mamo nudzi mi się

Co robią Wasze pociechy kiedy na zabawy lalkami/samochodami nie mają ochoty a za oknem pada deszcz? Kiedy mam chwilę czasu to gramy razem w gry planszowe, układamy puzzle. Kiedy jestem zajęta Bianka lepi z ciastoliny, rysuje/maluje, gra w grę komputerową. Czym jeszcze może się zająć pięciolatek?

Sulichna, w zasadzie wszystko już wymieniłaś. Moja córka nawet lalkami się nie bawi, bo nie lubi lalek.
Czasem ja rysuję jej różne, zamówione przez nią obrazki, a ona je koloruje - dość długo się tym zajmuje, tyle że dla mnie to rysowanie już czasem męczące bywa.
Ostatnio zaczepiłam jej gumę między krzesłami (pamiętacie jak się skakało kiedyś?), ale długo nie wtrwała, bo samemu nudno, a poza tym jakaś taka mało skoczna jest.

A ja niedawno jeszcze coś znalazłam i mojej córeczce bardzo się spodobało:
https://www.dltk-kids.com
moĹźe Waszym dzieciom teĹź przypadnie do gustu

Moja córa uwielbia rysować. Jak się nudzi to wymyślam jej temat i pędzi tworzyć dzieła Poza tym układa puzzle, gra w różne gry, bawi się Barbie lub Baby born, samochodzikami, ciastoliną, uwielbia lego, czyta sobie książeczki (no... trochę czyta, trochę ogląda), lubi pisać - potrafi np przepisać kawałek książki. Oj, sporo to moje dziecię lubi. No i wiadomo - bawi się z bratem i zamęcza małą siostrzyczkę całusami i głaskaniem. A jak juz nic jej się nie chce to ogląda Disneya na video Nie mam z nią problemu.

Ja jestem angażowana jedynie do czytania (choć to częściej robi tatuś), pieczenia ciasteczek - uwielbiają wszelkie roboty w kuchni, zabaw w dom (jestem wtedy małą córeczką ) lub gier i zabaw tematycznych, gdzie potrzeba więcej osób. No i oczywiście do przytulania

Poprostu bardzo wszechstronne mam dziecię

moje dziecko nie potrafi sie soba zajac, tzn bawi sie z bratem w rozne zabawy wymyslone przez niego, ale wiekszosc czasu jednak ja musze zorganizowac, gry planszowe, pieczenie ciastek, robienie popcornu , nie udostepniam komputera, uwazam ze na uzaleznienia ma jeszcze czas
z rysowania lubi tylko kreslenie map do skarbu lub mapy Polski z doplywami rzek, monotematyczne, staram sie ich zachecic do wycinania, malowania na szarym papierze do pakowania paczek, czytam
i tak jak Was czytam, to chociaz wczesniej wydawalo mi sie ze duzo z nimi robie, to jednak malo jest tych czynnosci

musze zainwestowac w ciastoline

zauwazylam natomiast, ze jak Piotrek spotyka sie z rowiesnikami w domu, to czesto zdarza sie ze nie potrafia sobie razem zorganizowac czasu, w przed wizyta odliczaja czas i wyczekuja bardzo tego spotkania, a na samym spotkaniu nudza sie strasznie, szczegolnie ze swoja kuzynka, rok starsza nie potrafia sie razem bawic