To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Zlamalam lokiec i KOSC PROMIENIOWA

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
bel
Jestem w szpitalu. W trakcie biegania upadlam.mam silne złamanie łokcia i kości promieniowej. Jutro czeka mnie zabieg wstawienia protezy. Walczę dla Marysi. Czeka mnierehabilitacja. Proszę o kciuki.
Honey*
trzymam
chyka
trzymam&&&&&&
ania.m
A mogłoby się wydawać, że bieganie to taki bezpieczny sport...

Trzymam kciuki! Niech się szybko goi! &&&
IzaS
Trzymam
maminka43
bel-daj znać co z Tobą.Trzymam kciuki!
semi
tzrymam. zdrowia!
bel
Dziewczyny bardzo mi ciężko. Jestem juz po zabiegu. Okazało się że mam wstawiona endoproteze. Nie będę mieć w 100% sprawnej dłoni.
pati.n
przytul.gif
ewela
bel przytul.gif
Bądź dzielna i wytrwała.
Znajdź dobrą-właściwie to PROFESJONALNĄ rehabilitację.
Sama jestem po przejściach (z kolanem) i przy dobrej reha wraca się do formy.

WALCZ a ja myślami jestem z Tobą!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam
Ewela
aniakuleczka
trzymaj się i koniecznie rehabilituj do skutku
bel
Dziewczyny jestem u rodziców. Dzisiaj zaczelam rehabilitacje. Boli mnie reka po zdjeciu szwow. Trudny to okres dla mojego zwiazku i rodziny. Mieszkanie u rodzicow mnie dobija. Duzo rzeczy sprawia mi trud. Rehabilitacja to moja cala nadzieja. Doradzcie mi jeszcze cos. Boje sie o ciaze. Czy dobrze jest teraz zabezpieczyc sie pigulkami? Niechce wpadki - chodzi o samodzielne mieszkanie bez moich rodziców oraz pracę. Doradzicie mi.
bel
Reka zaczyna się usprawniać. Alec idzie to bardzo powoli. Rehabilitantka mówi, ze dobre są rokowania. Jestem dobrej myśli. Zaciśnijcie kciuki za powrót reki do sprawności. Trochę sprawia mi to ból. Na weekend chce jechać do swojego domku. Marysia i mąż tęsknią za domem. Ja także. Na weekend chcemy byc w domku u siebie.
bel
CYTAT(ewela @ Fri, 17 Jul 2015 - 17:13) *
bel przytul.gif
Bądź dzielna i wytrwała.
Znajdź dobrą-właściwie to PROFESJONALNĄ rehabilitację.
Sama jestem po przejściach (z kolanem) i przy dobrej reha wraca się do formy.

WALCZ a ja myślami jestem z Tobą!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam
Ewela

Kochana jak długo się rehabilitowałaś? Widze, ze reka powolutku dochodzi do siebie. Rehabilitantka daje mi duze szanse. Troche boli rozciaganie i zginanie endoprotezy ale nie poddaje się. We wrześniu wracam do swojego domu.
ewela
bel- ćwicz, ćwicz i nie załamuj się...małymi krokami osiągniesz pełnosprawność. Jednak do tego potrzeba czasu i wytrwałości w ćwiczeniach.
A jak sobie popłaczesz...to Cię wzmocni!

U mnie powrót do "pełnosprawności" trwał 2 lata.

Są zmiany nieodwracalne- bo z "nową nogą" tez trzeb nauczyć sie żyć. Ale jest dobrze! Kręcę na rowerze, pływam żabką, nie kuleję, podskakuję itp itd. Owszem mam kłopoty z czuciem-ale to w wyniku uszkodzonych nerwów itp, nie uklęknę..ale zaczynam kucać!


3maj się dzielnie! Myślami jestem z Tobą i solidarnie ćwiczę!!!!!!!

Pozdrawiam
Ewela

bel
CYTAT(ewela @ Sun, 09 Aug 2015 - 22:23) *
bel- ćwicz, ćwicz i nie załamuj się...małymi krokami osiągniesz pełnosprawność. Jednak do tego potrzeba czasu i wytrwałości w ćwiczeniach.
A jak sobie popłaczesz...to Cię wzmocni!

U mnie powrót do "pełnosprawności" trwał 2 lata.

Są zmiany nieodwracalne- bo z "nową nogą" tez trzeb nauczyć sie żyć. Ale jest dobrze! Kręcę na rowerze, pływam żabką, nie kuleję, podskakuję itp itd. Owszem mam kłopoty z czuciem-ale to w wyniku uszkodzonych nerwów itp, nie uklęknę..ale zaczynam kucać!
3maj się dzielnie! Myślami jestem z Tobą i solidarnie ćwiczę!!!!!!!

Pozdrawiam
Ewela


Kochana bardzo ci dziękuje za wsparcie i pomoc. Rehabilitantka mówi, ze czeka mnie długa rehabilitacja. Moja endoproteza ciężko chodzi. Im więcej słyszę o tym , tym mam coraz mniej nadziei na szybszy powrót do zdrowia. Do końca września jestem na zwolnieniu lekarskim. Chciałabym wrócić do pracy w październiku. Najgorsze, ze podczas rehabilitacji ręka mnie pobolewuje. Moj tytanowy łokieć idzie ciężko. Jutro mam wizytę u lekarza rehabilitanta, a 18-ego mam wizytę u mojego ortopedy, który mnie operował. Mam mieć RTG reki. Do tego Marysia jest chora na plamice - jestem uwieziona u rodzicow w domu. Nie możemy chodzić, bo zaraz młoda ma plamy na nogach. Dostaje juz w głowę od tego wszystkiego kochana. Byłyśmy w szpitalu parę dni temu. Młoda będzie mieć wizytę u hematologa. Na prawdę mam dość czasami i mam ochote wyc jak wol. Do tego mam rehabilitacje. Kochana povieszylas mnie, ale wszystko idzie na minus u mnie. Jestem cholernie bezradna.
maminka43
Bel-trzymaj się moja droga,głowa do góry,jeszcze będzie dobrze!No i ćwicz.......
bel
Mialam wizytę u lekarza rehabilitacji. Rokowania są slabe. Ręka jest sztywna. Jeżeli nie ruszy to już tak zostanie. Cala nadzieja w rehabilitacji. Lekarz mnie dobił. Ponieważ miałam zerwane ścięgna czeka mnie ponad pól roku rehabilitacji. Masakra. 18 wizyta u ortopedy.Proszę o kciuki.
Tuni
Bel, trzymam mocno &&
ewela
Bel

Oprócz rehabilitacji masz fizjoterapię???
No niestety proces rehabilitacji jest bardzo długi i monotonny..................................

Ale to i dużo zależy od rehabilitantów.
Ja trafiłam na "dzieciaki" z wiedzą studencką....i brakiem praktyki.Albo "starych" rehabilitantów...którzy ćwiczyli jak zwykle...każdemu to samo ćwiczenie.
Ale byłam prowadzona w LORO w Świebodzinie przez specjalistów w zakresie rahabilitacji. To tu mnie postawiono na nogi.
A rokowania były marne.....

WALCZ i ćwicz.....rycz i ćwicz!!!!!

3maj się dzielnie!!!!
Ewela
bel
ewela kochana nawet nie wiesz jak bardzo mnie pocieszyło to, ze nie jestem sama. Wiesz początkowo byłam w szoku z tym wszystkim. Jestem w trakcie walki, ale łokieć mnie boli w trackie wykonywania ćwiczeń. 21.gif Szlag mnie trafia, ze mam słabe rokowania odnośnie mojej endoprotezy. Bardzo chce być sprawna. Zaczynam powolutku biegać. Ale czuje się czasem beznadziejnie. Mam świadomość, ze nigdy nie będę tak sprawna jak przed wypadkiem. Dają mi maksymalnie 90% szans. Będę nie do końca sprawna choć teraz przykładowo pisze na klawiaturze tą ręką z endoprotezą. Chciałabym wrócić pod koniec września do pracy. Jestem sekretarką. Jutro mam wizytę u ortopedy i bardzo boje się, czy mój lekarz da mi szanse na powrót do pracy. Mam mieć RTG łokcia. 26 sierpnia wracam do swojego domu. I dalsze rehabilitacje mam już prywatnie. Z córcią odnośnie plamicy idę na kontrolę do hematologa. Reka mnie boli. Szlag mnie trafia z tego powodu. Będę starała się o sanatorium.
bel
Ewela tu link dotyczacy osob z moim zlamaniem.
https://forum.gazeta.pl/forum/w,42231,96156...niowej.html?v=2
ewela
Kochana!!!!!!
Cwicz i rycz!!!! ja tak robiłam i podziałało.
Owszem ja mam implanty- dzięki Niemieckiej Fundacji:-) ednoproteza mnie ominęła - ale to taki "szalony" lekarz wziął farbowaną rudą na stół....i zdziwienie- instrumenty dla dorosłych za duże....proszę o zestaw dziecięcy hihiihi

ale jako teoretyk ze studiów i praktyk -po wypadku- uczzłam się na nowo sama na sobie. Korzystałam z wiedzy, którą zdobyłam na studiach (AWF i gimn kokrekcyjna plus elementy reha).
To co sie dowiedziałam na studiach i nauczylam przez obserwację- przekładałam na ćwiczenia.
Ja miałam mozliwosc wypożyczenia szyny, która za mnie ćwiczyła 24h- bo ja nie mogłam...ale to była WALKA o kazdy milimetr zgięcia i wyprostu.

Co do bólu....Ty nawet nie myśł o tym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ja po 2 giej operacji....na 2 kulach i jednej nodze= sciągałam firanki z okna i myłam okna w duzym pokoju WARIACTWO!!!!!!! ale wspominam to do dziś plus 3 tyg na oddziale reha (ale okna byly czyste hihiihiih)

To było coś innego niż lezenie w maszynie, która " za mnie ćwiczy".

Tak więc ćwicz i RYCZ. Jak potrzebujesz to pisz na pw!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

3 mam mocno kciuki za Was obie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ps nie myśl ,ze to koniec....ja tez placiłam za reha i fizjo...ale WARTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no cóż podłogę myję mopem....a jak chcę dokładniej, to siedząc na dupie.....bo nie uklęknę....a co tam................
bel
Ewela dzisiaj znowu ból. Ale walczę ze sobą. Ortopeda stwierdził, ze mogłoby być lepiej. Mięśnie bolą mnie przy rehabilitacji. Chce się płakać. Endoproteza idzie ciężko i mozolnie. Jest walka o każdy centymetr. Lepiej się rozgina niż zgina się. Po rehabilitacji boli mnie cała ręka. Ćwiczę ale to bardzo wolno idzie. Czeka mnie pewnie rok rehabilitacji. Może we wrześniu wrócę do pracy. Ty kochana jak dajesz radę z dzieciakami? Marysia nadal ma plamice. Nie odpuszcza. Młoda nie może forsowac nóg, bo pojawia się jej obrzęk nóżek i plamy. 25ego many hematologa. Mam pytanie czy ty kochana zrezygnowalas z pracy z powodu rehabilitacji,? Ja pracuję i nie wiem co z tym zrobić?


dorsim
bel kochana jestem z Tobą i wspieram wirtualnie..... trzymaj się !!!


&&&&&&&&
ewela
Bel -po wypadku pomagała nam moja teściowa.
U mnie z pracą to trochę inaczej....miałam chorobowe i urlop... ja NIE chodziłam.
Uczyłam się na nowo.

WALCZ BEL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zdrowia dla Ciebie i córeczki.

Pozdrawiam
bel
Jestem już u siebie w domu. Reha mam prywatnie. Ręka coraz mocniejsza. Już prawie drugi miesiąc po mojej operacji. Wszystko w domu robię. Sprzątam, gotuję, piore, zajmuje się córką. Młodej zaczyna plamica odpuszczac ale do końca miesiąca jest jeszcze w domu. Mój łokieć powoli się usprawnia. Mam masaże i ćwiczenia indywidualne. 22 września mam wizytę u ortopedy. Dostanę zaświadczenie o zdolności do pracy. Musze zrobić badania okresowe. I dostać zdolność do pracy. 29 powrót do pracy. Jestem samodzielna i chociaż ręka czasem boli to mir poddaje się. Walczę. Mój rehabilitant wyprowadzil wiele osób. Ma duże doświadczenie. Wierzę że będzie tylko lepiej. Czeka mnie ponad pół roku rehabilitacji.
Mariola***
bel nie przestawaj ćwiczyć, a wszystko będzie dobrze. Cierpliwości zyczęicon_smile.gif
bel
Zaraz szlag mnie trafi. 13.gif rehabilitant powiedział mi, że mam za slaby wyprost. Ze jest przykurcz i zrosty - stąd ręka nie chce się usprawnić. Próbuje Wszystkiego. Jeżeli będzie tak dalej to będzie grozić mi druga operacja. Czy mam iść do jeszcze jednego ortopedy i się skonsultować. Jak słyszę cos takiego to wszystko we mnie wzbiera.

Ewela odezwij się.
ewela
Bel- poszło pw


Ćwicz, ćwicz i usprawniaj się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


reszta na pw

Buziaki od Połamańca dla Połamańca!!!!!!!!!!!!!
EWela
Mariola***
czasami zdarza się, że zrosty trzeba zlikwidować. Ćwicz, ćwicz mocniej i wiecej niż mozesz
bel
Ruszam dalej z reha. Boli mnie to czasem. Ale nie dokucza mi w życiu codziennym i pracy. Już nie długo wracam do pracy. Mam pietra. Młoda wraca do pkola. Październik to ciężki miesiąc oraz końcówka września. Proszę o kciuki. Robię dużo w domu. Praca jest dla mnie wybawieniem od myślenia o reha. Rehabilitant masuje mnie pobudzając moje mięśnie. Ćwicze i rycze.
Ennie
Miałaś naprawdę dużego pecha, że aż tak źle skończył się zwykły upadek podczas biegania. Życzę dużo siły i szybkiego powrotu do zdrowia icon_smile.gif
bel
CYTAT(ewela @ Sat, 05 Sep 2015 - 00:36) *
Bel- poszło pw
Ćwicz, ćwicz i usprawniaj się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
reszta na pw

Buziaki od Połamańca dla Połamańca!!!!!!!!!!!!!
EWela

Kochana idzie ku dobremu. Bylam na basenie. Mogę pływać tą ręką. 41.gif Płaczę bo nie mogę uwierzyć w to. Ona się usprawnia mi. Bardzo się cieszę. Rehabilitant mówi, ze jest dobrze. Mam chodzić na basen. Młoda coraz lepiej. Wybroczyny z nóg ustapily. Plamica uspiona. Ja 22ego mam oortopede.Trzymaj kciuki za to bym dostała zdolność do pracy. Później lekarz medycyny pracy. Moja ręka ma większy zakres ruchów. Jestem spokojna.
IzaS
bel - i oby tak dalej szło ku lepszemu, trzymam kciuki &
bel
Witam. Dzisiaj mam gorszy dzień. Boli na zmianę pogody. Mięśnie dają mi w kość. Endoproteza też daje w kość. Zimno sprawia, że czuję ból. Ale nie poddaje się. Przed wizytą u ortpedy mam spore nerwy. Oby poszło dobrze. Trochę psychika siada. Czuję się zagubiona w tym wszystkim.
bel
Jak to nazywam dzisiaj dla mnie sadny dzień. Wizyta u ortopedy. Oby okazała się ta z nadzieją. Obym dostała zdolność do pracy.
IzaS
I jak po wizycie?
bel
W trakcie wizyty u ortopedy dostałam zdolność do pracy. To jest jedyna pocieszająca sprawa w tym wszystkim. Chodzę na basen raz w tygodniu czasem dwa i trzy razy w tygodniu na reha. Reka jest ciężka do usprawnienia pomimo iż daje radę w pracy to jestem w takim biegu, ze czasami padam ze zmęczenia. Maz wspiera moje działania w kierunku usprawnienia reki. Córka czuje się już dobrze ale plamy pojedyncze co jakiś czas wychodzą jej na nogach. Odnośnie ortopedy to teraz był zastępca mojego operatora. Bardziej mnie zdołował niż pocieszył , ponieważ jego zdaniem ręka jest zbyt sztywna w łokciu i ma zbyt slaby wyprost. Ja tez robię tyle ile czas mi na to pozwala. Lekarz nastraszył ,ze jak ręka nie pójdzie to zagroził ,ze będzie druga operacja - na co ja chyba się nie zgodzę. Jest fakt, ze mogę pływać. Idzie to trochę ciężko ale jak na początek to to jest nieźle. Walczę jak lew o sprawność ale jest to droga przez ból i mękę. Ciężko mi jest czasami. Wiem ,ze im więcej ta ręką będę robić tym większa szansa na jej uruchomienie. i lepszą sprawność. Kiedy byłam u lekarki medycyny pracy ona sama powiedziała mi ćwiczyć i nic więcej. Tez podpisała mi zdolność. 17 listopada kolejna wizyta u ortopedy. Nadal walczę.

Ewela odezwij sie prosze.
bel
Znów dołek. Mam w następnym tygodniu iść do mojego operatora. Już mi słabo. Mam dostać stabilizator na rękę by szybciej poszedł wprost. Trochę mnie to przerasta. Rehabilitant który mnie prowadzi sam powiedział że pomoże mi to. Znowu rycze. Ogladalam stabilizatory. Płakać się chce. Proszę o forumowe kciuki i modlitwę.

Ewela odezwij się.
IzaS
trzymam kciuki
grzałka
Jaki masz zakres ruchu w stawie?
bel
grzałka moge tylko troche reke wyprostowac. nie mam pelnego wyprostu i zgiecia. Mam czesciowe ruchy obrortowe.
grzałka
Ale konkretnie ile Ci brakuje do pełnego zgięcia i pełnego wyprostu? Zapytaj swojego fizjoterapeuty.
bel
Byłam u ortopedy. Mam mieć stabilizator. Moj operator stwierdził, że daje szansę rehabilitacji. Jeżeli ona pomoże to nie będzie operacji. Jeżeli nie będzie poprawy to wtedy operacja. Jestem przerażona. Stabilizator ma za zadanie wyprostować mi bardziej tą rękę. Jest ciężko. Ryczec się chce. Te złe rokowania są najgorsze. Walka przez mękę. Mam 60% sprawności.
bel
We wtorek ide by wymierzono mi wymiary na stabilizator. Ma on silownik ktory bedzie ciagnac moj lokiec w dol. Pytanie czy to cos da.
IzaS
Trzeba się trzymać myśli, że pomoże... Trzymam kciuki cały czas 😊
bel
Reka ma coraz lepsze ruchy. Ale mam kryzys. Zaczęła się monotonna i zawiła walka o powrót do częściowej sprawności.
Łapie mnie dołek psychiczny z powodu doznanego szoku jaki przeżyłam podczas wypadku. Zycie daje mi do wiwatu. Chodzenie na rehabilitacje dobija mnie psychicznie - zle rokowania oraz ciągłe pretensje mojego lekarza o wyprost reki w łokciu spowodowały ze się załamałam -on sam ma genialny pomysł by w przyszłości znowu mnie operować 41.gif . Czuje sie taka bezsilna w tym wszystkim. Rehabilitant ciągle wychwala się co on za sporty uprawia nie zdając sobie sprawy ze mi czy innym pacjentom w podobnej sytuacji jest ciężko i tak naprawdę nie łatwo - moze sprawić tym przykrość. W takiej atmosferze rehabilitacja przebiega ciężko. On wybiera sobie pacjentów, którym słodzi. Czyżby dyskryminacja. Niewiem. chodzę priv i ciężko mi walczyć ze sobą kiedy ciągle słyszę złe diagnozy. Stabilizator ma niby pomoc. Sorki musialam sie wypisac.
bel
Historii ciąg dalszy. Nadal czekam za stabilizatorem. We wtorek kojeny stres i kolejna wizyta u ortopedy. Kazda wizyta napawa mnie lękiem. Ma mmiec RTG lokcia i boje sie co teraz wyjdzie z tego. Moj szanowny operator wczesniej stwierdzil albo rehabilitacja pelną gębą albo stól operacyjny za niecaly rok i usuniecie zrostów. Operacja polega na przesuniecie torebki statwowej i naruszeniu znowu nerwow. 21.gif Mam watpliwosci odnosnie tak inwazyjnych zabiegów.

Dziewczyny z calego serca prosze was o kciuki i modlitwę w koncu za dobre wiesci bo tych teraz brak. Prosze pomozcie mi chociaz w ten sposob. Moj lekarz ciagle zle rokuje. Ja przez to ciagle przybita chodzę. Proszę bo wiem jak duza sila jest forumowych kciukow i dobrych mysli. Pomodlcie za sie za dobry wynik zdjecia RTG.
justyna-8
Trzymam kciuki.
A nie myślałaś aby zmienić rehabilitanta? Skoro i tak chodzisz prywatnie, to powinnaś móc sobie wybrać.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.