To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

leki p. alergiczne

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Orinoko
Karmie jeszcze Emilkę i to dość często, bo cyckoholik z niej, a właśnie dokucza mi jakaś masakryczna alergia - coś pyli na potęgę.
Czy można brać leki w takiej sytuacji czy mam sobie odpuścić jutrzejszą wizytę u lekarza? Albo jak do niej dotrwać?
Pierwszy raz mam tak silną reakcję - mocno dokuczają mi oczy. 41.gif Poza tym właściwie nic.
Ból głowy jeszcze, ale to może ogólnie ze zmęczenia i niewyspania.
bumbum
Orinoko wizyta u lekarza na pewno na marne nie pójdzie.
Ze swojej strony napiszę że można brać Clemastinum ale na cud bym nie liczyła niestety.
W poradni laktacyjnej powiedziano mi że mozna brać claritine(po karmieniu)-nie wolno go chyba jakoś krótko przed porodem a polecano Dicoflor 60.Nie wypróbowałam bo alergia była bardziej łaskawa niż się spodziewałam.

Teraz jeszcze mam spokój ale widze po Tobie że wiosna już tuż tuż
Orinoko
Dziękuję.
Ja mam chyba za oknem jakieś dziadostwo typu leszczyna lub olcha lub brzoza i już mi daje w kość.
W ubiegłym roku już coś odczuwałam, ale ostatnie dwa dni to jakiś koszmar. Najgorzej jest, jak jestem w swojej sypialni, na piętrze... np. karmiąc czy usypiając Emi. Potem przez 20 minut mogę sobie normalnie wydrapać oczy 29.gif
O probiotyku też już myślałam....
ZobaczÄ™, co mi jutro lekarz powie.
bumbum
Jak możesz to napisz co ci powiedział.Muszę też się zaopatrzyć w jakieś środki.
Mnie też najbardziej męczą oczy ale i katar,może nie na tyle katar co zapchany nos.W dzień jeszcze ok ale w nocy to jest istna truma,śpie na siedząco żeby móc oddychać.

Na swędzące oczy pomagały mi zimne okłady(z wody lub rumianku tylko ten drugi strasznie wysuszał mi skórę)
Orinoko
Lekarka za bardzo nie wiedziała co zapisać, w końcu jej podpowiedziałam, że Polcrom miałam od okulisty w ub. roku, więc sprawdziła i zapisała - właśnie na oczy. Powiedziała, że może być ,bo zawiera tylko coś tam (nie pamiętam nazwy).
Receptę mam, ale jak się da przeżyć bez, to może jakoś dam radę. Wspomagam się homeopatią - kompleksami Heela, mam 2 leki na katar sienny i jeden na oczy. Dziś było lepiej, na razie tylko jeden "napad" swedzenia zaliczyłam. Może to pomaga, a może pylenie słabsze?
Więc jak będzie gorzej, to zapuszczę sobie ten Polcrom, trudno.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.