Strasznie mocno się boję, u mojej babci wykryto guzka w pęcherzu i na nerce.. w przyszłym tygodniu ma kwalifikację na operację, a więc anestezjolog, kardiolog, urolog..
nic to dziwnego, że kocham ją strasznie mocno bo to naprawdę cudowny człowiek o ogromnym sercu.. dopiero co straciłam ukochaną ciocię, teraz babcia poważnie chora..
błagam o modlitwę...