Nowości kinowe 2015

Czyli co Wam rzuciło się w oczy, co wydaje się być ciekawe, jaki film widzieliście w tym roku i polecacie innym

Ja wybieram się na "DiscoPolo" - film z moim ulubieńcem Dawidem Ogrodnikiem

Oglądam wszystkie filmy z Tomaszem Kotem, dlatego też teraz czekam na "Disco polo". Zobaczymy co to będzie

Whiplash- świetny

Widziałam "Wkręconych 2"- mile mnie zaskoczył, lepszy od 1.
Wybieram się na "Ziarno prawdy" bo czytałam książkę i jestem ciekawa interpretacji filmowej. Na "Carte Blanche" też chyba się wybiorę.

Mam zamiar iść na "Wkręceni2", a jak lepszy od 1 to super, zarezerwowałam bilety, zrobię M niespodziankę

koniecznie muszę isć na "ziarno prawdy" ksiażką byłam zachwycona.

Ja też. A "Gniew" już czytałaś? Dobry. Choć dwie poprzednie z Szackim lepsze IMO.

Edit: literĂłwka

Też bym chętnie "Ziarno prawdy" zobaczyła i jeszcze "50 twarzy Greya".

Polecam Kart Blanche

"Gniew" fajny. To mogliby też zekranizować.
Waham się nad tym discopolo, bo nie słucham takiej muzyki, ale ten film się fajnie jakoś zapowiada. Już nie mówię tylko o obsadzie, tylko o trailerze.

Moge polecić Grę tajemnic. Dobrz emieć męża-niehumanistę To film o Turingu, który złamał Enigmę. Przy okazji wreszcie dowiedziałam się, jaka jest różnica między pracąjego i słynnych Polaków. Człowiek całe życie się uczy. Czasem dzięki filmom

Czytałam i mam takie samo zdanie jak Ty. Ziarno prawdy jest najlepsze; w wakacje zaplanowałam wycieczkę do Sandomierza

mi się też podobał ten film

A jaki jest czadowy materiał z offu zobacz sobie, ja Kot ze spluwą robi wrażenie i inne smaczki
Disco Polo

Wow, widać nieźle się działo na tym planie...
A piosenka na samym początku wpadła mi w ucho! Ktoś wie, co to za utwór?

Nam też, aż sięłzy kreciły... Jacy ludzie durni byli, jacy jeszcze są... Co prawda Benedict bez Oscara za tę role, ale gdyby nie było Eddiego, to na pewno byłby dla Benedicta <3 Nawet niezła Serena, bo lubię Lawrence i Coopera, ale jednka bez szału, czegoś zabrakło.

Co do Disco Polo, nie wiem co to za piosenka - z disco polo nie kojarzy się, ale film trzeba będzie zobaczyć - podoba mi się konwencja amerykańskiego snu - czytaliście reckę na stopklatce?

MamaStokrotki - to teraz przeczytałem. No ładnie, to trochę uspokaja, że to nie jest tylko dla fanatyków discopolo. Może nawet w ten weekend pójdziemy, jak to wyszło.

Ziarno Prawdy - naprawdę super film. Byliśmy ostatnio na nim.

Właśnie dlatego ciągnie mnie na ten film mój luby! Bo trzeba zobaczyć w jaką rolę tym razem wcielił się Kot... Chociaż zwiastun Disco polo całkiem pozytywnie się zapowiada

A tak z innej beczki, to ja jestem zachwycona Birdmanem. Bardzo fajnie zrobiony film!

Byliśmy na Ziarnie prawdy. Książka zdecydowanie lepsza. brakowało mi bardzo pogłębienia postaci w filmie. Postaci pojawiały się i znikały bezpowrotnie (np. za mało było Budnika w filmie, Wilczur tez stracił całą tajemniczość). Wiem, trzeba było robić konieczne cięcia. No i postacie kobiece były w filmie beznadziejne. książkowa Klara ma charakterek a Hamkało zupełnie położyła tę rolę; fakt cycuszki miała sliczne, jak powiedział mój mąż. Postać Joanny Sobieraj też jakaś nijaka. Więc ogólnie: tak sobie

Ostatnio na fali nagród w Berlinie byliśmy na "Body/ciało", rewelacja! Nie wszystkie filmy Szumowskiej mi się podobały, ale ten wyjatkowo. A teraz czekamy na "ze wszystkich sił" francuski film w klimacie "nietykalnych" (który zreszta jest jednym z moich ulubionych filmów) o niepełnosprawnym chłopcu, który razem z ojcem startuje w triatlonie Ironman. Podobno oparty na prawdziewej historii. Uwielbiam takie kino, wiec czekam niecierpliwie.

Widziałam zwiastun, niesamowicie emocjonalna historia będzie i w ogóle jaki szacun dla tego ojca, zeby startować w triatlonie "ciągnąc" syna...

to chyba nie chodzi w tym wszystkim o to "ciągnięcie" tylko o tym, co się przy okazji rodzi w głowach obu. Przynajmniej tak sugerowałby trailer:) ale co i jak dokładnie przekonam się już w weekend, bo idziemy całą rodzinką.

No ja rozumiem... Ale to nie jest zwykła forma współpracy - razme treu=nujemy, razem biegniemy, tu naprawdę duże wyzwanie dla ojca, zwłaszcza, że jak widac w zwiastunie od nastu lat był wyłączony z życia syna :/

Tak, prawda lepsza od niejednej fikcji jak się okazuje, oglądałam już ten film, powstał na podstawie prawdziwej historii- no i kto kogo na te zawody ciągnął... . ojciec i syn już od lat startują w różnego rodzaju maratonach nie tylko w ironmenie, w ogóle do filmu to dość długo (kilka miesięcy, jak nie więcej) szukali kogoś kto zagra tego chłopaka i reżyser był pod wrażaniem właśnie Fabien Héraudu - czyli Juliena. Uwielbiam takie pozytywne filmy.

W tą majówkę to chyba sobie kino odpuścimy i porobimy coś innego, bo nie widzę niczego ciekawego. Dopiero później zaczynają się jakieś ciekawsze filmy. Na pewno chce obejrzeć "Taxi".

Mnie ciekawi ten nowy film z Głowackim, jakiś niszowy, ale KW mnie zaintrygowal
Ratatam, a co to za nowe taxi?? Było kilka filmów o takim tytule, najbardziej kojarze taki komediowy z pościgami.

MamaStokrotki - to Taxi, to jest szybciej sławne z tego powodu, że to...zakazany film w Iranie i irańskiego reżysera, który wygrał nim w tym roku festiwal filmowy w Berlinie.

Też o nim słyszałam, przegrał z nim nasz polski film Body w reż. Szumowskiej. Reżyser tego filmu ma areszt domowy i zakaz kręcenia filmów i przemyca je na festiwalu np. w ciastu. Może być ciekawy, zawsze mnie interesowało i przerażało jak wygląda życie w taki kraju jak Iran.

malika88- ale wystarczy obejrzeć trailer, żeby zobaczyć, że Panahi swoimi filmami nie chce straszyć, ale tak, to prawda. Jego filmy nie przeszłyby państwowej cenzury więc je przemyca. "Taxi" akurat nie w ciastku, tylko przez Skypa.

To wyszłam na ignorantkę Już kojarzę, byl teraz na tym ofiie w Krakowie też pokazywany, znalazłam nawet w sieci pierwsze recenzje. Mało tkaich filmów trafia do kin.

A ja wybieram się na Zabójców bażantów. Jakiś duński film. Oglądał ktoś? Czytałam recenzję w Polityce i wydaje mi się intrygujący

lena77 - tytuł fajny, ale pierwsze słyszę, zobaczę co to.

MamaStokrotki - całkiem takich jak Taxi mało, bo już mało jest miejsc, gdzie kręci się filmy i jeszcze trzeba to robić wbrew prawu. Raczej państwa wspierają swoich artystów, a nie kopią im dołki, ale wiadomo - żadne państwo też nie lubi krytyki, a zwłaszcza tj. Iran.

To ma być kryminał; jakaś zbrodnia sprzed lat, mroczne tajemnice i nowi świadkowie. czyli to, co teoretycznie lubię najbardziej. zobaczę to zdam relację

Hm, daj znać Ja dam znać po seansie Taxi Teheran.

spodziewałam się czegos znacznie ciekawszego.

Mam takie same odczucia. Jestem bardzo zawiedziona. to mial być intrygujący, mroczny film.niestety okazał się bezsensowną krwawą jatką. na końcu to już zaczęłam się śmiać z zażenowania.

Bardzo przyjemny, inny film. Opowiada o bardzo trudnych tematach jak cenzura, prawa kobiet, kradzieże ale jest to wszystko wplecione w humorystyczne codzienne rozmowy pasażerów także film ogląda się lekko. Niektóre sceny są prześmieszne i wzruszające jednocześnie, jak rozmowa z siostrzenicą. Moim zdaniem warto zobaczyć.