Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > czas dla mamy > forumowiczki - rĂłwieĹniczki
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34
Nasze forumowe Mamuśki : gunia86 (Agnieszka- 06.12.1986) - mama Tymoteusza ur. 3.05 2009 madzia1983 (Magda- 21.11.1983) - mama Krzysia ur. 15.03.2007 corti (Paulina - 31.08.1987) - mama Oliwerka ur. 18.05.2009 i Mai ur. 27.04.2011 Simran (Paulina- 29.01.1990) - mama Dagmary ur. 28.04.2010 Asia... (Joanna- 12.11.1985) - mama Jasia ur. 29.01.2005 i Agatki ur. 18.12.2009 Nessi (Magda - 12.10.1987) - mama Mai ur. 28.12.2009 MamaBlanki (Kamila - 17.04.1990) - jak sama nazwa wskazuje mama Blanki ur. 23.04.2010 justynka8d (Justyna- 16.07.1988) - mama Oliwii ur. 22.11.2008 i Szymka ur. 22.12.2010 sonia18a (Sonia- 17.10.1988) - mama Briana ur. 06.04.2009 i Meeah ur. 02.08.2010 AgucioreQ (Agnieszka- 10.06.1990) - mama Asi ur. 17.07.2006 i Gabrysi ur. 11.07.2010 *magdalenka* (Magda- 06.10.1988) - mama Filipka ur. 20.02.2008 dotaxa (Sandra- 07.06.1988)- mama Magdy ur. 15.04. 2011 banshee (Sylwia - 19.12.1986)- mama Joachima 02.09.2005, Oskara 05.06.07, Eryka 10.01.2009 i numeru cztery, który ma się pojawić 01.04
No więc melduję się jako pierwsza nie no wypada jako druga
Choć właściwie nie powinnam się meldować wcale bo już za stara jestem mam nadzieję że przygarniecie mnie z sentymentu
pierwsza
Można dopisac -Mama Mai 28.12.2009 No i troszkę udekorować stronkę
Asia wyprzedziłaś mnie
udekoruję stronkę dzisiaj wieczorem
przepraszam dziewczyny, że nie orientuję się we wszystkich dzieciach, które macie i nie znam ich dat urodzenia możecie mi wysłać swoje aktualne zdjęcia z dzidziami na dotaxa@wp.pl ??? Asia... nie przejmuj się mnie też wykopią w końcu... nie doczytałam że sonia ma się zająć nowym forum i teraz boję się, że dostanę ochrzan i zakaz wstępu do mamusiek
No fakt doznalam szoku, ze to nie Sonia zalozyla watek, ale chyba sie nie obrazi. Zdjec poki co nie wysle bp nie mam neta i dalej dzialam na telefpnie. A tak sie cieszylam na powrot do kompa jedyne co mnie cieszylo z powrotu do domi no moze jeszcze moje lozko
wiec witam sie i ja juz z lodzi
Dotaxa nie masz się czego bać Myślę, że czeka nas jeszcze wiele odsłoni każda będzie mogła stronkę poprowadzić.
Ja może nie będę tak Incognito jako jedyna;) możesz dopisać - Magda ur.12.10.1987
Już zrobione.... Kurcze, dziewczyny, ale co ze zdjęciami ??? Przypominam mojego e-maila dotaxa@wp.pl . Bym chciała umieścić nasze najaktualniejsze zdjęcia z naszymi pociechami. Sama muszę też jakieś pstryknąć
Dzięki Nessi za otuchę, że nie dostanę ochrzanu Corti a jak mały? Zdrowy już? Wracaj już do domu, ileż będziesz na tych wakacjach!
Oj dotaxa dotaxa gdzie Ty masz glowe pisalam, ze juz w domu czyli Łodzi
Nessi jak nasze interesy ile mnie tam podliczylas? No maja przyjsc do neta wreszcie bede mogla normalnie dzialac
więc ja melduje że naszych zdjęć nie będzie
Ja proponuje wstawić fotki tutaj. Później sobie dotaxa tylko adres zdjęcia skopiuje
Corti Tylko pajacyk został z tego co chcesz, tunika już sprzedana. Może jednak coś dobierzesz?? W każdym bądź razie, przesyłke będę mogła wysłać dopiero w przyszłym tyg, bo właśnie zbieram się i jadę do teściowej na kilka dni
Dotaxa nie masz się czego bac. Bardzo dobrze że założyłaś ta nową odsłonę Przecież to nie ma różnicy kto stronkę założy
Jeżeli chodzi o zdjęcia to ja musze sobie zrobic bo tak to mam same zdjęcia Guśki Zawsze ja jej robię zdjęcia i nigdy nie ma kto nam zrobic. Ale dzisiaj poproszę mojego R żeby nam fote pstrykną Asia jasne że Cię przyjmiemy Tak wiesz po znajomości hehe Dotaxa możesz jeszcze suwaczki pododawac
Głowę miałam w drugim pokoju przy Madzi. Corti wybacz... Proszę serdecznie o Twoją datę urodzenia. Chciałam jeszcze datę ur. Twojego synka , ale wydedukowałam kiedy musiał się urodzić jak ma 2 lata i 2 miesiące
Simiran robi się Asia... czemu zdjęć nie będzie?
dotaxa nie chcę pisać czemu....o i tyle w tym temacie
Ok Asia. Szanuje Twoje zdanie i prywatność.
To ja czekam na fotki, suwaczki dałam jednakowe, żeby było sprawiedliwie, ale jak będą zdjęcia to nie będzie tak monotonnie jak teraz, a raczej harmonijnie... No to czekam na ciąg dalszy mojej pracy... Ale to od Was zależy Moje Drogie Panie, czy dacie mi się lenić, czy wręcz odwrotnie
dotaxa urodziłam się 31.08.1987r a zdjecie może dam jak z sesji będę mieć jakies ładne chyba, że Ci się nudzi to prześlę teraz jakieś, a potem mi zmienisz na ładniejsze o ile jakieś ładne będzie
Mnie dziś R wkurzył oj wkurzył, chyba przez to, że się nie wyspałam i jestem drażliwa. Wczoraj prosiłam go żeby napisał kuzynce, że maa utoprezentacje do napisania, więc już mnie nie będzie to wielki problem by mu to sprawiło i nie napisał, do tego nie schował mi wczoraj arbuza do lodówki, a dzis to już boję się go zjeść jak tam stał na blacie (a specjalnie szłam do sklepu po niego), a na koniec chodzi i marudzi bo on ma dziś rozmowe rekrutacyjna na lidera, a wszystkie koszule za małe jakby to moja wina była, że on musi zmieniać garderobe średnio co 4-5 miesiecy odkąd ze mna mieszka od ślubu już ma 25kg na plusie. Oczywiście wczoraj o tym nie pomyślał, tylko dziś rano i bezradnie rączki rozkłada boże co za masakryczny człowiek Sorry, ale musiałam się wygadać choćby przed kompem, bo aż mnie nosi
oj piękna pierwsza stronka, postarałaś się Dotaxa.
a tu zdjęcie jakieś jest- bo na maila mi się nie chce wysyłać Corti a to żonka przysłużyła się mężowi że mu się przytyło ale u nas to samo, choc u nas zmiana pracy zrobiła swoje i tak jak u Ciebie było. Choć teraz dawno stoi w miejscu więc i szafa się trzyma
A no, ale jemu posłużyło to bo póki jeździł na zawody to był szczuplak 57kg, teraz wygląda już lepiej, ale już teraz to go pilnuje bo brzuszek mu rośnie, a się śmieje z niego, że za młody na brzuszek jest Ale w domu matka była jaka była to nie dojadał,a tu wraca a obiadek już na stole, no i ten brak sportu tez swoje robi
No szczerze mówiąc starałam się, żeby Wam się podobało...
Corti... no to spasłaś małżonka, oj niedobrze... mój też szczupak, ale widzę, że zaczyna mu wystawać brzuch Co do wkurzania nas kobiet... tacy są mężczyźni... musimy zrobić jak kobiety w Sexmisji Czekam na resztę zdjęć Gunia śliczne zdjęcie, maluch słodki, a mama... Poprostu PRZEPIĘKNA !!! Mój zły, że każdą wolną chwilę spędzam na necie... nie rozumie, że zakładając temat zobowiązałam się do czegoś. A tak u nas wszystko w porządku. Spędzamy całe dnie razem, a koleżanka uważa to za sztuczne zachowanie. Madzia coraz większa... daje popalić w dzień, mało spi... Kupiłam jej spineczki wczoraj i się śmiejemy, że gdyby dziecko mojej koleżanki miło włoski, to już by poleciała kupić, bo co nie zrobię na drugi dzień widzę to samo... zdemotowałam gondolę, żeby mała miała więcej miejsca, ona też, powiesiłam małej w wózku rybkę-pozytywkę- ona też, kupiłam Magdzie pluszaka- grzechotkę (Króliczka Czarka)- ona też biega za taką po sklepach, przykładów można mnożyć, aż mnie trafia .... Zapytała mnie, czy będę przebijać uszy małej niedługo, bo ona to zrobi, powiedziałam, że nie to rozczarowana... Staram się nie zgapiać niczyich pomysłów, bo wiem jakie to denerwujące... Zresztą jestem zdania, że jak Magda będzie chciała kolczyki to powie, a ja uszanuję jej decyzję, bo to ona ma zadecydować.
Znam doskonale to dotaxa postanowiłam nazwać syna Oliwier koleżanka nazwała tak swojego mimo, że miał być Patryk cały czas, oczywiście wyszło na to, że ja ściągłam bo jej urodził się wczesniej, do dziś żałuję, że nie zmieniłam na Borys w ostatniej chwili nic jej nie mówiąc.
Ale mało tego miałam drugi taki przypadek, bo koleżance miesiąc po Oliwku urodziła sie córa to tez lubiła robić zakupy chwile po mnie Kupiłam leżaczek ona leżaczek, okazało się, że leżaczek Oliwkowi nie pasuje kupiliśmy huśtawke ona tez kupiła, to samo z chodzikiem, pchaczek, jeżdzikiem i tak przykładów mozna by mnożyć, ale po jakimś czasie zaczełol mnie to po prostu śmieszyć i tyle. A żeby było tego mało jak dowiedziała się, że jestem w ciązy to teraz też jest pompę mamy z R i tyle.
Piękna pierwsza stronka
No i ja niestety pozostaje bezfotkowa z różnych osobistych powodów. Dawno mnie tu nie było, troszkę pracowałam i czasu było brak.
Wie ktoś co u Justynki? Bo wiem, że ktoś miał do niej numer
Jutro dostanę fotki z sesji już to prześlę dotaxa Ci jutro, bo Pani fotograf jednak nie potrzebowała aż 3 tygodni
Ja mam do Justyśki numer ale własnie nie mam nic na koncie :/ Wyczerpałam dzisiaj wszystkie środki
Justynka Tobie dedykowany uśmiech na rozweselenie od Majuchny
Prawda, że boski??
Corti, cudowny :*
przywołana, jestem z Wami, czytam regularnie, tylko jakoś pisać nie ma o czym wszystko po staremu, mąż w domku, tak więc nie nudzimy się, mama nadal choruje i poprawy nie widać dzisiaj byliśmy nad niby jeziorkiem, troszkę kolorku złapać Oli szaleje w basenie dziękuję wszystkim za życzenia :* kochane jesteście :* zdjęcie podeślę, bo jestem po liftingu byłam u fryzjera na odstresowanie ale nie obiecuję kiedy bo aparat zamoczyłam, zostawiłam w trawie na noc a akurat padało gunia świetnie wyglądasz
Ja mam numer do Justyny, ale dawno się nie odzywała. Dziś już późno, ale jutro napiszę do niej smska.
Madziu jestem :*
aj obiecuję częściej pisać kłopotu nie będę Wam robić :*
Justynka a widzisz jakie poruszenie Musisz zaglądac częściej heh..
no a z aparatem to ale się porobiło, mam nadzieje ze jeszcze z niego coś będzie po zamoknięciu, ja chyba bym się zapłakała bez aparatu no i czekam na nową Justynkę! Corti dawaj mi tu więcej tych waszych zdjęć z sesji bo naprawdę boskie, jej na prawdę kiedyś muszę sobie też taką zrobic Mały w żłobku, a akurat dziś taka piękna pogoda od rana że szliśmy i padało, dobrze ze w wózku osłonkę na nóźki wożę bo mały był by mokry, a tak to tylko mama wczoraj spędziliśmy popołudnie na dworze za blokiem, may pobawił się z dziećmi, pojeździł autkiem a raczej ścigał się z innymi heh, przynajmniej po kąpieli szybko padł.
Niedługo idę po odbiór fotek to wrzucę
Ja zamierzam się do zakupu rowerka biegowego dla małego, ma któraś jak się sprawdza??
my nie mamy wiec nie pomogę, mieliśmy w planach kupić tzn ciocia chrzestna chciała kupić na 2-latka, ale mojego męża ten rowerek nie przekonuje..
A to dalsza część naszej sesji
Mam tych zdjęć♦ trochę, ale zawaliła bym całe forum to kilka tylko wrzuce
Dotaxa a mi wklej te fotki
Zmniejsz je sobie oczywiście odpowiednio Pozdrawiam
Corti robi się. Ile zapłaciłaś za sesję? Wszystkie zdjęcia cudne, aż się napatrzeć nie mogę. Co do ceny pytam z ciekawości, bo zżynać nie będę.
Koleżanka przeszła samą siebie- przerzuciła swoją na 20.30 na kąpiel jak nasza, ma króliczka i pobiegła po kilka rzeczy dla swojej wczoraj bo Magda dostała... Nie wiem jak jej delikatnie zwrócic uwagę, żeby nie małpiła, bo mnie to wnerwia Mam na oku bujaczek fisher price, a że tatuś dał dla niuni mamie stówkę to zastanawiam się czy go nie kupić, czy przezaczyć może to na inny cel... Ciekawe czy koleżanka i to zgapi
Dotaxa z leżaczkiem dobrze popatrz czy małej się podoba u nas stoi nie używany i się kurzy
Za sesje 400zł po znajomości bo tak to 500 bierze, do tego mam te zdjątka w albumie Nasza sesja https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...p;#entry8709857
Aha, w sumie fajny pomysł... A ja wiem, że Magda lubi się gibać stąd ten pomysł z bujakiem:)
corti cudna sesja śliczni jesteście.Co do rowerka wydaje mi się zbędny.
dotaxa pierwsza stronka rewelacja kawał dobrej roboty.My mieliśmy leżaczek-bujaczek jak dla mnie rewelacja Agatka lubiła się w nim bujać,lubiła jak wibracje masowały jej plecki,i posiłki jej podawałam jak w nim leżała czy siedziała bo miało regulacje wysokości oparcia aż zaczęła chodzić i już służył jej do niecnych celów...myślę że dobrą alternatywą jest zakup fajnej używki na allegro w dobrym stanie bo jak się nie spodoba młodej bez żalu sprzedasz gunia wyglądasz rewelacyjnie i młody również justynka odzywaj się częściej sonia sonia hop hop odezwij się mam nadzieję że u was wszystko ok
Dotaxa, świetna robota poradziłaś sobie rewelacyjnie Co do ochrzanu- no wiesz... chyba strasznie nisko mnie cenisz przecież to by było cholernie dziecinne i bez sensu. Grunt, że ktoś otwiera nową odsłonę i się nią trochę zajmuje, a już kto to robi jest najmniej ważne.
Asiu, jestem, jestem... Szwagrostwo przyjechało w czwartek i słaby dostęp do neta mam poza tym dziś ostatni egzamin miałam, ale wyniki dopiero w sierpniu Justynka, jak mąż się czuje? Corti, sesja rewelacyjna nie tak dawno i my mieliśmy Dotaxa, ja tą koleżankę zlałabym sikiem prostym... jest jaka jest, łatwo jej nie zmienisz. co do sesji, jakby mi ktoś powiedział, że sobie nie zrobi bo ja miałam a nie będzie małpował to bym skwitowała go jako niepoważny. Nie każdy może sobie na coś takiego pozwolić, a jeśli ktoś może i lubi to powinien korzystać, bez znaczenia czy kto inny miał czy nie... w końcu to nasza pamiątka na całe życie i nie wyrośniemy z tego za miesiąc czy coś Gunia, jak się czujesz? postaram się wrzucić nasze zdjęcia jeszcze dziś, ale nie obiecuję
Dziękuję za pochwały Dziewczyny, aż pokraśniałam z zadowolenia, tak mnie chwalicie Chciałam się przyłożyć to się przyłożyłam, zresztą nic wielkiego... chciałabym jeszcze Wasze aktualne zdjęcia powklejać i czekam....
Sonia nisko Cię nie cenię, a wręcz przeciwnie- ale Dziewczyny zadecydowały że Ty masz to zrobić i kurczę niechcący się wtrąciłam. Mogłaś o to być zła, miałaś prawo. Masz może rację bo zachowuję się jak w szkole podstawowej "bo ona zgapia ode mnie", ale nie wiedziałam że takie coś może być aż tak irytujące Asia - właściwie to myślę nad używką i na allegro dostanę już go w cenie 100zł, czyli zmieszczę się w tym ile tatuś dał
Potwierdzam słowa Soni, że jak możesz miec sesję to warto. A ściągać się tego nie da bo każda jest indywidualna i niepowtarzalna
Corti widziałam ze tam jakieś dodatki typu kocyk czy czapeczka to brałas swoje? czy oni mają jakieś małe zaplecze różnych rzeczy? Coraz bardziej o tym myślę ale i tak najwcześniej za rok jak 2 maluszek będzie z nami, żeby była piękna pamiątka.
Wasze zdjęcia sudne, widziałam kiedyś inną sesyjkę też i one zawsze wychodzą pięknie! a co do "podpatrywania" u kogoś tak było jest i będzie, chyba na to wpływu wielkiego nie mamy, choć wiem jak to potrafi zdenerwować. Ale widać nie każdy ma swój gust i woli "z patrzeć" od kogoś.. bujaczek u nas sprawdził się super, mały w nim przy wibracjach i bujaniu potrafił usnąć jak nic nie dawało rady, jedliśmy w tym pierwsze posiłki również, no i bawił się też- teraz posłuży do drugiego Sonia czekamy z tobą na wyniki egzaminu! a i szwagrostwo masz, to zapewne masz w domu co robic.. dziękuje że pytasz, ja dobrze coraz lepiej bo bóle które miałam od początku teraz są już rzadko, już czekam na 1 kopniaki
sonia fajnie że nareszcie się odezwałaś i życzę ci mało pracy przy gościach
Właśnie sobie uświadomiłam że w niedzielę będziemy obchodzili 7 rocznicę ślubu"miedzianą" jej jak ten czas leci
Tylko ubranka były moje, wszystko inne ona miała A i te żółte okulary są R do jezdy, ale Olek chciał z nimi zdjęcia to ma
A my szaleliśmy od rana na rowerku biegowym, a teraz normalnie padam na ryj Asia no no gratulejszyn takiej pięknej rocznicy A czas leci nie wiadomo kiedy, ja pamiętam jak z Olciem ze szpitala wychodziłam, a tu juz drugie bobo w domu i to już tez wcale nie takie malutkie
Dziewczyny gdyby ktoś był zainteresowany to 23.07 będzie promocja na pampersy premium care za 35 zł w rossmanie kod będzie na stronce https://www.rossnet.pl/okazje
Ja też uwielbiam storczyki, a Ty Justynka wyglądasz bosko, ach ja tez bym tak chciała
Justynka piękna fryzurka... i odważna...
Corti ten rowerek wcale Tobie nie potrzebny... Asia gratuluję rocznicy, oby kolejne 7lat minęło (tak narazie), a później jeszcze 7 i kolejne 7...
Mi nie, ale Oli wreszcie ma na czym się wyszalec i chłopak spokojniejszy w domu, wczoiraj idę do bankomatu to mówię wezmę go ze sobą, a on rower pod pache i idziemy no masakra normalnie. Niby fajnie, że go polubił, ale nie wszędzie da się jeździć rowerem szczególnie jak się mamie śpieszy.
i ja sie melduję na nowej odsłonie serdecznie pozdrawiam, u nas leje okropnie od wczoraj :/
No masakra jest jakaś, jeszcze do tej pogody moje maluchy sa na nie i oboje ciagle płaczą, załamać się idzie.
A ja myslałam że dzieci w taką pogodę będą dłużej spać. Też na Magdę taka pogoda specjalnie nie działa. Mamy problem z popołudniowym i drzemkami. Zamiast pospać troszkę popołudniu i wytrzymać dajmy na to do tej 20.30 Magda uparcie nie śpi cały dzień, a pod wieczór jest strasznie marudna. Moje dziecię zaczęło się podnosić same tak jej się to spodobało, że nie chciała spać, próbowała i poszła o godzinę później niż zazwyczaj.
znam to niestety
ja mam teraz w domu dwójkę dzieci i się tak okropnie nudzą, ciągle tylko w tv się gapią, bo nie mają co robić To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|