
Pamiętam, że z siostrą zawsze sobie żartowałyśmy z taty . Oczywiście wszystkich naszych primaaprilisowych pomysłów już nie pamiętam, ale co mi utkwiło, to dwie rzeczy, raz śpiącego przyszylyśmy do prześcieradła ( piżamę znaczy), innym razem podłożyłyśmy mu do łóżka jajka kurze, budząc go z udanym przerażeniem i twierdzeniem, że je zniósł icon_wink.gif. oczywiście lat miałysmy kilka icon_smile.gif ale że jest to forum dzieciowe, chyba nie macie nic przeciwko czytaniu takich historii icon_smile.gif

Sama natomiast regularnie nabieram się na historie słyszane w tv czy czytane w prasie. Jakoś nigdy pierwszego kwietnia nie pamiętam że to dziś icon_smile.gif
Agnieszka AZJ
W latach osiemdziesiatych, ale nie pamietam dokladnie kiedy, 1 kwietnia ukazał się normalny numer "Polityki" i był w nim artykuł o psie, który umiał liczyć. Nazywał się Homo, jego właściciel występowal z nim (w cyrku chyba ?) . Wszyscy uznali ten tekst za żart primaaprylisowy.

W nastepnym numerze "Polityki" wyjaśniono, że artykuł o psie... był jedynym prawdziwym w tym numerze. Wszystkie inne były zmyslone, łącznie z recenzjami ksiązek 06.gif
Myssia
CYTAT(szantrapa @ Tue, 30 Mar 2010 - 23:54) *
raz śpiącego przyszylyśmy do prześcieradła ( piżamę znaczy), innym razem podłożyłyśmy mu do łóżka jajka kurze, budząc go z udanym przerażeniem i twierdzeniem, że je zniósł icon_wink.gif.

04.gif 04.gif podoba mi się, już wiem co będę o 5 rano jutro robić....męża przyszywać 37.gif 04.gif
a Kacper może z jedno jajo zniesie 08.gif 04.gif
m4rusia
ja jak leżałam po cc w szpitalu akurat na 1 kwietnia byłam swiadkiem jak z ginekologii na położńictwo zadzwoniła jakas piguła, że "szybko!!!! dawajcie na dół dziewczyny z zestawem noworodkowym bo jedna nam tu zaczęła rodzić i głowke już widać!!!" Piguła co mi akurat wenflon zmieniała krzykneła tylko, że alarm i że zaraz wróci. Słyszałam tylko łomot położnianych drewniaków... a potem krzyk i śmiech icon_biggrin.gif Okazało się że w zabiegowym na ginekologii na samolocie rozłożyła się jakaś inna piguła i udawała, że rodzi w momencie gdy "położnictwo" w panice biegło po schodach . Mina połoznej - "ofiary" bezcenna icon_biggrin.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.