Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > maluchy > bliĹşniaki, czyli podwÄ‚Å‚jne szczęście
Witam, czy sa moze jakies mamusie spodziewajace sie blizniakow?
Ja jestem przyszłą mamą bliżniąt.
i ja już w najbliższym terminie.
Ewela, gratulacje!
...
...
...
...
O to sie ciesze, ze w koncu ktos sie odezwal. Ja jestem na styczniowkach!
Awetyla- juz wczesniej ciebie zaczepialam na grudniowkach, ale chyba nie zauwazylas. Wiem, ze wkrotce czeka cie cesarka. Trzymam mocno kciuki za ciebie! Powiedz jak ty sie czujesz na koncowce? Ja dopiero zaczynam 7 miesiac i ledwo co zipie, chociaz nie jest az tak zle. Obwod brzucha juz mam ponad 130 cm a wagowo mi przybylo jakies 11 kg!
Witaj Ewela- tez gratuluje, powiedz tylko, to w ktorym miesiacu jestes? Jak sie czujesz? Czy juz wiesz, co bedziesz miala? Pozdrawiam serdecznie!
AWETYLA-no właśnie napisz jak sie czujesz na ostatnich nogach.Mnie jak narazie to wszystko przeraza ale gdy czytam forum to odrazu mi sie humor poprawia.
witam cie Anamora.zaczął mi sie 4 miesiac czuje sie dobrze brzuszek mi sie juz niezły pokazał.jeszcze niewiem co bede miała.a powiedz mi kiedy lekarz bedzie mógł stwierdzic mniejwiecej co bede miała??pozdrawiam
Ewela gdzies tak od 19 tygodnia ciąży. To tez zalezy od sprzetu i od ulozenia dzieci. Jestes w ciazy dwujajowej, no to wszystkie kombinacje sa mozliwe. U mnie okazalo sie, ze jest parka. To twoja pierwsza ciaza? Jakie bylo twoje samopoczucie na poczatku? Ja naprzyklad mialam nudnosci i wymioty jeszcze nawet czasami w piatym miesiacu.
Tak jest to moja pierwsza ciąża i odziwo bardzo dobrze sie czuje prawie wogóle nie wymiotuje owszem jest mi czasem niedobrze ale pozatym ok.no i ostatnio czesto boli mnie głowa moze to przez pogode.jestem szczesliwa bo chcielismy miec dzidzi ale wiadomosc o dwójce strasznie mnie przeraziła.to super ze masz parke ja tez bym chciała ale czuje ze bedze dwóch chłopów.
Ewela- to chyba kazda byla taka przerazona, jak sie dowiedziala o dwojce. Tym bardziej, gdyz jak ja wogole jakos nastepnej ciazy nie planowalam, no ale z czasem sie przechodzi do porzadku dziennego. Teraz to sie baardzo ciesze, tylko oczywiscie caly czas jest ten strach, zeby wszystko bylo OK! Co do pleci, to w sumie zobaczysz, ze jak sie dowiesz co masz, to bedziesz sie cieszyc! Ja juz mam w domu 2 dziewczyny, no to przynajmniej jeden chlopak jest jak najbardziej wszkazany.
Ewela- to chyba kazda byla taka przerazona, jak sie dowiedziala o dwojce. . A ja ani troszke......ale ja wiedzialam od zawsze ze bede miala blizniaki....... wiec bylam psychicznie przygotowana. Co do plci to u mnie do konca ciazy twiedzili w klinice ze beda dwie dziewczyny i dopiero jak pan doktor wyciagnal Kubusia to wstapila we mnie wielka nadzieja ze moze jednak bedzie parka i .....wyciagnal Majke-taki prezent pod choinke dostalam ALe nie wazne co bedzie ,najwazniejsze zeby dzieciaczki urodzily sie zdrowe czego wam wszystkim z calego serca zycze. AWETYLA trzymamy kciukasy i czekamy na dobre wiesci.
Netty- no to mialas niespodzianke! Ale tak jak piszesz, najwazniejsze, zeby byly zdrowe! Powiedz, w ktorym tygodniu urozialas?
Na przelomie 35 i 36. Niestety jeszcze bylo dla nich wczesnie.ALe juz jest dobrze.
Netty- hm to ciekawe od czego to zalezy, bo w sumie to nie bylo znowu az tak wczesnie, a piszesz, ze dla twoich dzieciakow tak. Ja czym jestem blizej, to caly czas nad tym mysle, jak dlugo mi sie uda wytrwac. Jest to moja trzecia ciaza i wczesniej si tym nigdy nie przejmowalam, zebym mogla urodzic wczesniej, no ale z blizniakami to wszedzie strasza wczesniejszym porodem.
No nic, zobaczymy. Duzo zdrowka dla twoich slodziakow!
ja urodziłam w 32 hbd
Mama do kwadratu- no to faktycznie wczesniaczki mialas, ale teraz juz jest napewno dobrze, prawda? Ale strachu sie na pewno najadlas. I mialas jakies problemy w ciazy, czy to tak nagle sie zaczelo i nic na to nie wszkazywalo?
od 28 tygodnia leżałam na patologii, tak zalecił lekarz- nie miałam żadnych problemów
poród zaczął się niespodziewanie (jeden z synów przebił pęcherz i musieliśmy ciąć- ułożenie kolizyjne) chłopcy urodzili się w dobrym stanie, nie były potrzebne respiratory
Mama do kwadratu- no to mieliscie duzo szczescia. Z tego jednak wynika, ze chyba pluca dojrzewaja u dzieci roznie.
Jutro chyba Awetyla ma cesarke ( o ile sie nie myle). No to trzymamy kciuki za dziewczynki i mamusie!!!
Ciekawa jestem jak tam nasza koleżanka się czuje no i jak maluchy???
Na grudniowkach znalazlam te oto wiadomosc: a ja mam wam przekazac ze Awetyla ma juz przy sobie swoje dwie coreczki
No to sobie pozwolilam ja tutaj wkleic. AWETYLA- GRATULACJE!!! Mam nadzieje, ze wszystko dobrze!!!
.
Moje gratulacje
Gratulacje! Dużo zdrowia!
Wspaniale !
Życzę Ci Awetyla byście jak najszybciej znalazły wspólny rytm
Super!!
Gratulacje Awetyla!!
I ja rowniez gratuluje:))))
Dziękuję!!!
Anamora, ja się pod koniec już strasznie czułam, ale to dlatego , że miałam problemy, dziewczyny za szybko pchały się na świat i cały czas musiałam leżeć... A więcej to kiedy indziej opiszę, bo jeszcze wszystko mnie przerasta
Awetyla- potrafie sobie wyobrazic przez cos musialas przechodzic. Ja z kolei mialam kruche poczatki ciazy i bylam niezle wystraszona. Teraz juz jest dobrze, ale strach we mnie gdzies tam caly czas siedzi. Przedewszystkim sie baaaaardzo ciesze, ze u Ciebie sie wszystko sczesliwie zakonczylo. Duuuuuuzo zdrowka i duzo sil i spokoju przy opiece nad 3 maluchow. Bede wdzieczna jak bedzie to troche mozliwe, jak bys napisala troszke wiecej no i oczywiscie pochwal sie zdjeciami dziewczynek. Pozdrawiam.
Witam Was serdecznie dziewczyny
Znalazlam te forum przez przypadek i bardzo sie ciesze; bo juz sama probowalam na kilku innych zalozyc ten watek, ale nikt sie nie odzywal Jestem takze przyszla mama blizniakow i tak samo bylam w szoku Do tej pory czasem ciezko mi uwiezyc ze bede mama a co dopiero 2 dzieci Musialam cos szybciutko napisac, ale teraz uciekam do lekarza i na usg dodam tylko ze jestem juz w 31 (+5 dni) tyg ciazy i na pewno sie odezwe jak wroce Pozdrawiam serdecznie
oooaneczka- no to fajnie, ze sie odezwalas, witamy. Jak bedziesz miala czas, to napisz cos wiecej o sobie. Pozdrawiam!
Witamy serdecznie nową przyszłą mamusie
Dziekuje, dziekuje za przywitanie.
Ja juz po wizycie u lekarza; za wiele sie nie dowiedzialam tylko ze dzieciaczki (coreczki-chociaz nie do konca im w to wierze nie wiem sama czemu i nie mam zadnych podstaw ale czuje ze tam jakis chlop sie chowa chociaz to moje pierwsze dzieci i nie wiem skad takie poczucie ??) maja ulozenie jedno glowkowe a drugie posladkowe i na usg ze serduszka bija oki. I tyle w sumie to chyba i tak duzo bo mieszkam w Londynie a tutaj sluzba zdrowia troszke inaczej dziala :/ Za to wlasciwe usg bede miala w srode, a pozniej co 2 tyg wizyta u lekarza ale jakie maja plany wg mnie (o ile w ogole je maja bo co wizyta to inny doktor :/ ) no nie mam pojecia na co sie szykowac czy na cc czy sn ale przy tym ulozeniu porod sn jest mozliwy W sumie sama nie wiem jak chcialabym rodzic i co gorsze, a co lepsze tzn lepiej silami natury na pewo, ale ten bol hmmmm... znow po cc bo pewnie tez da popalic tymbardziej ze troszke roboty przy maluchach bedzie a do pomocy tylko maz. Hmmm ja bym mogla pisac i pisac, ale nie bede zanudzac i tak wszystko na raz.... Pozdrawiam serdecznie wszystkie przyszle mamusie :****
oooAneczka- no przeciez nie zanudzasz! No w Anglii z tego co wiem, jest inne podejscie niz tutaj. Bardziej na luzie. Nie badaja chyba wewnetrznie, USG nie jest tak czesto. Chyba wszysko zostawiaja bardziej naturze. Jestesz na podobnym etapie ciazy co ja. Czyli termin masz na styczen? Tylko ze u mnie to juz trzecia ciaza, ale wiadomo z blizniakami to wszystko inaczej. Mam ten sam dylemat, caly czas sie zastanawiam jak ja urodze, czy SN czy CC. Z tym drugim nie mam doswiadczenia, z tym pierwszym nie jest najgorzej, tylko ze nie wiadomo, jak to jest jak sie rodzi dwojka. W sumie to na poczatku bylam negatywnie nastawiona na CC, ale teraz juz sama nie wiem. Boje sie znieczulenia i tego, ze nie bede tak szybko sprawna a tu dwojka maluchow. Ale oczywiscie, chce przedewszystkim, zeby dzieci przyszly na swiat zdrowe i jak najbardziej bezpiecznie. Pozdrawiam serdecznie!
Asiula- pisalas nie dawno do mnie. Dziekuje bardzo za oferte, ale ubranek juz mam mnostwo, foteliki tez dostalam no i tylko wozek pozostaje, ktory juz wstepnie wybralismy i zaplacilismy zaliczke. Podziwiam cie, nie wyobrazam sobie, jak to jest miec trojaczki . To ty nie mialas wozek dla trojaczku a tylko dla blizniakow? A powiedz, do ktorego tygodnia ci sie udalo donosic ciaze? Pozdrawiam serdecznie!
Tak tak porod mam na 13 stycznia. Ciaze znosze bardzo dobrze jestem bardzo aktywna. Poza poczatkami. Glownie spac spac i jeszcze raz spac......a jeszcze pracowalam do 5 miesiaca- sprzatalam wiec mi latwo nie bylo.
2 trymestr jakbym w ogole w ciazy nie byla. Tylko ten brzuch, na ktory nie moglam sie napatrzec i ogladalam w kazdej szybie wystawowej, kazdym samochodzie itd i nie moglam uwierzyc ze to ja . A teraz zaczynaja sie niedogodnosci z duzego brzuszka (zgaga, bol kregoslupa, ograniczone ruchy i takie tam ... ) Jak bylam ostatnio w szkole rodzenia to czulam sie jakbym byla w 10 a nawet 11 miesiacu patrzac na inne mamy Moj brzuchol jest zdecydowanie najwiekszy Do tej pory przytylam 20 kilo (nie malo prawda hehe), ale jakos sie nie przejmuje, bo w sumie dobrze wygladam. Nie wiem gdzie mi sie to rozlozylo, bo gdyby nie brzusio to wciaz wchodze w moje spodnie sprzed ciazy Ale bylam w duzym szoku jak zobaczylam swoja wage hihi.... Moze dlatego ze jestem wysoka? Nie wiem w kazdym razie jest dobrze w tym temacie.... A propos sluzby zdrowia to jakbym nie byla w Polsce to w ogole nie mialabym badania ginekologicznego (dziwne prawda ). Tylko echo serca dziecka, usg zawsze zewnetrzne wykonane przez ultrasonografa (chyba tak on sie nazywa) tzn osoba ktora zna sie na maszynie i parametrach ale lekarze NIE JEST. A o tych roznicach duzo by gadac. Na chwile obecna teraz zaczelam zazywac no-spe, gdy mi twardnieje brzuchol i po rozmowwie telefonicznej z polskim lekarzem. Bo tutaj twardy brzuch -normalne. Przeciez nie dadza zreszta ci nic rozkurczowego. Zreszta tylko na moje narzekania (mialam skopana watrobe czulam ciagly bol niezaleznie od pozycji itd....nie wiedzialam co sie dzieje czy moze cos nie tak?????? ) lekarz machnal reka i powiedzial ze to normalne i tyle (tzn????), a polski lekarz (przez telefon) zareagowal od razu. Powiedzial ze to watroba i dal zalecenia-pomoglo i przeszlo Tutaj sadza ze jak urodze wczesniej tzn ze natura tak chciala, a ja jednak chcialabym jaknajdluzej donosic. Wiem ze sie to nie zawsze przeklada na rozwiazanie, ale mam jednak nadzieje ze ze wzgledu na dobre samopoczucie uda mi sie donosic conajmiej do 38 tyg. Jesli chodzi o porod to mam tysiace mysli i obaw (ja w ogole nigdy w zyciu w szpitalu nie bylam tzn jako pacjet) Ale staram sie tylko przygotowac. Zaczelam gromadzic rzeczy potrzebne do szpitala i pakowac torbe i nie myslec za duzo co bedzie jak.... cos tam. Bedzie dobrze nie ja pierwsza rodze i nie ostatnia. Jesli chodzi o znieczulenie to akurat tego sie nie boje. Wrecz przeciwnie - licze na nie heh... I tak samo mysle a propos tego jak sobie poradze. Nie mam mamy pod reka, ani siostry, a wszyscy dookola pracuja czyli nie ma pomocy. Ale przeciez nie bede pierwsza mama blizniakow i nie ostatnia. A niektore w dodatku sa samotne i tez musza sobie poradzic. Ja mam AZ zajefajnego meza i nie ukrywam licze bardzo na niego, ale jak to wyjdzie w praktyce to ..... sie okarze
na początku miałam dwa wózki blixniak i jedynka bo miały być bliźniaki, dopiero w 24 tyg dowiedziałam się , ze to trojaczki, no ale wózek juz był to dokupiliśmy jeden i tak jeździliśmy az do maja. Teraz mam trojaczą spacerówkę.
Urodziłam w 37tyg5dni przez cc. Dzieci zdrowe. Po 12 dniach wszyscy już byliśmy w domku. No ale leżałm w szpitalu 2 m-ce w sumie.
Asiula- no to swietnie, zeby przy trojaczkach tak dlugo nosic, to sie chyba rzadko zdarza. I teraz to juz chyba biegaja? Tez bym chciala miec to juz za soba! Mi sie teraz czas ciagnie, bo do pracy nie moge chodzic i licze tylko dni do rozwiazania. Natomiast jest jasne, ze potem, to mi bedzie dnia brakowac.
oooAneczka- sama nie wiem, co jest lepsze, czy podejscie takie jak w Polsce, czy takie jak w Anglii. Ja tylko wiem, ze w szpitalu, jak mialam na poczatku 2x mocne krwotoki, to mnie do strasznego dolku psychicznego wlasnie glownie lekarze doprowadzili. Ja to jestem 11 kg na plusie, brzuch mam ogromniasty, ale ja to nie bylam chudzielcem nawet przed ciaza. Potem okropne nudnosci i waga stala w miescu, dopiero od jakiegos 5 miesiaca zaczelam przybierac. Natomiast w pasie mam ponad 130 cm. Wszystcy mi mowia, ze to mam tylko w brzuchu, ze rece mam chude, nawet twarz mi wyszczuplala, ale zabardzo sie nie ludze, napewno cos poszlo w uda i biodra. Jezeli ty jestes wysoka, nadodatek bylas bardzo szczupla, to tych 20 kg przy blizniakach moze wcale nie byc az tak duzo. Co do skurczy, to ja czasami, jak bym duzo chodzila, mam wrazenie, ze mi brzuch ciazy, robi twardy, ale nie wiem, czy to skurcze. Nosze przy sobie Nospe, ale staram sie jej nie uzywac. Mi lekarka za kazdym razem mierzy szyjke, narazie jest dluga i zamknieta, czyli te moje odczucia, to tez moze byc, ze dzieci sie rozpychaja, bo niebezpieczne sa te skurcze, ktore doprowadzaja do skracania szyjki. No ty mozesz w sumie juz urodzic w grudniu, ja mam termin na 24.1. wg usg, wg okresu, za ktory nie jestem pewna, na 27. 01. Co do opieki nad dziecmi, poradzisz sobie napewno, wazne tez jest nastawienie i najwazniejsze, ze masz wsparcie w mezu. Bo wierz mi, ze czasami rady tych wszystkich ciotek i babc czasami bardziej przeszkadzaja niz pomagaja. No to duzo zdrowka i zeby donosic jak najdluzej! Masz juz pomysl na imiona?
Anamora71- Jesli chodzi o tutejsza opieke medyczna to wszedzie sa plusy i mninusy zalezy tylko od tego czego w danym momencie potrzebujesz. I nie da sie w jednym zdaniu powiedziec ze jest lepiej czy gorzej. Przedewszystkim jest inne, inny kraj, inna mentalnosc, inne mozliwosci to nie znaczy ze lepsze czy gorsze jest wszystko a to tak tylko podsumowujac
Dzis mialam robione typowe usg i moje "malenstwa" maja juz po 2 kg!!! Masakiera duuuze Ale to bardzo dobrze. Poki co przyjely pozycje glowkowa obydwoje i rozwijaja sie w najlepszym porzadku Wiec jak by im sie chcialo tak zostac to jest wielka szansa na porod naturalny. Ja tylam caly czas regularnie Talie mam podobna do Ciebie nie cale 130 no i tak konkretnie teraz waze 82 kg przy wzroscie178. No to mozesz sobie mniej wiecej wyobrazic Bardziej na moj wyglad wplywa teraz opuchlizna niz waga ktora nabralam Termin porodu mam na 13 zarowno jak i z okresu, jak i USG ja mam taka nadzieje ze jednak sie "rozsypie" po nowym roku. I mi sie w ogole czas nie dluzy i nie mam jeszcze dosc itd wiec chyba jeszcze nie jestem gotowa do porodu. Jak nie przespie pare nocy to bede chciala rodzic jak najpredzej, poki co mi sie nigdzie nie spieszy. Wrecz przeciwnie cala ciaza tak szybko mi ucieka, ze tak na prawde nie wiem kiedy to wszystko sie stalo ze juz 8 miesiac. Pewnie tez dlatego ze jakby nie brzuchol to nie czulam sie jak ciezarna A jesli chodzi o imoina hmmmm to w umie nie wiem..... Tak co nieco, ale nic konkretnie. Musze w sumie mocniej nad tym posiedziec, poczytac jakis kalendarz Wiem na pewno ze maja miec inne inicjaly bo te samo nazwisko, data urodzenia to i tak duzo wspolnego, a jednak chcialabym uniknac pomylek urzedowych czy pocztowych co i tak pewnie nastastapi hmmmm ja tak np Alicja i Patrycja podobnie brzmia ale calkiem cos innego A i P poza tym ala i pati, Podoba mi sie jeszcze Daria, Blanka, Dominika, Iga, Kinga, Julia No i oczywiscie Victoria i Weronika ale one sa juz za bardzo popularne ostatnio Moze byc jeszcze Laura, Natalia ale juz u nas w rodzinie sa Poki co tyle mi przychodzi do glowy Teraz zastanawiam sie jaki biustonosz wziasc do karmienia do szpitala i nie wiem. Tzn wiem ze odpinany z przodu ale chodzi mi o rozmiar: ile wiekszy? czy w ogole wiekszy? Czytalam rozne stronki i co mam wziac E? F? (masakiera) skoro teraz mam D??? Nie miesci mi sie w glowie... Najlepsze jest to ze teraz te D przy ogromnym brzucholu wygladaja jak rodzynki hehehe..... A Ty co bedziesz miala? Dziewczynki, Chlopcow czy Mix ?? Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek :**** Asiula- To prawda- tylko pogratulowac 37,5tyg.
oooAneczka- witam, no to te twoje dziewczynki faktycznie juz sporo waza, ale to dobrze! No ta twoja waga jak na twoj wzrost to nic strasznego. Ja to jestem tylko 163 cm wysoka, no to mnie sobie wyobraz z tym brzuchem. Siega mi prawie do polowy ud, jak siedze To jest moja trzecia ciaza, w domu mam juz dwie corki 15 i 6 lat wkrotce skoncza ( bo ja rodze dzieci w grudniu i styczniu hihihi), no i teraz blizniaki znowu na styczen. U mnie w brzuchu siedzi chlopczyk i dziewczynka. To dobrze, ze przynajmniej jeden chlop, bo tak w domu to by byly same baby. Bylam dzisiaj na usg, wszystko OK, dzieci rosna, chlopczyk ma juz 1700g, dziewczynka troche mniej. Wogole tak sobie mysle, ze jak bys chciala, to bys mogla dolaczyc do nas, do Styczniowek 2010. Sa tam fajne dziewczyny i nie byla bym sama z blizniakami To cie serdecznie zapraszam! Ja to tez nie mieszkam u siebie tak jak ty, ja jestem Czeszka, ale w Polsce juz jestem jakies 16 lat, no i do rodzicow mam niedaleko.
Aha co do biustonosza, no to z mojego doswiadczenia wynika, ze najwiecej sie powieksza na poczatku ciazy i potem juz wlasciwie nic sie z nim nie dzieje. Wg mnie ci wystarczy biustonosz taki, jaki ci odpowiada teraz. Owszem jak jest na poczatku nawal pokarmu, to moga byc troche wieksze, ale pozniej w sumie jakos wszystko sie normuje. Moge ci polecic z Triumpha dla mam karmiacych, bez fiszbin, mozna odpinac miseczki, jego plusem jest to, ze jest elastyczny i sie dostosuje. Ja normalnie to mam teraz E czy nawet F a ten mi wystarczy w rozmiarze D. Pozdrawiam serdecznie!!
Anamora71- Dziekuje Ci bardzo za zaproszenie do styczniowek 2010, zapewne dolacze a juz na pewno zajrze i poczytam . Dziekuje raz jeszcze
A ja pochodze z Polski z Jastrzebia Zdroju, moze kojarzysz? Nie wazne zreszta, ale bardzo blisko Cieszyna (Zebrzydowic) i Czech Do Karviny to na basen jezdzilismy a to tak na marginesie Dziekuje za odp na temam biustonosza, nie ma to jak doswiadczenie <tak> Fajnie ze masz parke pewnie sie maz bardzo ucieszyl. Moj tez mial wielka nadzieje ze choc jeden chlop sie tam znajdzie, ale niestety nie tym razem :0) Smiejemy sie ze nastepnym razem jak sprobujemy to beda czworaczki hehehe, ale bedzie wieksza szansa. Hmmm a ja mam znow inny problem, pewnie wyda Ci/Wam sie glupi i banalny no a jednak ja sie zastanawiam. Chcialabym juz spakowac sobie torbe do szpitala i tak..... Czesc rzeczy tzn ciuszkow dla gwiazdeczek mam nowych a czesc od kolezanki. I teraz problem polega na tym ze: zastanawiam sie czy powinnam te ciuszki NOWE ( ale takze posciel itp rzeczy ktore sa w domku) wczesniej wyprac i wyprasowac (mi sie tak wydaje; bo niby nowe, ale nie wiadomo gdzie to np lezalo. A nie chcialabym zeby dzieciaczki dostaly czegokolwiek tzn chrostek itp. W koncu beda miec bardzo delikatna skore.) A mi znajoma ostatnio powiedziala ze przesadzam, ze nowe to przeciez czyste hmmmm..... No niby tak i teraz sama nie wiem. Czy przesadzam? Jak wy robicie?? Pozdrawiam serdecznie
000Aneczka- napewno wyprac, wiadomo, ze to przeszlo przez jakies maszyny, lezalo w magazynie itd. Na poczatku tez jest dobre wszystko wyprasowac, przynajmniej ta bielizne, ktora dotyka samego ciala, noworodki maja niesamowicie delikatna skore no i po praniu ciuszki moga byc szorstkie i sztywne, poza tym dopoki pepek sie nie zagoi to dobrze przeprasowac kaftaniki czy body od wewnatrz tam gdzie brzuszek. Zreszta wejdz na styczniowki, dziewczyny wlasnie o tym pisza. No i proszek jest dobry taki, ktory jest wlasnie przeznaczony dla niemowlat. Ogolnie to uwazam, ze nie ma co przesadzac i przyzwyczajac dziecko do super sterylnych warunkow, ale przez pierwsze 3 miesiace jednak chyba trzeba. Zreszta sama zobaczysz, jak twoje dziewczynki beda reagowac.
000Aneczka- aha co do twojej miejscowosci, jasne ze kojarze! Znaczy nigdy nie zwiedzalam, ale jest po prostu po drodze jak jezdzimy do Havirova (blisko Karvine). My granice przekraczamy w Cieszynie a nie w Zebrzydowicach. No ale jest ten swiat maly!
Ja też spodziewm się blizniaków:)jestem w 34 tyg.
asteri27 witamy serdecznie no to juz niedlugo Zycze zeby wszystko gladko i sprawnie poszlo!!!!
A plec znasz czy bedzie to niespodzianka?
000aneczka Witam bedzie parka:)Równiez życzę szczęśliwego rozwiązanie
asteri27 dziekuje ale u mnie juz po
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|