Pracowałam w firmie ponad 2,5 roku. W styczniu zostałam zwolniona. Firma zatrudnia ponad 100 osób. Umowy były 3 (3 mies, 1 r 3 m, 5 lat) na czas określony. Ostatnia na 5 lat z 2 tygodniowym wypowiedzeniem. Czy przysługuje mi 2 miesięczna odprawa?
Po pierwsze - z jakiego powodu zostałaś zwolniona? Na wypowiedzeniu tego zapewne nie ma, ale raczej wiesz / podejrzewasz... Po drugie ile osób zatrudniała firma w momencie wręczenia Ci wypowiedzenia?
mam swiadectwo pracy i napsane jest
wyniku: a) rozwiązania umowy za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę art 30 & 1 pt 2 Kodeksu pracy (wielkimi podkreślonymi literami b) - c) wygaśnięcia (małymi literkami) ponad 100 osób, nie wiem dokładnie
Art. 30.
§ 1. Umowa o pracę rozwiązuje się: 1) na mocy porozumienia stron, 2) przez oświadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia (rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem) a były jeszcze inne zwolnienia w firmie razem z Twoim? czy Twoje rozwiązanie umowy było jakby z Twojej winy? pracodaca nie zadowolony itp.
tak, tego dnia zwolniono kilka osób
każdy z kierowników musiał wytypować 1 osobę ze swojej grupy do zwolnienia a większość firmy była na urlopie... nie mam pretensji do firmy, miała prawo mnie zwolnic bez podania powodu ale wydawało mi się, że odprawa mi się należy (zmieniłam post) czy Twoje rozwiązanie umowy było jakby z Twojej winy? pracodaca nie zadowolony itp. pracowałam uczciwie, miałam pochwały, nagrody, zawsze premie zapytałam o powód ale mi go nie podano bezpośrednia szefowa sama zaproponowała dla mi dobre referencje nigdy wcześniej nie brałam zwolnienia na dziecko, sama chora byłam przez cały okres pracy kilka dni
jeżeli pracodawca zatrudniał w chwili zwolnienia Ciebie ponad 20 pracowników to odprawa Ci się należy...trzeba by jedynie "udowodnić" że zwolnienienie jest z przyczyn leżących po stronie pracodawcy nie Twoich
edit literówka
tylko jak???
co powinnam zrobić? dziś mija 7 dzień odkąd dostałam świadectwo pracy
To nie Ty masz udowodnić, tylko pracodawca. Jeśli uważasz, że przyczyny nie dotyczyły Ciebie tylko pracodawcy, wezwij go na piśmie do zapłaty odprawy. W razie sprzeciwu - sprawę skieruj do sądu pracy - ale jeśli masz pewność, że zwolniono Ciebie z przyczyn, które Ciebie nie dotyczą.
jestem pewna
dowiedziałam się, że inni też mają ten sam paragraf gdzieś wyczytałam, że mam 3 lata na sąd, to prawda? do sądu do gdzie trzeba się zwrócić? do nich czy w mojej miejscowości?
Paragraf na świadectwie pracy to zupełnie inna sprawa.... to tylko podanie art. z kodeksu pracy, czyli info w jaki sposób rozwiązano umowę (w jakim trybie), ale nie wskazuje przyczyny.
# lata masz na roszczenia z tyt. stosunku pracy. Sąd pracy powinnaś mieć określony na świadectwie.
3 lata?
dzięki wielkie
Tak, 3 lata.
Nie zauważyłam, że zamiast 3 wskoczył # (klawiatura do wymiany), przepraszam.
Sądź się dziewczyno i daj znać jak Ci poszło w listopadzie byłam w podobnej sytuacji. Pracodawca zmuszał mnie do zwolnienia. W efekcie sama się zwolniłam - nie wytrzymałam psychicznie ale wiem że wtedy odprawa mi się należała jeśli by mnie zwolnił
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|