czy ja też mogę prosić o kciuki?

Byłam dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej. Praca baardzo w moim typie (recepcja w hotelu). Babka powiedziała, że ma jeszcze kilka rozmów do przeprowadzenia, ale jak do tej pory mam największe szanse. Potrzymacie kciuki, żeby zadzwonili do mnie z ofertą i żebym te pracę dostała?

sle niezawodne &&&&&&&&

rĂłwnieĹź zaciskam &&&

I ja.

Powodzenia i kciuki ode mnie

trzymam &&&

Sure oby ci się udało

Trzymam &&&

Dołączam&&&&

Dziękuję dziewczyny. Miło wiedzieć, że ktoś mi kibicuje, a forumowe kciuki są niezawodne.
Jutro na praktyki jeszcze muszę iść - kurcze, w sklepie nie mogłam ich zrobić, bo sklep nie jest związany z turystyką (a obsługa klienta przecież jest), natomiast mogę chodzić do hotelu na praktyki i będą one zaliczone, pomimo tego, że oprócz odkurzania i mycia kibli niczym innym sie tam nie zajmuję, a klientów nawet nie widzę. Jak ktoś narzeka na Polskę, to warto wiedzieć, że w UK jest nie inaczej.
Jeszcze trzy dni muszę czekać na telefon. Mam nadzieję, że zadzwonią, bo od noszenia odkurzacza przez cztery piętra i pracy w ciągłym zgięciu powoli mi kręgosłup zaczyna nawalać. Jak nie zadzwonią, to zostanie mi jeszcze do odrobienia ponad 60 godzin praktyk z odkurzania (przerwy się nie liczą).

Aisha trzymam &&

dołączam z moimi &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Trzymam &&&

Aisha1111 moje spoznione kciuki &&&&& daj znac czy udalo sie.

Dziewczyny. Bardzo dziękuję za kciuki. Właśnie weszłam do domu. Jest 14. Wnioskuję, że raczej już nie zadzwonią Szkoda. Przynajmniej dogadałam się z moim prowadzącym praktyki i mogę wychodzić o 11 z praktyk i pozwolił mi na praktyki na recepcji przez każdą pierwszą godzinę dnia. Może nie będzie tak źle. Mąż właśnie poszedł na rozmowę o pracę. Jak dobrze pójdzie, to w czwartek zacznie.

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wsparcie.