To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Okulary

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Tuni
Cześć wszystkim.
KopÄ™ lat icon_smile.gif

Byłam z synem u okulisty.
Dostał receptę na okulary.
A ja ostałam tez garść wiadomości na ten temat i jak zwykle mam sto dylematów.
Młody ma nosić +1 ale podobno jest to wada, która może sama się cofnąć a raczej oczy rosnąc niwelują taką wadę.
Po co w takim razie okulary?
Czy nosząc je dziecku wzrok się poprawi czy raczej oczy "się rozleniwią" i nie będą dalej się rozwijały??
Rad i opinii mi trzeba.
mizi
Zaczęłabym u wizyty u innego okulisty. Bywa, że opinie są różne. Okulary jeśli są już potrzebne trzeba kupić i po prostu kontrolować stan wzroku częściej. Swojemu dziecku kupiłam dopiero po 3 wizycie u okulisty okulary dziecięce z trendyokulary.pl i jestem zadowolona bo wytrzymały już 8 miesięcy trudne sytuacje.
Tuni
Pierwszą moją myślą było wybrać się do innego okulisty.
Okazało się jednak, że nie wolno tak często zakrapiać oczu icon_sad.gif
Właśnie, jak często można?
Tuni
Dokładnie tak zrobiłam.
Ale mam wątpliwości i chciałabym powtórzyć badanie.
Podobno jednak nie wolno zbyt często porażać mięśni oka.
Pytanie tylko co to znaczy zbyt często, czyli po jakim czasie można wykonać kolejne badanie?
okularnica
Wiesz co, ja nie wiem jak to jest u dzieci, ale u mnie w liceum wykryto lekką wadę +0,5 (!) i zalecono okulary. Olałam sprawę i nie nosiłam - w rok zrobiło się -1.... Teraz ciągle spada, już mam -1,75 i -2,25. Także może lepiej nie bagatelizować... Tylko znajdź naprawdę dobrego producenta okularów (np. https://brandex.pl/home ) bo złymi soczewkami możesz jeszcze bardziej zaszkodzić. icon_sad.gif
rafaella11
Hm, ciężki temat. Może powtórz badania u innego okulisty? Od siebie mogę Ci polecić https://www.tourmedica.pl/ - to baza najlepszych specjalistów na terenie całej Polski, więc wydaje mi się że bez problemu powinnaś kogoś znaleźć.
Stella25
mój syn też dostał okulary, ma +0,5 i lekkiego zeza. Okulistka powiedziała, że może za rok mu sie to cofnie, i nie będzie potrzebował okularów...
makra
Też powiem z doświadczenia, że nie wiadomo, jak się będzie rozwijać dalej oko, wada może się cofnąć, a może też pogłębić, tutaj nigdy nie wiadomo, i lepiej wspomóc młode oczy okularami niż powodować dyskomfort i problemy z widzeniem, które są dość niebezpieczne. A częste mrużenie oczu jest dość uporczywe. Brak okularów przy wykrytej wadzie zawsze powoduje ryzyko pogorszenia się wady, o ile nie robi się nic w kierunku ćwiczeń wzroku dziecka. U mnie też wykryto bardzo dużą wadę wzroku w wieku dziecięcym i gdyby moi rodzice nie posłuchali pani pielęgniarki w szkole, kto wie, mogłabym być dzisiaj nawet ślepa na jedno oko, które ma ogromną wadę. Lepiej nie bagatelizować takich rzeczy.
Marysia2017
Jeśli chodzi o okulary to trudno jest dopasować sobie odpowiednie, ale dopasować okulary dla dziecka, to dopiero jest wyczyn. Nasz maluszek nie chętnie zakładał okulary, jak już udało mi się go przekonać , to potem często je zdejmował i lądowały gdzieś w zabawkach. Za radą naszej pani doktor, swoją drogą jedna z najlepszych okulistów dla dzieci dr Turska najważniejsza jest wytrwałość rodziców i dziecka icon_smile.gif a dzięki konsekwencji noszenie okularów to kwestia czasu i kupiliśmy okularki elastyczne, plastikowe, wyginają się i są bardzo odporne na wszelkie upadki
amorosia
Warto doradzić się w tej materii znajomych. Na pewno będą w stanie pomóc.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.