Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Przed Nami Swięta Wielkanocne. Dla mnie te swięta były trochę naciągane, ale są to pierwsze Swięta Wielkanocne z moją córą, która urodziła się w lany poniedzialek , dlatego od zeszłego roku, święta Wielkanocne są dla mnie magicznym czasem .
Czy któras z Was zastanawiała się juz, jak je spedzic z maluchem? Jakim prezentem pod poducha ucieszyc malca, jakie zabawy rodzinne, dzięki którym uwiecznione chwile na zdjęciach beda w przyszlosci wspominane z dzieckiem z lezką w oku? Czy ktos juz o tym myślał?
cytryna
Wed, 17 Feb 2010 - 22:07
No, dla mnie aż takie magiczne to nie były tamte święta, bo byłam od Wielkiego Piątku na patologii w ogóle zeszłoroczna wiosna jakoś mnie ominęła U nas jakoś nie było za specjalnie tradycji wręczania prezentów. Jeśli już, to jakieś słodycze i drobiazgi np. guma Donald -inna sprawa, ze ja bym teraz taką chciała dostać!
flo
Wed, 17 Feb 2010 - 22:32
U nas bedzie szukanie prezentow w ogrodzie z koszykiem w reku Lou dostanie jakies drobiazgi+ slodycze a Gabriela pewnie ulubione wafle (bez cukru) i jakies skarpetki (ma fiola na punkcie skarpetek )
cytryna
Wed, 17 Feb 2010 - 22:42
Flo, a na czym polega fioł na punkcie skarpetek? Bo jeśli na zawziętym zdzieraniu każdej założonej skarpetki ze stópek, to też mamy fioła To może też zakupię
magmac
Wed, 17 Feb 2010 - 22:45
Flo jak miło, marze o takim ogrodzie, ciekawy pomysl z tym koszyczkiem
Cytryna ja tez chce gume Donald!
oltynka
Wed, 17 Feb 2010 - 23:50
CYTAT(magmac @ Wed, 17 Feb 2010 - 14:36)
Dla mnie te swięta były trochę naciągane,
Że tak z ciekawości zapytam. Co w świętach Wielkanocnych było/jest według Ciebie naciągane? Sama idea świąt, czy zającowo - prezentowa otoczka?
magmac
Thu, 18 Feb 2010 - 10:17
ZajÄ…cowo - prezentowa otoczka. W tego zajÄ…ca nie wierzylam, a i atmosfery nie bylo takiej jak przy Bozym Narodzeniu, dlatego naciagane troche.
oltynka
Thu, 18 Feb 2010 - 13:03
Zgadzam się. Idea zająca przynoszącego prezenty też mi nie pasuje. Taka nowa, świecka tradycja . Co do atmosfery to już zależy co się przez nią rozumie. Zgadza się, że Boże Narodzenie to choinka, śnieg, itp. Ale przecież święta Wielkiej Nocy są ważniejsze. Od najmłodszych lat rozmawiam o tym z Martynką, zgadza się to trudne tematy, ale da się. Kilkumiesięczne maluchy i tak nie rozumieją atmosfery świąt tak jak my. Tej komercyjnej zającowo-choinkowej i tej religijnej. Starszym warto tłumaczyć, bo tylko wtedy jakiekolwiek święta maja sens. Inaczej równie dobrze możemy obchodzić Hanukę, czy Diwali, bo przecież to takie fajne są (nie urażając nikogo uczuć religijnych) . Co do wszelkich wielkanocnych tradycji nastrój tworzących zaczynamy juz na początku Wielkiego Postu. Rozmawiamy o jego znaczeniu, o postanowieniach, jakie, po co, itp. Przed świętami zawsze są rekolekcje szkolne, naprawdę fajne w naszej parafii (mamy ogromne szczęście do księży z autentycznym powołaniem). Później bardziej przyziemne przygotowania, czyli palmy w Niedzielę Palmową, pisanki, ale zawsze tłumaczyłam skąd się wzięły, jakie pokarmy święcimy i dlaczego. Rozmawiamy o Triduum Paschalnym. Naprawdę, gdy wziąć to wszystko "zuzammen do kupy" to wychodzi zdecydowanie bogatszy nastrój niż ten bożonarodzeniowy.
Pozdrawiam .
magmac
Thu, 18 Feb 2010 - 15:39
Oltynko dla mnie oba swieta w odczucu relogijnym sa bardzo wazne, dlatego nie umiem powiedziec, ktore dla mnie wazniejsze, oba jednakowo. Jednakze w odczuciu rodzinnym to te Wielkanocne to takie mdłe porównując do tych Bożonarodzeniowych. Choc nie jestem zagorzałą fanką grudniowych swiat, to wydaja mi sie one cieplejsze, rodzina sie zbiera, odwiedza, my odwiedzamy, pelne obzarstwo trwa 3 dni, a te wiosenne święta to tylko sniadanie w gronie rodzinnym, pozniej kazdy sie rozchodzi w swoja strone i nie czuję juz tej magii jakże waznego, religijnego święta.
Aczkolwiek jak napisalam w pierwszym poscie, od zeszlego roku owe święta nabrały dla mnie magii w odczuciu rodzinnym, dlatego chce je spedzac radosnie i wprowadzic jakies fajne tradycje. Dlatego szukam pomyslu. Pomysł Flo z ogrodem na pewno zapamiętam , moze kiedys, jak marzenia posiadania domu z wielkim ogrodem sie spelnią, to wykorzystam ten pomysł. Na pewno bedzie milo
flo
Thu, 18 Feb 2010 - 15:46
CYTAT(cytryna @ Wed, 17 Feb 2010 - 22:42)
Flo, a na czym polega fioł na punkcie skarpetek? Bo jeśli na zawziętym zdzieraniu każdej założonej skarpetki ze stópek, to też mamy fioła To może też zakupię
Na tym polega, ze jak widzi skarpetki to pedzi do nich co sil, podnosi i krzyczy MA! (czyli mam ). Gada do skarpetek i sie do nich tuli
A ja wlasnie inaczej obchodze swieta. Nie ze wzgledow religijnych, bo to dla mnie akurat drugorzedne, ale ze wzgledu na to, ze spedzamy je w gronie rodzinnym.
magmac, ten zwyczaj zapozyczylam od Niemcow, bo tutaj to normalne, ale mi sie podoba. Lou ma co roku frajde z szukania drobiazgow po krzakach. No i my z nia biegamy i udajemy, ze nie zauwazylismy czegos Ja sie jakos nie cieszylam, ze pod poduszka cos bylo.
Edit: magmac, nie trzeba do tego ogrodu. Mozna ukryc drobiazgi gdzies w mieszkaniu. Moze jakies gniazdko z jajkami bedzie to gdzies w tym gniazdku, albo np. w doniczce z zonkilami czy tulipanami?
magmac
Thu, 18 Feb 2010 - 15:53
Flo faktycznie, mysl jest, wrzucę ją w rzeczywistosc . Mam nadzieję, ze roczny bobas chwyci o co kaman i będziemy razem szukały
flo
Thu, 18 Feb 2010 - 18:38
magma, moze jeszcze nie bedzie wiedziala o co chodzi, ale sam szuw wokol szukania moze ja interesowac. Widze, ze mieszkasz w UK. Oni nie organizuja na Wielkanoc jakis takich imprez z zajacami i szukaniem jaj?
magmac
Thu, 18 Feb 2010 - 18:43
no podpytywalam znajomych, ale oni to pracoholicy, co drugi swiat nie uznaje, pracuje, inni po prostu jezdza do rodziny i... pijÄ…. Bezdzietne towarzystwo. Mamy jednego znajomego z dzieckiem, to jezdza z nia do wesolego miasteczka, bo ona juz spora panna.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.