To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Probiotyki w ciąży a AZS u dzieci

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Paula.
Mój mąż ma AZS w dosyć zaawansowanej wersji, które niestety niewłaściwie leczone w dzieciństwie (ale kto wtedy wiedział co z tym robić) doprowadziło do alergii na wszystko (każdy test wychodzi pozytywnie) oraz astmy.
Kinga pomimo moich starań, ostrej mojej diety podczas karmienia jej (karmiłam 13 miesięcy) i ścisłej jej diety do 3 roku życia też ma AZS. Na szczęście u małej to bardzo łagodna forma, ale mimo wszystko zaczynają się pojawiać objawy wziewne, ostatnio mamy już nawet leki na astmę.

Tyle wprowadzenie czemu temat mnie interesuje.
Przypadkowo (od mojej fryzjerki icon_smile.gif też mającej AZS) dowiedziałam się o stosowaniu jako profilaktyki probiotyków u kobiet w ciąży.
Ona właśnie tak zrobiła i jej syn póki co (nie ma jeszcze 2 lat) nie ma jeszcze żadnych objawów.
Zaczęłam grzebać w tym temacie. Wygląda na to, że badania w tym kierunku były robione w Finlandii, Niemiec i nawet Polsce.
Poniżej linki do artykułów, które na chwilę obecną wygrzebałam, na najbliższej wizycie mam zamiar pogadać na ten temat z ginekologiem:

Probiotyki w leczeniu AZS
Probiotyki w profilaktyce AZS u dzieci: porównanie dwóch preparatów
Probiotyki a odporość
Zanim pojawi się na świecie...
groszek82
Paula fajny temat, ostatnio właśnie coś próbowałam na ten temat znaleść. Mój mąż też niestety cierpi a AZS i obawiam się jak to będzie z naszym maluchem. U znajomych córeczka właśnie boryka się z tym problemem i jej mama wspomniała,że gdzieś się natknęła,że warto coś zarzywać w ciąży co może dawać większe szanse dzieciom obciążonym genetycznie AZS na urodzenie się bez tej choroby. Czekam na wieści co powiedział Twój lekarz ale chyba sama też zapytam na najbliższej wizycie.
A od kiedy w ciąży ta Twoja znajoma stosowała probiotyk? i konkretnie ten, który jest zalecany w ostatnim artykule?
amania
Paula. moja starsza miała potworne objawy AZS od 6 tygodnia życia (od 4 lat jest w okresie remisji), potem doszły objawy wziewne, ale bez astmy (karmiłam ją 13 miesięcy).
Młodszej do 2 roku życia nie było kompletnie nic i cieszyłam się jak Twoja fryzjerka. Zaczęło się koło 3 roku życia. Potworne objawy wziewne, stwierdzona astma (choć mam nadzieję, że na wyrost) i do tego trochę objawów skórnych (karmiona 2 lata).
Oczywiście życzę fryzjerce, żeby u jej syna nic się nie pojawiło, ale ledwo 2 lata to za mało, żeby się cieszyć niestety.
O probiotykach w ciąży niestety nie słyszałam, a teraz to już raczej dla mnie za późno.
Paula.
Amaniu dla dwóch starszych cór to faktycznie już za późno, ale dla najmłodszej icon_wink.gif jeszcze nie, w jednym artykule jest o przyjmowaniu probiotyku od 35 tygodnia i potem przez 2 lata dziecku.
Z tego co czytam widzę, że ważne jest jaki probiotyk się przyjmuje. Groszku nie wiem jaki probiotyk przyjmowała moja fryzjerka i od jak dawna.
Ja myślę o tym, żeby probiotyk zacząć teraz podawać Kindze i żeby T. też brał. Zaszkodzić im na pewno nie zaszkodzi, a zobaczymy może pomoże. Muszę tylko dokładnie doczytać, który szczep bakterii.

Paula.
A ten fragment mówi o tym, że podawanie probiotyku u dzieci z rozwiniętym AZS ma sens:
CYTAT
Bardzo ciekawe są wyniki badania przeprowadzonego u dzieci z rozpoznanym wypryskiem alergicznym, które były pacjentami Poradni Dermatologicznej warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Podawano im trzy szczepy probiotyczne: Lactobacillus casei (ŁOCK 0908), Lactobacillus casei (ŁOCK 0900) i Lactobacillus paracasei (ŁOCK 0919). Zastosowanie tych probiotyków spowodowało zwiększenie liczebności bakterii jelitowych typu Lactobacillus, Bifidobacterium i Bacteroides, oraz zmniejszyło ciężkość przebiegu atopowego zapalenia skóry. Wymienione szczepy probiotyków są w tej chwili jedynymi, nad którymi w Polsce przeprowadzono badania kliniczne (z podwójnie ślepą próbą, kontrolowane plecebo) u dzieci z wypryskiem atopowym. Badania potwierdziły, że podawanie tych probiotyków wpływa korzystnie na poprawę stanu klinicznego i może mieć wpływ na rozwój tolerancji na białka mleka krowiego u dziecka. Obserwacja potwierdziła długotrwałe (co najmniej dwuletnie) działanie antyalergiczne tych szczepów probiotycznych, zarówno w alergii IgE-zależnej, jak i IgE-niezależnej.
ewqa
Paula dziękuję za ten temat przytul.gif , choć przyznam się ,że nie słyszałam o tym wcześniej. w poprzedniej ciąży natknęłam się tylko na doniesienie ,że kwas foliwy przyjmowany w ciaży , zwłaszcza w drugiej połowie, zwiększa ryzyko astmy u dziecka 48.gif

u mnie wygląda to tak :mąż jest całkowicie zdrowy , ale jak mam AZS ,alergię wziewną i astmę 41.gif , więc dzieci są bardzo obciążone niestety .
córka słabo przybiera na wadze i miała już robiony panel pediatryczny w wieku 5 miesiący. wtedy wyszło ,ze jest ok. ( ale wiem,że układ immunologiczny cały czas się zmienia , dojrzewa itp i że i to może się zmienić). zmiany skórne (głównie na łokciach i kolanach ) pojawiły się gdy odstawiłam ją od piersi ( karmiłam 13 miesięcy ) .probiotyk w pierwszym okresie podawałam regularnie, teraz sporadycznie , bardziej jak profilaktyka p/przeziębieniom itp.
pomimo stosowania ścisłej diety zmiany skórne nie znikały ,ale zniknęły całkowicie gdy Mała złapała rotawirusa i dwa razy dziennie dostawała probotyk. może to zbieg okoliczności,ale po przeczytaniu w/w artukułów myślę,że wrócę do regularnego podawania.
musze spytać o to alergologa na lipcowej wizycie bo bardzo mnie ten temat zaciekawił , a jeśli mogę jakoś ustrzec drugiego Maluszka to z chęcią skorzystam, dlatego będę wdzieczna za każdą informację na ten temat.
Kaszanka
Ja mam azs i jestem alergiczką. Gaba (odpukać) ma taką skórę, że jej zazdroszczę i żadnych objawów alergii. Ale wiem, że to nic znaczy, bo z alergią można się po prostu obudzić, zachorować z dnia na dzień. A teorii na temat azs słyszałam już tyle, że na wszystko patrzę z przymrużeniem oka. Po probiotykach boli mnie brzuch więc jakoś nie korci mnie żeby spróbować.
katiek
Słyszałam, a właściwie usłyszałam od dziewczyny którą poznałam w sanatorium-oboje z mężem pracują w farmacji/badaniach nt leków i ona właśnie brała. Ja też zaczęłam brać (po konsultacji z ginem, który był mocno scepytczny jeśli chodzi o efekty, ale stwierdził że to nie zaszkodzi, a dodatkowo może pomóc na rozkosz końcówki ciąży w postaci zaparć po żelazie 29.gif ).
Co do efektów-Tomek alergię ma i skórną i pokarmową i wziewną, aczkolwiek objawy w porównaniu do objawów siostry w jego wieku ma zdecydowanie mniejsze, mimo braku aż tak rygorystycznego pilnowania jego diety .
A, alergikami jesteśmy oboje z mężem - on głównie pyłki, ja pyłki, pokarmy, leki, astma 37.gif .
Paula.
Doczytałam ostatnio, że dużo większe efekty przyjmowanie probiotyków w ciąży i podczas karmienia daje w przypadku grupy nie obciążonej ryzykiem.
Zastanawiam się więc, jaki ma to sens w moim przypadku, ale chyba zastosuję wychodząc właśnie z założenia, że nie zaszkodzi, a nawet mnie pomoże.
sziszka
Diflos spokojnie możesz podawac, u as też atopowe zapalenie skóry...ma ten sam szczep bakterii co Dicofor, a ponad dwa razy tańszy. Z podawaniem też nie ma kłopotu bo to krople
Anna4
Witam,
Dermatolodzy uważają, że AZS jest chorobą alergiczną i że można złagodzić jej objawy, wdrażając diete eliminacyjna. Ale dodatkowo warto wiedzieć co nas uczula. Igg i Iga to ponoć testy które warto zrobić przy alergiach. Warto rowniez zainwestowac w probiotykoterapie, bo alergia to w dużym stopniu również zła flora w jelitach (w uproszczeniu) a jeśli zła flora w jelitach to powstaje tzw zespół cieknącego jelita co natomiast skutkuje tym że nasz układ immunologiczny zamiast zwalczać wirusy zwalcza to co dostaje się z tych cieknących jelit do krwi. No i mamy auto immunologie .Więc alergie najlepiej załagadzać pijąc probiotyki które odbudowują nasza florę w jelitach oraz uszczelniają jelita (wszystko w uproszczeniu). Dobrym rozwiązaniem jest picie probiotyków o wysokiej aktywności zarówno przez dzieci jak i dorosłych i najlepiej aby były to probiotyki w formie płynnej. Dzieci chętniej je wypija np z sokiem a dla dorosłych po prostu będzie to wygodniejsza forma.
Więc sprawdzenie co nas uczula, dieta oraz probiotykoterapia to podstawa wyjścia z AZS.
Pozdrawiam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.