Kolejna wyĹźerka? :)

Szanowne koleżanki, ponieważ poprzednie spotkanie spotkało się z dużym entuzjazmem uczestniczek i postanowiłyśmy zrobić kolejne, a ja, jako samozwańcza kierowniczka upieram się, że zdecydowanie smaczniej będzie jednak w Magnolii, pozwoliłam sobie założyć ankietę, która pozwoli wybrać dogodny termin.
Wybrałam soboty ze względu na to, że wtedy po pierwsze możemy się spotkać wcześniej, po drugie, PH w Magnolii jest czynne do 22.

Zatem proszę o zaznaczenie wszystkich pasujących Wam terminów i sygnał w wątku, że zagłosowałyście.

Ja sama zagłosowałam na wszystkie terminy z wyjątkiem pierwszego, bo wtedy jestem umówiona z koleżanką na... festiwal makaronów. Ale jak się okaże, że jednak ten najbliższy termin Wam pasuje, to będę kombinować

Pasuje mi termin 2 i 4

zagłosowałam

Ja również, ale mną się nie sugerujcie, wbrew pogodzie sezon wycieczkowy w pełni!

mi pasuje wszytsko pod warunkiem ,że spotykamy się od 16.30 (pamietajcie ,ze zostałam studentką podyplomową ale z drugiej strony jak sie spóźnię, to bedę miała większe porcje:))

No zakładałam, że umówimy się tak na 17-17.30, więc powinnaś spokojnie zdążyć

dałam głos
29 mam w planie wjazd parudniowy, mam nadzieje, Ĺźe to nie bedzie ten wybrany termin

Jeśli spotkałybyście się 22, to może i ja dołączyłabym. Ale to nic pewnego.

15 mnie nie ma a i 29 juĹź wyjeĹźdzam
Więc albo 22.10 albo 05.11

15 zaprosiłam już gości. 22 i 29 mi pasuje, ale lepiej 22, bo krócej będę czekać
5 listopada Zosia ma urodziny.

O!

Skanna, dzięki za info już zagłosowałam! Jak dla mnie 22.10 może być problemowy, ale jak ten wybierzecie to najwyżej się spóźnię. Pozostałe terminy ok.

A co z Ilą? OląFisią? Ewabi?
Hawah? Agama76? Aga_mama? Dorka?
Kogo tam jeszcze mamy we Wrocławiu? Pisał ktoś do nich, czy ja mam napisać?

Ja juz skannie pisalam, ze sledze watek i sie dostosuje.
W najblizsze soboty wypadaja nam turnieje, ale to tez jeszcze nic pewnego, terminy sa, ale zapisy dopiero w trakcie.
Jak bedzie mi pasowal wybrany przez Was termin, to na pewno sie zjawie, ale teraz ciezko mi glosowac, bo nie mam pewnosci, czy ktorys z terminow bedzie ok.

Dobra, wysłałam milion PW. O kim zapomniałam?
(Ila Twoja skrzynka jest zapchana miałam wysłać SMSa, ale skoro czytasz, to sobie daruję.)

Paka, dzieki
mysle i mysle na jaka date zaglosowac zeby mi pasowalo - niestety maz lezy polamany w gipsie i ciezko mi cos przewidziec. Tzn. prawie na pewno przyjde ale pewnie tylko na chwile. Z mojego punktu widzenia chyba odpada 29. - wtedy mamy chrzest w rodzinie, co prawda nasza obecnosc na nim i tak stoi pod duzym znakiem zapytania (malzonek zagipsowany bedzie jeszcze co najmniej 7 tyg. ) ale ja sama chcialabym na niego pojechac o ile tylko maz unieruchomiony sie zgodzi mnie wypuscic. Po 10 dniach z mezem w gipsie prawie do pasa i rozpaczliwych probach ogarniecia wszystkiego co na mnie niespodziewanie spadlo (praca, opieka nad mezem i rozne jego sprawy ktore ja musze teraz zalatwiac, szkoly (popoludniowa muzyczna), zajecia dzieci, wystepy, turnieje itp., ze o codziennym prowadzeniu domu juz nie wspomne...) ledwo wiem jak sie nazywam.... A tak jeszcze bedzie przez pare tygodni Ale zeby tylko mu sie ta noga jak najszybciej zrosla, zeby tylko zadnych komplikacji nie bylo
No wiec naprawde postaram sie przyjsc chocby na chwile, wole zeby spotkanie nie bylo 29.
pozdrawiam
Aga

Zagłosowałam na termin 2 i 4, ale wolałabym 2 .
Natomiast pozostałe dwa nie pasują mi wcale a wcale i w te soboty nie dałabym rady wpaść nawet na przysłowiowe 5 minut.

Dzięki Paka

Niestety mężu pracuje przez kolejne 3 soboty także ja mogłabym dopiero się wyrwać 5 listopada. Jak się uda to super, jak nie - może następnym razem

mi pasują dwa ostatnie terminy, może 22 też, ale na zasadzie - jak będę to przyjdę.
Skanna, dzięki za info

Skanna, Paka - dziękuję za informcję. Siedzę póki co cichutko, bo soboty to dla mnie w ogóle dość kiepski termin, ale może się uda - na razie nie głosuję, poczekam co ustalicie. Na pewno odpada 29 - w ogóle mnie nie ma wtedy we Wrocławiu.

Ja zagłosowałam na razie na 22 ale własnie uświadomiłam sobie, że20 mamy rocznice ślubu i chyba będziemy wtedy świętować

Paka dzięki za maila, mi pasują wszystkie terminy póki co, ja wyrwę się najwyżej na godzinkę, jeśli spotykamy się w magnolii, jestem jeszcze barem mlecznym

No to co? 22?

Zawsze można się spotkać dwa razy

Bawcie się dobrze 22 i czekam na następne spotkanie !
Skanna zapomniałam na śmierć, że chcę to łóżko. Napiszę Ci jeszcze na gg.

No, dobra, w ankiecie wygrała najbliższa sobota, tak więc myślę, że nie ma co czekać i lecę rezerwować stolik na 17.

A swoją drogą, skoro na 5 listopada też było sporo chętnych, to jak uznacie, że warto (zwłaszcza te, które nie próbowały jeszcze makaronów), to przecież nie ma zakazu zrobienia drugiego spotkania, nie?

Zła wiadomość jest taka, że będąc w sobotę na festiwalu makaronów w Magnolii po raz pierwszy trafiłam na niezbyt smaczne makarony - znaczy, nie były gorsze niż w Rynku, ale i nie lepsze. Mam nadzieję, że to był wypadek przy pracy i w najbliższą sobotę będą ci kucharze, co zawsze

Ja postaram sie byc. Nie wiem, czy uda mi sie na 17 punktualnie, bo mamy w sobote do opedzenia 2 turnieje,
Kamyk na taneczny, Dawid na szachowy

Jejciu.... nie bedzie mnie
Zapomniałam, ze idziemy z mężem do jego znajmych z pracy na kolację
05.11 nie mam nic w planach, więc pasi mi!

ja będę

Ja się muszę uporać z pewnymi komplikacjami po usunięciu 3. migdała. Jak się wszystko poukłada jak trzeba do piątku, to będę.

Nie mogę się doczekać sobotniej wyżerki

Dziewczyny, godzina musi ulec zmianie, z 17 na 18 - okazało się ,że godzina 17 w sobotę jest absolutnie nierezerwowalna - wtedy jest największe obłożenie i nie ma mowy od rezerwacji aż do 19. Moje osobiste względy u kierowniczki pozwoliły wynegocjować kompromis - godzinę 18 Ale mam prośbę - nie spóźnijmy się, żeby ten stolik nie stał pusty, bo ja będę oczami świecić, dobra?

Aha, mnie się sytuacja pokomplikowała i nie wiem, czy będę mogła zostać - przyjdę ten stolik zidentyfikować i zająć, ale potem to jeszcze nie wiem, jak będzie, z powodów rodzinnych.

mi pasuje nawet bardziej będę punktualnie

ja jak pisłam odpadam w najbliższą sobote ale jesli na 5 listopada będzie nadal grupka chętnych to sie bardzo pisze

mi się nie uda przyjść.

Monika, pojedziemy razem?

A nie możesz ich na 20 przesunąć? Znaczy Robert nie może?

nie bałdzo.

Będę!
Bałam się, że nie dam rady, bo mamy od dawna zapowiadanego gościa na kolacji, ale okazało się, że przyjdzie dopiero ok. 20.30! Więc mam wychodne do 20! Mocno się postaram, żeby przyjechać punktualnie na 18



jak się czuje mąż?
Dasz radę przyjść?

Ja na 18 na pewno nie dam rady, ale może uda mi się dojechać później. Mam nadzieję, że 5 listopada będzie powtórka

U mnie sie dzis pokomplikowalo logistycznie
Kamyka turniej przeniesiony na 15.00, wprawdzie jedzie z nim Tomek, ale nie bede miala z kim zostawic Dawcia.
Jesli Dawid bedzie na silach (po kilku godzinach turnieju szachowego), to wezme go ze soba.
Chyba, ze Kamykowi szybko pojdzie i wroca sensownie do domu.
Bede z Wami na tel.

pewnie, że możemy jechac razem jutro zadzwonię

Ila, weź Dawida, dzieci są niezniszczalne

Ewcia, pamiętasz o mojej bluzeczce?

To ile nas będzie maksymalnie?

Monika, Ewcia, Paka, ja, Ila, MonikaS. spóźniona, Ewabi - to juş wszystkie?

Taki wlasnie mam zamiar i taka zywie nadzieje
Jak chlopaki nie dojada, to postaram sie zabrac go ze soba.

Jeszcze ja

Bede

Ĺťyjecie? Bo ja nie bardzo

I jak po spotkaniu? Macie ochotę na kolejne? Ja po obżarstwie na imieninach u mojej mamy nie miałam siły dojechać, nie mogłabym patrzeć na jedzenie!

Monika, chyba PH w Magnolii wykończyła dziewczyny

Ja zyje, ale ledwo
Moj wewnetrzny hamulec mnie wczoraj zawiodl i cierpie do dzis.
Wracajac do domu, prezylam sie za kierownica, zeby zoladek mial jak najmniejszy ucisk, a i tak ledwo dojechalam.
Dzis jeszcze na jedzenie nie moge patrzec, rano zadowolilam sie jedynie kawa.

Proponuje nastepne spotkanie w herbaciarni

Poza obzarstwem oczywiscie bylo super
Dodam tylko, ze makarony faktycznie przepyszne, tylko ilosci mocno hurtowe.

Ja wróciłam bardzo zadowolona. W odpowiednim momencie powiedziałam pas, więc już wczoraj się z Mężem umawiałam na randkę w Magnolii przed 7 listopada

I dziękuję Wam, Dziewczęta , za bardzo miło spędzony wieczór. Jak zwykle zresztą. I cieszę się, że dołączyła Agama