To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Marcusiątka i Kwietniusiątka 2012

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14
mlovea
Jako że wepchnęłam się w kolejkę i mój synek jest pierwszym MARCUSIEM, ośmielam się założyc wątek i serdecznie zapraszam wszystkie miłe koleżanki z wątku ciążowego. No i oczywiście nowe panie, które zechcą do nas dołączyć icon_biggrin.gif

Powoli będę stronę budować.




3 marca mlovea + Kamil
4 marca Carrie + Hania
5 marca alecta + Tymon
5 marca Glisss + Kasper
6 marca monikagcm + Karol
6 marca Moni i Wika + Julka
9 marca ada1976 + Kuba
16 marca antenka + Tymon
20 marca solveig + Olaf
23 marca AniaSal + Jaś
30 marca Anai + Antoś
5 kwietnia karolinap-t + Emilka
7 kwietnia Cath + Milenka
Carrie
A moja Hania zaraz za Kamilem się pojawiła - więc i tu się witamy i czekamy na resztę mam i maluchów icon_smile.gif
Becik
Gratulacje!!! dla wszystkich marcowych mamus brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif
sensymilia
Gratulacje!!!!!

ale to szybko zleciało ....moje Marcowe Szczęście niedługo kończy roczek i właśnie próbuje oderwać kotu ogon - na całe szczęście kot ma to głęboko w nosie 29.gif

jeni27
Moje marcowe szczęście skończyło 2 lata a przeciez wczoraj się urodziła:)

Dla Wszystkich Swieżych i Odświeżonych Mamuś OGROMNE GRATULACJE!! A dla MARCUSIÓW SZCZĘSLIWEGO PEŁNEGO MIŁOŚCI I ZDRÓWKA ŻYCIA icon_smile.gif
Naz
Mlovea, trzeba będzie listę uzupełnić icon_wink.gif
cath
Jako, że już rozpakowana, melduję swoją obecność icon_smile.gif
antenka
Ja również melduję się na tym wątku. icon_smile.gif
agarad
Dziewczyny gratuluję Wam wspaniałych marcowych dzieciaczków - moja "marcóweczka" kilka dni temu skończyła roczek icon_smile.gif
alecta
No więc może nieśmiało zacznę 06.gif

Tymko to dziecko anioł (odpukać).
Płacze tylko jak jest głodny 02.gif

Święta minęły nam spokojnie.
W niedziele byliśmy u teściów.
Zjechała się też reszta rodziny, bo dowiedzieli się, że z Tymonem będziemy.
Bidulek był taki wymęczony, że aż mi go szkoda było, bo jak się tyle ludzi zjechało do małego mieszkania to chałas był niesamowity.
Mnie głowa bolała, a co tu mówić takie małe dziecko.
Szybko się więc zmyliśmy.
W poniedziałek na luzie spędziliśmy dzień w domu.

Przerejestrowaliśmy w końcu auto.
Na szczęście okazało się, że może być na mnie zarejestrowane, bo nie mamy rozdzielności majątkowej 06.gif
Trochę się wystaliśmy w tym wydziale komunikacji, ale w końcu mamy z głowy.

A wczoraj było u nas tak ślicznie, że zabrałam dzieciaki na długi spacer.
Tymon jak tylko poczuł świeże powietrze to odpłynął i obudził się dopiero w domu 06.gif
AniaSal
Witam w równolatkach icon_biggrin.gif

Alecta nieśmiało zaczęłaś
Ja nieśmiało kontynuuję:

Jasiek ogólnie jest grzeczny i przesłodki ....
Święta spędziliśmy u moich rodziców.
W niedzielę i poniedziałek przybyło dużo gości - wszyscy chcieli zobaczyć nowego członka rodziny.
Synek był niewzruszony tłumem i większość czasu słodko spał.

W domu zaś miewa dni że wogóle nie chce spać - diabełek mały....
Np. wczoraj i przedwczoraj między 8 rano a 18 przespał niecałe 4 godzinki icon_neutral.gif
Zastanawiam się czy to jest ok ?
Pozostały czas - miał dobry humor, czasem tylko popłakiwał gdy znudziło mu się bycie w jednej pozycji...
Tym sposobem nie mam zawiele czasu ....
Dzisiejszy dzień zapowiada się jednak lepiej bo właśnie śpi już od ponad godziny.

Mam pytanie: jak ubieracie swoje dzieciaczki na spacery bo mi się wydaje że ja za bardzo opatulam Jaśka.... kombinezon, koc i jeszcze osłonka wózkowa !
alecta
Zależy od pogody.
Jak jest chłodniej to wkładam go do grubego śpiwora w samym pajacu, a jak cieplej to na pajaca zakładam mu jeszcze pajaca polarowego i przykrywam kocem.
Osłonki wózkowej używam ze względu na wiatr.

Tymek też ostatnio mało śpi w dzień, ale mi to nie przeszkadza, bo jest bardzo grzeczny i nie trzeba się nim cały czas zajmować.
Za to w nocy od razu po karmieniu odkładam go do łóżeczka i śpi dopóki znów nie będzie głodny 01.gif
AniaSal
Alecta - dzięki za odpowiedź, chyba zredukuję jedną warstwę ubraniową

u mnie w nocy Jasiek też ładnie śpi i budzi się tylko na karmienie
antenka
Byłam dzisiaj z Tymkiem w przychodni, zważyli go - waży 3,8 kg, lekarka stwierdziła, że ciut mało, że powinien 4 kg ważyć. Mnie się wydaje, że jest ok.
Poza tym spytałam się co z tą żółtaczką, to powiedziała mi, że u wcześniaków dłużej się utrzymuje, może nawet do 3 miesięcy. Popatrzyła na Tymka i stwierdziła, że nie jest źle.
Na pierwsze szczepienie mamy się zgłosić 30 kwietnia.
Jako urodzony przed 37 tygodniem ciąży dostanie dodatkowo za darmo szczepionkę na pneumokoki.
I pokazała mi jak pielęgnować siusiaka.
To tyle.
alecta
My idziemy na szczepienie w środę.

Jestem ciekawa ile mały waży.
Dziś weszłam najpierw ja sama na wagę, a później z Tymkiem.
Wiadomo, że dokładnej wagi nie pokazało, ale około 5 kg powinien już ważyć.
Naz
Ostatni raz była u nas położna. Olaf waży 3920g i ogólnie jest okazem zdrowia, nawet pupkę ma piękną, gładka i zadbaną. O napletek pytałam, mam absolutnie nic nie ruszać.
Jak już pisałam od rana, do ok. 12 spać nie chce, ale też leżeć wcale i domaga się uwagi. Cyca zaczyna traktować jak zasypiacz i walczę ze sobą, czy nie kupić mu smoczka.
Wczoraj pierwszy raz zabrałam całą czwórkę na plac zabaw. Oczywiście sąsiady i znajomi zaraz musieli niemal wleźć do wózka, żeby zobaczyć Olafa, strasznie mnie to irytowało, a najbardziej, jak brudnymi paluchami dotykali jego buzi. Chyba aspołeczna jestem, ale aż mną wstrząsało.
A poza tym, trzech starszych mi się rozchorowało, mam nadzieje, że Olaf nic nie podlapie, bo w sumie gardło tez mnie pobolewa i może jakieś przeciwciała z mlekiem dostaje.
Małż pracuje coraz dłużej, jak po piątej wychodzi, w domu jest dopiero około jedenastej w nocy, i czasem nawet go nie widzę, nudze sie diabelnie, bo ile można z synem tylko o grach rozmawiać.
mlovea
CYTAT(antenka @ Thu, 12 Apr 2012 - 20:57) *
I pokazała mi jak pielęgnować siusiaka.

I jak? Odciągać napletek, czy nie?

Kamilek też nie jest zbyt absorbujący, dużo śpi, grzecznie czuwa, płacze, gdy jest głodny lub za długo w jednej pozycji. Śpi na razie maksymalnie 3,5 godz. ciurkiem. Wkurzam się tylko, że na okres czuwania wybrał sobie wieczór, kiedy to Maja zasypia i miałabym możliwość zająć się sobą - a tak to siedzę z nim calutki wieczór i staram sie uchronić przed płaczem, żeby Majki nie obudził. Teraz się wyrwałąm na chwilę, ale słyszę, że kwęka.

Mam mały problem z karmieniem, synuś nie bardzo umie złapać pierś, zwłaszcza prawą. Karmienie nie jest dla mnie przyjemnne. Nie potrafie nauczyć go otwierać szeroko buźki, żeby dobrze złapać brodawkę. Ale chyba się najada, bo ładnie rośnie.

Dziś na spacerku mały miał tylko pajaca i polarową, cienką kurteczkę, plus śpiworek w wózku. A gdy spał chwilę w foteliku, to obudził sie z mokrymi plackami. Zdradliwa ta pogoda, nie wiadomo, jak dziecko ubrać.

Święta spędziliśmy u rodziców i u cioci, podobny skład osobowy w obydwa dni. Kamil większość przespał.

Na szczepienie wybieram się z nim najprawdopodobniej we wtorek. Nie biorę szczepionki skojarzonej ani żadnych dodatkowych (generalnie jestem przeciwna).

Powiedźcie mi, proszę, jak ja mam się wyrwać z domu na zakupy ciuchowe icon_wink.gif Karmię średnio co 2 godz., muszę dojechać do miasta, "sprzedać" gdzieś dwójkę dzieci... Ech... A 5 maja mamy chrzciny, ciuch potrzebny!

AniaSal, trochę mało snu te 4 godzinki. Ale może Jaś już tak ma icon_smile.gif

Alecta, ja też mam nowe auto icon_biggrin.gif
Naz
Na spacer na pajaca ubieram tylko czape, bluze polarową, spodenki i ciepłe skarpety. Mały w śpiworek przykryty tylko rożkiem, a na wszelki wypadek mamy jeszcze jeden koc, gdyby zrobiło się chłodniej.

Mlovea, w poradni laktacyjnej uczyli, żeby dziecku przykładać brodawkę do policzka, albo do kącika ust i tak manewrował (znaczy cofać brodawkę) aż dzieć otworzy buźkę i wtedy postarać się, by zassał jak najwięcej otoczki brodawki, i najważniejsze dziecko przystawiać do piersi, a nie pierś do dziecka.
A malucha zabrać ze sobą, nie możesz na zakupy? Albo ściągnąć trochę mleka, byłabys spokojniejsza?
antenka
CYTAT(solveig @ Thu, 12 Apr 2012 - 21:49) *
O napletek pytałam, mam absolutnie nic nie ruszać.

CYTAT(mlovea @ Thu, 12 Apr 2012 - 21:52) *
I jak? Odciągać napletek, czy nie?

A mi kazała lekarka delikatnie odciągać i czyścić takie białe coś co się tam zbiera. icon_rolleyes.gif
Średnio mi to dzisiaj przy kąpieli wyszło, ale może nabiorę wprawy.

CYTAT(solveig @ Thu, 12 Apr 2012 - 21:49) *
Cyca zaczyna traktować jak zasypiacz i walczę ze sobą, czy nie kupić mu smoczka.

Tymon ciąga smoczka. Jest mi tak wygodniej i tyle. Przynajmniej mogę wyskoczyć na godzinę na miasto i wiem, że M jakoś sobie poradzi.


A ja dzisiaj ubrałam małego na spacer tak: body z długim rękawem + rajstopki, na to spodenki z polaru i bluza + przykryłam kocykiem. Chyba było mu dobrze.
Naz
CYTAT(antenka @ Thu, 12 Apr 2012 - 22:09) *
A mi kazała lekarka delikatnie odciągać i czyścić takie białe coś co się tam zbiera. icon_rolleyes.gif
Średnio mi to dzisiaj przy kąpieli wyszło, ale może nabiorę wprawy.


No i bądź tu człowieku mądry icon_wink.gif
Ja tam nie tykam, boję się 29.gif Wprawy nie nabrałam i nie nabiorę. A i nawet nie wiedzialam (ani nie widziałam), że tam się coś zbiera, stanów zapalnych starsi nigdy nie mieli.
biedronka83
Przepraszam że się wtrącę, ja mam synka (jak widać na paseczku starszego) i właśnie przechodzimy stan zapalny siusiaka i antybiotyk icon_sad.gif jak zobaczyłam lekarza w akcji wyciskania z niego ropy to już teraz odciągam przy każdej kąpieli icon_sad.gif Tak, tam się odkłada wydzielina i jak jej się zbierze za dużo to może doprowadzić do zapalenia. Dlatego mam wyrzuty że nie robiłam tego wcześniej icon_sad.gif Mówiła mi o tym ciotka (jak jej 8-letniemu synowi lekarz robił to samo i widziała jego ból) i sąsiadka która płakała razem z 3-letnim synem u lekarza. Może noworodkowi bym tego nie robiła ze strachu ale ok. roku pewnie już tak.
monikagcm
solveig ja też się bałam odciągać kazałam M pokazać kamilowi na czym to polega na żywym okazie 03.gif 03.gif i od tej pory robi to sam w kąpieli . Noworodkowi robię bardzo delikatnie tyle żeby umyć sam czubeczek bo pediatra mówiła mi że zbyt mocne może spowodować blizny a wtedy dopiero problem
alecta
Ale dziś u nas była piękna pogoda.
Pojechaliśmy z dzieciakami na działkę.
Nikolka wybiegała się z Ł., Tymuś cały pobyt przespał 01.gif

Jutro idziemy na obiad do teściów żeby się nacieszyli wnukami póki jeszcze jesteśmy.
mlovea
Kamil spędziłpierwszą noc poza domem - spałam z dziećmi u rodziców, bo mąż malował ich pokój przez weekend. Mały był bardzo grzeczny, ładnie spał, w nocy nikogo nie obudził (w niewielkim mieszkaniu). Dziś wróciłam z nim do domu, Majka zostałą u dziadków, żebym na spokojnie posprzątała.
Naz
Popełnie harakiri razem z seppuku. Olaf wyje i wyje drugi dzień z rzędu. Ja nie wiem o co mu chodzi. Je tyle, że aż mu się z buzi wylewa, pupa sucha, kolek nie ma, a nawet na rękach płacze. Co go odłoże do bujaka, zaraz alarm się włącza. Nic prawie dzisiaj w domu nie zrobiłam. Ledwo obiad, z pomocą, Joas dziabał kotlety, Oskar bujał najmłodszego, a ja w tym czasie ziemniaki obierałam. Ale przy patelni to już się musiałam bawić z Olafem przy cycu. Do sklepu nie było jak wyjść, a chleba w domu nie było, małż wczoraj wyjechał do pracy do innego miasta, ja miałam iść do szkoły chociaż notatki wziąć, bo niedługo egzamin, a jestem w lesie.
No miałam dziś ochotę płakać, bo już mi nerwy puszczały.

Monika, prosiłam małża, żeby pokazał, pomógł starszym przy odciąganiu, ale on większy panikarz jak ja i w końcu sama próbowałam. Ale teraz to tak trochę dziwnie jak mam łapać za siusiaka mojego prawie siedmiolatka icon_rolleyes.gif Chociaz nadal ja go myję, to mimo wszystko, gąbka, bo już dużawy jest...

Chciałam iść spac, żeby odespać te dwa dni, ale oczywiście opiłam się tyle kawy, że mogę zapomnieć.
makarena
Tez jestem mama kwietniowego malucha.... ale mój kończy wkrótce 3 latka, zajrzałam tu żeby zerknac kto w tym roku z maluchów zawitał na kwietniowy watek icon_smile.gif a przy okazji dziewczyny... w watku sprzedam jest od dziś licytacja zabawek (i innych przedmiotów), a pieniadze przeznaczone są dla Filipka - chorego synka naszej forumowej kolezanki. Licytujcie - bo warto, a rzeczy sa w db cenach i idealnym stanie. Polecam! '
mlovea
solveig, a może to od kawy? dużo pijesz?

Ja dopiero wyszłam z łóżka. Majki nie ma, mały dużo śpi, to i ja odespałam icon_biggrin.gif

Leje deszcz icon_sad.gif
alecta
Tymon dziś się nade mną w miarę zlitował w nocy i od 4:00 nie budził się co godzine na jedzenie jak to ma w zwyczaju.

Mam dziś wizytę u swojej gin.
Pewnie trzeba będzie pogadać o czymś anty, bo mój mężuś aż ręce zaciera na zakończenie tych 6 tygodni.

U mnie też leje icon_sad.gif
Dobrze, że w sobotę skorzystaliśmy z ładnej pogody.
Mogłaby być już prawdziwa wiosna, bo ta pogoda jest strasznie dołująca.
MoniZ
Mlovea i Alecta Gratulacje!!!! impreza.gif impreza.gif spóźnione ale szczere życzenia dla maluszków brawo_bis.gif

i wszystkim również GRATULUJę impreza.gif impreza.gif
Naz
Babcia stwierdziła, że Olaf taki jest niespokojny przez to, że jest chory. Ma katar, zdaje się ropny, kaszel go męczy. Do lekarza muszę się wybrac, bo to już nie ma żartów, a to co mam w domu nie pomaga.
Kawa na pewno nie, piłam ją ino wtenczas, a mały poprzedniego dnia zaczął koncert. Ale dziś spokojny jest.

Alecta, a czy Ty jeszcze "oczyszczasz" się po porodzie? Nie zwróciłam uwagi na o jak długo trwa to plamienie. Tydzień już bez wkładnie chodziłam, bo nie potrzebowałam, a tymczasem wczoraj znowu zaczęłam krwawić. I nie wiem, czy to miesiączka, czy nadal tamto.
cath
solveig- życzę Ci cierpliwosci i zdrowia dla Olafa.

Moje dziecię nie lubi łóżeczka. Fajnie spi się z rodzicami, łóżeczko natomiast parzy. A ja tak bardzo chciałabym zasypiać wtulona w mojego J.

Dziewczyny załatwiłyście już becikowe?
cath
Carrie- halo halo. Jak tam Dominik? I mała Hania?
alecta
Solveig ja już po oczyszczaniu icon_wink.gif
Byłam dziś u gin na kontroli i wszystko jest ok.
Dostałam recepte na Cerazette, ale na razie nie wykupuje.
Później pojechałam do Biedronki i kupiłam wycieraczki do samochodu icon_razz.gif
Tylko tak później zaczęłam myśleć kto mi je założy ;p po czym sama je założyłam ;p
I po co nam faceci hehe

Cath ja właśnie dlatego nie biorę Tymka do siebie do łóżka, chyba że na samo karmienie.
Wystarczy mi, że Nikola jak na razie ze mną śpi.

Ja już zapomniałam, że miałam becikowe.
cath
CYTAT
Cath ja właśnie dlatego nie biorę Tymka do siebie do łóżka, chyba że na samo karmienie.
Wystarczy mi, że Nikola jak na razie ze mną śpi.

Ja już zapomniałam, że miałam becikowe.
ja też biorę Milenę do łózka z zmairaem nakarmienia i odłożenia, ale zazwyczaj zasypiam a jak się przebudze i ją odkładam to chwila spokoju a potem krzyk.

A z tym becikowym to byłaś u gina po zaświadczenie, ze odbyłas 3 wiyzyty w każdym trymestrze tak?

Ja dopiero w srode mam do odbioru akt urodzenia małej.
Naz
Ja tam z Olafem śpię, bo za leniwa jestem, żeby wstawać. I z Erykiem też, bo małż zajął jego łóżko w drugim pokoju. I oczywiście w środku nocy Oskar przychodzi, bo do mamusi musi się przytulić.

Cath, a zdjęcie wyczekanej małej to gdzie jest? icon_razz.gif Męża wyślij po zaświadczenie od lekarza. Akt urodzenia Ci nie potrzebny, najwyżej wypis ze szpitala.
Ja na razie czekam na zaświadczenie z US małża, żebyśmy mogli to drugie becikowe dostać. Może w tym tygodniu to załatwie. Ale jak sobie pomyślę, że całą czwórkę do miasta muszę zabrać, to aż mnie zęby bolą.
cath
CYTAT
Cath, a zdjęcie wyczekanej małej to gdzie jest?


Proszę

alecta
Cath Milenka jest prześliczna icon_smile.gif
A jakie włoski ma.

Ja do becikowego potrzebowałam tylko wniosek i zaświadczenie.
U mnie nawet nr pesel nie wymagają.

Tymon już śpi.
Teraz Nikole muszę uśpić i fajrant hehe
Naz
A dziękuje! Jest cudna, ale to pewnie wiesz icon_wink.gif I jaka czupryna!
cath
i jeszcze jedno:



a ze cudna, to wiem icon_smile.gif a te klaczorki ma takie mięcitkie... Apropo włosków to ma też na pleckach, ramionach i małzowinach usznych, h he. z czasem sie wytra ale póki co wyglada smiesznie icon_smile.gif
alecta
Cath mój Tymek też taki obrośnięty był, ale właśnie już mu się powycierały.

Dziś moja córka obudziła mnie o 6:20 tekstem "mamo osikałam się" 37.gif
A Tymek tak ładnie spał w nocy.
Budził się 1:30, 4:40 i 6:00 więc miałam już wizję w miarę przespanej nocki, a tu taka niespodzianka hehe
antenka
Ale fajna Milenka!

A my dzisiaj byliśmy na usg bioderek - wszystko niby ok, ale kazał nam lekarz robić kółeczka kolankami, czyli takie rozciąganie i kłaść na brzuszku na "żabkę".

Powiedzcie mi jakie mogą być konsekwencje jak najem się czegoś co uczula, np. orzechy. Znaczy ja już się najadłam icon_redface.gif lodów z orzechami, młodego wypryszczyło, już mu trochę schodzą te krostki. Ale co dalej? Czy mogą być jakieś tego konsekwencje?

Modlący się Tymek.


Dumna starsza siostra.

monikagcm
Anetka pryszczyki to może być trądzik niemowlęcy charakterystyczne znika jak buźka zmarznie np. na spacerku ,a zaostrza się w cieple Karol miał pryszcze przez 2 tygodnie nic się z tym nie robi tylko przemywa wodą przegotowaną ja smarowałam kremem do twarzy, oliatum
My mamy szerokie pieluchowanie prawy staw młody ma krótszy
Jaki rozmiar mają główki waszych dzieci ? Mam stresa Karol przy urodzeniu 32 ,a w sobotę jak byliśmy u neurologa to 37 przez miesiąc główka urosła 5cm 13.gif dużo w czwartek mamy usg mam nadzieje, że to taka uroda młodego
Kobiety skończyłam się czyścić 2 tygodnie temu , a w sobotę krwawienie wróciło dość intensywne może to być okres ??Przepraszam że tak chaotycznie ale mam dużo pytań a pisać mogę rzadko
cath
antenka- widzę, ze Twój synuś smoczkowy. Mola Lena nie umie zassać smoka, podobnie było z Emilką więc moze i tym razem będziemy bezsmoczkowi. A pozycja do spania rewelacja!
monikagacm- co do krwawienia to nie pomogę, bo nie wiem. A karmisz piersią? Moze zadzwoń do swojego gina i skonsultuj się.
A dlaczego byliście u neurologa? Mieliście jakieś zalecenia?
My musimy zarejestrować się do Poradni Patologii Noworodka, do neurologa, bo młoda ma asymetryczne komory w glówce i trzeba to kontrolować czy wyrówna się za parę m-cy czy nie.
alecta
Wiadomość od Solveig:
CYTAT
Jestesmy z Olafem w szpitalu. Ma zapalenie pluc i jakies szmery na sercu. Wyc mi sie chce normalnie. kciuki potrzebne zeby szybko wyzdrowial, bo ja musze do starszych chlopakow.


Biedny Olaf taki malutki,a już takie choróbsko się przyplątało.
Trzymamy mocno kciuki &&&&
monikagcm
Mocno zaciskamy &&&& za Olafka szybko zdrowiejcie i wracajcie do domu
Cath Karol ma drżenia rączek i nóżek dlatego musimy być pod kontrolą neurologa
mlovea
Jesteśmy po szczepienu. Kamil darł sie jak opetany, biedaczek (trzy kucia). Waży 5140 g - a ja myślałam, że on źle śsie piersi i niedojada 37.gif

Cath, właśnie dziś dowiozłam akt urodzenia do MOPSu, bo jak składałm w czwartek wniosek o becikowe, to aktu zapomniałam.
Ja małego do łóżka nie biorę w nocy. Wolę wstać do karmienia. Dopiero rano go biorę. Po pierwsze nie chcę go przyzwyczajać, po drugie nie chcę, aby Majce było przykro (bo ją odzwyczaiłam od nocnego przychodzenia do nas), po trzecie nie lubię karmić "na śpiocha".
Córcię masz prześliczną! Jeszcze chwila i spineczki jej zapniesz icon_smile.gif Majeczka też była owłosiona na pleckach, ramionach i uszkach, też była taki kudłaczek czarny.

Alecta, muszę wziąć z ciebie przykłąd i jechać do gina, bo anty będą niezbędne. Mój mąż już się doczekał... 02.gif

Antenka, pobożny Tymon jest icon_biggrin.gif Śliczną masz córkę.

Solveig &&&&&&&&&&& Zdrówka dla Olafka i syzbkiego powrotu do wesołęj gromadki.

Kamil spał wczoraj bez przerwy 5 godzin w nocy!!! Dziś liczę na to samo.
antenka
CYTAT(monikagcm @ Tue, 17 Apr 2012 - 20:23) *
Anetka pryszczyki to może być trądzik niemowlęcy

Na uszach też?
No bo on miał te pryszczyki nawet na uszach, na głowie we włosach...
Powiedzmy, że to reakcja na te orzechy - to co to oznacza, że one uczulają? To znaczy, że w przyszłości będzie uczulony? Dlaczego nie można jeść tych "uczulających" produktów? Bo dostaje dziecko krostek, czy dlatego, że w przyszłości się to jakoś "odbije"na dziecku? Wytłumaczcie mi proszę.

solveig - trzymam kciuki aby Olaf jak najszybciej wyzdrowiał. &&&&&

mlovea - 5 godzin snu, no to nieźle. Tylko pozazdrościć. icon_wink.gif

cath - tak, mój synuś smoczkowy, byłam bardzo zdziwiona jak szybko złapał smoka i ciągnął. Praktycznie od razu. Zastanawiałam się, czy to na pewno dobry pomysł, ale co tu dużo kryć, smoczek ułatwia mi życie. Martynka też ciągała smoka, niestety być może od tego ma teraz krzywy zgryz. Mam nadzieję, że jak wyjdą zęby stałe to będzie lepiej.

monikagcm - bardzo malutką główkę miał Karol przy narodzinach. Może dlatego teraz "nadrabia". Tymek miał 35,5 cm, teraz mu zmierzyłam i wyszło mi 37 cm, czyli tyle samo co u Was.
alecta
CYTAT(antenka @ Wed, 18 Apr 2012 - 12:02) *
Martynka też ciągała smoka, niestety być może od tego ma teraz krzywy zgryz. Mam nadzieję, że jak wyjdą zęby stałe to będzie lepiej.


Nikolka też ciągnęła smoka.
Odzwyczailiśmy ją dopiero w listopadzie i ząbki ma proste.
antenka nasze Tymony maja takie same smoczki 02.gif

Zaliczyliśmy dziś szczepienie.
Tymcio tak się spłakał, tak mi go szkoda było icon_sad.gif
Jeszcze nigdy tak nie płakał jak dziś, aż czerwony był biedaczek.
No, ale nie dziwię mu się, bo 3 razy był kuty.
Później poszliśmy w odwiedziny do ciotek i dziadka, nakarmiłam młodego i poszliśmy na spacer.
Jak wyszliśmy z domu po 11:00 to dopiero niedawno wróciliśmy.
Teraz śpi mój maluszek.

Na piątek jestem umówiona w przychodni żeby zabrać nasze karty zdrowia.
Jeny to moje ostatnie dni we Włocławku 10.gif
cath
alecta- a gdzie teraz będziecie mieszkać?

Szczepicie swoje dzieci na rotawirusy?
alecta
W Przeworsku na podkarpaciu icon_smile.gif

Ja na rotawirusy i te inne gady nie szczepię.
Nie będę dopłacać firmom farmaceutycznym.
Z resztą nawet nasza położna powiedziała, że szczepić trzeba, ale bez przesady, bo szczepionki też nie są zdrowe.

Tymkowi po tych zastrzykach coś się przestawiło i zamiast spać jak zawsze to leży i gada do siebie 37.gif
Dobrze, że nie płacze ani nie marudzi.
Rozkoszny z niego dzieciok icon_smile.gif


A tu kilka naszych fotek icon_smile.gif





To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.