To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Wiosna tuż , tuż- KWIETNIÓWKI 2004 czekają na nią już!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
madziarex
No laski wołajmy wiosnę- może jej pomożemy szybciej przyjść !!!!!!!!!!!!!!!! Meldujcie się w kolejnej części naszej Sagi 06.gif
Patison
trza bylo do Pierwszego Dnia Wiosny poczekac icon_wink.gif nawet ja ja wolac bedzie to szybciej niz 21go nie przyjdzie icon_wink.gif
choooooc ....temperaturowo ma sie juz ponoc w weekend zacza czyli 10 stopki a od poniedzilaku 12 nawet - oj bosko by bylo icon_biggrin.gif
madziarex
Czekam na Was icon_biggrin.gif
madziarex
CYTAT(Patison @ Wed, 11 Mar 2009 - 19:34) *
trza bylo do Pierwszego Dnia Wiosny poczekac icon_wink.gif


Po jaką .... ja już chcę wiosnę !!! Obyśmy pomogły jej zawitać w końcu. Zimowego wątku koniec 06.gif

Ps. Dziadek już w domu- ma się super- jak to On- werwa za dziesięciu icon_biggrin.gif


Patison
nio to supcio ( w kwestii dziadka ) icon_smile.gif

slodkiego mi sie kceeeeee a nie mam grrrrrr

no ciekawe czy sie w koncu Ptysiak odezwie 29.gif
madziarex
No to w porę otworzyłam wątek wiosenny hehe U nas za oknem snieg 43.gif 37.gif

No nic - spadamy do lekarza.
Dorotka
Madziarex jak to do lekarza? co Wam znowu jest ? icon_sad.gif Cisze się bardzo, że z dziadkiem lepiej icon_smile.gif Ja juz nie mam, została mi tylko jedna babcia.

Mnie tez zima dziś zaskoczyła icon_wink.gif nie lubie takich przejściówek, wolę konkrety icon_smile.gif

Kacper ma dziś warsztaty plastyczne w Muzeum Komunikacji, ciekawa jestem bardzo co tam będą robili...
Patison
Dorotka, pewnie na testy ida icon_wink.gif

i u nas snieg sypal rano - szok, po co to komu ja sie pytam 37.gif

ooo fajowy dzien sie Kacprowi szykuje icon_smile.gif
justin
Melduję sie i ja

no własnie Patison, dobre pytanko, po co ten śnieg.
Brrrrrrrrrrrr, ja mam dość, chcę wiosny, chcę juz inaugurować sezon grilowy 29.gif

ciekawa jestem co tam madziarce wyszło na testach, tzn. Kubusiowi właściwie.

Dorotko, takie warsztaty to chyba fajna sprawa musi być.

21-go marca będzie już 16 lat jak się znam z moim A. 37.gif
Łukasz nadal kaszle i do tego puścił mu sie ogromny, brzydki katar, fuj 41.gif
Dorotka
Justin w szkole mają dodatkowe zajęcia plastyczne, najdroższe ze wszystkich dostępnych w szkole zajęć, ale i tak chetnych więcej niż miejsc... Kacprowi udało się dostac i chodzi, zachwycony ogromnie. Tydzień temu filcowali włóczkę, póxniej robili z tego filcu broszki na dzień kobiet, mówię Wam cudo icon_smile.gif

I tak tych zajęć Kacperkowi się uzbierało, że siedzi w szkole od 8 do 15, a w środy nawet dłużej.

Pochwalę się Wam icon_smile.gif Kornel bierze książeczki do łapek i czyta icon_smile.gif Na razie powoli składa wyrazy, ale czyta samodzielnie icon_smile.gif jak zapomni jakąś literkę to pyta jak się nazywa i czyta dalej. Dumna jestem z niego icon_smile.gif Liczy też fajnie.
Natomiast mówi, że do szkoły za rok nie pójdzie, bo będzie miał za dużo pracy icon_wink.gif
Dorotka
Justin zdrówka dla Łukaszka.

Pati widziałam w poprzedniem wątku Oktawianka icon_smile.gif super chłopak. Pamiętam jak Kacper mi tak pełzał, super szybko. Wszędzie było go pełno. Kornel zawsze był ostrożny i bardzo dbał o siebie.

Wczoraj rano zobaczyłam Kornelka śpiącego na podłodze obok łóżka, był opatulony kołderką, za kilka minut mielismy go budzić, więc stwierdziłam, że lepiej go tak zostawić niz przenosząc niepotrzebnie wczesniej obudzić. Moje dziecko przydreptało po kilku minutach do salonu, włączyło sobie bajki i siedzi ze łzami w oczach icon_sad.gif Pytam się go co sie stało a on na to. "Spłałem na podłodze i nikgo to nie interesowało, nie przenieśliście mnie do siebie. Mogłem sie przeziębić. Całe szczęście, że chociaż byłem przykryty kołdrą" 41.gif przytul.gif
Mama Madzia
Hejka , witamy i my w nowym wiosennym watku 04.gif dziewczyny przywoujcie wiosne tam u was bo my juz za tydzien wyruszamy do Polski w odwiedziny 06.gif
Patison
Justin 16 lat icon_eek.gif no niezle icon_smile.gif icon_smile.gif
oby sie Lukaszek uchowal rzed powazniejszym chorowaniem przytul.gif

Dorotka, brawo dla Kornelka - zdolniacha juz czyta hoho brawo_bis.gif
no i popatrz mamo, trzeba bylo dziecko przeniesc icon_wink.gif a tak poczul sie opuszczony - kochany icon_smile.gif hihi

MadziuM, wiosna bedzie na zawolanie icon_wink.gif hihihi

Siedzimy dzis domkowo z chlopakami. Szybko poranny spacer tylko do sklepu i wsio - caly dzien snieg a potem snieg z deszczem feeee
Wiktor sie grzecznie bawi, wogole zero klopotow z nim - no trafil mi sie lux grezczniak.....ale z Oktim ...oj z tym to bedzie, juz teraz ciska mi sie w zakamarki-pod lawe, pod biurko, klinuje sie pomiedzy lawa a kanapa i krzyczy, probuje do szuflad sie dobrac juz (aaaa Wipsa nigdy nie ciagnelo i zabezpiecznia zbedne byly 37.gif ) - no owsik agresor mi rosnie jak nic 03.gif 03.gif
madziarex
Hej icon_smile.gif

My po testach - Kuba ma kolejne - pleśnie i w wysokim stopniu ...
W przyszły czwartek kolejna wizyta i ustalenia trybu leczenia. Potem testy pokarmowe. Cieszę się , że w końcu dowiemy się , co mu dolega i jak to leczyć!

Poza tym witam panie w nowym wątku , życzę zdrówka chorującym , gratuluje czytającym i pełzającym i czekam na wiosnę i WEEKEND !!!!
Mam wyjątkowo dość tego tygodnia ;/

Pozdrówki z Łodzi-MK
Patison
No to niezle Magda, macie juz trawy i plesnie, czy to koniec testow juz? czy to byly testy z krwi??
ciekawe jakie teraz leczenie zastozuj i czy pomoze-oby!!!

u nas Wroclaw bialy 21.gif a idz Ty Madziarka z tym przywolywaniem wiosny 29.gif icon_wink.gif mowilam ze sie z watkiem pospieszylas 29.gif
justin
jestem wściekła, wstałam i zobaczyłam, że tam biało jest.
Fuj, już nie chcę zimy. Rower wrócił z konserwacji, odnowiony i czyściutki czeka na wiosenne wypady, a tutaj zima.

Dorotko, Kornel juz próbuje czytać, ładnie, odpadnie Ci czytanie 03.gif Z kolei Kacperkowi zazdroszczę takich ciekawych zajęć. Śpiący Kornel na podłodze i ten tekst, no nieźle, i jakie dziecko świadome jest 03.gif
U nas też coś temat szkoły dzisiaj wypłynął. Rano Natalka usiadła, wzieła zeszyt i stwierdziła, że ona musi sie uczyć pisać cyferki, bo niedługo idzie do szkoły 37.gif

madziarko, dobrze, że coś Wam się klaruje w końcu.

Patison, Wiktorek to aniołek po prostu, ale masz złote dziecko 03.gif

Łukasz dzisiaj do kontroli. Muszę się przy okazji zapytać o kupki, bo Łukasz za każdym razem ma krewkę jak wycieram mu pupę po kupie. Czasem ma pobrudzone majteczki czy pidżamkę, nie wiem, może by jakieś badanie dziecku zrobić?

Uciekamy na śniadanko. Dziewczyny trzymajcie się i przeganiajcie tą zimę. Ja dzisiaj do pracy to chyba piszo pójdę, bo przecież szkoda mi tego roweu wyciągać.
Dorotka
Justin chyba czytanie nie odpadnie, uwielbiam wieczory, wtulonych chłopaków, maksymalnie zasłuchanych w tym co im czytam icon_smile.gif Nim przyjdę każdy ściska wybraną ksiązkę w łapkach i doczekac sę nie może.

Kacper wrócił wczoraj z wycieczki z półgodzinnym opóxnieniem, podobno tak dzieciakom podobało sie w muzeum, że wcale nie mieli ochoty wracać. Stare tramwaje i autobusy... A wiecie, że kiedyś podobno, jak był duży analfabetyzm to trasy były ozaczano kolorami? Dowiedziałam się od dziecka icon_smile.gif Dostałam projekty biletów, wykonane przez Kacpra icon_smile.gif I usłyszałam, że było super, warto zabrac tatę i Kornela, też im się spodoba icon_wink.gif

Jadę po chłopaków do Łodzi, umówiłam ich do fryzjera bo potwornie zarośli. Zapuszczają włosy, ale trzeba nadac temu jakiś kształt icon_smile.gif
Patison
Dorotka, dawaj foty pofryzjerowe chlopakow 03.gif

Justin a zebys wiedziala ze mam zlote dziecko 06.gif
wstaje rano i nie budzi nas tylko sie ubiera sam, bawi, idzie na dol i biere actimelka, wraca na gore i sie bawi i jak juz uslyszy ze Oktawian zaczyna gadac to podchodzi pod drzwi sypialni zaglada prez szybke i deliktanie puka opuszkami palcow w nia czekajac az mu pozwole wejsc - po czym pakuje sie do nas do lozka i zostaje z bratem pilnujac go i bawiac amama wyskakuje sie pluskac 04.gif
no icon_wink.gif

Dobra mlodszy juz spi, starszy zaraz padnie, ja otwieram piwo i czekam na meza co to po 22 ma byc 06.gif musze sie weekendowo nim nacieszyc bo w niedziele wyrusza i tym razem tydzien rozlaki icon_sad.gif ble nie lubie no icon_rolleyes.gif

Ptyska miala sie odezwac ale zapracowana maks, pracowo ma mlyn a po pracy remontuje pokoj Jaska - mam nadzieje ze nie skonczy sie na samym wklejeniu zdjec ale ze tez zacznie cos pisac w koncu icon_biggrin.gif
justin
mam kryzys icon_confused.gif
Patison
Justin co jest? na czym kryzys polega?
moge jakos pomoc? przytul.gif
justin
egzystencjalny
psychiczny
moralny
nie radzę sobie z niczym, a zwłaszcza z dziećmi i mężem
nie mam z kim pogadać
ryczec mi się chce non stop
dno totalne
nic mi nie wychodzi

Patison, dzięki.
... sama nie wiem jak...
Ptysiak
Justin - tulam Cie mocno
chyba kazda z nas ma takie chwile zwatpienia

ale usmiechnij sie, juz niedlugo wiosna, ciepelko - dasz rade

ja tez w piatek po wyjsciu z pracy prawie ryczalam
ludzie i ogolnie nadal super, ale prezesowi odbija - ma problem ze wychodzimy o 17, mowi ze jak chcemy pracowac 8 godzin to w innej firmie, ubliza innym osobom przy innych osobach, przeklina jak z nami rozmawia.......
odechciewa sie, totalnie nas demotywuje

dolozyl mi wiecej obowiazkow i sie wyzywa jak cos nie tak icon_sad.gif

ja tam nie zamierzam dluzej zostawac po godzinach jak naprawde nie trzeba - mam rodzine, dziecko.... Jaska widze ostatnio po 1,5-2 godziny dziennie
on potem nie chce isc spac bo jest za mna steskniony


no i tak, zapracowana jestem na maksa - do tego od poniedzialku do dzisiaj robilam Jaskowi remont w pokoju
zrywanie naklejek 21.gif szpachlowanie dziur i nierownosci, gruntowanie, malowanie, wykanczanie
i sama sie wykonczylam
kregoslup na*****ziela mnie na maksa

tak bylo






a tak jest teraz

nie smiejcie sie z firanki - zamawialam na allegro i okazala sie za krotka icon_redface.gif musze kupic nowa










a jakis czas temu byl u mnie Patisonek z Oktawiankiem icon_smile.gif
Jasiek bardzo zainteresowany malym (pare godzin pozniej widzial sie ze swoja kuzynka ciut starsza od Oktisa i juz sie nia nie interesowal - bo dziewczynka icon_sad.gif )



Patison
Leje........ale czuje ze to taki juz prawie wiosenny deszczyk icon_wink.gif

Justin, kurcze nie wiem co Ci poradzic i powiedziec, bo sama jakos kiepsko ostatnio sie mam icon_sad.gif (dodatkowo sie popsztykalam z mezem dzis rano a on wybywa na tydzien daleko i mi zle icon_sad.gif )
ale Cie pocieszylam co? kipeska w tym jestem icon_sad.gif
Piszesz ze sbie nie radzisz...moze masz taka chwile zalamania i wszystko na czarno widzisz? jestem pewna ze jak humor lepszy to i podejsci do zycia tez i napwno swietnie wszystko ogarniasz. Pozwol sobie na chwile slabosci ale trezba sie szybko otzasnac i brac za siebie, bo najgorzej jak sie czlowiek zatraci w tym rozczulaniu sie nad soba i beznadziejnosci...wiem to, bo sama czesto tak robilam icon_sad.gif

Ptyska no Ty to jestes mistrzyni remontow icon_smile.gif ze tez CI sie chce te wszystkie prace robic samej, no podziwiam - brawo!!!
efekt koncowy swietny! Jasiek pewnie z pokoju wychodzic teraz nie chce hihihihi icon_wink.gif
Fajne te zdjecia z Oktawianem hihihi, a jak sie juz rodzenstw dla Jaska pojawi to zakocha sie napewno do razu niezaleznie czy bedzie to braciszek czy siostrzyczka icon_wink.gif
NO z praca kiepsko, tzn kiepsko ze prezio tak reaguje, rozumiem ze macie tam teraz stres i jakis projekt powazny ale krzykiem i ublizaniem nie pomoze 32.gif taki typ dziwny, trzeba zacisnac usta i przetrwac....dasz rade icon_smile.gif twarda jetes icon_smile.gif a jak juz skonczycie to bedzie taaaaaaaka satysfakcja ze szok 03.gif
olej tego pieniacza i zajmij sie tym, co masz robic - szefa nie zmienisz icon_wink.gif chyba ze prace icon_wink.gif a tego nie chcesz icon_smile.gif
Kiedy sie u mnie pojawiasz?

Oktawian dzis 7 miesiecy skonczyl 23.gif szok masakra!
a za dwa tygodnie bedziemy mieli pierwszego 5latka - Jaska 06.gif
Ptysiak
wiecie co, Sebastian przywiozl Jaskowi zegar do pokoju (tez z zigzakiem icon_razz.gif )
i chcialam mu wytlumaczyc mniej wiecej jak sie odczytuje godziny

i albo to nielogiczne albo ja jestem debil

krotka wskazowka ok - wskazuje pelna godzine, np. 10, 8
ale dluga....... jak wytlumaczyc ze jak jest na "2" to jest dziesiec po - co ma dwojka do dziesiec po
albo jak dluga jest na 1 to piec po

nielogiczne to dla mnie a dla dziecka tym bardziej
justin
pomiędzy cyferkami: jedynka, dwójką, trójką jest 5 kresek, które oznacza 5 minut.
Tak więc 1 to pierwsza "piątka, 2 - to dwie "piątki"/"pięciominutówki", 3 - to 3 piątki.

skąd wziąć takie ładne naklejki samochodzików, które nakleiłaś Jaśkowi?

Patison, dzięki, wiem, staram się.
Patison
Maz juz sakowany, zaraz wybywa i caaaaly tydzien rozlaki icon_sad.gif

Wiktor mu sie do walizki wpakowal icon_wink.gif

Ptysiak
Justin, a widzisz - tylko ze u nas na zegarku brak tych kreseczek icon_smile.gif

co do naklejek - to sobie w pracy zrobilam icon_smile.gif (pracuje w reklamie)
Patison
Pacia u mnie byla nanananiiinaaa 06.gif 06.gif tylko 3 godzinki, nie nagadalysmy sie i w czwartek czesc druga 06.gif nananiiinanana

Poza tym dzien dzis mialam bardzo intensywny, 4 i pol godziny wycieczki do rynku z sasiadka i maluszkami i Wipkiem i bylo supr wesolo i wogole no icon_smile.gif na dodatek dzien tak mile zakonczony - kontentam 03.gif 03.gif

w kawiarni icon_wink.gif jak wida Wi sobie lekture odpowiednia do czytania znalazl icon_wink.gif hehe

justin
Wiktor, mały intelektualista rosnie. Brawo. To też moja ulubiona lektura, tylko czasu brak.

Nowa seria pytań:
- dlaczego język tak się rusza gdy mówimy
- po co są brwi ?

madziarex
Cześć z rańca z zaśniezonej Łodzi... icon_smile.gif

Justin głowa do góry-jak masz chwile słabości , pomyśl o dzieciach i niewinnych oczkach , uśmiechu jakim Cię obdarzają codziennie i o tym , że wychowujesz ich dwoje , a to nie lada wyczyn icon_smile.gif Ja też miewam doły , czasem bywały tak głębokie , że byłam bliska rozpaczy . Minęło jednak icon_smile.gif I dla Ciebie zawita znowu słonko !
Co do pytań to fakt- cięzkie icon_smile.gif

Ptysia w pracy jak u każdego- raz lepiej , raz gorzej. Wiem co to znaczy 43.gif Ja jakoś sobie poradziłam , wytłumaczyłam na spokojnie. Póki co jest ok.
Pokój Jasia kapitalny.Wierzyć mi się nie chce , że sama to zrobiłaś 10.gif 06.gif Super icon_smile.gif
Aha no i fajowe zdjęcia chłopaków icon_biggrin.gif

Patison Wips wie co trzeba czytać - może na prezydenta będzie startował , jak już teraz takie poważne pisma analizuje icon_biggrin.gif Fajne zdjęcie z kawiarni.Oktis rośnie jak na drożdżach icon_biggrin.gif

U nas po staremu.Kuba zaczyna coraz bardziej kasłać , doszedł od nowa katar ( ale co się dziwić jak wszystkie dzieci w p-lu smarkają jak najętę...). W czw kolejne testy i leki. Oby do przodu !!!

Miłego dnia icon_biggrin.gif

Patison
maz mnie z Brunei pozdrawia 37.gif








Madziarka, kciuki trzymam wciaz !!!! icon_smile.gif
justin
-mamusiu, a jak będę miała 7 lat, to będę samia sobie paznokcie obcinać?
- myslę, że tak
- a jak umarniesz, to Cie obudzę i mi obetniesz, a jak nie to będę miała takie długie, że sie zawiną

37.gif blagam.gif

prześliczne zdjęcia
Ptysiak
justin, niezle te pytania ma Natalka - moje dziecko na szczescie takich pytan nie zadaje icon_razz.gif

Pati - przecudne zdjecia


a ja mam mega kiche w pracy - prawdopodobnie w pon ide z wypowiedzeniem
Patison
Justin, takie trudne pytania, powazne i maks egzystencjonalne - no nie wiem czy bym sobie z takimi poradzila icon_wink.gif
a co Ty o tej porze na forum robisz wogole???

Ja wczoraj poszlam do wyra o 2030 icon_eek.gif trzeci dzien mnie dynka boli i mam dosc (moze od tej wichury okrutnej?)

Madziarka, czekam jutro na info jak tam po testach!

Ptysiaku noooo 32.gif 32.gif kurrrrczaki, o sooo chodzi icon_rolleyes.gif dópa czarna dópa...
jutro jak do mnie przyjdziesz to pogadamy sobie przytul.gif

Co tam u reszty Kwietniowek icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif icon_question.gif
madziarex
Ptysiak nieciekawie.... 43.gif 21.gif To musi boleć , skoro taka decyzja... Znam ten ból 37.gif Oby się unormowało ! Bądź dzielna !

Patison ale zdjęcia - wow ależ miejsce ! To się chłop nazwiedza icon_smile.gif

Justin pytania na medal- ja sama nie wiem c by tu dokładnie odpowiedzieć icon_wink.gif

Kurde u nas nieciekawie. Kuba od2 dni kaszle coraz bardziej , dzisiaj to aż strach , ja dzisiaj ok 14 poczułam w polcizku jakiś dziwny ból- jakby kość od szczęki mnie bolała. Potem ból szedł do oka i aż do nosa. Ledwo doszłąm do domu i zaczęło mi z lewej dziurki od nosa kapać- woda - bez opamiętania. Po godzinie zaczęła się wydzielina jak ropna , smarkałam co 2 min , po kolejnej godzinie zaczęła mi się woda lać z nosa i tak jest do teraz. Smarkam bezustannie icon_sad.gif
M ma biegunkę od wczoraj....... Rewlka 37.gif Jesteśmy the best w kategorii zdobytych chorób 43.gif 21.gif
Czekam na weekend !

Ps. Był u nas dziś dziadek- fajnie widzieć go takiego , jakiego go znam i pamiętam icon_biggrin.gif
Patison
CYTAT(madziarex @ Wed, 18 Mar 2009 - 19:26) *
Był u nas dziś dziadek- fajnie widzieć go takiego , jakiego go znam i pamiętam icon_biggrin.gif

oby jak najdluzj icon_smile.gif
i zdroooooooowia dla Waszej Trojki-faktycznie sie Was czepilo 21.gif

pokaze Wam co Wiktor ostatnio namietnie rysuje, mam takich robotow kilka icon_lol.gif



a dzis narysowal nosorozca i jak sie go zapytalam skad umie to on na to, ze NIE UMIE tylko go tak kredka sama poprowadzila 03.gif 03.gif 37.gif
justin
Patison, fajne kredki ma Wiktor, też bym takie chciała 03.gif
Co ja robię w nocy na forum pytasz?
Z roboty klikam 03.gif

madziarko, co Wy macie z tymi chorobami, współczuję.

Ptyśka, nie wierzę, poddałaś się? Pisałaś, że tylko szefuncio jakis taki, olej go.
Naprawdę jest tak źle, że chcesz walnąć głąbowi wypowiedzenie?

W ramach poprawy humoru i wychodzenia z dołu zaszalałam i kupiłam sobie dzisiaj dwa staniki. W kolorze bez szaleństw, biały i czarny 06.gif
byłam na przepysznej kaffffce, i zakupiłam sobie olejek miętowy i teraz smrodzę. 06.gif
Siostrze kupiłam srebrna bransoletkę - na prezent.
Teraz idę robić obiad.

Może uda mi się jeszcze klapnąć na chwilę i coś przeczytać zanim pojadę zbierać rodzine.
Ptysiak
Justin, no niestety jest az tak zle
icon_sad.gif

jestem za slaba psychicznie zeby to olac, poza tym kilka rzeczy sklada sie na to ze chce mnie zwolnic, ktos mi cos powiedzial
wiec wole sie sama zwolnic niz byc zwolniona
poza tym nie wiem kiedy chcialby mnie zwolnic, a nie chce byk wykanczana psychicznie nie wiadomo ile
justin
Ptysiak, to bardzo przykre co piszesz. Byłaś taka zachwycona i tak bardzo Ci się tam podobało. Szkoda.
aj80
Witam w nowym wątku.

Ptyśka strasznie współczuję sytuacji w pracy. Tym bardziej, że bardzo ci się tam podobało. Pokoik Jaśka super, widzę, że tak jak u nas zygzak na topie.
Patsion ale widoczki icon_smile.gif Muszę przyznać, że Wips fantastycznie rysuje. U nas wciąż z tym kiepsko. Oglądałam filmy Oktawianka, świetnie pełza icon_smile.gif
Justin ale pytania. Widocznie dajesz dobre odpowiedzi, że Natalia pyta dalej icon_wink.gif
Madziarex i jak dzisiaj z chorobami? Coś się poprawiło?

Grześ z Kasią. Kasia wpatrzona w Grzesia jak w obrazek icon_smile.gif
https://www.youtube.com/watch?v=zIgLLGRq9I0...re=channel_page
Patison
hej tam icon_smile.gif

co taka cisza?

Madziarka jak tam z Kuba i jego testami???

Ania, slodkie rodzenstwo icon_biggrin.gif
no juz teraz widze jaka to roznica jak jest jedynak, jak Wi byl sam a jak Oktawian skozysta na tym ze ma Wiktora - zapatrzony w niego ze szok a i Wi zakochany w nim na zaboj icon_wink.gif

Ptysku moj przytul.gif

Maz moj juz leci ku nam icon_smile.gif na obiadek bedzie w domu 03.gif
strszne byly noce bez niego, no wyjatkowo zle spalam bleeeee
wczoraj mialam babski sped i taaaak mi sie cwzoraj nie chcialo taaaka bylam senna i zdechla ale w sumie bylo wesolo i radosnie icon_wink.gif spalam 4 godziny ale dzien znioslam dzielnie icon_smile.gif ba! nawet 2 godzinny spacer z dziecmi zaliczylam a potem drugi malusi ale w miedzy czasie udalo mi sie pospac poltorej godziny wiec dzieki temu nie padlam jeszcze hehe
justin
Patison, ładne zdjęcie icon_smile.gif

zaliczyłam wczoraj z dziećmi rowerki, ale były zadowolone. Wiosno, wiosno gdzie jesteś?
Byłam też u koleżanki na pokazie Termomiksu, kurcze to jest fantastyczna sprawa. Babka w parę minut robiła bułeczki drożdżowe, placki ziemniaczane, sałatkę, soczki, lody, jogurty, zupki, ajerkoniak, drinki, no wsio. Podoba mi się, tylko czemu to jest takie drogie.

jeśli nic się nie zmieni to wybieram się dzisiaj ze szkodnikami do kina na " sezon na misia 2" 03.gif
Ptysiak
Czesc laseczki icon_smile.gif

pogoda taka ze fuj, leje, szaro buro, rano nawet grzmialo
chyba wiosenne burze sie zaczynaja

ja z tego powodu leze na kanapie pod koldra, pije kawke i ogladam seriale icon_razz.gif i mi dobrze
do konca marca jestem na zwolnieniu a potem skladam wypowiedzenie

na swieta jedziemy do tesciow do Gdyni - skorzystam ze moge jechac, bo potem znowu nowa praca i dopiero gdziekolwiek wyjade we wrzesniu


Justin, Jasiek zaczal tez zadawc rozne pytania, ale troszke "lepsze" niz Natalka icon_razz.gif
co to jest dym, co to jest siodlo, gdzie mieszka kowboj icon_smile.gif
justin
Ptysiak, no nieźle i jak odpowiadasz sumienie ? 03.gif
Tobie to dobrze kobito, nic tylko pozazdrościć 03.gif Kocyk, kawka, seriale, życ nie umierać. Wiem, że długo tak się nie da, ale ja bym chętnie parę dni tak spędziła 03.gif
Masz już nową pracę na oku?

Nie byłam z dziecmi w kinie, tzn. poszliśmy, ale nie było seansu, bo kino zmieniło sobie repertuar 21.gif
Zadzwonię tam dzis i zrobię raban. Najbardziej szkoda było dziciaków, niektóre stały tam biedne i płakały jak moja Natalka 32.gif Wrócilismy do domu i puściłam jej Mulan 2.
Tak to jest na wiosce. Szkoda gadać.
Patison
Ptysia, to teraz kozystaj ze wszystkim stron - luzzzzz, pelen luzzzzzz 06.gif 06.gif

Justin, ale ze tak w ostatniej chwili zmienili??? oj awanture bym zrobila...no wez wytlumacz napalonemu dziecku 21.gif

My juz mamy tatusia w domu icon_smile.gif (tzn aktualnie w pracy hahaha) Zrobilismy mu niespodzianke i pojechalismy odebrac z lotniska icon_smile.gif zeby za milo nie bylo, to jak wrocimy w srode z wakacji to w niedziele znowu mi maz wybywa - na 3 dni - do Londynu icon_wink.gif
Zla jestem bo mi zmienili godzine wylotu na pozniejsza (pal licho) ale bedzi miedzyladowanie w Warszawie, wiec czas lotu sie wydluzy 21.gif Jakby nie mogli zmienic powrotu na pozniejsza (wylatujemy o 6 rano juz wiec zwywamy sie z lozek po 2 37.gif 37.gif 37.gif )
No nic......jakos to bedzie, choc chwile slonka zlapiemy icon_wink.gif a jak wrocimy to mam nadzieje ze juz wiosna i tu bedzie icon_smile.gif

Nie wiem czy bede miala czas jeszcze jutro tu pisac wiec juz dzis sie zegnam i do poklikania po powrcie 06.gif

W zwiazku z tym, ze nie bedzie mnie tu w niedziele - czyli dzien kiedy to urodziny bedzie obchodzil nasz pierwszy 5latek, to juz dzis cichutko zyczenia pragne zlozyc



Jasku zebys byl zawsze zdrowym usmichnietym chlopcem, pelnym radosci i energii (choc tego Ci nie brakuje hihih icon_wink.gif )
i zebys sie zasze sluchal Rodzicow 29.gif
justin
Patison, miłego wypoczynku 03.gif

Dzwoniłam do kina, Pan spokojnym, rzeczowym głosem nie dając wyprowadzić się z równowagi tłumaczył co i jak. Tylko co mnie obchodzi, że odwołali kabaret, niech odwołują, ale repertuar filmów niech pozostawią taki jak jest. Cwaniacy na repertuarze mają klauzulę zapisaną, że repertuar może ulec zmianie! Możemy przyjść to dziecko dostanie plakat z filmu 29.gif

Et żywot 06.gif
justin
no tak, Patison wyjechała, i od razu pustki.
Właściwie to nie mam o czym pisać. Wiosny jak nie ma tak nie ma.
Wrocławianki jak tam Przegląd Piosenki Aktorskiej, bywacie?
Dorotka
u nas jest przedwiośnie icon_smile.gif śnieg topnieje i słonko bosko grzeje icon_smile.gif

Byłam z Kornelem u kolejnego lekarza dowiedzieć sie czemu kaszle, i oczywiście nie wiadomo yhhh osłuchowo czysty, gardło piękne, nos uszy czyste jednym słowem ok a dziecko czasami pokasłuje. Mamy utrzymać leki wziewne i tyle.

Madziu a jak Kubuś?

Pati wypoczywaj icon_smile.gif

Justin na jaki film chcieliście iść?

Ptysiak namierzyłaś juz kolejną prace? Co teraz będziesz porabiała?

A mnie w niedzilę potwornie bolała głowa, ciśnienie po tabletkach na obniżenie 180/120 icon_sad.gif wylądowałam na pogotowiu tam w pierwszej wersji od razu szpital. nie zgodziłam się obniżyli na miejscu. W poniedziłek w przychodni dostałm od razu skierowanie do szpitala. Podobno jestem na najlepszej drodze do wylewu icon_sad.gif
W szpitalu zrobili mi kolejne badania i po długich negocjacjach mam jeszcze miesiąc wolności, do szpital kładę sie 28 kwietnia.
Z domu nie wolno mi się ruszać bez aparatu do mierzenia ciśnienia i tabletek je obiżających, codziennie leki. Dwa razy dziennie mierzenie i zapisywanie wyników icon_sad.gif

buu kto mnie przytuli?
madziarex
Jezu Dorotko - ja Cię TULĘ i wierzę , że wszystko będzie dobrze !!!! Nie daj się kurka no !!!! Zdrówka Tobie i chłopcom !

Ptysia fajnie masz z tą labą icon_smile.gif Też bym poleniuchowała !

Patison wypoczywaj i chwal się fotkami icon_smile.gif

Justin też mam dość tej pierońskiej pogody - brrrrrrrrrrr 21.gif

U nas po staremu- Kuba znowu kaszle okrutnie , a wizyta dopiero za tydzień. Idę zaraz dać mu leki , bo go udusi 37.gif 32.gif Ja czekam na weekend jak na zbawienie-ten tydzień mnie wykończył. Oby w końcu ta aura dała nam trochę optymizmu...

Trzymajcie się icon_smile.gif
justin
Dorotko, chcielismy iść na: Sezon na misia 2.
Z tym cisnieniem to uważaj. Jejku, straszne. Powiedz, co będziesz miała robione w szpitalu, tylko badania i obserwacja?
Ja to raczej mam problem w druga stronę, zwykle za niskie. Nawet w ciąży miałam 90/110.
Raz zemdlałam w kościele, zawieźli mnie na pogotowie, to nie mogła mi pielęgniarka w ogóle zmierzyć, bo było niewyczuwalne, jak sie udało to miałam 50/90 37.gif
Dorotko, trzymaj się, pilnuj sie i uważaj na siebie. Wiesz, nie ma żartów.

Madziarko, słoneczka nam trzeba, to zaraz te kaszle pójda w zapomnienie. Łukasz też kaszle, zostawiłam go w domu. I ledwo żywa jestem, bo w dzień z dzieckiem w domu, a w nocy w pracy. Dobrze, że Natalka chce chodzić do p-la, bo z dwójka to bym juz nie dała rady. Najpierw miał kaszel taki bardziej krtaniowy, znalazałam w lodówce czopek na kaszel, kiedys przepisał nam lekarz robione czopki, tylko, że to było pod koniec 2007 roku, dałam mu i przeszło. Zastanawiałam się, ile te czopki są ważne, bo nie ma tam daty ważności, jest tylko napisane żeby trzymać w chłodnym miejscu. Troche sie bałam, ale wsadziłam mu, bo ten kaszel był okropny. Teraz za to puścił mu się mega katar. Ciągle coś, naprawdę, ciągle coś.

Zrobiliśmy dzisiaj pyszne rogaliki drożdżowe z nadzieniem różnym, czekoladowym, jabłkowym, sliwkowym. Dzieci wsuwały na kolację, aż miło było patrzec.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.