witajcie
mam pytanko moj synek -ma 4 miesiace i skaze bialkowa,pije mleko nutramigen,kilka dni temu na probe podalam mu kaszke firmy bobovita jabłkową,smakowala mu bardzo ale po dwoch dniach zaczela mu sie pojawiac taka drobna wysypka na buzce (taka kaszka) mnostwo drobnych krosteczek jak myslicie to od tej kaszki? a czy wogole moge synkowi podawac taka kaszke z takim mlekiem jesli ma skaze bialkowa?
|
||||||
Na mleku możesz robić wszystko. Ale widocznie kaszka mu nie posłużyła. Ja bym pewnie postawiła na cukier i "proszek jabłkowy" w tej kaszce
 spróbuj zwykłego kleiku ryżowego bez żadnego smaku. Ale najpierw poczekaj na ustąpienie wysypki.
Na 99% winna jest kaszka smakowa. Miałam to samo jakiś czas temu. Mój syn też jest na nutrze i po wprowadzeniu kaszki smakowej wysypało go za uszkami i, co gorsza, za prawym uszkiem zrobiło się pęknięcie wypełniające się regularnie ropą. Okazało się, że wszystkiemu winna jest właśnie kaszka smakowa (słowa naszej pediatry). Po smarowaniu maściami i vitaminą A skóra za uszkami się zagoiła. Przede wszystkim jednak pomogło przejście na kaszkę ryżową bez żadnych dodatków smakowych. Jeśli chcesz by maluchowi bardziej smakowało to sama zetrzyj jabłuszko ( u ile zjada już łyżeczką). Nasza pediatra powiedziała że dodatki do kaszek smakowych są bardzo agresywne jeśli chodzi o uczulanie.
Zdecydowanie zgadzam się z wypowiedziami poprzedniczek. Dodatki smakowe dodawane do kaszek czy innych produktów potrafią bardzo uczulić. Najlepszym wyborem są produkty bez dodatków smakowych i tym podobnych substancji.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||