Witam.Mam takÄ… sytuacjÄ™ rodzinnÄ…:
Jestem po rozwodzie,z małżeństwa mam córkę lat 11 na którą w ubiegłym roku przyznany został zasiłek 500+ ze względu na niski dochód.
Z partnerem mam rocznego syna na którego wszelkie świadczenia pobiera za granicą jego ojciec więc tu w Polsce nie mogę pobierać 500+na drugie dziecko.
Mój dochód w tym roku to 300 zl alimentów i 800 zł zasiłek dla bezrobotnych czyli defacto na pierwsze dziecko powinnam otrzymać świadczenia. We wniosku muszę podać drugie dziecko na które NIE pobieram świadczeń I tu sprawa się ucina bo z ojcem drugiego dziecka jestem ale nie mieszkamy razem.Ja z dziećmi mieszkam sama A partner mieszka za granicą i przyjeżdża od czasu do czasu.Tutejsza opieka każe mi we wniosku podać partnera(czytaj ojca drugiego dziecko) jako członka rodziny i chcę jego zarobków ale kuźwa na jakiej podstawie?
Twierdzą że muszę tak zrobić bo inaczej muszę dać z sądu o przyznanych alimentach ale przecież ja nie chcę 500 +na drugie dziecko bo ojciec tego dziecka pobiera świadczenia za granicą A ja staram się o 500+na pierwsze dziecko czyli córkę z pierwszego związku.To jaki ma to związek?