Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze rĂłwnolatki > rok urodzenia 2004
[size=18]Heloł Zapraszamy !
hehe, niezly tytul
melduje, ze jestesmy pozakupowi w ramach rozrywki rodzinnnej bylismy...... na myjni przyznam szczerze ze ja drugi raz w zyciu na takiej mechanicznej (zawsze oddajemy do recznej) hihi i obserwacja od srodka jest ekscytujaca, zwlaszcza dla takiego prawie trzyltka
I my sie witamy w nowym wątku
Patisonku ja przedwczoraj tez myjnie zaliczyłam z Kacprem, on uwielbia to oglądać tylko do tej pory robił to z Andrzejem a teraz ze mną CYTAT(Patison) hehe, niezly tytul :lol: :lol: :lol:
dziękuję za słowa uznania Patison to przeżycia dzisiaj mieliście git Madziu kliknij co u Was !!! Jaaa- zrobiłam sałatkę warzywną i ... koniec końców , chcę mieszac i d..a - nie mam majonezu.Musze się ubrac i iśc po niego Żeby to szlag....
My też meldujemy się na nowym wąteczku.
Trochę się opuściałam, ale własnie uzupełniam zaległości i poczytuje. Madziarka zdjęcia super i te świąteczne i te z centrum handlowego i z kina. A to zdjęcie Qby zawiniętego w ręcznik powala wszystkie. Wklej parę zdjęć z imprezki. Patisonku, cieszę się że zakupy były udane. Fajnie tak pospać sobie do dziesiatej, zazdroszczę ci. Mój mąż to do kuchni nie wchodzi, dobrze że kawę umie zrobić, chyba muszę go trochę podszkolić. U nas niedziela mineła spokojnie, bylismy na obiedzie u teściów a potem u kuzyna. Trochę nadrobiliśmy zaległości towarzyskie. Wczoraj byliśmy u mojej przyjaciółki na kolacji (ale było obżarstwa) a rano na mega zakupach ciuchowych z Błażejem i mężem (choć im się to średnio podobało). Właśnie mąż usypia Błażeja, a ja sobie klikam, i przyzwyczajam się do myśli że jutro zaczyna się od nowa kierat i tak do piątku. Zawsze poniedziałki są najgorsze, jak trzeba rano wstać i lecieć do pracy.
Agunia odmeldowana- brawo
i ja sie witam w nowym wątku
wczoraj bylismy an urodzinach u znajomych blizniakow oj, dzialo sie - wrocilismy wykonczeni... zawsze po powrocie od nich zastanawiam sie jak, rodzice daja rade a dzisiaj u nas lało caly dzien porażka, az sie z domu nie chcialo wychodzic... brrrr ... aha, kobitki - klikniecie mi - pliiiiis konkursomaniaczka was prosi https://escejp.superkonkurs.pl/Details.aspx?id=5459 mozna codziennie, jakby ktos byl chetny
ZAGŁOSOWANE )
Madziarko Mam o 1 słoik majonezu za dużo Nadać pociągiem u konduktora ? O tej godzinie głupawkę już mam, więc się odmeldowuję i idę spać ) Dla coniektórych mogę jako pobudka robić
Hej
Wtałam wreszcie matko ale ja się wyleniuchowałam przez ten ostatnie 2 tygodnie DObrze mi z tym Nati godzina do kładzenia się niezła Rzeczywiście jak będziesz się kładła o 5 w czwartek , to możesz mie obudzić .Będę musiała wstać jakoś tak po piątej. Za majonez dziękuję , bo sałatka już zrobiona i o połowę jej mniej Katna zdjęcie cudne , głosik oddany Matko minął mi ten weekend szybko jak nie wiem co . Dużo się działo , było wesoło .Oby kolejny był podobny Ptysia gdzie wsiąkłaś ????
Wiatam poniedziałkowo, ja już od godziny ósmej w pracy, ale dzisiaj wstawanie było ciężkie, ledwo sie z Błażejejm wyrobiliśmy.
Nati współczuje ci tego siedzenia po nocach, wiem coś o tym, na dłuższą metę to nie zdaje egazminu. Madziarka cieszę się że odpoczełaś, to ty miałaś tyle urlopu Fajnie ci Katna zagłosowane. A gdzie pozostałe dziewczyny czego się nie meldują CYTAT(agunia3) Madziarka cieszę się że odpoczełaś, to ty miałaś tyle urlopu Fajnie ci :wink:
melduje się
czasu brak ale obiecuje nadrobić zaległości
EPM - nie wierzę własnym oczom Witaj !
Co porabiacie? Ja właśnie przewertowałam całą Gazetę Wyborczą i zaczynam rozsyłanie ofert.Może mi się gdzieś ,coś uda... Poza tym dzień spokojny , jesteśmy po spacerku - bylismy w przedszkolu do którego będzie od września chodził Qba.Miejsce ślczne , niesłychanie miła p.dyrektor , tuż pod domem- same "za". Drzwi otwarte są na początku kwietnia , więc wtedy się zapiszemy i od września wioooo
witajcie
na poczatku od razu pieknie dziekuje za wszystkie kliki madziarka - my jakos tak telepatycznie wszytko podobnie robimy najpierw ta choinka - u mnie tez juz rozebrana tez jestem na etapie szukania pracy - wychowawczy konczy mi sie w sierpniu TY tez na wychowawczym? a i przedszkole dzisiaj odwiedziłyśmy na razi u nas nic nie wiadomo co do zapsów. moze w styczniu ,a moze w marcu - mam dzwonic i pytac, bo to ponoc urzad Miasta ustala...
Witam w nowym wątku. EwaPdowójnaMamuśka (swoją drogą nie dało się wymyśleć krótszego nicku? ) miło cię znów widzieć. Mam nadzieję, że nadrobisz
Katna zagłosowałam. Ja jak zwykle w pracy. Po południu idę reklamować buty (rozlazły mi się normalnie na szwach ), kupić nowe i może poszukać jakichś dżinsów z niskim stanem. Jutro muszę lecieć na badania, cholera zapomniałam o nich, a w piątek mam wizytę u gin. W sobotę byliśmy na basenie (zapisaliśmy się z powrotm na kurs, Grześ miał przerwę pół roku), Grześ z deka przerażony, a najbardziej lodowatą wodą. Przerwy nie wpływają dobrze na dzieci. No i później dostał nam gorączki, którą zbiliśmy i pojechaliśmy na wigilię (kuzyni obchodzą swięta w styczniu). Od tego czasu gorączki brak, innych objawów brak, więc Grześ poszedł znów do żłobka. Na wigilii: Basen:
jestem, ale jakos nie mam co pisac
u nas wszystko super, wczoraj zakupy i obiadek u mamy wieczorem rozebralam choinke z Jaskiem bo wygladala juz koszmarnie a dzisiaj chlopaki rano pojechaly do zlobka a ja sie wyspalam do 11 potem wysprzatalam mieszkanie, lacznie w korytarzem przed wejsciem do mieszkania bo przez to ze budynek jeszcze nie odebrany nie ma firmy sprzatajace a juz nie moglam patrzec na syf przed wejsciem ktory nanosil sie do mieszkania teraz drugie pranie sie konczy a ja nie robi nic po polludniu przychodza do nas znajomi a jutro moj maz znowu wybywa na 4 dni
Natalka to prawdziwy aniolek
Slicznooosci
Wow jaki kostium Nie wyrobię - Natalka wygląda czadowo.Tak , jak Ptysia pisała- jak aniołek
Katna to co - piszesz , że jakaś telepatia nas łączy Kuba na basenie był też kilka razy , ale nie dał sobie do tej pory założyć rękawków. Nie czuje się z nimi pewnie i woli jak się z nim pływa podtrzymując lub kąpiele w swoim kole z takim czymś co pozwala mu usiąść i ma gwarancję , że się nie npije wody Aj80 Grzesiu też fajowy i ODWAŻNY Superowe fotki Ptysława balujesz cały czas ? Nieźle ! Kurde ja chciałam wyjśc na dwór albo pojechać do teściów z Qbą a tu pan z firmy kurierskiej oznajmił , że mam na niego czekać , bo jedzie do mnie z paczką z Ery M zamawiał kiedyś jakiś plecak i teraz muszę gnić i czekać na chłopa ,a na dowrzu jest tak pięknieeeee
no mialam przerwe w balowaniu od sylwestra ale w koncu karnawal
co tu tak cicho, jest tu kto !
Ja jestem
JUhuuu
Po pierwsze....... Ewcia wrcila....wszak tylko zameldowala ze zyje i nie wiemy nic wiecej ale to juz COS Katna, Natala jest bjuuuti i w szoku jestem jak Wasze maluchy sie basenuja fajnie my z Wipsem za tydzien wybywamy na dwa dni na basenowo........ btw...Katna, jest lista ze zrzutna na znane nam forum, jezeli jests zainteresowana to szczegoly na priwa posle Madziara, a Ty juz niedlugo domowa bedziesz co i jak salatka, dokonczylas w koncu Jam dzis wpadla w szal porzadkowo-praniowy rowniez, ale to dopiero po pracy, wiec wlasciewie dopiero zasiadlam na chwilku i zaraz mykam czytam kasiazke dalej A w srode ide do kina i w piatek tez....i na kolacje uroczysta...bo wiecie co..... bedzie to nasza 5-o rocznica i w szoku jestem ze tak nam minelo i ze nadal sie tak kochamy
Dziewczyny dzieciaczki super basenowe, ja też muszę się wybrać z Błażejem na basen. Teraz mam trochę spokoju, moję dziecię w końcu pozwala na to żeby uśpił go tata, więć siędzę sobie popijam piwko i klikam do was.
Patisonku kino, kolacja tylko pozazdrościć. Spróbuję wybrać się w piątek z mężem gdzieś na kolacyjkę (są jego imieniny) jak znajdę opiekę dla Błażeja. Może się uda.... zobaczymy. Madziarka co tamu ciebie, jak zrozumiałam jesteś mocno poszukująca pracy, a tak właściwie to czym się zajmujesz
Agunia, poszukaj i idzcie....ja wprost uwieeeelbiam te nasze samotne wyjscia we dwoje - nawet jak tylko do kina ostatnio obowiazkowo raz w tygodniu chociaz, ale to dlatego ze super nianie mamy i jest dyspozycyjna wieczorami
Masz całkowitą rację, bo ostatnio to mamy dla siebie coraz mniej czasu i mijamy się po prostu, a to chyba nie jest dobre.
Dzięki za komplementasy
Patison super macie te wyjścia i super opiekunkę o boze, ja to nie pamietam kiedy ostatnio bylismy w kinie czy na kolacji ...
Dobry
Dobry
Witam, jak tam dzisiaj chumorki dopisują
U mnie średniawo, rano musiałam wysłuchiwać godzinnego wycia i jęczenia Błażeja, bo nie chciał wstac z łożka i pójśc do babci. O wpół do siódmej wymyślił że będzie malował farbami, i nie chciał sie ubierać a ni jeść, więc głodnego wszeszczącego bah.... musiała znieść z czwartego piętra wsadzić do samochodu a potem wtaszczyć znowu na czwarte piętro. ( ba, waży tylko 20 kg)
Humorki dobre , dziękumemy
Agunia Błażej to chyba najwięszy kietniowy maluch- 20kg piszesz
Faktycznie dużo, ale on naprawdę to nie jest gruby tylko duży i taki zbity
patison zazdroszczę ci tej opiekunki, a możesz zdradzić ile bierze za wieczór?
agunia3 rany 20kg? Grześ było statnio ważony i mierzony w żłobku. Ma 93 cm i 12,8 kg. Od września urósł dwa centymetry,a el przytył tylko 0,3 kg. Trochę mało. Ale to przez to jego niejedzenie w żłobku A Błażej na grubask nie wygląda, super chłopak, w końcu jest duży. A ja dziś byłam na badaniach i w piątek do gina. Może podglądniemy malucha A na rzyszły tydzień zapowiedziała się moja ciotka z kuzynkami, rany, trochę sobie tego nie wyobrażam. Zobaczymy jak będzie. katna super fotki basenowe, Grześ też uwielbiał pływać, nurkował, a teraz znów się bał chlapania wody i zimna (niestety minus tego basenu na Ostrowskiego jest zimna woda, a Grześ to zmarźluch). Na Redeco było dużo cieplej.
i ja sie witam
dzisiaj idziemy do przedszkola a za tydzien ponoc jest zabawa karnawalowa 20 kg? Natalka wazy ok 14.300 i mierzy jakies 93 cm. ale w przedszkolu w porownaniu z innymi dziecmi, nie jest wcale najmniejsza ani najdrobniejsza.
Haloł
wtorek...a w pracy mam od wczoraj taki mlyn, ze czuje jakby conajmnie czwartek byl ale lubie tak bo to pozytywny mlyn Jutro nam sie nie uda wjsc niestetty, bo maz w czwartek do Berlina wybywa i chce sie wyspac, a mielismy isc na bardzo pozny seans no trudno, ale za to piatek jak najbardziej aktualny...nasz rocznicowy, cala sie ciesze btw...Aniu my dajemy 8zl/godz aaaa tak wogole to w czwartek mam wolne i tez sie ciesze, bo mam zaplanaowanego fryzjera, kosmetyczke i obiad z kulizanka jest an co czekac Blazejek wcale nie wyglada na te 20 kilo i szok, ze tyle wazy, ale faktycznie sa ludzie, co maja ciezke kosci i sa nabici Wips tak jak Wasi podobnie, czyli okolo 13 kg aha....psssst pochwale sie..... Wips tez juz z nocnika nie kozysta (tylko rano po przebudzeniu, bo w pokoju kolo lozka ma ) Jupiiiii, nawet nie myslalam ze tak szybko zapomne o pieluchach i wcale nie tesknie Szo u was
Cisza wszędzie ...
Pokażey Wam z Qbą za jakąś godzinkę efekt naszej dzisiejszej zabawy :0 Czekamy tylko , żeby móc go wykończyć Wiecie- zadzwoniła do mnie dzisiaj jedna osoba w sprawie pracy i umówiła się ze mną jakby nigdy nic na jutro na 14.30 na romowę , ja przytakiwałam , spisałam adres i słyszę - czym Pani przyjedzie- autem czy pociągiem Wale na spokojnie , że mam blisko- podrzucę synka do babci i dojęe pieszo ... Konsternacja w słuchawce... Proszę Pani ale Pani się nazywa ... i jest Pani z ??? Łodzi ? Ja - no oczywiście Syszę nagle- ale ja dzwonię z Poznania ..... ................................... ..................................................hehehehe Znowu konsternacja , bo nie przypominam sobie żebym była na tyle głoopia i wysyłała swoje cv w celu podjęcia pracy w Poznaniu Pytam o co chodzi ... Okazało się , że dane do ogłoszenia poszły do firmy rekutującej , zewnętrznej firmy i oni szukają kandydatów do pracy w Łodzi ,a rekrutują w Poznaniu Dobre - nie??? Stanęło na tym , że mam przejśc dłuższą rozmowę przez telefon hehehe- już to widzę Najlepsze jest to , ze po adresie tej firmy zewnętrzej nie mogłam przez godzinę dojść czego ma dotyczyć ogłoszenie , na które mam jutro być "przesłuchiwana". Znalazłam w bólach i mam nauczkę - dzisiaj musze zrobić spis wszytskich wysłanych przeze mnie ofert i firm z opisem czego ogłoszeni dotyczyło Uśmiałam się dzisiaj z tego , ze hej !
Aneto urwisowa pisz co u Was widze Cie
Madziarka tez byla Wy podgladaczki
o Madzia nalozylysmy sie....hihi,
znowu cos wumyslilam Pomyslowy Dobromilku??? ale jadra z ta praca jutro ta rozmowa telefoniczna??? i co za firma? do jakich genaralnie firm powysylalas??? CYTAT(Patison) o Madzia :D nalozylysmy sie....hihi, :lol:
znowu cos wumyslilam Pomyslowy Dobromilku??? :lol: A tak- wymyśliłam CYTAT(Patison) ale jadra z ta praca :lol: jutro ta rozmowa telefoniczna??? i co za firma? do jakich genaralnie firm powysylalas???
Jaja jak brety. Nazwy firmy docelowej nie znam.. tajemnica ,ale aplikacja dot. kierownika sklepu Coz tego wyjdzie , nie wiem i do końca to nie jest to , czego szukam. Ale ważne , zeby była zmiana , koniecznie zmiana , bo zwariuję Szukam? Różnie , gdzie się da , bo mi podpadnie. Dyskryminuje mnie niestety w masie ogłoszeń brak prawka Teraz i tak go nie zrobię , a tym bardziej nie odważyłabym bez doświadczenia w prowadzeniu iść np na przedstawicielke i kursować ciągle obcym autem. Szukam w bankach , sklepach , niezadużych firmach w działach kadr. Po coś w końcu kończyłam te cholerne 5 letnie studia
Juz czuje, ze to "cos" to bedzie C*O*Ś jak TY wymyslisz, to nie ma bata, musi byc boskie
a ze zmiana musi byc, to nie watpliwosci, kciuki trzymam bardzo mocno
To Ja marnotrawna kwietniówka
Podgladam, podczytuję ale niemam weny do pisania. Iśka ospowa, na szczęście łagodnie przechodzi w przedszkolu niedaleko naszego panuje szkarlatyna mam nadzieje że do nas nie dojdzie. Do tegop nasze kochane migdały daja o sobie znać my ich chyba nigdy nie wytniemy Mąż zwolnił sie z pracy żeby móc rozwinąc nasza firemkę i mamy lekki kołowrotek żeby wszystko ogarnąć ale uznaliśmy że raz kozie śmierć. Sylwester mieliśmy superowy wśród znajomych więc było odjazdowo Wszystkie was przytulam i pozdrawiam To tak w mega skrócie CYTAT(Patison) Juz czuje, ze to "cos" to bedzie C*O*Ś 8) jak TY wymyslisz, to nie ma bata, musi byc boskie 8)
a ze zmiana musi byc, to nie watpliwosci, kciuki trzymam bardzo mocno Coś za 20 minut się ujawni Wykończeniowe sprawy zaczynamy za chwilę. Za kciuki dziękuję !!!!!!!!! Tfu , tfu - oby nie zapeszyć
Pokaże wam kilka naszych fotek
Czekamy na mikołaja Nareszcie przyszedł Krótka sesja w domu Sylwestrowo A tak moje dzieci wczoraj ogladały bajkę (niepozowane) Przepraszam za ilość
Oooo- Anetko witamy Zdradzisz jaki biznes planujecie?
A my wyczarowaliśmy przez 1h takie cuś skończone Pozdrawiamy Magda , QBuś i jeż Sliczności Wam rosną :D:D Ładnie wyglądaliście na Sylwku ) Ostatnie zdjęcie niezłe- pozycje iście akrobatyczne , zwłaszcza Weroniczki
Madziu ty to masz fantazję , super jeż z masy solnej może
Dziękujemy za komplementy Jak weszłam do pokoju i zobaczyłam jak siedzą to nie mogłam sie powstrzymać, nawet nie zauważyli jak im zdjęcie zrobiłam Biznesik już w toku od roku (ale mi sie zrymowało) tylko ten rok to posłuzył nam na załatwienie formalności a było ich Madziu regenerujemy kartridże i tonery do drukarek i jak mój mężus pracował to wszystko było na mojej głowie a że (na szczęście) zaczełam niewyrabiać to zdecydowaliśmy że zaryzykujemy i sporóbujemy na własny rachunek pociągnąć.
kurcze powiadomien nie dostawałam a tu tyle sie dzieje
Madzia kciuki za znalezienie pracy trzymam wciaż Jez bomba Patisonku gratulacje piatej rocznicy Grześ super chlopak Ewuniu pisz co u was Anetko fotki cudniaste
No, no jak wychodziłam z pracy to tu zaględałam, a tu patrzę ile manożyłyście przez ten czas.
Patisonku, życzę miełego sam na sam. Madziarka, myślę że znajdziesz tą wymarzoną pracę. Zabawy to ty z Qbysiem wymyślasz, że ho ho .... Anetka dzieciaczki rosną i rosną . To zdjecie przy oglądaniu telewizji jest całkiem fajne, dzieci jak się zapatrza w to pudełko to świata nie widzą Madziu co tam uc iebie pisz ... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|