justyna_machalica
Wed, 23 Apr 2014 - 10:22
Jestem mamą dwóch dziewczynek- 2 i 3 letniej.
Od niedawna zastanawiam się na ile inni rodzice, którzy mają dzieci w podobnym wieku, zastanawiają się jak zabezpieczyć ich przyszłość. Ja sama w zasadzie niedawno dowiedziałam się jak można to zrobić ale wydaje mi się, że niewiele osób ma taką świadomość. Co o tym myślicie? Zastanawiacie się co się stanie z Waszymi dziećmi jeśli Wam się coś stanie? Albo czy będzie Was stać na studia dla dzieci- ile w ogóle to może kosztować?
aniakuleczka
Wed, 23 Apr 2014 - 11:56
Cześć Justyna
oboje jesteśmy ubezpieczeni na życie a do tego nasza córka też jest ubezpieczona na życie ale jej składki dostaniemy gdy ona będzie pełnoletnia - oznacza to, że pieniądze, które wpłacamy co miesiąc dostaniemy do ręki i będziemy mogli np. dać jej na podróz dookoła świata (bo na mieszkanie, to jakoś nie wierzę
)
Zuzia
Fri, 25 Apr 2014 - 18:30
Aniakuleczka,
a gdzie jesteście ubezpieczeni na życie, pytam, gdyż muszę się teraz ubezpieczyć w związku z kredytem mieszkaniowym i nie wiem gdzie z tym pójść.
aniakuleczka
Fri, 25 Apr 2014 - 23:25
my w Pramerice, ale dla siebie.
Zuzia
Wed, 30 Apr 2014 - 05:39
Ja wczoraj zawarałam polisę "Ochrona +" w ING, obym z niej nie skorzystała, ani ja [czyli moi spatkobiercy], ani bank od kredytu
Kucharz
Thu, 08 May 2014 - 14:12
Pozwolę sobie przekopiować swój post na ten sam temat z innego forum.
Odkładamy synowi na 4 sposoby:
1. Konto oszczędnościowe z przeznaczeniem na większe wydatki niecodzienne (szczepienia, ubrania, zabawki itp.) - tu miesięcznie przelewamy 20% kwoty, która zostaje ze "starej" pensji.
2. Tradycyjne konto oszczędnościowe, na którym ląduje "manna z nieba" (kasa na urodziny, chrzest itp.).
3. Nieco lepiej oprocentowane konto oszczędnościowe zasilane miesięcznie kwotą 100 zł (coś na wzor planu systematycznego oszczędzania, gdyż żeby wyższe oporcentowanie zostało uwzględnione, w miesiącu musi być dokonany wpływ zadeklarowanej kwoty).
4. Fundusz inwestycyjny rynku pieniężnego (czyli bardzo bezpieczny) zasilany miesięcznie kwotą 100 zł.
Stricte na przyszłość dziecka przeznaczone są opcje nr 2-4, zaś nr 1 bardziej służy nam do zachowania przejrzystości domowych finansów. Aha, pieniądze planujemy przekazać synowi w wieku 24-25 lat (po skończeniu studiów, o ile się na nie wybierze . Bo jeśli nie, to wtedy dostanie je przy innej okazji), gdyż uważamy, że w tym wieku zrobi z nich własciwy użytek, zaś 18-20 latek prędzej je roztrwoni na głupoty.