Czwarta klasa!

dziewczyny zaczynamy kolejny wątek o edukacji naszych dzieci

Mam do was pytanie:
Czy w IV klasie dzieci piszą w zeszycie w grube linie ( j.polski) Bo nie wiem jakie mam kupić Oskarowi? a żadnej informacji nie mam na ten temat opd nauczyciela..... a i czy w III klasie u Was juz była jakas nauka pisania w szeycie w grube linie>? U nas nic a nic. A pamietam, jak ja szłam do IV klasie to pod koniec III klasy uczyliśmy się pisać w takich zeszytach....

W Norberta klasie w drugim semestrze trzeciej klasy dzieci zaczęły naukę pisania w zeszycie w grubą linię. Teraz więc do czwartej kupuję tylko w grubą.
A jak z podręcznikami? Czy wiecie juz jakie będą obowiązywać u Was? Na stronie internetowej naszej szkoły jest wykaz podręczników dla poszczególnych roczników tyle, że nie wiem czy aktualny. Napisałam maila do szkoły, na razie bez odpowiedzi.

Hmmmm u Oskara nie było nauki pisania w zeszytach w grubą linię. Nic poćwiczymy pisanie.
A przypomniało mi się jak w watku o pierwszakach pisałam, ze Oskar pięknie piszę.........
zmieniło się to mu........
Ja mam wykaz podręczników, u nas szkoła wywiesza w gablocie listę książek.

U nas tez juz w 3 klasie sie zaczynalo pisac w jedna linie.

u nas dzieci całą 3 klasę pisały w zeszytach w jedną linię
książki mamy już wszystkie kupione -lista wisi od maja na stronie szkoły
problem zacznie się we wrześniu z matematyką,bo w/g numeru ja kupiłam dobrą,a księgarnia zamówiła całkowicie nową edycję -inny numer,autorzy -i twierdzi,że ta jest dobra

U nas też pisanie w zeszycie w jedną linię zaczęło się w trzeciej klasie. Zamówiłam już większość książek w Merlinie. Dołożyłam do zestawu poczet królów i atlas historyczny (zalecane, choć nieobowiązkowe) i z 10%-rabatem wyszło mi 280 zł. Po prostu strach się bać, a brakuje nam jeszcze 4 książek. U nas jeszcze nie wiadomo czy bedą jednolite stroje (jak ostatnio) czy też nie. Jeśli tak, to kolejny wydatek. A gdzie reszta?

Aneta

U nas w szkole sa kiermasze- mozna fajne ksiazki trafic niemazane w dobrych cenach. Najlepiej kupowac jednak ksiazki od chlopcow i to wygladajacych na lobuziakow- okladka w gorszym stanie za to ksiazki- niesmigane

Hmmmm ja książki zamawiam w księgarni, która daje 10% rabatu (karta stałego klienta )
Ale faktycznie ceny książek wrrrr.
Zeszyty i inne duperele mamy ( kupowałam w biedronce) zeszysty 96 kartkowe w twardej okładce za 0,79 (firmy TOP2000)
Plecak, piórnik mamy, buty mamy, brakuje mi tylko jakiś dobrych długopisów.
Oskar w sierpniu zacznie naukę pisania w zeszycie w jedną linię.
Aha Wasze dzieci będą pisały długopisami czy dalej piórem?
Oskar nie chce pisać piórem....

Norbert pisze tylko długopisem.
My jesteśmy z zakupami "w lesie". Nie mam dosłownie jeszcze nic, no nie, plecak mam.
Żyjemy jeszcze wakacjami, w piątek wrócił z obozu piłkarkiego, 11 sierpnia jedzie na następny.
Niektóre ksiązki odkupię od koleżanki, która ma dziecko rok wyżej.

U nas dzieci dostały w maju listę podręczników do IV klasy.Narazie mamy tylko matematykę,wczoraj dostałam adres sklepu z używanymi podręcznikami, jak Wojtuś wróci z obozu przejdziemy sie tam.
W zeszytach w jedną linię dzieci nie pisały, ale w pewnym momencie w ćwiczeniach pojawiła sie jedna linia zamiast dwóch, więc pierwsze próby pisania w jednej linii już były.
Resztę będziemy kupować po 20 sierpnia, mam Auchan niedaleko domu i wtedy są obniżki na wszystko prawie. Teraz już straszą dzieci końcem wakacji bo już wystawili rzeczy szkolne.

Mój syn też pisał juz w zeszycie w szeroka linie w drugim semestrze trzeciej klasy. Wychodzi mu to żałośnie, niestety. Zresztą w ogóle charakter pisma ma jaki ma. Pisze wyłącznie długopisem, piórem nie chciał, nie odpowiadało mu, choć proponowałam kilka. Z długopisami mamy wieczny kłopot, jakoś trudno nam trafić na takie, którymi sie dobrze pisze, rozmazują się, przerywają.
Książek większość zamawia szkoła, mamy sami dokupić tylko dwie. Niczego jeszcze nie kupiłam, ale część rzeczy Maciek ma z zeszłego roku. Zastanawiam się właśnie nad atlasem i pocztem królów. Czy możecie mi polecić jakieś odpowiednie dla czwartoklasistów?

Wybór atlasów jest spory w księgarniach. Ja wybrałam taki (dodatkowym atutem był fakt, że z tego samego wydawnictwa mamy podręcznik do historii) oraz taki poczet królów. Wczoraj przyszła paczka i stwierdziłam, że to był dobry wybór. "Poczet" nie jest tani, ale zależało mi, żeby było więcej informacji niż przewiduje program. No i żeby były ciekawie podane. Karolinie się podoba.

Aneta

Wkurzyłam się....... dzisiaj kupiłam kilka podręczników dla Oskara z roku 2005-2006, a dziś popatrzyłam na wykaz jaki nam dała szkoła a tam wyrażnie napisano: NAJNOWSZE WYDANIA no i ładnie ! Kurcze wcześniej jakoś nie widziałam tego.

Aneto, Oskar poczet własnie ten ma

Moko, ale może te wydania nie zmieniły się. Jeśli tak, to rozumiem Twoje zdenerwowanie. Swoją drogą chęć "wypchnięcia" nieaktualnych książek przez księgarnie jest obrzydliwa .

Aneta

zmieniły się własnie..... już się dowiedziałam ! ale zadzwoniłam do tej księgarni i wymienią nam te ksiązki, tylko muszę poczekać, bo aktualnie nie mają nowych wydań.

Moko - a masz z tytułami nr. dopuszczenia wg. wykazu MEN ?
bo u nas też bałagan - ja kupiłam Matematykę "nowe wydanie" -zgadzają mi się i autorzy i ten numer,a księgarnia zaopatrująca szkołę sprzedaje "nową edycję" z zupełnie innymi autorami i numerem,gdzie w tej chwili do kupienia jest tylko 1 zeszyt ćwiczeń,bo drugi i książka są ... zapowiedziami i nie ma ich jeszcze nawet na stronie wydawnictwa ...
mam ochotę iść i ich olśnić,że to nie te książki sprzedają

mika nie załamuj mnie...... nie patrzyłam na te nr

to zobacz
bo np. u nas "nowe" wydania są 3 -jedno w 2006,w 2007 -dwa i to nieszczęsne zupełnie zmienione w 2008
i weź tu człowieku bądź mądry

Dostałam maila ze szkoły z potwierdzeniem, że wykaz podręczników na ich stronie internetowej jest aktualny i obowiązujący w roku szkolnym 2008/2009.
Rzeczywiście obok tytułów podręczników są numery dopuszczenia wg MEN, z tego co widzę nowa i nie obowiązująca w zeszłym roku jest tylko matematyka.

Ja też się machnęłam z tą matematyką (nowa wersja). Niestety mój błąd. O ćwiczeniach doczytałam, a podręcznik ominęłam wzrokiem. No trudno, będzie miała młoda 2 książki do matmy.

Aneta

sorki że się wtrącę do was.
Zaskoczyłyście mnie z tym zeszytem w szeroką linie w 3 kl.myślałam że do końca 3 kl będzie pisał w wązkiej linii.

zrobiłam już wyprawkę i nie kupiłam żadnego w szeroką linię.

Moko ja myślę że w 4 kl. to już napewno nie będzie wąskiej linijki tylko szeroka.

Powodzenia w roku szkolnym koleĹźanki

Anax ano ja własnie myślałam, ze przynajmiej na 3 m-ce przed końcem 3 klasy dzieci zaczną pisać w zeszycie w szeroką linię ! oni nie zaczęli ! a szkoda, bo młody by sie jakoś przyzwyczaił.
Anax póki co nie kupuj takiego zeszytu, podejrzewam, ze większość nauczycieli wprowadza takie zeszyty w II semestrze!

Moja Olcia też już w 4 klasie. Co do zeszytów w grubą linię to coś tam pisali w 2 semestrze, ale bardzo mało i kiepsko jej to idzie (wogóle teraz brzydko pisze, w 1 było brzydko, w 2 ładnie, a w 3 znów brzydko). Wiekszość książek odkupiłyśmy od starszej dziewczynki, tylko ćwiczenia trzeba było kupić. Jeszcze wybrać by się po zeszyty, ołówki, kredki, itd. ........... brrrrr wcale tego nie lubię

moko spoko jeszcze zdazy sie przyzwyczaic, skoro cala klasa nie pisala, to nie wyskakuj przed orkiestre, ktory dzieciak lubi uczyc sie w wakacje ?
u nas wykaz ksiazek i cwiczen w czerwcu byl dany, ja wczesniej odkupilam komplet za 50 zl od 4 klasisty, ale nieco zmienili wydawce i zlozylam juz zamowienie w szkole, dzieci maja wtedy z jednego wydania
u nas pisanie w linie odbywalo sie juz na poczatku 3 klasy i iotrek choc krzywo pisal w trzylinie w grubej lini pisze lepiej i wyrazniej
plecak ma nowy
piornik chyba mu dokupie albo i nie, cale szczescie zadnych mundurkow miec nie beda
martwie sie jedynie 4 klasa, czy nie bedzie za duzy przeskok w metodach nauki w koncu to rozni nauczyciele
no i bede miala pierwszoklasiste na stanie oraz debiutujacego przedszkolaka, wiec pracy i emocji ogrom

U nas też szerokie linie w zesztyach były od II półrocza trzeciej klasy. Michalo zdecydowanie ladniej wychodzi pisanie w nich. Co do długopisu to na razie go nie uświadomię że może już nim pisać, o już piórem pisze paskudnie a co dopiero dlugopisem.

Listę książek zostawilam w księgarni i wybiorę sie zaplacic jak mi skompletują.
Wyprawkę pewnie w przyszłym tygodniu kupimy.


Mnie najbardziej przeraża to co iff, przeskok, nowi nauczyciele...oj boję sie tego bardzo.

Bardzo chwale sobie nasza szkole za te kiermasze- dokupic i tak trzeba zeszyty cwiczen, ale licze ze srednio 100 wiecej mi w kieszeni zostanie Poza tym jest info ze dopoki mozna kupic stare wydania w ksiegarniach i dopoki zeszyty cwiczen do nich pasuja- nauczyciele maja ich uzywac. No i bardzo dobrze. Ale pamietam swoja droga ze ja tez w szkole mialam tak ze pani podawala nr zadania w starym i w nowym zbiorze zadan

U nas w szkole tez sa kiermasze, w tym roku żeśmy przegapili ale pewnie w przyszlym lepiej dopilnujemy.

Z doświadczeń starszych dzieci ( i swoich jak pamietam przez mgłę) mogę powiedziec, ze w grubej linii pisze sie łatwiej i ładniej a na pewno szybciej - u młodej pod koniec 3. klasy ćwiczyli co nieco.
My zakupy jak zwykle zostawiamy na wrzesien - szkoda wakacji przez pierwszy tydzien nauczyciele nic nie wymagają , zwykle pierwsze lekcje są rozpoznawczo-zapoznawcze i wystarczy byle zeszyt, ksiazki przynajmniej czesciowo kupujemy uzywane, ta nieszczesna matematyka jest zdaje się wg nowej podstawy programowej (czyli czesciowo powtorka z rozrywki bo podobno program 3.kl byl przeladowany), wiec raczej wymagany jest nowy podrecznik.

Co tego przeskoku, to nauczyciele zazwyczaj traktują dzieci ulgowo przez pewien czas, na pweno ten etap wymaga duzo wiekszej samodzielnosci i zorganizowania, ale w koncu kiedys trzeba dorosnąć i wszyscy to przechodza na ogół bez wiekszych problemów. To my matki obawiamy sie o swoje kwoczenie

A ja trochę z innej beczki... Przeglądałam podręczniki ..... szczególnie Przyrodę i rozdział Dojrzewanie .... niby moja córa wie że dzieci nie z kapusty, ale te rysunki??? A co z tematem "menstruacji".... czy to już rozmawiać .... nie chciałabym żeby dowiedziała sie po "fakcie"... ja dostałam pierwszy okres jak miałam 12 lat i niestety nie za duzo wiedziałam na ten temat....

Anno, moim zdaniem najwyższa pora na tego typu rozmowę. Dziewczynki dojrzewają dość szybko, a należy rozmowę przeprowadzić przed a nie po fakcie. mój syn nie ma jeszcze podręcznika do biologii, więc nie wiem jakie sa tam rysunki, ale rozmawiałam z nim kilka razy na tematy okołociążowe i pokazywałam w encyklopediach rysunki, więc myślę, że szoku nie przeżyje.
Chociaż z drugiej strony czasem łapię się na błędnym założeniu, że on coś tam pamięta z wcześniejszych rozmów (np. podpaski), a tu się okazuje, że chłopak akurat tego nie kojarzy. Generalnie rozmawiam, wyjaśniam, ale raczej na bieżąco, gdy pada jakieś pytanie. Ostatnio przy kasie w markecie spytał co to są prezerwatywy, więc wyjaśniłam.

eeee Anna,nie dramatyzujmy
duża większość dziewczynek w 4 klasie dostaje okresu
osobiście już w zeszłym roku profilaktycznie powiedziałam Olce o co chodzi,o podpaskach, tamponach itd
z jej wzroku wywnioskowałam,że już wcześniej domyśliła się "o co chodzi"
w 4 klasie to chłopcy gołe zdjęcia oglądają
czeka nas naprawdę wiele "atrakcji"

eeeee przyroda jest fajna !
Oskara obrazki raczej znudziły, tzn nie wywarły na niego żadnego wpływu. Oskar wie co to miesiaczka, ciąża, zapłodnienie(jak do niego dochodzi) itp. Bardzo się tym ostatnio interesuje.! A ja mu wszystko tłumaczę
O podpaskach młody wiedział juz jakies 2 lata temu tzn wiedział do czego są mi potrzebne.

Wczoraj zostawiłam w księgarni 216 zł. Normalnie szok, zważywszy, że podręczniki do polskiego, przyrody, historii i religii już miałam od koleżanki.
Najdroższy oczywiście angielski. A nie kupiłam jeszcze niemieckiego bo tu czekamy aż pani powie jaka książka będzie obowiązywać.
Dobrze, Ĺźe chociaĹź plecak juĹź mam od lipca....

Mam pytanie, jakie plecaki amcie dla swoich 4 klasistów? Tornister dzielnie odsłużył swoje 3 lata i czas na zmiane, ale co wybrać?

Michal od zeszłego roku uzywa plecaka Paso. Tani byl w miare, ma dużo kieszonek, lekko usztywnione plecy i po prostu w sklepie najlepiej mu lezał na plecach. Uważam że to jedyny sposób na kupienie plecaka. Zabrać dziecko do sklepu i mierzyć

Taki Topgal mi się podoba, muszę sprawdzić czy w sklepach u nas są takie. Co myslicie?

Wygląda fajnie i mocowania szelek sa takie ze nie powinny gnieść w szyję.

Ola ma Paso z zeszłego roku -sztywne plecy,sztywne dno,super
szkoda,że już nie robią tego modelu,a każdy kolejny jest coraz mniej przemyślany i większość nie ma usztywnień

Karolina w ubiegłym roku dostała plecak topgala tylko pod tym warunkiem, że będzie jej służył przez 2 lata. Właśnie się pierze w pralce i mam nadzieję, że przeżyje tę operację .

Aneta

Oskar też ma plecak z topgala - aneto nasz przezył wirowanie w pralce

Maciek też ma plecak z zeszłego roku. Kupiliśmy z Campusa.

jej ale w tej IV klasie strasznie dużo książek jest !

chyba muszę zakupić młodemu walickę wielką na kółkach zamiast plecaka!

Bardzo dużo. No ale mam nadzieję, że nie będą tego nosić wszystkiego naraz
Tak powoli do mnie dociera, Ĺźe to juĹź czwarta klasa...

Też mnie oszołomiła ilość podręczników, nawet nie samych książek tylko ćwiczeń praktycznie do wszystkiego. Nawet do historii są ćwiczenia Bo do ćwiczeń z angielskiego czy religii już przywykłam

mnie tam oszołomiły cwiczenia do plastyki i muzyki!

Do plastyki i muzyki Karolina ma tylko książki. Za to ćwiczeniówki oczywiście do wszystkich innych przedmiotów.

Aneta

o Oskar ma do wszystkiego cwiczenia oprócz przyrody - tu ma tylko podręcznik i atlas.
oooooo mój Oskar chyba się załamie jak zobaczy podręcznik do j.polskiego - tylko 256 stron ! ale ksiązka wielka !



aaa w ogóle jakie macie książki?
my np.
matma - " matematyka z plusem" str 222 + ćw 3 szt - liczby naturalne, figury geometryczne, ułamki * ćw po ok 70 str
polski - Słowa na start str 256 + 2 ćwiczenia po ok 105 str
przyroda - Tajemnice przyrody str 206+ atlas przyrodniczy str 72( tu o dziwo bez ćwiczeń)
Historia - historia w IV klasie str 184 + ćwiczenia str 80
muzyka - Muzyka i my str str 126 + ciwczenia str 55
plastyka - plastyka 4-6 str 144+ 2 ćwiczenia po 25 str
angielski - new english zone str 90+ ćwiczenia str 77
religia - Zaproszeni przez Boga, Drogi Przymierza IV klasa str 241

U mnie ćwiczeniówki do historii nie ma ale składa się z dwóch tomów.

A nasze książki to:
j.polski- "Między nami" -podręcznik + ćwiczeniówka
historia- "A to historia" - tom 1 i2
j. angielski - "Winners" -podręcznik+ ćwiczeniówka
matematyka - "Matematyka wokół nas" (brak ćwiczeniówki????)
przyroda - "Przyrodo witaj"-podręcznik+zeszyt ćwiczeń
muzyka - "Klucz do muzyki"
plastyka - "Plastyka dla klas IV-VI"
technika - "Technika IV-VI"
j. niemiecki -"Wir"-podręcznik+ ćwiczeniówka
religia- "Słuchamy Boga"

U nas chyba jeszcze inny zestaw podręczników. Na razie mamy kupione tylko do polskiego i religii. Resztę zakupimy za pośrednictwem szkoły.
Myślę tylko jak ten mój Maciek będzie to wszystko targał do szkoły. On waży 26 kg!

o kurcze tak się zastanawiam dlaczego nie mam techniki? moze i mam ? tylko nie spisałam tej pozycji do zakupu? chyba musze pójść dziś do szkoły i zobaczyć na te rozpiskę bo jakoś brakuje mi tej techniki i cw z przyrody....