To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Ostrzeżenia

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
McJAGNA
Wczoraj zauwazyłam, że mam ostrzeżenie. Dane mi w lutym . Jak widać nie odniosło specjalnego skutku, skoro przez pół roku pisałam nieswiadoma kompletnie, że cos takiego posiadam, ba nawet nie mam pojęcia za co albowiem mam notke, że "po raz kolejny za obrażanie dyskutantów".

No ciekawe pomyślałam sobie i postanowiłam podrązyć temat i połaczyć siły a może nawet załozyć stowarzyszenie ostrzeżonych.

Czy ostrzeżenia daje jeden moderator czy robi to w porozumieniu z kilkoma innymi moderatorami. Bo uwaga ostrzeżenie dostałam od Iki. Tak tej samej której kilka dni temu mogłam przeczytać jak wiele wnoszacy do wątku ciepły wpis. Dodam, że dyskutowałam sobie z Agą Br - może nie do końca sympatycznie ale wymiana dobiegła końca po czym bezstronny moderator wyciąga sobie:



CYTAT
CYTAT(agabr @ Thu, 07 Jul 2011 - 20:48)
JAGNO reprezentujesz nurt intelektualny, ktory ja na wlasne potrzeby nazywam "moje gowno bardziej smierdzi" i nie jest on moim ulubionym ale coz .Zakladam , ze czlowiek intelektualnie rozwiniety zaklada relatywizm.


CYTAT
(Ika)
O dzisus
Mocne, ale trafne.


Nie to wogóle nie miało na celu obrażenia mnie.

Czy wobec tego zwykły (wieloletni co prawda użytkownik, piszacy niesystematycznie acz dostający dowody sympatii) może wnieść o ostrzeżenie dla moderatora czy tylko moderator może karać ?

Czy ostrzeżenia mijają ? Po roku np, czy bedę dostawać takie systematycznie, i będą sie kumulować, żeby w końcu usunąc nielubianą JAGNE i żeby był spokój ?

Ile osób proszę wpisujcie się ma takie ostrzeżenia i kto im je dał ? Myśle, że to da obraz sytuacji taka statystyka.

Chciałabym dopisać, że mi jest to cudownie obojętne, że moderatorka tego forum mnie nie cierpi i przy każdej nadarzającej się okazji mi się dostaje(oczywiście ponosze tego konsekwencje wiem, że nie mam wstępu nawet w chwili ciężkiego kryzysu na podzielenie się problemami na życiowych zakrętach, wiem, że nie moge tu napisać o żadnym kłopocie czy kompleksie więc jak jest gorzej u mnie to znikam z forum, wiem, że nie moge pojechac na zlot chociaz moje dzieci bardzo by chciały) , bo jestem w gronie całkiem zacnym i mogłabym wymienić mnóstwo osób które mają ten sam problem co ja.

Ale choć forum nie jest mi niezbedne do życia i półroczne nawet przerwy dobrze mi robiły to poznałam tu mnóstwo superowych osób i po prostu lubię tu pisać więc nie chce się któregoś dnia zorientować, że zostałam wywalona, bo ktoś nie może mnie znieść.

To tyle na razie chociaż mam jeszcze kilka pytań i uwag.
Ika
Po pierwsze, mam nieodparte wrażenie czegoś, co się w psychologii nazywa przeniesieniem. Żywiołowo okazujesz mi swą nienawiść, dokopywałaś mi nawet, gdy byłam w ciąży i to tak, że aż Ci Magda EZ zwróciła uwagę, a ona się na ogół nie miesza.
Po drugie, masz jakąś obsesję na moim punkcie, co widać w powyższym poście. Sam tekst AgiBr ci nie przeszkadza, ale to, ze ja go uznałam za trafny, już jak najbardziej i radośnie chciałabyś żebym została za to ukarana icon_smile.gif Przypomnę, że nie pierwszy raz publicznie domagasz się sankcji wobec mnie, na ogół zawsze po tym, jak sama komuś dowalisz.

Mogę jedynie powiedzieć, że tekst AgiBr uznałam za trafny jako nazwanie pewnego trendu, niekoniecznie związanego z Tobą, ale wiem że i tak lubisz myśleć, że wszystko wiąże się z Tobą, więc chyba nie ma to większego znaczenia. To natomiast, że rzekomo nie masz wstępu na zlot jest już Twoim własnym wymysłem tudzież uprzedzeniem, a może Twoją własną decyzją, bo kiedyś napisałaś, że nie pojawisz się nigdzie tam, gdzie ja jestem. Dobitnie to pokazuje Twój własny stosunek do mnie icon_smile.gif a nie mój do Ciebie. Tak więc jeśli piszesz o tym, że "ktoś tu nie może Cię znieść", to może nad samą sobą się najpierw zastanów. Bo moją rzekomą nienawiść do Ciebie mocno przeceniasz.
Ila
Ja jeszcze tylko na szybko dodam, ze lista sankcji forumowych wisi od dluzszego czasu przyklejona na podforum "na kazdy temat"
https://www.maluchy.pl/forum/Lista-sankcji-...ych-t77198.html .

Druga rzecz, nie wiem, skad wniosek, ze na zlot pojechac nie mozesz? Ktos Ci zabronil?
Jesli wyslesz formularz na czas, to nie widze przeszkod.
I kolejna kwestia - ŻZ - jesli spelniasz warunki formalne i uzytkowniczki nie beda przeciwne
(osoby z otrzymanymi ostrzezeniami sa konsultowane przed otrzymaniem dostepu), to tez nie widze przeszkod.
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:21) *
Po pierwsze, mam nieodparte wrażenie czegoś, co się w psychologii nazywa przeniesieniem. Żywiołowo okazujesz mi swą nienawiść, dokopywałaś mi nawet, gdy byłam w ciąży i to tak, że aż Ci Magda EZ zwróciła uwagę, a ona się na ogół nie miesza.
Po drugie, masz jakąś obsesję na moim punkcie, co widać w powyższym poście. Sam tekst AgiBr ci nie przeszkadza, ale to, ze ja go uznałam za trafny, już ja najbardziej i radośnie chciałabyś żebym została za to ukarana
icon_smile.gif Przypomnę, że nie pierwszy raz publicznie domagasz się sankcji wobec mnie, na ogół zawsze po tym, jak sama komuś dowalisz.

Mogę jedynie powiedzieć, że tekst AgiBr uznałam za trafny jako nazwanie pewnego trendu, niekoniecznie związanego z Tobą, ale wiem że i tak lubisz myśleć, że wszystko wiąże się z Tobą, więc chyba nie ma to większego znaczenia


Nie nie mam obsesji na Twoim punkcie wielokrotnie prosiłam i błagałam bys nie zwracała się do mnie ani pisała o mnie. Sam tekst AgiBr mi przeszkadzał i napisałam o tym Adze, wymieniłałyśmy na ten temat uwagi. I zakończyło się. NIe wydaje mi się, żeby Aga prosiła Cię o poparcie, bo świetnie od lat "broni" się na forum sama.
W gorszej czy lepszej atmosferze ale był koniec - 11 lipca. Po czterech dniach zostaje wyciągnięty cytat dotyczący mnie chociaz wielokrotnie zaznaczałam, że nie życze sobie żadnych uwag na swój temat z Twojej strony.

To drugie tłumaczenie uznaję za conajmniej naciągane. Pewny trend niekoniecznie dotyczący mnie ale piszący o mnie i poza tym wiesz, że ja lubię mysleć., że wszystko się wiąże ze mną ? No to super jaka jestem jeszcze poza tym, że jestem egocentryczką ? Może dowiem się teraz i będę miałą z głowy obrażanie moje osoby na kilka lat.
McJAGNA
CYTAT(Ila @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:23) *
Ja jeszcze tylko na szybko dodam, ze lista sankcji forumowych wisi od dluzszego czasu przyklejona na podforum "na kazdy temat"
https://www.maluchy.pl/forum/Lista-sankcji-...ych-t77198.html .

Druga rzecz, nie wiem, skad wniosek, ze na zlot pojechac nie mozesz? Ktos Ci zabronil?
Jesli wyslesz formularz na czas, to nie widze przeszkod.
I kolejna kwestia - ŻZ - jesli spelniasz warunki formalne i uzytkowniczki nie beda przeciwne
(osoby z otrzymanymi ostrzezeniami sa konsultowane przed otrzymaniem dostepu), to tez nie widze przeszkod.



Ila dzięki za ten link - jakoś mało spostrzegawcza jestem skoro ostrzeżenie zobaczyłam wczoraj - link do regulaminu szukaałam przez 15 minut.

Natomiast mam pytanie - czy informacja o ostrzeżeniach pojawia się automatycznie, czy idzie za tym jeszcze jakiś dodatkowy mail z informacją i wklejonymi cytatami kiedy i co się napisało ?

Chciałabym jeszcze wkleić listę tych nieszczęsników, którzy mają ostrzeżenia za słowo pisane a nie za handel czy reklamę wbrew regulaminowi.

1. Bosanova vel Lukrowana Lukrecja - BAN
2. Rosa - 1 ostrzeżenie
7. tysia2202 - 2 ostrzeżenia - tu nie wiem za co myslę, że jednak handel
8. Pogoda - 1 ostrzeżenie
9. McJagna - 1 ostrzeżenie
12. Marta_B - 2 ostrzeżenia - tu tez nie wiem ale jak wyżej
14. grubassek:) - 1 ostrzeżenie - tu myślę, że za handel
15. Inkusia - 1 ostrzeżenie - tu myślę, że za handel
16. kachaaa - 1 ostrzeżenie - tu myślę, że za handel



Czyli tak naprawdę BosaNowa któa została wywalona, Rosa która sama się domagała ostrzeżenia, Pogoda której nie ma od roku chyba i ja.

No to faktycznie mam obsesję i przewidzenia. Dostaję ostrzeżenie od Iki która w poprzednim poście udowadnia jak mnie traktuje jako jedna z trzech osób na forum. Nie reklamuję się, w życiu nic nie sprzedałam i nie kupiłam ale mam ostrzeżenia od jednej moderatorki.

No to chyba jest jakas odpowiedx dlaczego nie mogę się czuć dobrze na takim zlocie i jakie mam szansę z tym ostrzeżeniem dostać się na życiowe zakręty. Bo kto będzie o tym decydował - suprice - Ika.

Ika
Jagno, niestety na forum publicznym nikt nie może oczekiwać, bądź "nie życzyć sobie" uwag. Ja też sobie nie życzę uwag od Ciebie, a niestety zawsze miałaś to w odwłoku. Ponadto nie są to żadne "tłumaczenia", bo nie uważam, bym się musiała przed Tobą tłumaczyć - Twoje zarzuty są dla mnie tak absurdalne, że nawet bym się nie podjęła icon_wink.gif Myśl, co chcesz, Jagno, jest mi to już od jakiegoś czasu doskonale obojętne. O kilka razy za dużo i za mocno mi dowaliłaś kiedyś, miałam do wyboru albo się przejmować, albo olać i wybrałam to drugie. "Uniewrażliwiłam" się na Ciebie. Niemniej Ty nadal wszędzie doszukujesz się moich ataków na Ciebie, obsesyjnie domagasz się sankcji wobec mnie, chcesz zakładać stowarzyszenie pokrzywdzonych icon_wink.gif Pomyśl, jak to wygląda z zewnątrz, zanim napiszesz, że nie masz obsesji.
Nie, nie będę pisać "jaka jesteś", bo ani mnie to nie obchodzi, ani nie czuję się do tego upoważniona. Mogłabym Ci napisać, czego w Tobie nie lubię, ale nie sprowokujesz mnie do zrobienia tego publicznie. Poza tym nie wiem, jaki miałoby to mieć cel. Staram się Ciebie omijać, ale niestety są sytuacje, w których będę musiała reagować, a także są sytuacje, kiedy bierzesz do siebie moje słowa zupełnie niepotrzebnie. Bardzo bym chciała, żebyś zastosowała się do tego, co sama piszesz i po prostu w miarę możliwości mnie ignorowała, bo jestem już mocno zmęczona Twoimi postami na mój temat.

Aha, pytałaś o procedurę ostów w pierwszym poście. Osty dają głównie admini, zwykle jednak w porozumieniu z pozostałymi moderatorami, a przynajmniej adminami, to zależy od sytuacji. Niektóre osty są za naruszanie regulaminu Sprzedam na przykład i te nie są konsultowane w gronie moderatorskim, a jedynie wśród adminów.
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 11:00) *
No to chyba jest jakas odpowiedx dlaczego nie mogę się czuć dobrze na takim zlocie i jakie mam szansę z tym ostrzeżeniem dostać się na życiowe zakręty. Bo kto będzie o tym decydował - suprice - Ika.

Jagna, wyluzuj... icon_rolleyes.gif To, jak się możesz czuć na zlocie, zawdzięczasz sama sobie. Przeciez Ty sama się nakręcasz. A co do ŻZ - suprise, nie ja o tym decyduję, ale wszyscy użytkownicy tego podforum.
Ale nie, nie masz obsesji... tylko po prostu wszędzie widzisz moją złośliwość, zaraz się okaże, że jak ogórki za bardzo obrodziły w Kambodży, to też moja wina. Dobrze, niech Ci będzie, jestem już Tobą zmęczona, a coraz mniejszą mam nadzieję na to, że się kiedyś odczepisz.
paulap
Chwila moment. Jagna, to nie jest tak, że Admin Ika Cię nie lubi to da Ci ostrzeżenie i dorobi do tego ideologię. Często gęsto moderatorzy dostają raporty postów gdzie coś jest nie halo. Mało tego. Często jest tak, że moderator, który prowadzi polemikę z forumowiczem, który ma dostać sankcję, sam nie chce dawać ostrzeżenia, żeby właśnie nie być posądzonym o stronniczość.
Piszesz, że ostrzeżenie dostałaś w lutym. Nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że wtedy pojawił się na wychowaniu wątek o zostawianiu dzieci samych w domu, gdzie byłaś jedną z głównych dyskutantek, po czym zabrałaś zabawki i sobie poszłaś kasując swoje posty. I ja Cię Jagno naprawdę bardzo lubię (i chętnie spotkałabym się z Tobą na zlocie icon_wink.gif ), ale wtedy mnie to mocno wkurzyło. I takie zachowanie jest obrażaniem użytkowników. Twoje posty wtedy zostały zraportowane właśnie przez innych użytkowników (nie przez Ikę) i dostałaś ostrzeżenie.

Nie ma to nic wspólnego czy się z Iką kochacie czy nienawidzicie.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 13:07) *
Jagna, wyluzuj... icon_rolleyes.gif To, jak się możesz czuć na zlocie, zawdzięczasz sama sobie. Przeciez Ty sama się nakręcasz. A co do ŻZ - suprise, nie ja o tym decyduję, ale wszyscy użytkownicy tego podforum.
Ale nie, nie masz obsesji... tylko po prostu wszędzie widzisz moją złośliwość, zaraz się okaże, że jak ogórki za bardzo obrodziły w Kambodży, to też moja wina. Dobrze, niech Ci będzie, jestem już Tobą zmęczona, a coraz mniejszą mam nadzieję na to, że się kiedyś odczepisz.



Nie rozumiesz - nie zaczepiałam Ciebie - nie odzywam się, omijam wątki szerokiem łukiem w których się udzielasz. Parę dni temu znowu mnie zaatakowałaś nie widzisz tego ? Nie potrafię szukać na forum ale raz na jakiś czas dostaję strzał kolejny i udowadniam to. I tyle. Nie powinnaś tak robic i koniec.
Ika
Jagna, problem w tym, że Tobie się wydaje, że Cię zaczepiam. Podobnie jak Ci się wydaje, że Cię prześladuję na forum i zmierzam do wykopania Cię z niego - co udowadniasz, owszem, właśnie powyżej. Udowadniasz, że obsesyjnie doszukujesz się mojego sprawstwa tam, gdzie go nie ma. I w obliczu tak zatwardziałego uporu w obwinianiu mnie o wszystko naprawdę jestem bezsilna. To po prostu nie mój problem, tylko Twój. Moim problemem jest to, że te swoje przekonania co jakiś czas wywalasz w formie np. nawoływania do zawiązania stowarzyszenia pokrzywdzonych przez tę sukę Ikę icon_wink.gif Ale jest to moim problemem o tyle, że jestem tym zmęczona. "Nie powinnaś tak robić i koniec" - ale robisz.
McJAGNA
CYTAT(paulap @ Tue, 19 Jul 2011 - 13:11) *
Chwila moment. Jagna, to nie jest tak, że Admin Ika Cię nie lubi to da Ci ostrzeżenie i dorobi do tego ideologię. Często gęsto moderatorzy dostają raporty postów gdzie coś jest nie halo. Mało tego. Często jest tak, że moderator, który prowadzi polemikę z forumowiczem, który ma dostać sankcję, sam nie chce dawać ostrzeżenia, żeby właśnie nie być posądzonym o stronniczość.
Piszesz, że ostrzeżenie dostałaś w lutym. Nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że wtedy pojawił się na wychowaniu wątek o zostawianiu dzieci samych w domu, gdzie byłaś jedną z głównych dyskutantek, po czym zabrałaś zabawki i sobie poszłaś kasując swoje posty. I ja Cię Jagno naprawdę bardzo lubię (i chętnie spotkałabym się z Tobą na zlocie icon_wink.gif ), ale wtedy mnie to mocno wkurzyło. I takie zachowanie jest obrażaniem użytkowników. Twoje posty wtedy zostały zraportowane właśnie przez innych użytkowników (nie przez Ikę) i dostałaś ostrzeżenie.

Nie ma to nic wspólnego czy się z Iką kochacie czy nienawidzicie.


Paulap - owszem zabrałam wtedy zabawki na pół roku. Ponieważ straszono mnie sądem, opieką społeczną, ponieważ dostałam takie privy że wymiękłam.

Ok nie można wycinać swoich wypowiedzi bo za to dostaje się ostrzeżenie. Czy naprawdę w ciągu dwóch lat chyba od wprowadzania ostrzeżeń byłam jedyną osobą która to zrobiła. Bo jednak mam wrażenie, że "ukarana" byłam tylko ja.
Ok dostałam to ostrzeżenia bo tak się nie robi (chociaż dla mnie była wtedy sytacja ekstramalna) - nie dostałam żadnego maila, listu ani nic, zadnego umotywowania - tzn "za obrazanie forumowiczów". A nie za zlikwidowanie postów.

I dostaję to ostrzeżenie od Iki, która w tamtym wątku jeżdziłą po mnie jak po łysej kobyle (nie tylko ona). Nie od kogoś postronnego kogos z boku.

Naprawdę tylko ja widzę, że coś tu jest nie tak ???
McJAGNA
No ja tez jestem zmęczona ta koniecznością uważania czy to napiszę czy ktoś bezpośrednio do mnie nie zostanie wypunktowane dodatkowo. Mam dosyć wyciągania wątku tylko po to by mi dokopać co zrobiłaś 14 lipca.
Nie wierzę, że nie widzisz, że to ja tu jestem pokrzywdzona.

Trudno.

Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 11:23) *
Paulap - owszem zabrałam wtedy zabawki na pół roku. Ponieważ straszono mnie sądem, opieką społeczną, ponieważ dostałam takie privy że wymiękłam.

Ok nie można wycinać swoich wypowiedzi bo za to dostaje się ostrzeżenie. Czy naprawdę w ciągu dwóch lat chyba od wprowadzania ostrzeżeń byłam jedyną osobą która to zrobiła. Bo jednak mam wrażenie, że "ukarana" byłam tylko ja.
Ok dostałam to ostrzeżenia bo tak się nie robi (chociaż dla mnie była wtedy sytacja ekstramalna) - nie dostałam żadnego maila, listu ani nic, zadnego umotywowania - tzn "za obrazanie forumowiczów". A nie za zlikwidowanie postów.

I dostaję to ostrzeżenie od Iki, która w tamtym wątku jeżdziłą po mnie jak po łysej kobyle (nie tylko ona). Nie od kogoś postronnego kogos z boku.

Naprawdę tylko ja widzę, że coś tu jest nie tak ???


McJagno, proszÄ™, oto tamten wÄ…tek: https://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=78507
Nie napisałam tam ani jednego postu.
Ty twierdzisz, że "jeździłam tam po Tobie jak po łysej kobyle".

Nadal nie widzisz swojej obsesji na moim punkcie...? Nadal chcesz twierdzić, że jesteś pokrzywdzona? Że ja Ci dokopuję na każdym kroku? To nie Ty musisz uważać na każde słowo, ale chyba ja powinnam, bo nawet stwierdzenie rzucone nie pod Twoim adresem (bo takie było moje podsumowanie tekstu AgiBr, w którym chodziło o samo podsumowanie zjawiska a nie o Ciebie), przez Ciebie jest odbierane uporczywie jako szykany. Nie udowodnię Ci, że nie jestem wielbłądem, ale myślę, że powyższy wątek z lutego w kontekście Twojego zarzutu o jeżdżeniu po Tobie, daje do myślenia.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 13:31) *
McJagno, proszÄ™, oto tamten wÄ…tek: https://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=78507
Nie napisałam tam ani jednego postu.
Ty twierdzisz, że "jeździłam tam po Tobie jak po łysej kobyle".

Nadal nie widzisz swojej obsesji na moim punkcie...? Nadal chcesz twierdzić, że jesteś pokrzywdzona? Że ja Ci dokopuję na każdym kroku? To nie Ty musisz uważać na każde słowo, ale chyba ja powinnam, bo nawet stwierdzenie rzucone nie pod Twoim adresem (bo takie było moje podsumowanie tekstu AgiBr, w którym chodziło o samo podsumowanie zjawiska a nie o Ciebie), przez Ciebie jest odbierane uporczywie jako szykany. Nie udowodnię Ci, że nie jestem wielbłądem, ale myślę, że powyższy wątek z lutego w kontekście Twojego zarzutu o jeżdżeniu po Tobie, daje do myślenia.


Dobra Ika cofam to o lutym -, nie wchodziłam na ten watek od lutego nie pamiętam to był ktoś inny wtedy faktycznie - cofam to - zreszta cały ten wątek wydawał mi się wyciąty wtedy nie tylko moje wypowiedzi,



Jednak nie cofnę pierwszego drugiego i trzeciego mojego postu i nie życzę sobie nadal (taka bezczelna jestem) wyciągania czyiś cytatów skierowanych tylko do mnie - bo tak było w wątku o mieście czy wsi. I pisałam już o tym, Ty pisałąś , że nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego a potem dostaję od Ciebie ostrzeżenie, a potem coś jeszcze i coś jeszcze.

To pytanie z Ouizu - tez go układałaś prawda ?? i cytat który był żartobliwy dla mnie a wycięty z kontekstu świadczy o mojej głupocie tez można było sobie podarować, nie było mnie na zlocie, nie było więc potrzeby przywoływania mojej wypowiedzi. Po co robisz skoro napisałaś, że nie chcesz mieć nic wspólnego ? Jesteś zmęczona to traktuj mnie jak powietrze, jak coś nigdy nie istniejącego. Poproszę innym moderatorów żeby mnie pilnowali, myslę, że znajde tu parę fajnych osób (wiem to ).

Tak Rosa nie dostałam, żadnej informacji nic. Posty wyciełam jeden jedyny raz, żadnego pisemnego upomnienia, żadnego priva, ani nic. Po prostu po pół roku przecieram oczy i widzę ostrzeżenie - od Iki. No super
McJAGNA

Jeszcze jedno - uzasadnienie jest napisane tak -

CYTAT
Po raz kolejny - obrażanie współdyskutantów
.

Przecież posty wykasowałam raz - w jednym wątku - więc jakie kolejny raz ? To za co w końcu i tak naprawde mam to ostrzeżenie ? Za obsesję ?
Ika
Czy "cofam" mam rozumieć jako "przepraszam"?
Wypadałoby.

Jagno, wątek z lutego nie był w żaden sposób "wycinany", jedynie Ty wycięłaś swoje posty. Ostrzeżenie nie było "ode nie", ja go jedynie kliknęłam, ale było wynikiem dyskusji i decyzji w gronie moderatorów i adminów i o ile pamiętam, to mojego głosu było tam najmniej. Zdaje się, że wypowiedziałam się tylko na temat raportów, które w tej sprawie dostałam.

Nie Jagno, nie będę traktowała Cię w sposób szczególny - bo tego się domagasz. Jesteś takim samym użytkownikiem, jak każdy inny, z wszelkimi tego konsekwencjami. Quiz przygotowuje kilka osób (przynajmniej dwie, zwykle 3-4) i pisząc coś na forum musisz się liczyć także z zaistnieniem w quizie. Nikt Twoich słów nie przeinaczył, to był cytat.
Ja na forum dyskutuję z poglądami, a nie osobami, dlatego nie możesz sobie nie życzyć odnoszenia się do czegokolwiek. Często z kimś się nie zgadzam, a w innym wątku zgadzam się całkowicie, bo ludzie poglądy mają różne i niezgadzanie się z jednym nie skreśla dla mnie człowieka. To, co robię i w jakim sensie traktuję Cię szczególnie - to fakt, że i tak staram się Ciebie omijać. O wiele bardziej Ty dowalasz mnie, niż ja zwracam uwagę na Ciebie, ale jak napisałam wyżej - nie udowodnię Ci, że nie jestem wielbłądem, skoro Ty i tak uważasz, że po Tobie jeżdżę. I z góry zakładasz, że jeżdżę, nawet w wątkach, w których się nie udzielałam. Może to przemyśl jednak?
Agnieszka AZJ
Nie wnikajÄ…c w meritum sporu.

Jagna,
przecież informacja o ostrzeżeniach pojawia się w tym pasku z informacjami o Tobie przy każdym Twoim poście - tam gdzie jest nick, ilośc postów na forum itp. Jest tam odkąd instytucja ostrzeżeń pojawila się na forum. Nie zauważylaś tego wczesniej ?
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 11:57) *
Jeszcze jedno - uzasadnienie jest napisane tak -

.

Przecież posty wykasowałam raz - w jednym wątku - więc jakie kolejny raz ? To za co w końcu i tak naprawde mam to ostrzeżenie ? Za obsesję ?


Oprócz wykasowania postów, dostałam raporty, że obrażałaś współdyskutantkę. Ona sama też do mnie napisała w tej sprawie. Na fali tych PW napisałam uzasadnienie. Być może powinnam wspomnieć o kasowaniu postów, przyjmuję, że to było niedopatrzenie. Na przyszłość postaram się być precyzyjniejsza i wymieniać wszystkie ewentualne przyczyny osta, a nie jedną.
Kolejne dlatego, że wcześniej też były skargi na Twoje wypowiedzi, ale wtedy nie dostałaś ostrzeżenia.
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 13:57) *
Czy "cofam" mam rozumieć jako "przepraszam"?
Wypadałoby.

Jagno, wątek z lutego nie był w żaden sposób "wycinany", jedynie Ty wycięłaś swoje posty. Ostrzeżenie nie było "ode nie", ja go jedynie kliknęłam, ale było wynikiem dyskusji i decyzji w gronie moderatorów i adminów i o ile pamiętam, to mojego głosu było tam najmniej. Zdaje się, że wypowiedziałam się tylko na temat raportów, które w tej sprawie dostałam.



Ostrzeżenie jest podpisane Twoim nickiem - czy możesz wyjaśnieć treść tego ostrzeżenia ? Co oznacza kilkakrotne ?

Jeżeli ja coś podpisuję swoim nickiem to odpowiadam za to i podejmuję ostateczną decyjzję i ja decyduję.
Więc wyjaśniej co znaczy kilkakrotne .

Ika
Jeśli przeczytasz mój wcześniejszy post, to znajdziesz to wyjaśnienie... icon_rolleyes.gif


CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:04) *
Jeżeli ja coś podpisuję swoim nickiem to odpowiadam za to i podejmuję ostateczną decyjzję i ja decyduję.

Ale Ty nie jesteś moderatorem. Moderatorzy nie podejmują sami "ostatecznych decyzji" i nie "decydują", tylko wspólnie podejmują decyzje, a jeden z adminów je wykonuje. Myślałam, ze zostało Ci to już wytłumaczone w tym wątku.
paulap
Informacyjnie.
Pytanie z quizu było moje. To znaczy przeze mnie wymyślone. Nie chciałam Cię urazić. Spodobał mi się ten cytat. Był zabawną autoironią.
McJAGNA
Pisałysmy równocześnie.

Czy istnieje możliwość dotarcia do moich postów które obrażały współdysutantkę. Bo jak rozumiem dotyczyło to innego wątku ?

A te wsześniejsze skargi (rzekome) to z jakiego przedziału lat ? Czy mogłabym po prostu otrzymac materiał dowodowy skłądający się z moich wypowidzi (rozumiem, że skarżącym się przysługuje ochrona danych osobowych ?)

Czy jeżeli się napisze - jesteś głupia a potem po privie dojdzie się do porozumienia i wykasuje to jesteś głupia bo zrozumie się, że ta osoba jednak nie jest głupia do dostaje się ostrzeżenie i za jesteś głupia i za wykasowanie jestes głupia ???
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 14:07) *
Jeśli przeczytasz mój wcześniejszy post, to znajdziesz to wyjaśnienie... icon_rolleyes.gif
Ale Ty nie jesteś moderatorem. Moderatorzy nie podejmują sami "ostatecznych decyzji" i nie "decydują", tylko wspólnie podejmują decyzje, a jeden z adminów je wykonuje. Myślałam, ze zostało Ci to już wytłumaczone w tym wątku.



Jeżeli admin wykonywał to dlaczego admin nie podpisał ?

O podpisywaniu pisałam w kontekście realnego życia - w realnym normalnym zyciu jak coś podpisuję to jestem jedyną osobą odpowiedzialną za ten podpis, samodzielnie podejmuję decyzję - nie podpisuję się pod innymi osobami ani za nie.
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:10) *
Czy istnieje możliwość dotarcia do moich postów które obrażały współdysutantkę. Bo jak rozumiem dotyczyło to innego wątku ?

Niestety nie, bo je wykasowałaś. Obrażanie było w wątku z lutego, w którym wykasowałaś posty. Osta dostałaś za sposób dyskusji i następnie wykasowanie postów, mój błąd, że w uzasadnieniu wpisałam tylko jeden z powodów. Jak powiedziałam, na przyszłość postaram się wpisywać wszystkie ewentualne powody osta, a nie tylko jeden.

CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:10) *
A te wsześniejsze skargi (rzekome) to z jakiego przedziału lat ? Czy mogłabym po prostu otrzymac materiał dowodowy skłądający się z moich wypowidzi (rozumiem, że skarżącym się przysługuje ochrona danych osobowych ?)

Niestety, nie tworzymy userom teczek i akt.
Wcześniejsze skargi nie były "rzekome", tylko z różnych względów wtedy zdecydowano, żeby jeszcze nie dawać osta.
McJAGNA
CYTAT(paulap @ Tue, 19 Jul 2011 - 14:10) *
Informacyjnie.
Pytanie z quizu było moje. To znaczy przeze mnie wymyślone. Nie chciałam Cię urazić. Spodobał mi się ten cytat. Był zabawną autoironią.



Paulap - ja tez CiÄ™ lubiÄ™ icon_smile.gif i to bardzo.


Jeszcze jedno pytanie - jeżeli jest dyskusja - i dwie osoby czują się obrażobe - obie napisały - jesteś głupia - ale jedna z nich nie ma w zwyczaju bigać do mamusi i skarżyć się a druga owszem potrzebuje rękawa do wypłakania się to rację ma ta płacząca nie ? Czy może jednak ktoś uważnie i obiektywnie śledzi co się stało.

Bo ja moim dzieciom mówię wtedy o ile krew się faktycznie nie leje - załatwcie to między sobą a jak się leje to opatruję rany (tu widziałabym ewentualne zamknięcie wątku i tak się dzieje) ale żeby karać jedna osobę, bo druga ma większe skłonności do łez ?
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:13) *
Jeżeli admin wykonywał to dlaczego admin nie podpisał ?

Matko. Jak nie podpisał? Nie bardzo rozumiem, o co znowu chodzi...

CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:13) *
O podpisywaniu pisałam w kontekście realnego życia - w realnym normalnym zyciu jak coś podpisuję to jestem jedyną osobą odpowiedzialną za ten podpis, samodzielnie podejmuję decyzję - nie podpisuję się pod innymi osobami ani za nie.

Ale rozmawiamy o życiu forumowym.
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 14:19) *
Niestety nie, bo je wykasowałaś. Obrażanie było w wątku z lutego, w którym wykasowałaś posty. Osta dostałaś za sposób dyskusji i następnie wykasowanie postów, mój błąd, że w uzasadnieniu wpisałam tylko jeden z powodów. Jak powiedziałam, na przyszłość postaram się wpisywać wszystkie ewentualne powody osta, a nie tylko jeden..


Dobrze to porosze jeszcze o dopowiedż na post co wtedy kiedy człowiek kogoś obrazi i chce to wykasować ? Ban ?
McJAGNA
O matko Ika Ty jestes administratorem ? Nie zauwazyłam - myslałam, że jesteś moderatorem cały czas- serio - myśłałam, że Admini to Ila i Duszek bo oni stoją tak z boku, nie udzielają się za bardzo, nie sprzedają .



Musze sprawdzić kto tu jest kim obecnie bo się zmienia najwyrażniej.
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:19) *
Jeszcze jedno pytanie - jeżeli jest dyskusja - i dwie osoby czują się obrażobe - obie napisały - jesteś głupia - ale jedna z nich nie ma w zwyczaju bigać do mamusi i skarżyć się a druga owszem potrzebuje rękawa do wypłakania się to rację ma ta płacząca nie ? Czy może jednak ktoś uważnie i obiektywnie śledzi co się stało.

Bo ja moim dzieciom mówię wtedy o ile krew się faktycznie nie leje - załatwcie to między sobą a jak się leje to opatruję rany (tu widziałabym ewentualne zamknięcie wątku i tak się dzieje) ale żeby karać jedna osobę, bo druga ma większe skłonności do łez ?


Po raz kolejny napiszę: jest dyskusja w gronie moderatorów i adminów. Zakładasz, że dyskusja jest od czapy, bez zapoznania się z wątkiem...? Błędne założenie. Natomiast nie podoba mi się nacechowywanie Twoich wypowiedzi takimi sformułowaniami, postponującymi innych userów, jak "biegać do mamusi", "karać jedną bo druga ma skłonności do łez". Moderatorów jest sporo, nie wszyscy są chyba do Ciebie uprzedzeni, więc właśnie po to są takie dyskusje, żeby uniknąć stronniczości.
McJAGNA
No uff - sprawdziłam Rosa i Paulap to moderatorzy nadal.
McJAGNA
CYTAT(Ika @ Tue, 19 Jul 2011 - 14:23) *
Po raz kolejny napiszę: jest dyskusja w gronie moderatorów i adminów. Zakładasz, że dyskusja jest od czapy, bez zapoznania się z wątkiem...? Błędne założenie. Natomiast nie podoba mi się nacechowywanie Twoich wypowiedzi takimi sformułowaniami, postponującymi innych userów, jak "biegać do mamusi", "karać jedną bo druga ma skłonności do łez". Moderatorów jest sporo, nie wszyscy są chyba do Ciebie uprzedzeni, więc właśnie po to są takie dyskusje, żeby uniknąć stronniczości.


Nie musi Ci się podobać mój sposób i styl pisania - ale to jest forum o dzieciach i jest mi łatwiej odnieść się do dzieciecych relacji tym bardziej , że jest to wirtualny świat i taka trochę zabawa nie ?

Dalej nie wiem - co jeżeli się obrazi i chce to wykasować ?

Czyli jeżeli tylko jedna osoba ma tendencje do pisania raportów a druga tego nie ma to jest sąd tak ? O którym wiedzą tylko moderatorzy i administratorzy ? I sam pozwany nie ma pojęcia ? A czy oskarżyciel ma ? Wie , ze będzie taki sąd koleżeński ?

Bo o tym, że moje sprawy czy posty były omawiane tez dowiaduję się po raz pierwszy.

I co taki sąd bez prawa obrony, odwołania , adwokata ?
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:23) *
O matko Ika Ty jestes administratorem ? Nie zauwazyłam - myslałam, że jesteś moderatorem cały czas- serio - myśłałam, że Admini to Ila i Duszek bo oni stoją tak z boku, nie udzielają się za bardzo, nie sprzedają .
Musze sprawdzić kto tu jest kim obecnie bo się zmienia najwyrażniej.

Od kilku lat. Nie zauważyłam też, żeby Ila się nie udzielała. A co ma do rzeczy sprzedawanie, to już kompletnie nie chwytam.


CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:21) *
Dobrze to porosze jeszcze o dopowiedż na post co wtedy kiedy człowiek kogoś obrazi i chce to wykasować ? Ban ?

Nie, jeśli w wątku kogoś obrazisz, przeprosisz i wykasujesz, to jest okay. Jeśli sprawa rozegra się wyłącznie na privie, to możesz dostać osta, bo chodzi o nieprzyzwalanie na takie sytuacje publicznie - pisała o tym Rosa, o zacieraniu granic. Bana można dostać za coś bardziej spektakularnego albo kiedy ma się trzy ostrzeżenia.
Ika
CYTAT(McJAGNA @ Tue, 19 Jul 2011 - 12:29) *
Nie musi Ci się podobać mój sposób i styl pisania - ale to jest forum o dzieciach i jest mi łatwiej odnieść się do dzieciecych relacji tym bardziej , że jest to wirtualny świat i taka trochę zabawa nie ?

Dalej nie wiem - co jeżeli się obrazi i chce to wykasować ?

Czyli jeżeli tylko jedna osoba ma tendencje do pisania raportów a druga tego nie ma to jest sąd tak ? O którym wiedzą tylko moderatorzy i administratorzy ? I sam pozwany nie ma pojęcia ? A czy oskarżyciel ma ? Wie , ze będzie taki sąd koleżeński ?

Bo o tym, że moje sprawy czy posty były omawiane tez dowiaduję się po raz pierwszy.

I co taki sąd bez prawa obrony, odwołania , adwokata ?


Jezu. Sąd, pozwany, oskarżony??

Jagna, nie mam siły. Muszę wyjść na spacer z córką, żeby odpocząć.
Może ktoś inny udzieli Ci odpowiedzi, ja już zrobiłam i tak wystarczająco dużo, szczególnie, że jestem przecież wredną i uprzedzoną do Ciebie suką.
McJAGNA
No dobra - ja tez robiÄ™ przerwe do wieczora.

Natomiast tak mam nadzieję, że ktoś jeszcze będzie umiał mi wyjaśnić jak to się wszystko rozgrywa i że jest jeszcze ktoś poza Toba kto to rozumie - bo ja kompletnie.

Na razie wygląda to tak - pisze post, ktoś czuje się urazony, pisze raport, moderatorzy i admini sobie gawędzą.

Potem jest druga sytuacja - piszę post, odpowiedz na czyjś post robi sie nisympatycznie wg. mni niesympatycznie z obu stron - ten ktoś pisze priv, ja mam tak, że trochę nie lubię privów więc dla świętego spokoju usuwam swoje nieprzyjemne posty ale przepraszac tez nie mam zamiaru bo nie tylko ja zawiniłam. I za to ja dostaję ostrzeżenie - trzy razy takie w ciągu np 10 lat i ban. Przypominam, że jestem tu od 7 czy 8 lat.

Bo o tym, że mam ostrzeżenie tez dowiem się tylko wtedy jak będę śledzić te małe kwadraciki na swoim pasku a widze je wtedy jak pisze nowy post i go czytam jeszcze (nie mam zwyczaju czytać tego co napisałam po wysłaniu czytam na podglądzie i koncentruję się na literówkach).

Tak używam terminologii sąd, pozwany, proces - bo to ja mam jakieś 33 % i to ja uwazam, że zostałam nisprawiedliwie potraktowana i że robiono coś za moimi plecami , coś co dotyczyło mnie.


Tak poproszÄ™ o wyjasnienia kogoÅ› innego.
Ila
Jagna, nikt z modow, czy adminow nigdy nie dal ostrzezenia/bana w pojedynke. To nie jest samowolka.
Kazdy ost/ban jest konsultowany, albo na szybko z adminem, albo na forum moderatorskim kwestia jest omawiana w gronie modow i adminow.

Zwykle tez nie jest tak, ze ktos urazony pisze raport na swojego dyskutanta, ale raporty, czy info na gg/pw najczesciej przychodza od pozostalych userow - obserwatorow.

Na forum ogolnym nie informujemy z urzedu, ze toczy sie dyskusja w czyjejs sprawie. Bywaly jednak sytuacje, gdy podczas wiekszych afer
admin, czy moderator pisal w watku na ogolnym, ze temat jest omawiany na forum moderatorskim i decyzja w jakiejs sprawie zostanie podjeta wlasnie tam.

Ja zwykle jesli daje osta, czy bana, to pisze ogolnie - naruszenie regulaminu forum, nic nie wypunktowuje, nie wyjasniam.

33%, to jest jedno ostrzezenie, za 3 user otrzymuje bana.

Czy jeszcze cos nie jest jasne?

Aha, Ika jest adminem od kilku dobrych lat.

Edit: nie sa prowadzone zadne akta spraw, zadne notatki, ani listy przewinien... najwiecej informacji zawiera forum moderatorskie, gdyz tam
toczy sie najwiecej dyskusji w temacie lamania regulaminu, a forum to jest dostepne tylko dla modow i adminow. Problem zwykle jest omawiany
na biezaco, reakcja w miare szybka i temat spada na dol. Zdarza sie jednak, ze ktos w danym momencie nie dostaje ostrzezenia, bo nie ma jednoznacznej
decyzji, ale np. za kilka miesiecy problem sie powtarza i watek odswiezamy. Oczywiscie na tym forum nie sa omawiane tylko sankcje forumowe icon_wink.gif
jaAga*
Mogę jedno pytanie małe? A te ostrzeżenia to się nigdy nie wymazują czy przedawniają? np. po kilku miesiącach czy latach przy dobrym sprawowaniu?
Agga
CYTAT(jaAga* @ Tue, 19 Jul 2011 - 19:18) *
A te ostrzeżenia to się nigdy nie wymazują czy przedawniają? np. po kilku miesiącach czy latach przy dobrym sprawowaniu?



Też mnie to ciekawi icon_rolleyes.gif .
Ila
CYTAT(jaAga* @ Tue, 19 Jul 2011 - 20:18) *
Mogę jedno pytanie małe? A te ostrzeżenia to się nigdy nie wymazują czy przedawniają? np. po kilku miesiącach czy latach przy dobrym sprawowaniu?


Na chwile obecna takich sytuacji nie bylo i nie przewidujemy.
Natomiast w szczegolnych przypadkach prawdopodobnie byloby to mozliwe,
jednak procedura taka sama jak przy nadawaniu osta.
blaire
JAGNA, ale raportuje nie tylko obrażana osoba. Ba, rzadko się tak zdarza. Raporty wysyłają głównie userzy, którzy stoją niejako z boku. I wg nich jako "obserwatorów" łamany jest regulamin. Wówczas raportują. Bynajmniej ja głównie na takie sytuacje trafiam.
jaAga*
Ila ja jednak (nie mam póki co żadnego osta icon_wink.gif) optowałabym za jakimś przedawnieniem, wszak nawet w prawie karnym po jakimś czasie można zatrzeć skazanie 02.gif .
naples
A czy moderator/admin widzi, który użytkownik raportuje posta?
Ika
JaAga, ale Ila napisała, że jest taka możliwość, na razie jednak nie było spektakularnego przypadku. Poza tym ostrzeżenia mają swój cel - osoba z ostem może po prostu nie powtarzać zachowań skutkujących ostrzeżeniem, a wtedy taki ost nie ma konsekwencji.

CYTAT(naples @ Wed, 20 Jul 2011 - 19:10) *
A czy moderator/admin widzi, który użytkownik raportuje posta?

Tak, oczywiście, raport przychodzi jako PW i raportujący jest nadawcą. Nie ma tu anonimów.
Tigerek
Mnie i tak dziwi, że na tak licznym forum tych ostów jest tak mało icon_biggrin.gif

Jestem adminem od ładnych paru lat na mniej licznym forum, tam lista ostrzeżeń jest kilkanaście raz (nie przesadzam) dłuższa. Widać kobiece rozmowy łagodniejsze icon_wink.gif

-----> U nas na forum też jest oficjalna lista ostrzeżeń, może po prostu trzeba ją tutaj wyeksponować mocniej icon_question.gif Może też dopisanie argumentacji do osta (u nas "warna") trochę by problem niewiedzy ukróciło. I ewentualny wpis do regulaminu (tak na przyszłość), że decyzja o ostrzeżeniu jest gremialna i nie podlega dyskusji. U nas warny przedawniają się po 2 latach. 1 sztuka.

----> Drugą kwestią może być to, że tutaj jest to jeden post, wtedy zmiany nie są wyświetlane jako nowe posty. Faktycznie pierwszy post zbiorczy jest bardzo pomocny jako podsumowanie wątk8u, natomiast poszczególne ostrzeżenia z argumentacją zasługiwałyby w takim układzie na nowego posta, widocznego dla userów.

Natomiast jako admin mogę potwierdzić, że ostrzeżenia to zbyt poważna branża, żeby jeden mod czy admin je wlepiał. U nas zawsze też są dyskusje nad każdym pojedynczym przypadkiem icon_wink.gif I że zawsze "ostrzeżony" ma pretensje - norma i nawet nie mam do owych z pretensjami żalu bo to naturalna reakcja. Tyle, że "nasi" userzy wiedzą od razu o ostrzeżeniu.
McJAGNA
Znalazłam czas i mozliwości by podsumowac ten wątek.

Nie twierdzę, że ostrzeżenia nie są potrzebne - na pewno wtedy gdy ktoś po prostu próbuje zarabiać na forum reklamując się czy w inny sposób.

Natomiast jeżeli chodzi o dyskusję, rozmowy, nawet kłótnie czy spory - to sposób w jaki ja otrzymałam ostrzeżenie, to ile osób dostało te ostrzeżenia, czyli, że nie jest to stosowane lub jest, jak się człowiek o tym dowiaduje, że odbywa się wszystko po kryjomu, że nie ma ani jasnych zasad, że tak naprawdę jest to uznaniowe i wiele innych które podniosłam w tym wątku to uważam, że cos takiego zabija to forum.

Jak klikam - zobacz nowe posty - to 95 procent tematów to jest sprzedaż, rówieśnicze gadanie o tym co na obiad, co u równolatek, ewentualnie co kupić lub nie i gdzie itd no i zyczeniowo-dopingująco. Nuda tak naprawdę .
Nie twierdzę, że tego typu wątki nie śa potrzebne, czy są czymś złym ale nie tworzą one atomosfery i nie są magnesem.

Wątków naprawde interesujących, nowych gdzie ludzie nie boją się wypowiadać jest coraz mniej. Myślę sobie, że jeżeli moja idolka Rosa odejdzie to będzie to koniec maluchów.
Bo jest to jedna z niewielu osobowści na tym forum. Oczywiście mogłabym wymienic jeszcze parę nicków (wspaniałych i bardzo wzbogacających) ale nie wiem czy było by ich więcej niż moich palców.

Przyczynę upatruję w tym, że ludzie się boja : wyśmiania, ostrzeżeń, ironii itd.

Wątek o dużych miastach w którym w zabawny w moim odczuciu sposób opisałam dlaczego uważam za zycie na łonie natury za lepsze (tak jak lepsze sa dla mnie pomidory od ogórków) spotkał się z agresją - nie wszystkich oczywiście.

Watek po którym dostałam ostrzezenie tez dał mi popalić nieżle bo śmiałam napisac coś co się nie spodobało - Chociaż wpisy Idy były jak zwykle cenne. Zresztą ja do niego wrócę ( o ile za dwa lata jeszcze będe na tym forum) odpiszę wtedy ja wygląda życie moich dzieci.

W jedynym obecnie żyjącym wątku Rosy "smutek, żal i stworzenie świata" AgaWhite bez względu na to jaki ma poglądy czy są one spójne czy nie za skopiowanie czyjejś wypowidzi bez podania żródła została pouczona o tym, że jest to przestępstwo i że dostanie ostrzeżenie. Za co ??? Za to, że pomogła sobie w dyskusji czyimś fragmentem na co dostała zgodę ?

Ja naprawde rozumiaem , że moga być ostrzeżenia kiedy ktos używa przekleństw, kiedy pisze, że nienawidzi murzynów i Żydów i że dragi to świetny sposób na życie i podaje metody wyprodujkowania amfetaminy.

Ile było odsłon tego wątku ??? 1000 ??? A ile osób się odezwało ?? 10 w sumie. NIe wiem czy dlatego, bo nie chca mi zrobic przykrości, albo Ice - ale jestem pewna, że tez dlatego bo zwyczajnie się boją odezwać i tyle.

Ale za gwałtowną wymianę zdań ? Ja się nie boję - własciwie mi wisi to całe ostrzeżenie, mam co robic w zyciu i nie jestem uzależniona ani od netu ani od forum, traktuję pobyt tutaj jako zabawę,

Ja jestem jedną z nielicznych które dostały ostrzeżenie - (no i jestem w ekipie z Rosą co mi niesamowicie pochlebia no i Pogodą. której już nie ma ale którą bardzo lubiłam właśnie za odwagę), ale przy tak niejasnych zasadach, przy tajności myslę, że stanie się to świetna metoda na poskramianie niewygodnych czy pyskatych po prostu.

Albo zamknie to dostęp do fajnych wątków osobom bojażliwym, którym dobrze jest na takim rówieśniczym i jest im to potrzebne (rozumiem przy siedzeniu w domu z dzieckiem i poczuciem zamknięcia), ale które chciałyby się od czasu do czasu odezwać nawet na takim wychowaniu czy babskich. Tylko po co ryzykowac , że się dyskusja rozwinie, podniesie się temperatura i dostaniemy info o łamaniu prawa, o regulaminu i groźby ostrzeżeń.

To juz lepiej napisać w wątku o fajnym prezencie - przynajmniej będzie bezpiecznie.

Ten post nie jest rezygnacją z forum. Jest opisem oddalenia w bezpieczne rewiry(czyli co i za ile kupić, gratulacji i gadek o rodzajach kremów), do czasu do kiedy nie znajdę lepszego, bardziej wolnego i sprawiedliwszego miejsca w sieci.
Ciocia Magda
Ale Jagna, czy masz wrażenie, że Rosa została poskromiona ostrzeżeniem? Ty też się nie daj!

Cenię Cię właśnie za odważne wyrażanie kontrowersyjnych poglądów, bo rzeczywiście brakuje ich na forum, ale przeczytaj sama choćby ten wątek - mylą Ci się fakty, osoby, wyciągasz pochopne wnioski (mam to samo zresztą icon_wink.gif, więc rozumiem). A kiedy Ci to ktoś wytknie, to zamiast przeprosić i się wycofać, atakujesz ze zdwojoną siłą. Naprawdę nie doszukuj się wrogów na forum, jesteś cenną forumowiczką i mnóstwo osób Cię lubi (ja też). Po prostu "kto sieje wiatr, zbiera burzę" - albo musisz docenić swoją kontrowersyjność i nie dziwić się, że ludzie się burzą, albo złagodzić ton swoich wypowiedzi. Liczę, że wybierzesz to pierwsze icon_mrgreen.gif

Natomiast odnośnie wątku o stworzeniu świata, nie zgadzam się z Tobą - moim zdaniem Agawhite postąpiła nieładnie: zamiast rozmawiać zaczęła wyrzucać z siebie wyklepane formułki, strumień świadomości, którego nie dało się czytać (bez akapitów, odstępów). Po pierwsze, obraża to dyskutantów - wyobraź sobie, że rozmawiasz z kimś a on nagle zamiast Ci odpowiedzieć na pytanie zaczyna klepać "Wierzę w Boga". Po drugie teksty nie były jej autorstwa, a ona przez dobre parę stron wątku wymigiwała się od odpowiedzi CO cytuje. Po trzecie, treść jej wypowiedzi nie była na temat, tylko służyła jej partykularnym interesom (tak 06.gif ) - to tak jakbyś włączyła program publicystyczny o polskiej szkole, a zaproszony do niego gość okazał się politykiem, który by zaczął deklamować swój program wyborczy.

edit: złagodziłam ton
użytkownik usunięty
Jagna, ja odniosę się jedynie do tego małego grona ost. No ciesz się, ja tam bym chciała zasłużyć na jakiegoś, ale zwykle jestem taka nieurażająca nikogo (co mnie wkurza, w realnym świecie jestem podobno niemiła icon_smile.gif ) No żart z tym cieszeniem się, ale ja bym się dopatrywała w tym nie tego, że ktoś się uwziął i tego osta dostałaś, wszak tak mało osób dostaje. No mało, bo większość niestety ma jak ja.

Co do raportów, sama często raportuję posty- głównie za reklamy. Natomiast z dyskusji np. na moim forum rówieśniczym się wycofałam prawie zupełnie, bo zwyczajnie nie wiedziałam co jeszcze dodać (chodziło o dawanie na spróbowanie 2-3 miesięcznym dzieciom czekolady i innych produktów spożywczych) napisałam co myślę, nie przebiłam się z moim głosem, więc stwierdziłam, że to miejsce raczej nie dla mnie. Ja bardzo Ciebie cenię za to, że masz swoje zdanie i go bronisz (nawet gdy mi z nim nie po drodze- w wątku z lutego zabrałam również głos).

Mam nadzieję, że przestaniesz się czuć tak jak się czujesz (a szczerze to myślę, że takie odczucia w sobie budujemy głównie sami - miałam tak w przypadku zeszłorocznego Bereśnika, zrobiło mi się przykro, czułam się nielubiana, beznadziejna i do niczego). A w sumie z boku wydawało się, że sprawa aż tak mnie ruszać nie powinna. Teraz widzę, że była to błahostka. Pozdrawiam Cię ciepło.
monilka
CYTAT(jully @ Thu, 21 Jul 2011 - 21:10) *
Jagna, ja odniosę się jedynie do tego małego grona ost. No ciesz się, ja tam bym chciała zasłużyć na jakiegoś, ale zwykle jestem taka nieurażająca nikogo (co mnie wkurza, w realnym świecie jestem podobno niemiła icon_smile.gif ) No żart z tym cieszeniem się, ale ja bym się dopatrywała w tym nie tego, że ktoś się uwziął i tego osta dostałaś, wszak tak mało osób dostaje. No mało, bo większość niestety ma jak ja.

No ale zaraz, zaraz. Z tego wątku wywnioskowałam, że Jagna nie dostała ostrzeżenia za to jak pisała, o czym pisała i za to czy Ika ją lubi, czy nie, ale za wykasowanie swoich postów w wątku tu cytowanym, co uczestniczącym i czytającym go dziewczynom wydało się niegrzeczne.
Z drugiej strony gdyby na tym forum rozdawano osty za to, że się kogoś nie lubi, albo ma inne zdanie niż mod, czy administrator to też nie chciałaoby mi się bawić w tej piaskownicy, a mam wrażenie, że Jagna tak cały czas odbiera całą tą sytuację.

I powiem szczerze, że czasami mi trochę przeszkadza "poprawność polityczna" i mam ochotę ostrzej napisać, aleeee: a nóż dostanę osta, że obrażam, że wszystko można napisać nie obrażając nikogo itp i zazwyczaj się powstrzymuję. Ale być może to jest dobre, po to, żeby z forum nie zrobiła się ogólna pyskówka i nie przebieranie w słowie pisanym
użytkownik usunięty
Gdyby pisala zgodnie z nurtem to nie mialaby po co kasowac icon_smile.gif ja zrozumialam ze ost byl za kasowanie i za wczesniejsze raportowane przez uzytkownikow dyskusje.


To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.