To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

kobieta za kierownicÄ…

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

ewis
Jade sobie jak zwykle rano do pracy z Piaseczna 3-pasmowa trasa.
Przede mna, lewym pasem, nowiusienkim BMW jechala blondynka...
Przy predkosci 130 km/h siedziala z twarza tuz przy lusterku i... malowala sobie rzesy. Ledwie na moment odwrocilem glowe, a kiedy spojrzalem znowu na BMW oczywiscie okazalo sie, ze blondynka (wciaz zajeta makijazem!) juz jest polowa auta na moim pasie!
I chociaz jestem naprawde twardym facetem, to tak sie przestraszylem, ze i golarka i kanapka wypadly mi z rak.
Kiedy probowalem kolanami opanowac kierownice, komorka wyleciala mi akurat prosto do kubka z goraca kawa, ktory trzymalem miedzy nogami. Kawa naturalnie siÄ™ wylala, poparzyla moja meskosc, zrujnowala moj telefon i przerwala bardzo wazna rozmowe!
Jak ja nie cierpie kobiet za kierownica...
A.L.
icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
kasiask
icon_lol.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.