Jak z tym inoxem na lodĂłwce jest?!

No dobra - przeszukałam "dom i mieszkanie" i w sumie nie znalazłam odpwiedzi więc zakładam nowy temat.

Jak z tym inoxem w końcu jest?Da się z tym życ czy trzeba biegac ze szmatką i paluchy czyścic?

Jakoś mi się nie uśmiecha to bieganie bo nie mam zamiaru za własne pieniądze jeszcze sie wściekac na siebie samą, że latac muszę i czyścic
A chcemy też wymienic lodówkę i nie ma szans na zabudowę bo te do zabudowy to strasznie małe są więc ma byc wolnostojąca a jak już wolnostojąca to nie biała bo jednak będzie stała w sumie przy wejściu i bedzie na widoku a więc ponad połowa powierzchni lodówki będzie narażona na palcówki .
Czy są lodówki z jakąś specjalną powierzchnią która zbytnio nie przyjmuje palcówek?Pojęcia nie mam na co zwracac uwagę poza parametrami i tego, że ma miec 2 metry wysokości i byc pojemna

A jeżeli juz o lodówkach - są jakieś firmy których należy się wystrzegac?I czy bywają z dwoma agregatami jeszcze?

Wystrzegać radziłabym się Candy. Nigdy więcej Candy pod postacią lodówki! O NIE!!! Z inoxem żyć się da pod warunkiem, ze ma się nerwy ze, nonem omen, stali albo dużą odpornośc psychiczną albo ewentualnie olewczy stosunek do palcówek. Punkt trzeci można w sobie wykształcić Inoxy bywają różne - bardziej lub mniej palcolubne. Z mniej palcolubnych polecam stal szczotkowaną. Całkiem przyzwoita aczkolwiek tez lubi zatrzymywać ślady domownikó Odpowiednie srodki do pielęgnacji inoxu zmniejszają niewątpliwie przyczepność paluchów i stanowią niejaką ulgę dla pedantycznej pani domu. Bez tychże środków, jak mniemam, dostałabym obłędu.

mam inoxa elektroluxa. lubię go. obłędu nie dostaję, ale
1. na nim bardzo tych paluchów nie widać, lub może
2. nie ruszaja mnie one szczególnie, to nie widzę...

aż poszłam sprawdzić. są paluchy. ale mało widoczne

mam także kuchenkę inox, mastercooka i tu sprawa jest gorsza - paluchy mniej, ale wystarczy przetrzeć wilgotną szmatka i nie wytrzeć potem do sucha - okropne zacieki.

czyli - inox inoxowi nierowny?

jak najbardziej nierowny, bo niektóre są pokrywane specjalnie dodatkowo jakąś powloką, która nie pozwala na zostawianie palców na powierzchni.

Ja posiadam lodówke Indesit-u inox wlaśnie i pan w sklepie nam doradzil wlaśnie tę powierzchnię. I mial rację - nie widać tego za badzo. Owszem, jak się przykleisz do drzwi lodówki brudną ręką po cieście drożdżowym na przyklad, to ślad zostanie. Ale po zwyklej ręce - nie .

potwierdzam. Tez mam taka i nie est zle

Ja tez mam nierdzewkę i żyję poza tym świetny i bardzo szybki sposób na paluchy na lodówce podała Anthea (nie wiem, jak ją się tam pisze ) z tvn-owskiego programu Perfekcyjna Pani Domu oglądałam z zapałaem dobijając się raz po raz - że ze mnie to ****, a nie gospodyni ale do tematu. Sprawdziłam - działa!

Miękka szmatka bawełniana lub flanelowa i kilka kropel OLIWKI DZIECIĘCEJ. Palce znikają ze stali nierdziewnej w sekundę, oliwka nie niszczy powierzchni i o dziwio - wcale nie zostają smugi - tafla jest idealnie gładka i czysta. Polecam. Sprawdźcie

Ja mam Brandta i polecam.

ja mam lodówkę bosha i zmywarkę simensa - obie mają inoxy antyplacowe i rzeczywiście za dożo śladów na nich nie zostaje

Ogromne dzięki!

Trochę się jednak tego inoxa bałam (czas przeszły zamierzony ) ale jeżeli nie jest tak strasznie to jakoś dam radę


Sposoby z Perfekcyjnej Pani Domu wykorzystuje równiez ale tego odcinka nie ogladałam - dzięki za podpowiedź!


A ten Indesit to jaki model?
Przyznaję, że jedyna lodówka jak mi się podobała i fajnie wygladała bez wstrętnych plastików a do tego klasa A+ i pojemna w środku to właśnie Indesit - i nie wiem czy mam dalej szukac czy się decydowac:)

Ja teZ mam Indesita No Frost - nie wiem, czy ma jeszcze jakieś oznaczenie. Jest super - moim zdaniem - choć wolałabym z zamrażarka na dole, ale akurat wtedy nie było takiej opcji w sklepie...
chyba mam tę - tylko własnie srebrną...
https://www.indesit.pl/indesit/productsheet...oductId=34659PL

Nasza ma specjalną powłokę antypalcową na inoxie - nie widać kompletnie nic!
Koniecznie kup z opcją no-frost (bezszronową).

[post usunięty]

Ja wolałabym lodówkę do zabudowy
Iwo

Mam Samunga z No Frost w inoxie i sprawdziłam właśnie, że palców nie widać.
Próbuję teraz znaleźć kuchenkę. Taką, żeby mnie nie drażniła przez następne kilka lat.

Rosa sprawdziłam te Smeg - ja nie wiem , może nie dokładnie sprawdzałam ale ceny nadal kosmiczne powyżej 5 tys wzwyż Muszę posprawdzac dalej bo na razie wrzuciłam tak orientacyjnie żeby zobaczyc jakie to są.

Iwo - też bym chciała w zabudowie ale te do zabudowe są strasznie malutkie.Ja w swojej obecnej co ma ponad 190 cm. wysokości mam czasem za mało miejsca więc te do zabudowy odpadły od razu niestety.


A co chodzi o tę powłokę - to ja strasznie nie wierzę sprzedawcom po ostatnich doświadczeniach z zakupami sprzętu AGD - mówią aby sprzedac a "palcówki" pan sprawdzał dotykając poszczególne lodówki jak 2 dni temu byłam w sklepie aby się zorientowac co jest

Ta szmatka z oliwką jest genialna!!!

Obleciałam wszystkie wykończenia inoxem jakie posiadam i naprawdę super!!!

Okap też? bo mój jest hm... niewspółpracujący z typowymi środkami

Okap teĹź

Ha! wiedziałam - Anthea górą