Pielęgnacja niemowlaka z AZS

Moja córka, 4msc, ma zdiagnozowane AZS i alergię pokarmową. Zmiany na skórze zaczęły się mniej więcej pojawiać ok. 2 msc. Córeczka najpierw była dokarmiana NaNem, potem przeszliśmy na Nan Ha. Zmiany zaczęły się od plam na policzkach, swędzących, bo dziecko drapało rączkami. W końcu pediatra przepisała Nutramigen. Też nie pomagało. Zmiany przeszły dodatkowo na nóżki. Zaczęło się od plam na kolankach. Po konsultacji z alergologiem mleko zostało zmienione na Bebilon Amino. Wszystko jakby zaczęło obgasać. Teraz mamy nawrót. Ogólnie cały czas to tak wygląda, obgasa, a potem nawrót ze zdwojoną siłą. W tej chwili plamy są już na policzkach, nóżkach i to po kilka plam na każdej, teraz doszło na górnej części klatki piersiowej i na sutkach. Maleńka strasznie się drapie i jest niespokojna. Nie wiem jak jej pomóc. Każdy lekarz mówi cos innego. A to powrót do Nutramigenu,.a to każdy przepisuje inna maść.
Jak mam pielęgnowac moją córkę i w czym ją kąpać. Do tej pory przy nawrotach stosowałam domiejscowo maść Elosone, tak dwa, trzy dni. Smaruję ją maścią cholesterolową. Mała przymuje Zyrtec, wapno i witaminę C. Kąpana była w płynie Oilatum, mydełko Oilatum, do pupy sudocrem, z oliwki niedawno zrezygnowałam kompletnie. Ubranka piorę w Jelpie.
Chce w tej chwili zrezygnować ze wszystkiego praktycznie, kapać ją w wodzie z dodatkiem oliwy, ale jakie mydło?? Zrezygnować z chusteczek nawilżających. Nie wiem co do pupy?? Zwykły puder. Proszę o jakieś informacje jeśli ktoś zmagał się z podobnym problemem.

Manilka ja mam ten sam problem.U mnie zaczelo sie juz na piersi jak raz malego dokarmilam sztucznym mlekiem.Po wyprubowaniu kilku masci ze sterydami(nie stosuj blokuja uklad nerwowy na pol roku i dzidzia sie nie rozwija)i te niby bez sterydowe(tez minimalna dawke zawieraja)trafilismy do alergologa.Po opowiedzeniu mu calej historii mojego dziecka przepisal mu Enfamire ar(mleko z bialkiem mleka krowiego gdzie wiedzial ze jemu nie wolno)po 3 dniach dziecko mi juz kupe z krwia robilo a lekarz twierdzil ze tak ma byc i ze mleko sie zaadoptowac musi.Zalatwil mi dziecko do konca.
Wtedy trafilam do hemoopatki.Kobieta leczy metodami naturalnymi przyczyny azs a nie skutki.Po raz pierwszy mam 100% zaufania do lekarza.Kaspian jest juz przez nia 4 miesiace prowadzony i widac juz poprawe.
Kazde dziecko z azs jest leczone indywidualnie. Kazdemu dziecku co innego sluzy.

Mozesz zakupic krem z firmy Forever niebieska galaretka -wspaniale dziala na egzeme(wypryski skorne tak sie nazywaja)sucha luszczaca sie i na pierwsza faze ktorej jeszcze nie widac a dzidzia juz sie drapie.Jest to krem Aloesowy zmniejsza swedzenie i dziala przeciw swiadowo.Nie dostaniesz go w sklepach ani w aptekach tylko u konsultantow .Kosztuje 68 zl.Moge ci go kupowac i przsylac lup poszukaj w necie moze znajdziesz przedstawiciela u siebie.

Co jeszcze bylo pierwsza rzecza zalecona przez lekarza kapiele dziecka na przemian w sodzie oczyszczonej i soli zablockiej(sol dostaniej w aptekach ,solankach i przez net).Sody sypiesz 3 lyzki na wanienke a soli zablockiej lyzke na wanienke.W soli staraj sie dziecko przetrzymac okolo 15 min.
Sol zablocka wspomaga oczyszczanie sie z toksyn organizmu a soda odkwasza organizm aby bakterie sie nie imaly dziecka.

Co to jest Azs mozna przeczytac na necie i nie tylko,Zekomo czesc dzieci z tego wyrasta a czesc nie.A ja ci mowie ze trzeba to leczyc.I nie jest to niestety uznawane przez normalna medycyne bynajmniej w polsce bo na swiecie tak.Azs to choroba jelit.Jelita maja takie male wloski i po podaniu dzidzi np sztucznego mleka wloski sie sklejaja i odpadaja potem zaczynaja sie robic ranki bo juz nic tych jelitek nie chroni.Jedyna metoda jest wyleczenie jelit co niestety troszke trwa ze wzgledu na brak dostepu tlenu w jelitach.
Opowiem ci pewna historie ktora mnie opowiadala moja lekarka.Pewien lekarz ze szwecji zrobil doswiadczenie na wlasnym 2 tygodniowym dziecku.Przepuscil sonde przez przewod pokarmowy malucha i wszystko bylo jak nalezy.Nastepnie podal maluchwi jednorazowo Nan HA po czym znow przepuscil sonde przez przewod pokarmowy.Jelita mialy gole place zamiast wloskow ktore je chronily.Leczenie malca na piersi trwalo 2 tyg.Dla porownania jelita doroslego czlowieka goja sie 7 lat.

Pytasz po co odtoksyczniac dziecko.Bo to jest drugi powod wypryskow na skorze.Wszystko co przed ciaza w ciazy i po narodzinach z dziecka po uruchomieniu lancucha jelitowego zaczyna z dziecka wychodzic.

Nie ukrywam jest to dlugie leczenie i wymaga duzo cierpliwosci i poswiecenia.Dziecko musi duzo pic czystej wody i odstaw wszystko zostaw tylko mleko.Dieta u takiego malenstwa to podstawa.
Ja mojego Kaspka poje strzykawka bo inaczej nie chce pic.

Jak dzidzia pol roku skonczy mozesz zaczac robic body detox.https://www.body-detox.pl/zasada.html
Polowe czasu oczywiscie.

Z tego co piszezsz nie jest tak zle jak u mnie i szybcie z tego wyjdziecie.

Kurcze mam tyle wiedzy i nie jestem w stanie ci jej na papier przelac.Jak bedziesz miala jakies pytania pisz lub dzwon nr na pw wysylam.Na wszystkie chetnie odpowiem.

I najwazniejsze podaje nr telefonu do lekarzy ktorzy sie tym zajmuja.

W Warszawie masz kobiete tylko ze wzcoraj dzwonilam tak z ciekawosci zapytac ile bierze i zapisy sa dopiero od 16 lipca na sierpien.
oto namiary do niej dr Pietkiewicz-Rok 022-817 34 62 .W rejestracji siedzi pani Malgorzata Czarniecka.
Pierwsza godzina u niej przewidziana jest godzinna i moze trwac nawet dluzej z zaleznosci od sytuacji i kosztuje 200 zl.Kazda nastepna wizyta chyba 120 i trwa pol godziny lub tyle ile potrzeba .Rejestracja od 18-20.
Podam ci tez telefon do mojej pani dr z Czestochowy choc wiem ze to za daleko ale moze ci sie przyda Dr Jaskiewicz 606446304 .do niej czasami ciezko sie dodzwonic.Dzisiaj mam u niej wizyte to zapytam czy nie ma jakichs godnych polecenia lekarzy blizej ciebie.

Wkleje ci jeszcze zdjecia mojego malego jak to wygladalo u niego w najgorszym stadium i teraz

Raczka rozdrapana.Ach zapomnialam napisac na rany najlepszy jest bepanten masc.Szybko zasklepia.

B uyia

A teraz Zdjecie z przed paru dni traz jeszcze troszke lepiej czolo ma czyste malo co na policzkach.

magda u mojej małej właśnie teraz tak wyglądaja nóżki. Identycznie!! Na raczkach dopiero zaczyna sie pojawiać. Ja juz zmieniłam proszek, szukam wszędzie gdzie się da przyczyn tych nawrotów. Ale z tego co piszesz to przed nami jeszcze dłuuga droga i te nawroty to rzecz normalna.

tak te nawroty beda.Jak podejmiesy lecyenie Oli lekary bedyie ci dobieral hemoopatz na ocyzsycyenie pryewodu pokarmowego.Beda one specjalnie dobrane dla twojego dyiecka .Oczyszczac bedziesz uklad pokarmowy
od gorz w dol i po kazdym podaniu hemoopatii troszke mala wysypie po czym bedzie schodzic od glowz w dol.Droga dluga ale efektem jest zdrowe dziecko i bez efektow ubocznych.

Czyli do kapieli mieszam sodę oczyszczona z sodą zabłocką?? Czy stosuję to naprzemiennie??

Monilka na pryemian jeden dyien jedno jeden dyien drugie.

A co nam pomoglo na gojenie ran https://www.klumpf-onlineshop.de/assets/s2d...30cc6a24.htmlto proszek do kapieli w aktywnym tlenie .Niestety w polsce nie osiagalny i nie tani ale u nas zdal egzamin.nalewamy pol wanny wody i sypiemy pol saszetki proszku i dodajemy troszke aktywatora na drugi dzen dziecko ma na pol zagojone rany.

MOZESZ TEZ MALEJ KUPIC TO https://www.nutrend.pl/index.php?show=produkty/reggeseries PRZYSPIESZA GOJENIE JELIT OCZYWISCIE POTRZEBA TEZ DODAC DO TEGO LEKI JA PODAJE ALOES I SKWALEN )bio marine go zawiera) wzciskam z kapsulki na lyzeczke .TERAZ WIEKSZA DAWKE ALE NA POCZATKU 2 RAZY DZIENNIE PO 1 DAWALAM.
a TU POCZYTAJ O WODZIE TLENOWEJhttps://zdrowegotowanie.wordpress.com/2007/06/08/woda-tlenowa-%E2%80%9Eoxy%E2%80%9D-%E2%80%93-stac-cie-na-najwyzsza-efektywnosc/.

pRZYDAL BY SIE JESZCZE BETA KAROTEN BO TEZ GOI TZLKO NIE MA CZYSTEGO W KROPELKACH DLA DZIECI.

sORRY ZA BLEDY ALE MI SIE LITERY POPRZESTAWIALY BO MALY PRZY KOMPIE RZADZIL ZARAZ ZRESTARTUJE KOMP I SIE NAPRAWI.

Teraz moge normalnie pisac.

A do tych kapieli tlenowych powracajac to jak chcesz to ci wysle jedno pudeleczko to sobie wyprobujesz.

A czy Olenka miala problemy a ciemieniucha??

Ciemieniucha jest non stop. A nie wiem o jakie problemy poza tym pytasz. Głowa mnie rozbolała od tego wszystkiego. Myslałam, że to tak pstryk wystarczy coś zastosować i mija...

Czy ta ciemieniucha to taka zolta skorupa ktora po posmarowaniu np linomagiem i wyczesaniu schodzi a na jej miejsce glowa staje sie czerwona i saczy sie z niej taka przezroczysta ciecz?

Jesli tak to to egzema jest i u nas od tego sie zaczelo potem zeszlo na buzie.teraz glowe mamy juz czysta.

o kurcze jestem wszoku jak zobaczyłam zdjęcie , mój Olgierd ma stwierdzony AZS ale on ma tylko chropowate i czerwone poliki i takie ma dziurki po tem , ale na prawde niewiedziałam że można mieć aż tak

Manilka daj znac co hemoopata ci zalecil.

W końcu moja mała padła. Ciemieniucha u Oli to taka żółta skorupa dokładnie jak piszesz. Ale nie zeszła nam jeszcze ani razu to i nic się z niej nie sączy. Po prostu nie dam rady jej wyczesać. Juz się naczytałam trochę o AZS i z tego co widzę nie bedzie łatwo, tym bardziej jak pioszesz magda moja mała ma raczej ten ostrzejszy przebieg, jak Twój mały
Mnie martwi tylko to, że u nas jak obgasa to juz tylko i wyłacznie po sterydach, a każdy nawrót jest silniejszy od poprzedniego. Wczoraj i dzisiaj była smarowana to na razie spokój. Czekam teraz na nawrót, zazwyczaj juz po tygodniu wraca...ciekawe co teraz obsypie:( Pierwszy atak to były policzki, drugi: policzki i dwie plamy na nózkach, trzeci: policzki, nózki całe w plamach, które wyglądały jak ręce Twojego syna i klatka piersiowa....Co teraz??

Ze skórą nie pomogę, bo Kinga nie ma aż takich zmian. Dostaliśmy maść sterydową, ale smaruję nią jak skóra wygląda już bardzo źle. Na co dzień stosuję krem Balneum Intensiv.

Na ciemieniuchę lekaż przepisał maść robioną i dopiero ona pomogła. Nie skutkowały, żadne inne sposoby.

Monilka sterydy odkladaja w organizmie toksyny ktore atakuja ze zdwojona sila.Wiem ze sterydy dzialaja najszybciej ale nie tedy droga.
Moze zacznij od badan co moze zatoksyczniac organizm.Zrob malej badanie na grzyby w jelitach , na strawnosc, i napisz mi czy ma czasem ropke lub spioszki w oczach i czy wycciagasz jej lub wychodza same czasami takie suche spiczki koloru zoltego.Oczywiscie po nawilzeniu noska woda morska beda mokre.
Moj maly grzybow nie mial ale z badania na strawnosc wyszlo ze nie strawia skrobii kukurydzianej ktora w mleku moze byc ukryta pod nazwa maltrodykstryna (moglam cus litery poprzestawiac).Ale teraz patrze na puszke Nutramigenu 2 i pisze modyfikowana skrobia kukurydziana.

W sprawie sprawdzania oczku i spiczkow chodzi o to aby wykluczyc gronkowca.Moj maly ma i to mu zatoksycznia organizm.Bierze juz miesiac hemoopaty.Wiem ze dziecko przy egzemie moze miec jeszcze wirusa opryszczki ale nie wiem jak sie to sprawdza.Bede u niej dzisiaj to sie dowiem (wczoraj mnie nie przyjela bo zaladkowke miala-wypadek losowy).

Piszesz ze odbycik ma czerwony moj tez .Jedyna rzecz ktora mi to lagodzi to bepanten masc.Zadne sudokremy i inne rzeczy na odpazenia nie dzialaly.

Napisz jeszcze czy chcesz ten preparat do kapieli tlenowych to wysle ci jeden sobie wyprobojesz.

Glowa cie boli od tego wszystkie .Wiem co przezywasz.Ja przezywam to samo.Najgorzej jest w sytuacjach kryzysowych.Dziecko placze bo je swedzi a ja placze nad nim i modle sie aby to juz minelo.Tu malemu pomaga niebieska galaretka krem jak go swedzi smarujemy poplacze z 5-15 min i przestaje.Ten krem przynosi ulge a do tego regeneruje skore.

Pozdrawiam

Hej magda. Dzięki za rady. Nie miałam zbytnio czasu na odpisywanie. Moja mała załapała zapalenie spojówki i jeszcze goraczkowała. Ale to chyba raczej nie są objawy gronkowca. Teraz się przerzuciło na mnie i mam oko jakby mi je ktos podbił. Co do suchych spiczków, to miała non sto, ale myslałam, że to wynik suchego powietrza w domu. Za ten preparat tlenowy byłabym bardzo wdzięczna..napisz mi tylko na pv ile za coś takiego i gdzie Ci to wysłać.
jeszcze jakbyś mogła podać nazwę tego kremu galaretki byłabym bardzo wdzięczna...
Pozdrawiam i dziękuję

Monilka za preparat nic oby wam sie sprawdzil tak samo jak nam.Na pw wysylam jak go uzytkowac.
Krem jest firmy FOREVER nazywa sie NIEBIESKA GALARETKA https://www.evera.pl/ tu masz strone z ta firma produkty ktore cie beda interesowac sa na PIELEGNACJA SKORY.
1) Na pozycji pierwszej AKTYWATOR ALOESOWY on wspomaga regeneracje jelit moj maly pije 2 razy dziennie po 2 krople miedzy posilkami.Jast to produkt kosmetyczny ale nadaje sie do picia.
2)Na 8 pozycji ALOESOWE MYDLO W PLYNIE myc na pol sucho juz pisalam jak.Niesamowicie wydajne mnie na 3 miechy starcza.
3)Na 12 pozycji str nr 2 EMULSJA ALOESOWA ( NIEBIESKA GALARETKA tylko tu sie inaczej nazywa) do smarowania calego ciala.

Madziu..napisałam Ct takie piękne podziękowanie za wszystko i zawiesił mi się komp. Teraz jest juz późno żeby pisać..Ujmę to tak.. Madziu jesteś wielka..wiem jak to jest płakać nad dzieckiem kiedy nie umiesz mu pomóc. Jeśli mi się uda napiszę więcej jutro. Na razie jestem w fazie oczkiwania. Jak się małej do rana nie polepszy to położa nas do szpitala, a jesli kryzys minie jutro odezwę się już spokojnie..Dziękuje Madziu...za rady, za pomoc, z całego serca

Monilka nie ma za co.Chetnie sluze pomoca.Czekam tez na rady od ciebie i na twoje spostrzezenia .Moze twoj lekarz cos innego stosuje co jest godne wprowadzenia aby uleczyc nasze maluszki.Moj Kaspek po lekach homeopatycznych oczyszajacych watrobe dostal minimalnego wysypu.Tzn.przedwczoraj podalam pierwsza dawke i zaczelo go sypac troszke na czole i buzi .Wczoraj pojechalismy na body detox i przerwalismy sypanie .Woda wyciagnela z niego toksynki a reszta przez mocz.Mowie ci ten body detox super sprawa.Zamiast przez skore to przez mocz schodzi i podczas zabiegu przez skore do wody.Oczywiscie na poczatku po kazdym troche go syplo ale z biegiem czasu po kazdym coraz mniej a po tym ostatnim wcale.Jest teraz po 7 detoksach.
Sorry ze tak marudze i zawracam ci glowe ale nie mam sie komu pochwalc tym malym sukcesem w leczeniu.Jak zaczynam o tym gadac ludzie patrza na mnie jakbym z ksiezyca spadla nawet ci kyorzy maja dzieci z azs.Tylko ze oni nie maja tak ciezkiego przypadku i u nich preparaty zalecane przez lekarzy typu oilatum itp.dzialaja w polaczeniu ze sterydami a u nas tylko pogarszaja sytuacje.
Czekam na wiesci co u Olenki i mam nadzieje ze nie musialyscie do szpitala jechac.Jeszcze raz przepraszam i Pozadrawiam.

Hej madziu... już zamówiłam sobie maść galaretkę i mydełko. Na razie telefonicznie homeopata kazał Olce nie podawać nic tylko poczekać do wizyty, aż wróci z urlopu.
Rozumiem Twoje przechwałaki, bo tak jak mówisz..Jeśli ktoś nie spotkał się z taką postacią AZS i z takimi nawrotami, kiedy już nic nie skutkuje..to nie zrozumie radości z tych małych kroczków.
U nas znowu nawrót Teraz już po dwóch dniach po sterydach zaczęło wychodzić..poczekam do tej wizyty i zobaczę co będzie..
Czy Ty robiłaś badanie kału na obecność pasożytów??

Monilka badanie kalu robilam na obecnosc lamblii metoda immunoenzymatyczna.ta metoda dlatego ze wychodzi ile % znajduje sie w kale tego paskudztwa. lablie namnazaja sie co okolo 2 tyg jak zrobi sie ich malo i jezeli zrobisz na obecnosc lamblii pani laboranka uzna ze jest ponizej 50% czyli ich nie ma a one moga byc w okresie przed namnazaniem.Kaspian mial wynik 0,017 % czyli czysty.Robilam badanie na gronkowca wymaz z noska i gardla to drugie czyste.Dzisiaj dostaje ostatnia dawke kropelek na gronkowca i jutro jade powtorzyc wymaz.Innych pasozytow nie robilam bo kal trzebaby bylo nosic co 2 dzien przez 2 miechy.Ale moj Kaspek po piciu wody tlenowej pokasluje i gleboko w nosie ma silniejszy katar a wiec cus tam jest.Dostal na odrobaczenie na owsiki i lamblie chociaz tych drugich nie ma ale ten preparat na te 2 pasozyty dziala .ma brac raz w tygodniu i powtorzyc 6 razy.A po 6 tygodniach do kontroli.W KAZDYM RAZIE JEST DUZO LEPIEJ nie sypie go narazie prawie wcale.Tylko stare krosty wyleczyc sie musza.Twoja widze gronkowca ma to moze byc powod sypania.Ta bestia duzo toksyn wytwarza.Przejdz sie z ola na body detox zeby z niej troche tego wyciagnac aby jej nie sypalo po skorze tak.przy body detox dawaj jej duzo do picia czystej wody gdyz organizm po zabiegu jest pobudzony do odtoksycznmiania i trzeba aby to zeszlo z moczem.Na body d. wez wanienke malej niech tam naleja wody i wsadza jonizator a mala jak krolowa bedzie siedziec.Czas u takiego dziecka zabiegu 15 min. ilosc soli 0,7-0,8.Wiem ze brzmi to jak z kosmosu ale na body beda wiedziec o co chodzi.Kaspianowi te detoxy bardzo pomagaja.Po tych antyrobalach go nie sypie bo wyciaga toksynki zdychajacych robali woda.Nie uzywaj sterydow bo one tez zatoksyczniaja organizm w nienaturalny sposob i moze byc gorzej oczyscic mala.
Podaj mi jeszcze adres na pw to wysle ci to wysle ci ten tlen do kapieli.

Ok..przesyłam Madzia Ci adres na Pw..podaj ile Ci zaplacić to przeslę pieniążki.
Ja tak myślę o tej lambii, bo sama od malego miałam. Mówiłam juz o tym lekarzowi jak w ciąży byłam, ale stwierdził, że to nie ma znaczenia..
Ja już sama nie wiem od czego to może być...Tak bardzo chciałabym pomoc mojemu dziecku, a nie umiem..
Z tym bodydetox nie wiem gdzie mam się w moim mieście zgłosić, dlatego czekam na powrót homeopaty. Ile cos takiego kosztuje?? I jak często to trzeba powtarzać??

Monilka tu masz bodydetox https://www.body-detox.pl/ napisz do nich a podadza ci adres gdzie cus takiego jest w twoim miescie.Pytasz jak czesto ?Mozna co 2 dzien ale sama musisz wyczuc jak dla twojego dziecka bedzie najlepiej.Kaspian na poczatku chodzil co 2 dzien a teraz co 3 chodzimy.Po body napewno mala troche sypnie bo pobudza organizm do wydzielania toksyn.Wiekszosc i tak w wodzie zostanie.
Teraz tak niebieska galaretka.Nie jest to zloty srodek jak steryd ze posmarujesz i wszystko znika.Jak juz pisalam po posmarowaniu Olenka moze sie drzec bo bedzie ja to troszke szczypac.Po 5-15 min powinno przestac swedziec.Mydlem myj na prawie sucho po czym splukaj woda.
Kapiele tlenowe sa dobre na egzeme mokra bo ladnie wprowadzaja ja w druga faze sluchej czyli tej schodzacej.Po kapieli splukaj dobrze Ole i posmaruj niebieskim.Tlenowka z moich obserwacji tez wyciaga troche toksyn na zewnatrz.
Ogolnie bardzo ciezki okres przed wami ale mysl pozytywnie bo Ola z tego wyjdzie.W razie jakich kolwiek pytan lub watpliwosci wal jak w dym.Jak bedziesz pilnie potrzebowac porady dzwon.Wklejalam ci taki artykul o robaczycy wkleje go jeszcze raz poczytaj https://www.maluchy.pl/forum/Astma-i-alergi...27769.html.Moja hemoopatka leczy w oparciu o doswiadczenie tej lekarki.W kazdym badz razie musicie zaczac od gronkowca .Homeopatia 6 tyg. sie to leczy.

Paczka doszła. Dziękuję. Ja już z wielką niecierpliwością czekam na pierwszą wizyte u lekarza.
U mojej małej w tej chwili wysypka wygląda tak. Trochę nie ostre i obgaśnięte po kapieli w krochmalu
Nóşki:

Monilka a czy to jest suche??Bo jezeli tak i nie ma ranek to tlenowka nic nie wskora.

W tej chwili po kapaniu w chlorku jest trochę suche. Z tymże na kolankach to Ola sama sobie rozdrapuje. Szczególnie teraz jak jest ciepło i nie nosi spodenek. Potrafi rozdrapać do krwi.

Monilka suche czyki dobre bo schodzic bedzie.teraz niebieskim smaroj zeby sie skora zregenerowala.A moj ma pogorszenie .Dostal hemoopat na katar i w polaczeniu z pyrantelum ( antyrobal na owiki i lamblie) zle wplynal.Kaspian buziole ma jak przy mega rozyczce.A wczoraj zaczal drapac nogi i dzis juz widac wysypke i na nich.Kurcze a bylo juz tak dobrze buu .

Kurcze madziu trzymam kciuki.
ja dzisiaj jestem po pierwszej wizycie u homeopaty. Musimy zrobić masę badań. Kąpać jak mówiłas w sodzie. Dostałyśmy jakieś dwie maści do smarowania. I leki na jelita. Na bodydetox lekarz stwierdził, że Ola jest za mała. Na razie smaruję ją tą galeretką i jest rewelacyjna

Monilka co za masci dostalas i jakie leki na jelita? Moze i ja wyproboje .Bo my tylko niebieskiego uzywamy a przydaloby sie cos na regeneracje skory.
Dzis juz troche lepiej ale wszystko ma strasznie suche.

Przepisane mamy dwa kremy: Protektin- do smarowania rano i tylko na wilgotną skórę i Artrin- do smarowania wieczorem- również na wilgotną skórę. A w ciagu dnia maśc cholesterolowa, ręcznie przygotowywana w aptece. Z leków na jelita na razie Ola ma przepisaney Keton i Lacidofil, witaminę A i E poprawiającą stan skóry. Z resztą leków lekarz chce się wstrzymać do wyników. Chciał również przepisać kropelki do nosa homeopatyczne, ale czekamy jeszcze tydzień. Kremów na razie nie wykupiłam, Dzisiaj jadę. Także na razie nic nie powiem o efektach. U nas suche zaczyna znowu przechodzić w zapalne, ale nic to. Najważniejsze, że coś zaczyna się robić w tym kierunku i działać.

A ja dzis do warszawy do lekarki dzwonie bo maly ma taki nawrot ze tak wysypany to jeszcze nigdy nie byl.Leczy sie juz 4,5 miesiaca a dzis wyglada gorzej niz przed rozpoczeciem leczenia.Mam mega dola i caly czas placze.Do tego ma zawalony nos.Moja w pewnym momecie rece rozlozyla i stwierdzila ze juz nie wie co robic.Chyba czas na konsultacje z innym lekarzem.Tylko ze tam sie chyba z minimum miesiac czeka.A ja juz szalu dostaje.Moj Kaspek lakcidu nie moze od niego sie wszystko u nas zaczelo.Zawiera bialko mleka krowiego.Ale jest taki srodek bez tego bialka a do tego z priobiotykiem.Musze brzydka polowe wyslac do apteki niech nabedzie.

Kurcze sama na siebie mam nerwy ze sie wtedy tego alergologa posluchalam choc mialam watpliwoasci co do mleka ktore przepisal malemu.I ze nie przerwalam podawania tego mleka jak maly na drugi dzien wyl bo nie mogl kupki zrobic.

Na co masz badania porobic??

Madziu trzymamy kciuki za Kaspka...
Moja Ola do tej pory miała raz taki mocny wysyp...i też płakałam nad nią . Także szczerze i z całego serca zyczę szybkiego polepszenia.
Wyniki mamy zrobić pod kątem lambii (chyba tak to się piszę??), pasożytów, mocz i morfologię. Dodatkowo Usg brzuszka. P

P.S. Lacidofilu po tym co napisałeś nie podałam Olce.

magda208 czy mały jest chory? tzn. ma katar czy kaszel?
Bo jeśli tak to przy zwykłym nawet przeziębieniu alergia działa ze wzmożoną siłą - przynajmniej tak jest u nas.
Zwykły katar powoduje, ze dziecko jest wysypane bardziej nawet jak by podano mu białko mleka krowiego.

A co do lacidofilu- to zawiera nie białko mleka krowiego tylko bakterie kwasu mlekowego a to duża różnica i po nim nie powinno byc uczulenia. Dla pewności zapytaj lekarza...

Mario ma katar od 3 tygodni ale wysypalo go dopiero teraz.A lacidofil jest nie wskaazany dla dzieci z alergia na bialko mleka krowiego.Moj maly nie jest alergikiem gdyz od 4,5 miesiaca jest na nutramigenie i wodzie.Nie mial stycznosci z alergenami wiec nie moze byc uczulony.

magda208 to po co dziecku dajesz Nutramigen jak nie ma alergii pokarmowej?

Mario Kaspian ma rany na jelitach a mleka niehipoalergiczne maja bialko silne dosyc i male czasteczki ktore przeniknely by przez jelita do krwi .A krew wiadomo przeciwciala wyprodukuje i wtedy to juz bedzie alergikiem.

hej Magda...
I jak tam sytuacja u Ciebie?? Zaczęło obgasać u Kaspka??
U Olki zaczyna się robić zapalnie..ale ponoć tak ma być. Lekarz mówił, że na początku może być pogorszenie.
Daj znać co tam u was i trzymamy kciuki...obie z Olą

Monilka u mnie obgasa.Wczoraj jeszcze strasznie wygladal a dzisiaj juz lepiej.Jaka egzeme ma ola sucha luszczaca sie czy mokra.Jak ta druga to ja do tlenowki wrzuc.Dzieki za wspolczucie trzeba mi zrozumienia jak w doly popadam.Teraz widze ze twoja Olenka razem z toba pieklo przechodzicie.Badz dzielna trzymam kciuki za was i caluje was mocno.
Na jakie pasozyty masz zrobic badania?

Monillka zapomnialam ci napisac ze zamiast Lacidofilu mozesz dawac to https://www.i-apteka.pl/go/_info/?id=1534.To jest dla dzieci ktore nie toleruja bialka mleka krowiego i zawiera priobiotyki ktore lecza ukl. pokarmowy.

Hej Magda...ja dzisiaj kapałam Olkę w tlenówce. Tak strasznie ją wysypało . Mam nadzieję, że będzie lepiej.
Nie wiem pod kątem jakich pasozytów. To jest badanie ogółne i na badaniu jest tylko podane: obecność lambli, obecność pasożytów i czegos tam jeszcze.
Powiem Ci co lekarz to inna teoria i metoda. Mi kazał wprowadzać posiłki stałe, podawać soczki, stosowac kaszkę Sinlac, żeby jak najmniej mleczka Ola piła A z tego co Ty piszesz to Twój Kaspek do tej pory tylko na mleku i wodzie..

Monilka wspolczuje ci tego obsypania.Za kilka dni bedzie lepiej.Jak sie zrobi suche to znak ze niedlugo bedzie obgasac.I rzeczywiscie co lekarz to inna szkola.Ale moza twoja Olenka ma w innych miejscach jak moj to krostki i to nie od dziurawych jelit.Moze to tylko jakis pasozyt ktory organizm zatoksycznia.To badanie na lamblie zrob metoda immunoenzymatyczna.Dletego ze one namnazaja sie co 2 tyg jak jest juz ich malo.I jak trafisz akurat na tem momet to ci w wynikach napisza lablii brak a one bede tylko ze wysyp nastapi za kilka dni.Ta metoda podaje ilosc lablii w kale.

Monilka jak Olenka?Przechodzi jej?

hej madziu..u nas jakby się normuje.
I tak podziwiam moją dziewczynkę. jest taka dzielna.
Z tymi pokarmami to u nas lekarz stwierdził, że mała jest zabiałczona i zatoksyczniona i wszystko co jadłam i jak się odżywiałam w ciązy do tej pory z niej wychodzi. Ja bym się jednak przychylała ku opcji z jelitam, bo pierwsze objawy alegii pokazały się po podaniu po raz pierwszy mleka modyfikowanego. No nic to, nie jestem w końcu lekarzem. Poczekamy zobaczymy.
A jak tam u Kaspka??

Kaspian ze skora dobrze .Ma teraz takie suche place ale nowych ognisk nie ma.Za to na 2 palcach serdecznych kolo paznokci wyszly mu takie stany zielono ropne i na kciuku na zgieciu.Moj starszy cos takiego mial i wprowadzilam mu kozie mleko i przeszlo mu.Dzwonilam do lekarki i Kaspian tez na kozie przechodzi.Poza tym walczymy z katarem bagatela 4 tygodnie.Dzis odebralam wyniki i gronkowiec jeszcze jest juz niewielka ilosc ale jeszcze siedzi w nosie.Ten katar moze byc od niego.To co zdechlo wylazi przez nos.Jeszcze 2tyg mam podawac leki i znow badania powtorzyc.

A teoria twojego lekarza tez dobra.Moj maly ostatnio bardzo malo mleka je i jest lepiej wiec moze to wlasnie to.

To podajesz juz kaspkowi jakies pokarmy stałe oprócz mleka??
A co do uczulenie na paluszkach, to Ola ma non stop na dwóch palcach wskazujących. Pcha sobie te paluszki ciągle do buzi, bo ją swędzi.

Monilka czesc.Kaspek uczulonka ma tez na dloniach i palcach ale jeszcze oprocz tego podeszlo mu to taka zielona ropa.I bardzo mi sie to niepodoba.A co do posilkow stalych tak dostaje od 7.07 marchewke i nie przestalam jej wkoncu dawac mimo tego wysypu bo stwierdzilam ze to nie od tego i chyba mialam racje bo Kaspek teraz caliem calkiem wyglada.Dostaje tez sinlak i robie mu kleik ryzowy ma mleku(narazie nutramigenie).Od dzis na kozim.
Wogole to po przeczytaniu wnioskow twojego lekarza stwierdzilismy z mezem ze nasz Kaspek ma alergie wziewna bo ilez to mozna katar leczyc(u nas gosci juz ponad 4 tyg -taki ostry ze maly ma problemy z oddychaniem).W sumie to katar zaczal sie niedlugo po tym jak zmienilam mleko z bebilonu amino na Nutramigen2.Moze twoj lekarz ma racje i dziecko jest zabialczone.Zreszta Kaspien ostatnio wcale nie chce mleka jesc za to wczoraj jeda porcje koziego (mialam z kartonika)zjadl ze smakiem.Cus w tym chyba jest.
A ty co Olence dajesz??

Hej Madzia..ja dzisiaj po wizycie u lekarza
Zrobiłam badania i okazało się, że lamblia jest. Nie wiem, może te wysypy od tego. I było tak jak pisałaś, pierwszy wynik na lamblie negatywny, a drugi metodą coś tam coś tam pozytywny.
U Oli znowu zaczynało być zapalnie, aż się ubranka przyklejały..ale znowy obgasa. Mi to momentami już rece opadają
Ja Oli podaję Sinlac, mleczko też zagęszczam Sinlaciem, dodatkowo jabłuszko, zupki jarzynowe. Ola na marchewki, brokuły mówi ble..zaciska usta i nie chce.
Dzisiaj lekarz potwierdził podawanie pokarmów, nawet do trzech słoiczków dziennie, oby jak najmniej mleka..poczekamy zobaczymy. No i od dzisiaj Ola przyjmuje lekarstwa na lamblię, dodatkowo coś od grzybów. Zobaczymy, może po tym zacznie obgasać..