zaszłam w ciążę (pierwszą straciłam pół roku temu), ale od trzech dni mam takie dziwne jakby plamienia, jasnobrunatne. czy to "pozostałość" po okresie (który by właśnie teraz był), czy może coś zaczyna sie dziać? nie wiem czy pędzić do lekarza czy zaczekać jeszcze tydzień?
beta wyszła pozytywna, więc to na pewno ciąża...