prezent na 18-nastkę

Jak w tytule prezent dla siostrzeńca oczywiście będzie kasa ale chciałam kupić do tego prezent- pamiątkę. Coś co będzie przypominać o tych urodzinach bo wiadomo że kasa się rozpłynie. Z dziewczynami łatwiej bo zawsze zostaje nieśmiertelna biżuteria
A chłopakowi ?? Chociaż biorę pod uwagę łańcuszek z krzyżykiem A może jakieś inne propozycje?

łańcuszek z krzyżykiem, żeby nie leżał gdzieś w szafce to musiałby być moim zdaniem konkretny, a co za tym idzie dość drogi.

Wszystko zależy ile chcesz wydać, bo jeśli masz spore fundusze to oprócz kasy możesz kupić łańcuszek, ale możesz też zegarek - myślę, że będzie tańszy od łańcuszka

oj śmiem watpić, że 18 latek wybierze tańszy zegarek od łańcuszka....

Rozumiem, że chłopak jest religijny, należy może do OAZY, chodzi na msze itp.
Bo jeżeli nie, to nie kupowałabym takiego prezentu.
Jak się zastanawiam, to moi koledzy w tym wieku nie nosili złotych łańcuszków z krzyżykiem, ale ja trochę w innym kręgu znajomych miałam

Prezent dla takiego chłopaka dobrze dostosować do zainteresowań.

Elak, żeby być religijnym nie trzeba należeć do oazy, na msze chodzi .
Złoto raczej odpada, myślałam o srebrnym łańcuszku, na razie zbieram propozycje później będę robić rozeznanie.
Pati zegarek dobry pomysł
Jakieś jeszcze propozycje?

Jezu...widzisz i nie grzmisz...3 dni miałm 40 stopni gorączki

Litka, zainteresował mnie Twój post w kontekście tego wątku

Jakoś śmiem wątpić, aby 18-sto latek biegał z krzyżykiem na szyi...
Ale może się mylę.

co tu duzo pisać...mało wiemy o chrześniakach, a oczekujemy niewiadomo czego...myslę, że dobrym pomysłem będzie pozbycie się pomysłu związanego z wyznaniem, a próba spełnienia mikro marzenia

o jak ładnie napisane

oj myślę, że PORZĄDNY złoty łańcuszek, który będzie nosił za 10 lat może kosztować naprawdę dużo więcej od zegarka




Ale jeśli mowa o srebrze to może lepiej srebrna bransoleta? Pod warunkiem, że chłopak gustuje w męskiej biżuterii, bo jeśli nie to ja nadal obstawiam zegarek


Jednak wszystko zależy od tego ile chcesz na ten prezent wydać, bo my tu możemy wymyślać, a okaże się, że kasę w kopercie dajesz, tak jak napisałaś, a na prezent chcesz przeznaczyć kilka groszy


tutaj jest cała masa zegarków, wybierasz kategorię cenową i przeglądasz.

https://www.swiss.com.pl/pl/produkty/category/114

do tego dodasz na odwrocie jakiś grawer i moim zdaniem całkiem fajny prezent

Pod warunkiem, że chrześniak nie jest na przykład metalem

ale dlaczego? można wygrawerować cokolwiek, nawet 666, w końcu to osiemnastka a nie chrzciny

do łańcuszka możesz zamiast krzyżyka dać zawieszke-blaszke,i na niej wygrawerować co chcesz,czy to srebrna czy to złota.

a co do zegarków to też może być droższy od łańcuszka,ale napewno fajny i w miare dobry bedzie tańszy od złotego łańcuszka,bo za sam złoty łańcuszek trzeba dać minimum 200zł.


ja myśle ,ze i jedno i drugie jest fajnym prezentem.

Pomysł świetny, tylko na 18tke mojego chrzesniaka składaliśmy sie na taki zegrarek w cztery osoby. Mój móż, brat, ojciec, teść , szwagier itd też mają obsesję (przypadłość męska??) i nie noszą zegarków, które można kupić jako dodatek do prezentu.

Nie znam chłopaka, ale czy on bęzie chciał zegarek za 100zł na osiemnastkę?

za 200-300 zł można kupić fajny zegarek, właśnie w swiss mają fajne przeceny.

A jeśli nie to zwyczajnie daj kopertę z kasą i kartkę upominkową ;]

Olusia, ale może jednak jest coś, czym pasjonuje się młodzieniec? ma jakieś hobby, cokowilek. Od takiego rozeznania chyba najlepiej zacząć.

No ja chciałam swojemu kupić tablet czy cos takiego, ale jego mama powiedziała, że marzy o TAKIM (i tu podała dokładny model) zegarku. Że młody rozsądny i wiedział że kupe kasy kosztuje, to chętnie przyjął przeznt składkowy.

Chrześniak mojego męża mieszka w Niemczech i interesuje się II Wojną Światową (zwłaszcza czołgami).
Zabrał go na wycieczkę do Muzeum WP i Powstania Warszawskiego do Warszawy.
Chłopak był wniebowzięty.
To jest coś, co na zawsze zapamięta.
Czas, spędzony razem i te czołgi

Kicał z radości

A co w krzyżu jest takiego, ze nie pasuje na osiemnastkę?

Olusia, imho, krzyżyk z grawerem, jak najbardziej pasuje. Ja bym ewentulanie poszla jeszcze, jeśli nie w krzyż, w nieśmiertelnik srebrny/zloty.

Też tak myślę a pomysł z nieśmiertelnikiem z grawerem super , a tak jak pisałam wyżej złoto odpada ma być srebrna.
Olusia, ale może jednak jest coś, czym pasjonuje się młodzieniec? ma jakieś hobby, cokowiek. Od takiego rozeznania chyba najlepiej zacząć.

Gruszka rozmowa z obdarowywanym na pewno będzie Kapi ma szkarlatynę więc na razie izolatka w domu
No wiecie ja sentymentalnie podchodzę do tej osiemnastki chciałabym żeby to był prezent taki no wiecie na dłużej, że tak napiszę na całe życie
Też dostałam na osiemnastkę złoty pierścionek duży piękny z bursztynem nie noszę bo za złotem nie przepadam a ma dla nie ogromną wartość chociaż leży sobie grzecznie w pudełeczku .

No ja o swoim wiem sporo, chociaż wiadomo nie od dziś że my dorośli myślimy inaczej niż młodzież Mam w domu szesnastolatkę - to co jej się podoba to mi się nie podoba i odwrotnie to co mi się podoba to jej się nie podoba.
Chodzi o pamiątkę , wiecie dzieci w tych czasach to wszystko mają

Mikro marzenie dopisuje do listy tylko żebym pożyczki nie musiała zaciągać w banku jak mi zaśpiewa że np. tatuaż chciałaby sobie zrobić

Porozmawiałabym z rodzicami chrześniaka
Powinni wiedzieć, o czym marzy ich syn.

Krzyżyk, nieśmiertelnik (aż musiałam sobie wygooglować), bransoletkę - kupiłabym jedynie wówczas, gdybym wiedziała, że młodzieniec nosi takie rzeczy.

Pamiętam, jak dostałam w prezencie na jakieś (blisko osiemnastki) urodziny obrazek przedstawiający któregoś świętego (posrebrzany czy nawet srebrny). Pamiętam swoje zdumienie - nigdy nie byłam religijna, potem długo myślałam, gdzie to schować (w pokoju w bursie nie było dużo miejsca). Dobrze, że oprócz tego dostałam też parę obłędnych kolczyków (nieporównywalnie tańszych, robionych przez plastyków).
Warto jest zrobić mały wywiad - są ludzie (np. ja czy mój niemąż) którze chronicznie nienawidzą noszenia zagarków. Tzn. ten, który mam w telefonie zupełnie mi wystarcza. Gdyby ktoś obdarował mnie zegarkiem to miałabym problem: na pewno bym go nie nosiła, a głupio byłoby mi sprzedać czy oddać. Wygrawerowanej blaszki nie nosiłabym tym bardziej. Nie twierdzę, że to złe pomysły na prezent, tylko że warto się najpierw upewnić, jaki stosunek do prezentu może mieć sam zainteresowany.

Nie widuję zbyt wielu nastolatków z bransoletkami na dłoniach - zdecydowanie porozmawiałabym z rodzicami chłopaka.

Ja natomiast widuje sporo młodzieży z bransoletkami...
Mi sie podobają dla chłopaków oprócz srebra ,skóra że stalą albo rzemien plus srebro czy stal.

Rysa154 - i właśnie dlatego uważam, że lepiej będzie się upewnić (choćby u rodziców) czy taki prezent będzie dla niego czymś miłym, bo może faktycznie w wypadku tego chłopaka będzie to super prezentem (ale istnieje także ryzyko, że może jednak tak nie być).

tak, ale to jest modne dzisiaj a za ileś tam lat może to być mega tandetą.



Podoba mi się pomysł z tatuażem, jeżeli chłopak by coś takiego chciał


Ewentualnie może zapytać wprost samego zainteresowanego, bo rodzice też nie zawsze trafiają w gusta młodzieży

Na 18-nastkę? Jak dla mnie to co najmniej dziwny pomysł O.O