Piaskownica ,proszę doradźcie :)

Moi rodzice chcą dla małego kupić piaskownice przed dom ,mieszkają na wsi ( ja niestety w bloku). Może doradzicie bo ja nie zorientowana w tym temacie. Oglądałam tylko na allegro i wiem że są jakieś plastikowe muszle nakrywane i drewniane piaskownice ,są tez jakieś z ławkami i bajerami rożnymi . Czy lepsza będzie taka drewniana czy plastikowa?? To nasza pierwsza piaskownica ale Kacper w te wakacje skończy 2 latka i chciałbym żeby posłużyła nam na dłużej.

drewniana
w plastikowej zaparza się piach
poza tym drewniane większe
szukaj z szerszą ławeczką i jakimkolwiek zamknięciem
można ew. zrobić ramę z siatką
żeby koty nie właziły

p.s
na allegro widziałam fajne drewniane których klapa składała się w ławeczkę do siedzenia

No i w miarę duża, te wszystkie nakrywane plastikowe żółwiki tylko rozsypują piasek w promieniu metra dookoła.
A ławeczka konieczna, inaczej gdzie będzie babki robił?

Ja mam drewnianą, zamykaną. i jest ok piasek się nie rozsypuje na około, jednak trzeba pamiętać żeby ją otwierać bo po rosie czy deszczu piasek na wierzchu jest mokry, a pod zamknięciem nie schnie. Co do plastikowych się nie wypowiem, bo nie mieliśmy.

Mamy drewnianą. Pod spód (bo one chyba wszystkie dna nie mają) daliśmy bardzo grubą folię. Jakoś tak czyściej się wydaje , a poza tym roślinność nie wyrasta . My przykrycie oddzielnie kupiliśmy tzn. taką plandekę z gumą dookoła, którą podczepia się na rogach piaskownicy. Ale gdybym miała wybierać teraz to chyba zdecydowałabym się na tą z przykryciem, które potem na ławeczkę się zamienia.
Nasza jest dość spora. Piasek się nie wysypuje dookoła... no chyba, że Adam mu w tym pomoże .

Drewniana, duza drewniana z ławeczkami. Nasza jest z desek z Castoramy i już trzeci albo czwarty sezon służy.

Dzięki za odzew dziewczyny:) No właśnie tez myślę że drewniana bo większa i praktyczniejsza a takie plastikowe bardziej dla mniejszych dzieci. No i dziś mi koleżanka powiedziała że oni maja muszle ale musieli ją wkopać bo się strasznie chwiała i dziecko mogło się z nią przewrócić. Taka zwykła przykrywana żeby można było również usiąść jest niedroga bo kosztuje około 100 zł i wysyłka. Tylko nie wiem czy trzeba taką drewnianą malować ???

My mieliśmy drewnianą z ławeczkami kupioną na allegro. Była kolorowa, każda deseczka innej barwy. Miała atesty i gwarancję na kilka lat. Po roku farba trochę się łuszczyła i wyglądała nieświeżo, więc ją pomalowałam na niebiesko chyba Duluxem Farba zaczęła obłazić jeszcze bardziej, w piasku pełno było niebieskich drobinek. Żałowałam, że nie pomalowałam zwykłą olejnicą taką jaką się maluje ławki w parku. Poza tym u nas piaskownicę często zamieszkiwały pająki raz inne stwory i Zuza zbytnio nie lubiła się w niej bawić. Chciałam przedobrzyć i częściowo wkopałam ją w ziemię. Efekt był taki, że gdy ją w tej wiosny rozbieraliśmy (chyba 3. rok użytkowania), to była zmurszała i nadawała się wyłącznie do ogniska.

nasza z obi impregnowana byla tylko srodkiem grzybobojczym
niczym nie malowalam
stoi do dzis
to juz z 10 lat

zdecydowanie polecam drewnianą, bo te plastikowe małe są
zależy tez ile dzieci będzie się bawiło jak tylko 1 to spokojnie możesz kupić, ale jak więcej 2-3 to wg mnie lepiej zainwestować w deski i zbić trochę większa
może 2-latek nie potrzebuje mega przestrzeni ale już 2-3 dzieci fajnie jak by mogły pobawić sie/pobudować coś a nie przycupnięte tylko babki stawiać

Dziewczyny a skąd wziąć do piaskownicy piach? Bo my mamy na działce a piachu brak

no my np bralismy z plazy choc mieszkamy wysoko w gorach

My też częściowo ( w duuuużej części ) z plaży, częściowo z jakiegoś składu budowlanego, chyba z Weglobudu

my z lasu sąsiada
za pozwoleniem oczywiscie

ale mozna kupic piach w skladach budowlanych

Mamy tą rozkładaną z przykryciem zamieniającym się w ławeczki z Castoramy- jest ok, piach kupowaliśmy tam gdzie piasek sprzedają, nie wiem jak to się zwie...oni wydobywają go, są różne rodzaje i ceny.

No piasek mój tata przywiózł od znajomego jest świetny:)

kupiłam taką myślę że się sprawdzi https://allegro.pl/piaskownica-drewniana-za...49.html#gallery

dokupiłam mu do tego zjeżdżalnię mam nadzieje że będzie miał radoche

paula swietny wybor! my tez mamy drewniana, wlasnorobke przez mojego meza
a zjezdzalnie kacper pokocha na pewno, nikola spedza na niej wiekszosc czasu na podworku;)

Piasek kupowałam w Realu. Mieli w ofercie taki bialuteński, kupiłam kilka worków. Potem znajomy przywiózł jeszcze inny.