To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

kolano,kolana-artoskopia,operacja,rehabilitacja

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14
izabell30
Ewela właśnie chodzi o to że ten lekarz u którego byłam ludzie jeżeli chodzi o leczenie bardzo go sobie chwała.

Do niego chodziłam od początku z tą nogą, on jest zastępcą ordynatora u nas w szpitalu na ortopedii.

Podczas chodzenia do poradni bardzo wiele osób sobie go chwali.

No i przede wszystkim on robił operację.

Po operacji 3 wizyty miałam u innego bo ten mój był na urlopie zaraz po mojej artro więc poszłam do innego, który tak jak pisałam kiedyś nie zważając na nic zakończył mi leczenie z tego powodu że kolano poprawiło się w zginaniu a jak stwierdził to był główny powód leczenia kolana-blokada jego. Więc jak się zaczeło zginać stwierdził że leczenie można zakończyć.

Przez co musiałam załatwiać nowe skierowanie do Ortopedy od lekarza pierwszego kontaktu i czekać miesiąc na wizytę.

We wtorek jak mnie "mój" lekarz zobaczył od razu mnie skojarzył.

Zbadał mi dokładnie kolano i kolano jednak nie zgina się do końca mu brakuje więc blokada jest w dalszym ciągu.

I po przeprowadzonym wywiadzie ze mną stwierdził że mam dolegliwości związane z wyrodnieniem stawu kolanowego.

Kolano jest w bardzo kiepskim stanie i trzeba je będzie wymienić tej choroby nie da się już wyleczyć można ją jedynie spowolnić.

Ból przy korzystaniu ze schodów odczuwam dość silnie, kolano jak za dużo pochodzę puchnie bardziej i na wieczór boli mnie mocniej. Przy staniu podczas gotowania kolano mnie boli. Garnki po obiedzie myje kolano mnie boli i mi nim podcina podczas gdy sobie spokojnie stoję.

Na rower jak wsiadam to na początku mogłam jeździć teraz już podczas jeżdżenia odczuwam ból kolana.

Ostatnio jak schodziłam po schodach to miałam wrażenie że kolano wisi mi na samej skórze i że zaraz mi noga odpadnie 37.gif

Bólu nie życzę nikomu ale też nie będę codziennie szprycować się przeciwbólowymi bo zdążyła bym się już poważnie uzależnić.

Do tego jak trzymam te nogę na łóżku trochę zgiętą to późnij z łóżka jak wstaje to boli mnie biodro od tej nogi i dokąd nie rozchodzę go to boli.

I odczuwam już poważne dolegliwości bólowe w "zdrowym" kolanie.

Już nie pamiętam kiedy byłam zdrowa. Denerwuje mnie już wszystko nawet to że nie mogę sobie klęknąć i porządnie drzwi umyć wszystko podczas schylania się muszę robić na sztywnej nodze bo jak bym na nią klękła to już bym nie wstała a przy schylaniu na zgiętej noga leci.

Mam 25 lat a życie zje.... do końca swoich dni. 41.gif

Ustaliłam sobie dziś rezonans kolana mam termin na 4 marzec.

Ewela Ty już robiłaś po operacji czy nie jeszcze??

Orinoko a Ty?
Blaszka12345
No witam wszystkie was kochana dziewczyny a u nas nie zaciekawie Karolina wracając z Kościoła w niedziele wywróciła się , kolano boli ale obserwuje nie jet spuchnięte ani nie ma zasinień wiec na razie odpuszczamy lekarza zobaczymy jak ból będzie się jeszcze utrzymywał to pójdziemy .


izabell21 jesteś jeszcze młodziutka wszystko się ułoży walcz dla siebie i dla dzieci trzymam mocno za ciebie kciuki a drzwi niech mąż myje 29.gif


Pozdrawiam was wszystkie połamańce piszcie co u was .
izabell30
Blaszka mąż by może i umył te drzwi ale jego nie ma teraz całymi dniami w domu akcję zima ma i pracuje po 12 godzin łącznie z weekendami i świętami.
Blaszka12345
izabell21 wiem tak tylko zażartowałam trzymaj się kochana cieplutko i oszczędzaj się .
izabell30
Wiem Blaszka że to żarty ale moja choroba jest już bardzo uciążliwa.

Dzięki za dobre słowo.
pomidorro
izabell21- z niepokojem podczytuję przytul.gif nie poddawaj się i szukaj konsultacji.... w dużych miastach choćby ...trzymam kciuki za CIebie !
izabell30
Na 4 Marca mam ustalony rezonans zobaczymy co on pokaże wtedy pójdę z wynikiem- opisem do lekarza swojego.

Pomidorro dzięki. W ogóle wszystkim Wam dziewczyny dziękuje za wsparcie.
Orinoko
przytul.gif Iza..... ja nie wiem, co Ci powiedzieć, tak mi przykro z powodu bólu i - jakby nie było - niepełnosprawności. Ale ja bym chyba nie czekała tak długo - to są kolejne 3 miesiące, a tam przecież musi trwać stan zapalny!!!! Nie wiem, lekarzem nie jestem, ale za 3 miesiące to tam może być miazga, a nie kolano. Tyle czasu się tak będziesz męczyć? Szukaj innego lekarza, ratuj nogę. 32.gif Pomidorro ma rację - w jakimś większym mieście, gdzie macie najbliżej?
izabell30
Teraz niestety jestem ograniczona ruchomo to raz a dwa że nie mam jak jeździć do większych miast Mój mąż w okresie zimowym nie ma wolnego. Pracuje po 12 godzin ponieważ jest kierowcą w usługach komunalnych i przez okres zimy mają odśnieżanie i nie ma go w domu od 6 rano do 18-stej łącznie z sobotami i niedzielami.

Ja opiekuje się teraz dziadkiem i do tego swoim dzieckiem gdziekolwiek idę, jadę biorę kule i mojego synka bo nie mam go gdzie, z kim zostawić.

Nie jestem w stanie jechać z taką nogą gdzieś busem, pociągiem czy autobusem do większego miasta gdzie powiedzą mi to samo co powiedział mi mój lekarz.

Ten lekarz jest naprawdę dobrym lekarzem.

To jest zwyrodnienie stawu kolanowego nikt nagle mi tego nie wyleczy bo to jest choroba nie uleczalna.

Można ją tylko spowolnić lekami które mam bo lekarz mój mi przepisał.

Same zobaczcie filmik na ten temat :

https://video.wieszjak.pl/zdrowie-i-medycyn...ia-stawow-.html
Orinoko
32.gif
A jakaś rehabilitacja, zabiegi?
PS. Nie oglądałam filmu, nie dam rady teraz.
izabell30
Kochana no rehabilitacja tak ale oczywiście terminy też są około pól roku do roku czasu.
Orinoko
32.gif

Ja dziś walczyłam z podłogą w kuchni na kolanach i to chyba nie był najlepszy pomysł.
Prawa noga - lekki ból.
Za to z lewą coś nie tak. Pobolewa mnie dokładnie w tym samym miejscu, co w lewej przed atroskopią 37.gif
Nie wiem, może to jakieś lokalne, chwilowe zapalenie czy naciągnięcie mięśnia, ale... wiadomo, człowiek już ma wizje... 43.gif
Może już powinnam na rezonans się zapisać na przyszły rok, psia kostka, albo najpierw do ortopedy? 21.gif
izabell30
Orinoko a co cię naszło na kolanach myć? Ja mam taki uraz że nie klękam na to kolano wcale na zdrowe też nie bo jak próbowałam to mnie boli tak samo jak i chore.

Aha od środy idę na wykłady idę na prawko 06.gif dziadek mnie wygnał 03.gif

Dziś mam dzień pełen wrażeń, od rana odmrażanie lodówki z której podczas odmrażania się lało 21.gif i podczas odmrażania owej lodówy robiło mi się pranie i w czasie wirowania wypadł wąż ze ściany i zalało mi łazienkę żebym nie miała za lekko.

I jeszcze okna myłam kiedy tu się uczyć na prawko 37.gif
izabell30
Hej dziewczyny co u Was? Jak święta?

U mnie do doopy 29.gif dziadek od piątku w szpitalu już nie wiedziałam co dzieje się z nim w piątek po 19-stej wezwałam do dziadka pogotowie wstępnie podejrzenie zawału mózgu a że jest już po jednym takim i po udarze to się martwiłam jak przestał mi chodzić. W szpitalu okazało się że to zapalenie płuc drugie zresztą w przeciągu roku.

W szpitalu z dziadkiem lepiej ale jestem u niego codziennie od soboty i wczoraj i dziś już musiałam interweniować a że mam naturę jaką mam to zjeb.... salowe za nie utrzymywanie porządku na sali dziadka.

Hm dziś rano poszło mi na oczy i wpadłam chorym kolanem na taboret. Kolano chyba stłuczone bo boli dość mocno, siniak się pojawił na dodatek trafiłam w rzepkę.
W łazience podłogę wycierałam nie mogłam sie podnieść ze zdrowego kolana ból nie do opisania. Noc mam z głowy na pewno...
ewela
Iza -zwolnij i patrz pod nogi!!!!!
Krzesła zawsze nie stoją na swoim miejscu i człowiek się o nie potyka.

Jak się czuje dziadek?
Czytałam,ze jestescie juz po meldunku.....ale calowac Cie nie będę... 29.gif

U mnie ok.
Ale kilka ostatnich dni ciągnęlam na srodkach przeciwbólowych ,okladach i chlodzeniach obu kolan. Chyba przeciązyłam je,szykując strawy na swięta.

Ale ostatni 2 dni spędziłam w basenie.....było boooosko. Moim kolano i kręgosłupowi to było potrzebne. I mogę pływac żabką HUUUUURRRRRAAAAAAAAAA. Kolana nie bolą podczas pływania.


Pozdrawiam i zyczę duzo zdrowia!!!!!
Ewela

izabell30
No ja się tu zameldowałam z dzieckiem ale Ewela to nie z powodu mojej na ten meldunek pazerności tylko z tego powodu żeby rodzinka wiedziała że nie będą już mojego dziadka skubać. Wszyscy skubali go tylko na kasę z domu zanim ja tu przyszłam co lepsze po śmierci babki zostało wyniesione a chłopa zostawić na pastwę losu chcieli.

Dziadek ciągle mi tylko wszystko opowiada ze łzami w oczach aż potrafi się od płaczu zanosić nad tym wszystkim.

Dziadka wczoraj przywiozła mi karetka ze szpitala miał zapalenie oskrzeli ale jest w miarę dobrze muszę Dziadka tylko przypilnować i rozchodzić bo w szpitalu nie chodził a porusza się o balkoniku i znosi (ciągnie) go do tyłu.
Ale nie jest źle. Cieszymy się że jest już w domu. Szkoda tylko że święta spędził w szpitalu przez to mieliśmy te święta takie do doopy i strasznie rozbite.
Nic straconego dziś dziadkowi zrobiłam wigilię icon_smile.gif Było Mu miło i też cieszy się że jest w domku.

Ewela tu są takie kłótnie że ja już sił do tego nie mam. Dziadka rodzina chcę oskubać z jego ostatnich pieniędzy jak by mogli to by Mu meble wynieśli dlatego ja się tu zameldowałam i już nie będą do niczego teraz mieć prawa bo jak mnie wkurzą to kopa w doope dostaną bo tylko mi się ciśnienie podnosi.
Orinoko
Cześć Dziewczyny!
Lepszego i zdrowszego Nowego Roku!

Ewela, cieszę się, że basen Ci służy i że z żabką nie ma problemów.
Iza, trzymaj się i pamiętaj, żeby zadbać o siebie.
Blaszka, jak się ma córka?

Ja już chyba z nogą ok. Byłam na łyżwach. Kolano po artro lepiej się spisuje niż to zdrowe. Bo zdrowe coś przestaje być zdrowe. 37.gif
Ale na razie na kolanach nie mam się jak skupić, bo mam problem z uchem. Duży.
Wizyta u laryng. dopiero 18.01, ale coś czuję, że niewiele mi pomoże 41.gif
Mam przytkane lewe ucho, coś tam pobolewało, ale przeszło. Dostałam krople nr 1, których nie ma w sprzedaży od pół roku. Po Świętach krople nr 2 z antybiotykiem i jest tragicznie. Po aplikacji kropli jestem na 100% przygłucha. Wkur. mnie to jak nie wiem co. Zwłaszcza, że z tym uchem i tak już coś się działo dużo wcześniej i nikt nie umiał pomóc. Zdaje się, że będe musiała stoczyć bój o wizytę u pewnego prof., u którego byłam jakieś 10 lat temu (też z tym uchem i jakimś cudem po pół roku pomogło, choć nie wiem, co!!!!).
Po drodze zaliczyłam też dentystkę, bo coś mi się pod plombą dzieje i czort wie, czy leczenie kanałowe mnie nie czeka.
No, normalnie jak nie urok, to... 37.gif
izabell30
Orinoko przytul.gif bólu ucha współczuję bo wiem co to znaczy często mnie bolało.
Ja za to mam bez przerwy katar a w nocy napady kichania 37.gif

Leczenia kanałowego też nie zazdroszczę rok temu miałam tą przyjemność kilka razy 37.gif

O siebie zadbam ale to po kolei zobaczymy co w marcu pokaże rezonans tego kolana aż mi się myśleć nie chce o tym. 32.gif

Chciała bym żeby mi się udało te prawko zdać to duża ulga dla kolana by była bo nie musiała bym tyle z buta chodzić.
Orinoko
Witajcie noworocznie!
Niech Wam się spełniają marzenia, a rok obfituje w same przyjemne wydarzenia!

Iza, mnie ucho WCALE nie boli i to jest najdziwniejsze. 41.gif
Orinoko
CYTAT(izabell21 @ Tue, 01 Jan 2013 - 10:31) *
Orinoko Ja za to mam bez przerwy katar a w nocy napady kichania 37.gif


Nie alergia przypadkiem?!!!
Iza zajmij się sobą, bo ja nie wiem, czy przypadkiem moje uszne problemy nie wynikają z nieleczonej alergii. 32.gif

Zdrówka!!!!!
izabell30
Musze się wreszcie zabrać za siebie ale jak mam gdziekolwiek iść, jechać busem i znowu iść to na samą myśl mam dość. Bo później ból kolana mi nie odpuszcza a po takim długim chodzeniu strasznie mnie boli z tyłu ta noga i to tak że nie mogę przejść tutaj po mieszkaniu.

Ostatnio też miałam okropnie złe samopoczucie, mdłości zawroty głowy i ogólnie bez przerwy byłam zła postanowiłam odstawić na jakiś czas tabletki antykoncepcyjne bo na 2 tygodnie przed okresem mi się takie dziwne samopoczucie włącza już drugi miesiąc więc teraz po okresie tabletki odstawiam na jakieś pół roku najmniej muszę sprawdzić czy to nie ich przyczyna bo biorę je odkąd się Szymcio urodził.
ewela
Hejka
Szczęsliwego Nowego Roku-w zdrowiu i radości!!!!!!

ja zaczynam 2013 od wizyty u dentysty...jutro musze sie dostac do mojej stomatolog-ehhhh
Orinoko- to jakies zarazliwe.....chyba netem się nosi....ucho, zęby....


Basen- boooski.A i tempo plywania zabką zaskakująco dobre- ale to wynik wielu miesięcy ćwiczen(reha) więc i kondycja nóg rewelacyjna.Bede kontunuowac plywanie- to takie moje postawienie na 2013 r.


pozdrawiam
Blaszka12345
No I witam Was dziewczynki w nowym roku życzę wam samych radości i jak najmniej smutków.

U nas jeszcze się dobrze rok nie zaczął a mam ochotę żeby się skończył Karole wczoraj zabrało pogotowie ze szkoły zblokowało nogę nie mogła się ruszyć w szpitalu powiedzieli ze to może być naderwane ścięgna i trza USG ale niestety dopiero w poniedziałek jesteśmy zapisanie na 20:50 wiec córcia w domu i czekamy na rozwój wydarzeń.

Pozdrawiam was serdecznie icon_smile.gif
izabell30
Blaszka ale czy się córka wywróciła czy co się stało że tak jej tę nogę zablokowało?
Blaszka12345
Wiesz co ona się wywróciła ale to jeszcze w tamtym roku ale była u lekarza kazał obserwować jeszcze w domu miedzy świętami trochę się wygłupiałyśmy i nic jej nie było dopiero wczoraj podobno to się stało jak schodziła ze schodów zobaczymy co usg wykaże nie mam kasy co by iść prywatnie wiec musimy się wstrzymać do poniedziałku .
izabell30
Blaszka ale ta blokada to w tym kolanie operowanym?
Blaszka12345
tak tak to chore kolano .
izabell30
Ło to nawet mnie nie strasz bo ja dziennie pokonuje sporo schodów 37.gif
Blaszka12345
No witam was dziewczynki jesteśmy po wizycie u lekarza p.doktór pomacał , pomacał , w usg wyszło naderwane wiązadło powiedział że rehabilitacja ma skręcone dodatkowo kolano chociaż nie wiem jak ona to zrobiła bo przecież chodzi w stabilizatorze ale zobaczymy na razie rehabilitacja a kolejna wizyta 29 stycznia i zobaczymy . Przepraszam trochę chaotycznie .


A co tam u Was .
ewela
Hejka
Blaszka- masakra- skręcone kolano.

Rehabilitacja- ostrozna,by nie urwac/nie pękło więzadło. Chciaz wystarczy w tej syt. nierówno stanąc stopą na dywanie i....

A mowił cos lekarz o rekonstrukcji więzadła? Przeciez to się nie "zrosnie". Obserwowac i co?czekac az trzasnie?


Chciaz i mozna latami chodzic z naderwanym więzadłem.



Ja ciągle "w biegu",ale.....i pływam namiętnie:-)i chętnie.
EE pływają z mamą.
Emi pływa sama, Eli zaczyna tez sama-ale na grzbiecie.

Cwiczenia ciągle,ciągle i ciągle.
Ból w kolanie- no coz dyskomfort jest i ciągle nie jest tak jakbym chciała.Ale chodzę-to jest najwazniejsze.

pozdrawiam
izabell30
Hej Blaszka córce współczuje wiem co to znaczy skręcone kolano 37.gif

Ewela dopinguje Twojemu pływaniu przytul.gif

Ja żyje teraz tym prawkiem za tydzień kończę wykłady i zaczynam jazdy jazdy mam sobie za tydzień w środę rozpisać nie wiem jak się w ogóle za to zabrać ogólnie mam stresa przed tymi jazdami 48.gif

Orinoko a co u Ciebie?
ewela
Iza, jak się czujesz? jak tam Twoje dolegliwosci brzuchowe? Jak tam kolano?
Orinoko?
Blaszka, jak córka?

To ja się pochwalę...a co 29.gif

dzisiaj pierwszy raz zeszłam i weszłam (z /na 4 piętro)- oczywiscie po schodach- BEZ BÓLU w kolanie.


To uczucie mogłoby juz tak zostac:-)


Dzisiaj dzwoniłam do szpitala,w celu potwierdzenia mojego rezonansu. Na całe szczescie NFZ nic nie zablokował, przesunał itp itd- i jade 19lutego.
Ciekawa jestem mojego kolana, no i tego cuda co tam "siedzi".

Pozdrawiam
izabell30
Ewela nie wiem co się dzieję ale brzuch 5 dzień mnie boli. Jade na Nospie i Panadol Femina rano było lepiej wyszłam z domu rachunki opłacić wróciłam i znowu mnie boli. Jutro nie ma szans żebym zdążyła do lekarza i na wykłady. 37.gif

Kolano ostatnio mi jakoś odpuściło chyba że nie skupiam się na bólu kolana tylko na bólu brzucha 21.gif

Gratulacje pokonania schodów bez bólu mi kolanem podcina a po schodach boli to wiem na pewno.

Ja w takim razie rezonans mam po tobie bo początkiem marca.
Blaszka12345
Witam was kochane no u nas bez zmian Karolina dalej chodzi na rehabilitacje próbowała raz iść do szkoły bez kul ale powiedziała że to zły pomysł , czekamy na wizytę u lekarza . Pozdrawiam was serdecznie.
izabell30
Hej dziewczyny.

U mnie kolano dalej boli przy wchodzeniu po schodach boli a mam tutaj takie przejście po schodach nad torami gdzie schodów jest sporo.

I jak leżę i zginam za dużo tego kolana to mnie w dwóch miejscach tak ciągnie dziwnie.

A po za tym jak jakoś dużo za dnia się nie nachodzę to bólu kolana nie czuje specjalnie.
ewela
Proszę o kciuki- jutro mam rezonans kolana!!!

Pozdrawiam
izabell30
Ewela trzymam kciuki wy będziecie za mnie trzymac za dwa tygodnie icon_smile.gif przytul.gif
Orinoko
3mam!!!!!
ewela
hejka!
Dziękuję za kciuki!
Jestem po rezonansie- z tego co ogladałam pozniej to: więzadło trzyma i łąkotka 1klasa. pozostałe uszkodzenia widoczne- ale czekam na opis. Wowczas bede wiedziała więcej.

Pozdrawiam
Ewela
izabell30
Ewela to gratuluje łąkotki a powiedz mi ile na opis musisz czekać?

Trzymam w każdym razie kciuki. przytul.gif
Orinoko
Ewela, czyli trzyma wszystko, co powinno? 06.gif
Blaszka12345
Ewela czekam na wiadomości a u nas Karolcia ma rezonans za 26 kwietnia chodzi dalej o kulach boli ja to kolano zobaczymy rehabilitacja narazie wstrzymana .
izabell30
Ja na rezonans idę 4 marca.

Dziś się dowiedziałam że wczoraj kuzyn uszkodził łąkotkę 37.gif
izabell30
Ewela i jak wynik tego rezonansu?? Masz już opis??
izabell30
Wczoraj miałam rezonans odbiór wyniku w poniedziałek.
ewela
Iza 3 mam kciuki za Twoje wyniki.

JA jadę dzisiaj po swój wynik....oby był juz gotowy(bo do szpitala się dodzwonic nie mozna)

Pozdrawiam
Ewela
izabell30
Ja swojego wyniku się boje 37.gif
ewela
mam wynik...opis dam pozniej
w skrócie- to co po rekonstrukcji i co ma trzymac to trzyma kolano, reszta to "dpa w kolanie"-same uszkodzenia.

Bylam na rozmowie z ordynatorem (bo miałam na kopercie z wynikiem kartkę- proszę o kontakt-pilne)- był lekko zdziwiony,ze chodzę bez kul, kuli, laski,po schodach- góra dół- ale wyjasniłam mu ze to wynik i operacji i ćwiczen,cwiczen, cwiczen.

Pokazałm mu zakres zgięcia, ruchów w kolanie- więcej tez nie chciałam, bo to jednak ktos inny ma zasługi w moim leczeniu!
Pogratulował mi cierpliwości i wytrwałosci .

No cóz....[pozostaje mi się cieszyć,ze osiągnęłam tak dużo z taką "dpą w kolanie"

Pozdrawiam

Iza- 3maj się dzielnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Blaszka- jak u córki:?
Orinoko- Ty najbardziej roztańczona jesteś!Jak kolano?

Pozdrawiam
izabell30
Matko Ewela weź mnie nie strasz. Bo mnie kolano ciągle pobolewa a wspólnie z mężem postanowiliśmy się w niedługim czasie starać o dziecko więc nie chciała bym żeby w tym kolanie mi coś wyszło. 32.gif
izabell30
Mam opis rezonansu ale musze ochłonąć bo sama jestem w szoku i to dużym. 41.gif 41.gif 41.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.