woda Ĺźywiec

Mam pytanie, jak dlugo trzeba przegotowywac wode żywca przed podaniem dziecku?Słyszalam ze nie trzeba wystarczy tylko podgrzac i mozna robic mleko.

woda Ĺźywiec w ogĂłle nie jest polecana
z robionych testów wynikało,że ma największą ilośc bakterii,a rekomendacje IMiD nie są wiarygodne,bo...kupione

najlepiej każdą wodę przegotować

poza tym kto ich tam wie co do tych butelek leją-w większości skład prawie identyczny jak ...kranówy

Ja robie mleko na normalnej kranowie zagotowanej w czajniku.

Słyszałam to samo..niestety tylko pózno sie dowiedziałam o tym....a całe dwie ciąże ja piłam

ja mojej malej najpierw przegotowuje wode a pozniej podgrzewam do odpowiedniej temperatury

Ja też mam zawsze przegotowaną kranówkę w dzbanku
Podgrzewam w mikrofali samą wodę do odpowiedniej temp a następnie dosypuję mleko, mieszam i gotowe

ja nie gotuje wody. daje mineralna,podgrzan w mirkofali.

dziwne mój lekarz powiedział że nie wolno robić mleka na mineralnej, ewentualnie tylko herbatkę.

Ja robiłam na normalnej kranówie gotowanej w czajniku. Też słyszałam wiele złych opinii na temat żywca.

Ja cały czas piję Żywca i karmię,a ostatnio robię też mleczko na tej wodzie. Zawsze gotuję 5 minut,więc wydaje mi się,że nawet jeśli byłoby w niej coś niedobrego,to nie może zaszkodzić. Zwykła kranówa moim zdaniem ma za dużo kamienia,ale to pewnie zależy od miejsca zamieszkania

Wiesz, moze chodziło mu o wodę mineralną w sensie wysokozmineralizowanej takiej jak np. Muszynianka albo Piwniczanka. Tego typu wody w ogole nie wolno podawać dzieciom do 3 roku życia. Nie wierzę, żeby w kranie bylo coś lepszego niż w butelce, żaden lekarz mi tego nie wmowi. Przynajmniej u mnie woda w kranie jest z dnia na dzień coraz bardziej ohydna, samej wody nie da się pić nawet po przegotowaniu. Nie wiem o co chodzi konkretnie z Żywcem, ja dopiero teraz czytam o jakimś negatywnym wplywie. Używalam jej przy starszym synku, używam i teraz. A w ciąży pilam wysokozmineralizowaną.

ja tez uwazam ze to co w kranie nie jest lepsze od tego co w butelce. moj lkarz twierdzi ze gotowanie wody butelkowej tez jest bez sensu bo nie traci ani nie zyskuje zadnych nowych wartosci. ja zywca podgrzewam do potrzebnej mi temperatury i nic sie dziecku nie dzieje. cala cieze tez pilam zywca. i mnie tez nikt do tego nie przekona bo nawet gotowanie wody liczy sie np z tym ze podaje sie wode przegotowana ale z kamieniem z czajnika bo w kazdym taki jest

Kamila, nie do końca masz rację.
gotowanie pozbawia wodę bakterii.
a kamienia aż tak się nie bójmy. przecież to osad powstający z jonów będących składnikiem nawej najlepszej mineralnej.
jedynie po gotowaniu wody destylowanej kamień się nie osadza. a dlaczego? bo jest bezwartościowa z punktu widzenia zawartości minerałów. po prostu ich nie ma.

o karmieniu dzieci to wiem niewiele, żeby nie powiedzieć że jeszcze nic. Jeśli chodzi o wodę to zawsze mi się mylą żywiec zdrój i żywiecki kryształ i zawsze jak swojego M wysyłam żeby wodę kupił to zawsze mu mówię tą złą, bo jedna mi smakuje a druga nie. Zazwyczaj jak kupuję wodę to patrzę żeby była źródlana a nie mineralna, ale tak do końca to tez nie wiem dlaczego, najczęściej sugeruję się smakiem teraz w ciąży też. Wydaje mi się że idealnej wody nie ma zawsze jedna ma mniej czegoś a więcej czegoś innego niż inna - trudny wybór.

Ja kupuję dziecku do picia gerbera, bo raz że ma atest, a dwa że nie trzeba jej przegotowywać przed podaniem. Jeśli chodzi o kranówę, to nawet przegotowana ma obrzydliwy smak.

nie popadajmy w paranoje przegotowana woda jeszcze nikomu nie zaszkodziła...ja zawsze mam przegotowaną wodę w dzbanku i tylko podgrzewam w mikrofali.

a czy zaszkodzila nie przegotowana z buteli? Ja podaje Mai od poczatku podgrzana do odpowiedniej temperatury i jest wszystko ok. A wierzci mi, ze Maja jest caly czas gruntownie badana i ogladana przez roznych lekarzy

w badaniach ludzia nie wyjdzie czy pije dobrą wodę
to wodę badać trzeba

rozumiem,że za każdym razem robisz dziecku dogłębną morfologię z badaniami wartości we krwi żelaza,magnezu,sodu,potasu itp itd?

może zaszkodzić
moja Młoda po przegotowanym Żywcu dostała strasznej wysypki na całym ciele
(chyba że lepszy byłby nieprzegotowany, ale nie próbowałam )

A ja zgadzam się, że przegotowana woda ma po prostu obrzydliwy smak i nie o szkodliwość się rozchodzi. I dlatego wolę sto razy bardziej zapłacić za np. gerbera niż oszczędzić dwa złote na kranówce.

Wiktork jak skończył 11 miesięcy zaczął pić mleko modyfikowane z butelki ( wcześniej tylko pierś). My do mleka dolewamy gorącej wody z czajnika i zimnej butelkowej Żywca. Nigdy nic się nie działo u naszego synka z tego powodu

trzeba stosowac wodę ŹRÓDLANĄ anie mineralną. Nawet dorośli nie powinni pić mineralnej bo ma zadużo minerałów które nie sa dobre dla zdrowia. Żywiec jestwoda źródlaną i po przegotowaniu nie ma kamienia tak jak inne wody. Nie wiem czy kamień jestszkodliwyczynie ale jakoś nie chce mi się go wtłaczać w dziecko.

gotuję Żywca od trzech lat dla malucha - zalecenie lekarza - gotować przez 5 min. - wytrąca się normalnie kamień