To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Pomożecie mi oszacować wartość odszkodowania/zadośćuczynienia?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

kasiunia
Kilka tygodni temu Julianka była ofiarą wypadku drogowego - wjechał w nią rowerzysta jadący PO CHODNIKU, na rowerze Z NIESPRAWNYMI HAMULCAMI, prowadzący rower JEDNĄ RĘKĄ, ponieważ w drugiej miał siatkę z piwem (ale trzeźwy był). po chodniku jechać nie miał prawa, to było obok spokojnej osiedlowej uliczki. jego wina nie podlega kwestii (była policja)

Julianka miała w wyniku wypadku potłuczoną buzię, zerwane wędzidełko wargi górnej, ułamaną dwójkę i wybitą jedynkę, mleczną. dziąsło jest bardzo pokiereszowane, tak naprawdę nie wiadomo, jak będzie wyglądała kwestia wychodzenia stałej jednyki,tzn jak ten ząb będzie wyglądał (czy korzeń nie będzie na wierzchu np). czeka nas na pewno dentysta (opiłowanie i lakowanie ułamanej dwójki), ortodonta a także logopeda, ponieważ Julianka sepleni w tej chwili dużo bardziej niż przed wypadkeim.
Po wypadku mała miala totalną traumę, trzęsła się cała, nie mogła się nawet napić 41.gif bo jej łapki latały. to trwało jeszcze dzień po wypadku.
są dni kiedy nie chce wychodzić na spacer, boi się. jak widzi rower, zaczyna się trząść i płakać. no ewidentnie to po niej nie spłynęło.

chcę wnieść sprawę do sądu z dwóch tytułów - o odszkodowanie (i tu wchodzą wszelkie koszty jakie trzeba będzie ponieść, co jakoś tam mniej więcej da radę wyliczyć) i zadośćuczynienie - za ból, za krzywdę. tu kwota jest umowna i z nią mam największy problem. pytanie - jakich pieniędzy oczekiwałybyście gdyby coś takiego spotkało wasze dziecko?
Ciocia Magda
Kasia, ja nie wiem, czy w Polsce jest przyjęte dochodzenie odszkodowania za "szkody moralne". Raczej możesz liczyć na odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów - to co piszesz, dentysta, ortodonta, logopeda, może psycholog?

Bardzo współczuję Wam przeżyć
kasiunia
CYTAT(Magda EZ @ Sun, 14 Aug 2011 - 18:33) *
Kasia, ja nie wiem, czy w Polsce jest przyjęte dochodzenie odszkodowania za "szkody moralne". Raczej możesz liczyć na odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów - to co piszesz, dentysta, ortodonta, logopeda, może psycholog?

Bardzo współczuję Wam przeżyć

Madga, tak - jest przyjęte.
Ika
CYTAT(Magda EZ @ Sun, 14 Aug 2011 - 16:33) *
Kasia, ja nie wiem, czy w Polsce jest przyjęte dochodzenie odszkodowania za "szkody moralne". Raczej możesz liczyć na odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów - to co piszesz, dentysta, ortodonta, logopeda, może psycholog?

Magda, są dwa rodzaje roszczeń - odszkodowanie i zadośćuczynienie. To pierwsze to wyłącznie poniesione i udokumentowane koszty leczenia, ewentualnie utraty zarobów w czasie choroby spowodowanej wypadkiem (w przypadku osób dorosłych), natomiast to drugie to zadośćuczynienie - za straty moralne, za krzywdę etc. - i jak najbardziej jest zasądzane.
Kołacze mi się, że do 50 tys. nie ponosi się kosztów takiej sprawy a jeśli wnioskowana kwota odszkodowania i zadośćuczynienia przekracza 50 tys. to zakładając sprawę ponosisz koszty - ale możliwe, że dotyczy to tylko sądu pracy.
ruda_kasia
tylko sÄ…du pracy i tylko pracownika
pirania
trudno wycenic krzywde. Mysle ze celowalabym w koszty czarnego scenariuszu zebowego, czyli ortodonta, aparat- no nie wiem 5- 10 tysiecy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.