MAJUSIE część druga

1. agusia3310 - cĂłrka LILIANA ur. 30.03.2010r., godz 14:40, waga 2110g, 46 cm.





2. anuśka84 - córka WIKTORIA ur. 10.04.2010r., godz 16:00, waga 2700g, 55 cm.





3. mamumilu - syn BENJAMIN ur. 12.04.2010r., godz 9:44, waga 3300g.





4. dotti - syn GRZEGORZ ur. 26.04.2010r., godz. 20:45, waga 2850g, 52 cm.





5. Ola J - syn MACIUŚ ur. 29.04.2010r., godz. 11:00, waga 3920g, 59 cm.





6. agata85 - cĂłrka ASHANTI ur. 02.05.2010r., godz. 23:00, waga 2800g, 48 cm.





7. Pattie - cĂłrka KRYSIA ur. 05.05.2010r., godz. 4:00, waga 3650g, 56 cm.





8. dasza - cĂłrka MILENKA ur. 05.05.2010r., godz. 12:54, waga 4000g, 57 cm.





9. szeklanka - syn KUBUŚ ur. 05.05.2010r., godz. 14:25, waga 3240g, 57 cm.





10. justa - cĂłrka HANIA ur. 06.05.2010r., godz. 0:54, waga 2960g, 53 cm.





11. wiktore - cĂłrka DOROTKA ur. 08.05.2010r., godz. 0.25, waga 3100g, 53 cm.





12. dkarolcia - syn ADAŚ ur. 08.05.2010r., godz. 20.40, waga 3600g, 54 cm.



13. nibyewa - cĂłrka EMILKA ur. 09.05.2010r., godz. 8.54, waga 3210g, 55 cm.





14. Grubcia - syn ZBYSZEK ur. 12.05.2010r., godz. 18.00, waga 4190g, 56 cm.





15. biedronka83 - syn ADAŚ ur. 14.05.2010r., godz. 3.05, waga 4100g, 57 cm.





16. myszka_rz - syn KACPEREK ur. 14.05.2010r., godz. 2.15, waga 3850g, 55 cm.



18. AsiaKG -cĂłrka NINA ur. 15.05.2010r., godz. 9.25, waga 3400g, 54 cm.





19. goralka - syn ADAŚ ur. 18.05.2010r., godz. 4:40, waga 3360g, 58 cm.





20. edzia - syn PATRYK ur. 18.05.2010r., godz. , waga 3100g, 52 cm.





21. MamaJulki - cĂłrka HANIA ur. 19.05.2010r., godz. 6.43, waga 3120g, 54 cm.





22. olusia82 - cĂłrka AGATKA ur. 19.05.2010r., godz. 8.52, waga 2950g, 53 cm.





23. Ĺťabolek - - cĂłrka NATALKA ur. 22.05.2010r., godz. 2.30, waga 3640g, 55 cm.





24. KAROLA3DAW - syn FABIAN ur. 26.05.2010r. godz. 22.30, waga 3700g, 55 cm.





25. Beti75 - syn WIKTOR ur. 25.05.2010r. godz. 15.40, waga 3150g, 57 cm.





26. Gulaska syn ALEKSANDER ur. 28.05.2010r. godz. 11.08, waga 4490g, 51 cm.

A TERAZ CZEKAMY NA NOWE ZDJĘCIA NA WĄTECZEK .

A to cała nasza rodzinka, pozdrawiamy


undefined

Oj już kolejna odsłona? Agusia fajnie że jesteś gospodynią (mąż oczywiście też)! Zaraz popatrzę nad jakimś najnowszym zdjęciem Adasia

AGUSIU i MĘŻU AGUSI dziękujemy serdecznie za prowadzenie kolejnego wątku naszych cudownych majusiowych pociech
super z Was rodzinka !
a ten kwiatek nad głową Pana Czesława to tak celowo ?

Majusie witajcie w nowej odsłonie.

Agusia i mężu Agusi- super robota! Jak zawsze można na was liczyć! Kto by to lepiej zrobił. NO i fajna z was rodzinka.

Oto nasza fota...



Pattie moja waga mimo karmienia stoi w miejscu no ale jak sie wpiernicza chlebek bez ograniczen to nie dziwne ale teraz sie biorę - robię jadłospis na cały tydzien, wczoraj zrobilam pieczarkową zupę, skonczylam o 23 Krysia jest suuuuper!!!

Justa wow- niezła waga- znaczy ze tak mało- ty jestes wysoka wiec jak sobei wyobraze moją wagę przy moim wzroście to jestem jak kulka źle się czuję z tą wagą i oponką wszędzie ohh moje 58 kg kiedy to było krówki dawno nie jadlam- póki co stronilam od słodyczy a jak sobie pofolguje to juz w ogóle będę z wagą do góry szła zamiast w dół.

Szeklanka filmik ten tez chcialam obejrzec bo widzialam reklamy- na Targówku sa tez seanse chyba w srody. A jak ta chusta - bardzo sie rózni od tej zwykłej nati, którą mamy? Jakie róznice? Zastanawiam sie czy nie kupi cdrugiej przy tej częstotliwosci noszenia- bo jak mamy wpadkę i chusta wyprana to długo schnie- a jak nie bedzi eupałów np nad morzem i mi przyjdzi eją wysuszyc. Tą bambusową masz z nati czy innej.

Jutro idę do innej lekarki- znalazlam forum na gazecie.pl i moja nie ma zbyt pochlebnych komentarzy- wszystkie moje rozterki co do niej zostaly tam wyartykułowane więc nie sa to moje tylko wymysły. Zobaczymy co ta jutro powie.

WIKTORE super, że nareszcie podjęłaś decyzję o wizycie u innego pediatry - może w końcu się skończą Wasze problemy z choróbskami i męczeniem dzieciaczków
i skończ wreszcie gadać o tych wałkach i Twojej "nadwadze" - chyba masz jakieś lustro poszerzające albo oczka szwankują bo naprawdę tak jak tu wszystkie dziewczyny piszą wyglądasz super i nikt tego nie pisze, żeby ci zrobić przyjemność tylko naprawdę tak jest

to i my się witamy na nowej odsłonie

postaram się jakieś aktualne fotki znaleźć

Meldujemy się na nowym wątku.

Agusia, Mama Julki ma rację ten kwiatek nad głową twego ślubnego róznię można zinterpretować.

Boże, ale nasze majowe maluszki są śliczne i jak pięknie rosną. Wzruszyłam się patrząc na Adasia, Dorotkę i Naszą pierworodną że tak powiem Lili. Cudownie jest patrzećjak się roziwjają i zmieniają z dnia na dzień.

Mamo Julki, Olusiu ten kwiatuszek ma przykuwać uwagę .
A czyż mojemu mężowi nie jest z nim do twarzy ????

A tak poważnie to ciężko robi się zdjęcie z dzieckiem na ręku i nie widząc co naprawdę się fotografuje .

Na fotki czekamy i powoli powymieniamy.
My w niedziele jedziemy nad morze więc pewnie dopiero po powrocie.
A przed nim jeszcze tyle roboty.
I pranie i prasowanie i pakowanie.
Aż strach pomyśleć.

Dziewczyny, proszę o kciuki i ciepłe myśli, bo nie wiadomo czy chrzciny się odbędą... mój tata trafił dziś do szpitala, oby to nie było nic groźnego...

Agusia - zdjęcie Waszej rodzinki świetne Twój mąż musi być bardzo pogodnym człowiekiem - serdecznie go pozdrawiam i dziękuję za prowadzenie naszej stronki.

Teraz oboje z moim mężem siedzimy i czytamy forum a ja mu pokazuję nasze majowe dzieciaczki
Postaram się zrobić Milence jakieś reprezentacyjne zdjęcie, ale jak wyjeżdżacie, to nie ma pośpiechu

Goralka - WIELKIE &&&&&&& za Twojego Tatę i chrzciny. Ja też mam nadzieję, że to nic groźnego. Trzymaj się kochana

Góralka bardzo, badzo mocno ściskam kciukasy &&&&&&&&&&&&&&&&&&.
Napewno to nic powaĹźnego i bedzie dobrze.

Dasza przekażę mężowi co napisałaś napewno się ucieszy.
Masz rację to pogodny i ciepły człowiek.
I z wielką uwagą śledzi co piszemy a jak już o nim to tym bardziej.
A co do zdjęć to laptopka bierzemy ze sobą ale pewnie nie bedziemy czasu tracić i ślęczeć przed nim .

Goralka &&&&

Wiktore - chusta jest jakby bardziej miękka, co powoduje więcej zachodu z dociąganiem, ale patent na dwie chusty jedna w praniu druga w użyciu jest ok, po za tym zaleznie od humoru można zmienić
seanse są w kazdym Multikinie co środę o 12:00
powodzenia u pediatry! ja idę w przysżłym tygodniu na drugą porcję szczepień i ważenie

Agusia - podziękowania dla Was za stronkę!

aaa reszta potem bo tu wiercipięa się złości

Ojejku już cześć druga szybko nam idzie to i ja wstawiam aktualne zdjęcie :



Agusia - rodzinka z Was super

no i ja witam sie na nowym
Goralka trzymam kciuki za Tatę!
Wiktore dobrze ze zmieniasz pediatrę...spisz sobie wszystko co robili doci , podejrzenia , leki- ciekawe co na to inny lekarz powie....
Agusia zdjęcie Waszej rodzinki- fajne....musimy z M. zrobic sobie wspólna sesje bo wszędzie oddzielnie jestesmy....

To i ja sie witam.

Goralka- Trzymam kciuki &&&&

Justa-mi z ciazyzostalo jeszcze dwa kilo . Teraz waze 59. I czuje sie wstretnie Do 55 chcialabym zejsc Ale chyba nic z tego, bo slodkim i tak sie objadam

właśnie siedzę i szukam jakiegoś kursu tańca- są zajęcia nawet w niedzielę! super- zawsze o tym marzyłam...oby dziecko me wytrzymało bez mamy 3 godziny
( zdojazdem) Mam nadzieję że M. pójdzie mi na rekę i zostanie z dzieciakami, ew. dojedzie i będzie gdzies koczował w razie karmienia...
Tance latynowskie solo..zobaczymy co to takiego! Jest jeszcze areobik połaczony z tańcem- tez fajnie!

Goralka kciuki zaciśnięte &&&&&& musi być dobrze w końcu dziadek na chrzcinach musi być

Dziewczynki patrzę na te zdjęcia i tak sobie przypominam nasz wątek ciążowy jak czekałyśmy na te nasze kruszynki kochane wzruszyłam się nie ma co Przed chwilką wkładałam Adasia do huśtawki i śmiał się na głos. Chwilkę poleżał i zaczął pupcię podnosić więc skumałam że chyba chodzi mu o to żeby się bujać no bo ja zapomniałam włączyć bujania Teraz husia się zadowolony Całuję mocno wszystkie nasze majusie

U nas gorąco okropnie byle do wieczora. Zaraz mykam do sąsiadki. A jeśli w temacie chust to przypominam tylko że sąsiadka ma do sprzedania chustę Nati nie wiem jaka to bo ona sama się nie zna ale chce 100zł zaraz wstawię zdjęcie.

Dopisałam posta na starym wątku i mamy 100 stron. Więc możemy świętować i całkiem się przenieść tutaj.

Goralka, &&&&&&&& za twojego tatę.

A co do kilogramów to mi zostało 7 ale ja z tych co chcą żeby zostały bo jestem chudzina okropna. Przy wzroście 172cm miałam przed ciążą 55kg a teraz 62 i mogą zostać każdy mówi że mi ładnie. Mnie tylko denerwuje ta skóra na brzuchu wystaje i pewnie już tak zostanie kurcze..

GÓRALKA &&&&&&&& oby wszystko było dobrze

ja przy 176 wzrostu ważę 70 kg jak dla mnie za dużo no i chyba ważę najwięcej z Nas wszystkich chciałabym co najmniej 5 zrzucić, kupiłam w tym celu strój kąpielowy i od września mam zamiar chodzić na basen - ciekawe co z tego wyjdzie

BIEDRONKA u nas pod chmurą i średnio ciepło a ja się wściekam bo od wczoraj jedno pranie jeszcze nie doschło dziś już kolejne wyprałam i jeszcze jedno się pierze i nie ma gdzie schnąć a po południu i jutro ma padać a w nocy z sob na nd chcę jechać, mam nadzieję, że poschnie, ciekawe jak sobie ŻABOLEK radzi z ręcznym praniem :/

AGUSIA zdjęcia nie zając nie uciekną, my poczekamy a Wy sobie spokojnie wypoczywajcie

Biedronka a możesz ją zarezerwować do wieczora? To jest taka normalna tkana cienka????I jaka ma długość? uzywana???
Wiktore Szeklanka napiszcie proszę czy sie opłaca za 100 zeta kupic ją ..bo jak dla mnie kolory moga byc....
ale proszę o opinię bo bardziej zorientowane jestescie....

Justa na starym masz info o Kaszubach

Mój Misiek też ostatnio jakoś gorzej śpi i znowu wstaje co 2-3 godziny, po urlopie się "popsuł" i nie ma już tego dłuższego spania do 4 tylko dzisiaj kima po 20 i o 23 pierwsza pobudka, wstawałam chyba z 6 razy

Basen fajna sprawa ja się nie mogę zdecydować na który basen się zapisać na pływanie maluchów bo wszędzie daleko mam.

Nati ja sobie chwalę, mam dwie różne i są super, myślę ze to atrakcyjna cena i ładna jest

Wiktore gdzie dokładnie znalazlas opinie o tej lekarce? bo ja tez bym chciala swoja sprawdzic. podoba mi sie ale ciekawa jestem opinii na jej temat. z góry dzieki.
ps wybaczcie ale jedna reka przy pisaniu tylko jest

to i ja się melduję
Góralkakciukasy!!!!!!!!Musi być dobrze!
a my dziś po szczepieniu i zła jestem. Chciałam się zapytać pediatry jak mała odstawiać od piersi skoro wracam w pazdzierniku do pracy i jakie mleko poleca a ona zaczęła mnie o*****zielać, że jaką to ja krzywdę robię dziecku, a jak się spytałam czy da mi kase na utrzymanie to się zamknęła, ale tak czy siak nic nie powiedziała konowalica jedna.:/i nic nie wiem w dalszym ciągu.
Emilcia przytyła tylko kg w ciągu 1,5 miesiąca czyli aż tak rewelacyjnie nie jest, a jak je mówiłam, że ona nie chce jeść to ona na to, że mam się postarać żeby zjadła, no ciekawe jak postarać....wrrr zła jak osa jestem:/
Agusia miłego urlopu!!!!!!!!!

MJulki no to podajmy sobie ręce-ja przy moich 177 ważę 71
Mam wrażenie że wyglądam jak kaszalot.. ech a były czasy kiedy ważyłam 59.
Ja uwielbiam być patykiem- serio..
Przy moim wzroście te nadprogramowe kilogramy się tak nie rzucają w oczy bo to głównie masakryczna ilość sadła na brzuchu- to już nawet pod kategorię "opona" się nie łapie
Mieszczę się we wszystkie rzeczy sprzed ciąży ale ten zwał wypływa mi i wyglądam koszmarnie

Właśnie od dwóch dni jestem na diecie "MŻ".

Goralka &&&&&&&& za Twojego Tatę- daj znać co i jak!!!

Ewa- a musisz całkiem małą odstawiać? Może karm ją rano i po powrocie z pracy i wieczorem.. pokarm stopniowo będzie zanikał.. albo zrób jak ja:
Ja Ci powiem jak było z Leną- wracałam na początku września i już w sierpniu zaczęłam dawać jej po trochu mleka z butelek TT (imitują pierś a ona piła z nich już od początku jak dopajaliśmy tą nieszczęsną glukozą). Poszło ok- bez żalu w rezultacie rozstała się z cyckiem- ja już miałam dość karmienia i denerwowało mnie to ciągłe mrowienie piersi jak pokarm się sączył kiedy mała dłuższy czas nie jadła.
Inna kwestia że tak czy owak musiałabym ją odstawić z powodu ciąży

A- wszystkie dzieciaczki urocze- właśnie szukam jakiegoś zdjęcia Niny do wklejenia na pierwszą stronkę

Justa ja to się na tym nie znam a sąsiadka ani tyle. Chusta jej leży więc nie ma problemu. Wie tylko że ma 4,6 długości a czy tkana to jak na nią patrzę to chyba tak. Pogrzebie w necie to ci podesle jaka to bedzie.Ona nie ma neta dlatego przyszła do mnie czy nie chcę kupić bo ona jak to mówi 'nie chustowa' Nie ma cierpliwości itd mówiła że miała ją zaledwie kilka razy na sobie także myślę że warto spokojnie jak popatrze na ceny. Mi mówiła że dała za nią 200zł A 100zł to chyba ok tak ja myślę (nie żebym wciskała)

NibyEwa to ciekawa ta lekarka nie znoszę takiego podejścia do ludzi. Przecież pytałaś o normalną rzecz. Co się dzieje z tymi lekarzami do jasnej anielki!! A kilogram w 1,5 miesiąca to wydaje mi się normalnie.

MamoJulki ja tez właśnie piorę wykorzystuje pogodę. Ale u nas gorąc podejrzewam że burza będzie.

SZEKLANKA Hania też się ostatnio częściej w nocy budzi...

EWA ja w kwestii odstawiania popieram zdanie ASI - dziecko w tym czasie będzie już jadło wiele innych rzeczy i w tym czasie jak będziesz w pracy obejdzie się bez cycusia, więc możesz nakarmić rano przed wyjściem i potem po powrocie z pracy, no a jeśli będziesz chciała całkiem zrezygnować to możesz wprowadzać sztuczne mleko z butelki. Co do lekarki to jest bezczelna bo guzik ją obchodzi jak karmisz dziecko - równie dobrze możesz być chora i wymagać brania takich lekarstw przy których nie można karmić i co wtedy ? głupia baba - nie masz co się denerwować

ASIU ja też się mieszczę w ciuchy sprzed ciąży brzuch mi właśnie został a najwięcej to piersi :/ na dietę pójdę po wakacjach u babci bo tam to wiadomo co będzie - pewnie będę ważyć 75 jak wrócę hehe przed ciążą miałam ok 67 a chciałabym jeszcze niżej spać, 59 ważyłam przed ciążą z Julką a za czasów liceum to i 56

u nas straszna burza Julka aż się popłakała ze strachu jak rąbało
a ja prasuję koszmarne sterty prania i wkurzam się bo reszta nie chce schnąć

Ewa kilogram w 1,5 miesiąca to ok.
Dzieci na piersi mogą przytyć w granicach 400-700 gramów.
Więc naprawdę się nie przejmuj.
Moja tyje więcej ale to żarłok straszny i do niedawna często w nocy ją budziłam.
Teraz pozwalam na dłuższe przerwy ale i tak dwa karmienia w nocy muszą być .

Ja też powinnam prać i prasować ale Lilka mi nie daje.
Całe dnie chce być przy cycu albo non stop z matką.
Więc nie wiem kiedy się spakujemy i nie wiem kiedy pojedziemy.
Myślałam, że w nocy z soboty na niedzielę ale mąż pracuje.
Więc zostaje niedziela dzień a trochę mnie to przeraża .

Asia, właśnie u wysokich nadmiaru kg nie widać. Gorzej u nas krasnali. Ja od razu się kulka robię.

Ewa, moja pediatra poleca Bebilon.

Szeklanka, a ja dzisiaj pospałam. Agatka po kąpaniu zjadła o 20 tylko 60gram a na kolejne karmienie obudziła się dopiero o 4 a potem o 7. Chciałabym każdą noc taką.

Mamo Julki, no skoro tak bardzo chce to obetnę jej te włosy, zwłaszcza że jak mi pokazała tę Basię to się okazało że dziewczynka ma włoski do brody więc na upartego jakieś kucyki się da związać.

W moim mieszkaniu zostało jeszcze umyć podłogi i poodkurzać (ale to drugie to działka K). Odbiorę Lenusię z przedszkola i pojedziemy do rodzic,ow zawieźć koszyczki na chleb, dzbanki na soki i paterę do ciasta i duże obrusy plamoodporne na stoły pożyczone od teściowej. Nasze ubranie poprasowane na wieszakach i sukieneczki dziewczynek. Jutro mąż przywiezie nasze krzesła i pomoże tacie namiot na podwórku rozłożyć i stoły poustawiać. Teściowa zabije kurę na rosół i upiecze makowce. Resztę robi kucharka. Tort jest do odbioru w niedzielę o 9 rano. A jeszcze w sobotę na 20 umówieni jesteśmy z księdzem do spowiedzi. I trzeba będzie w niedzielę rano stoły ponakrywać. A potem niech się dzieje wola nieba.

Idę prasować te obrusy. Może zdążę póki mała śpi.

Justa na moje oko to jest taka: https://allegro.pl/item1169390844_chusta_na...w_noszenia.html

Ewa nie przejmuj sie...mi sie przypomina jak w szpitalu lekatrka sie pytała czy pierwszą córkę karmiłam piersia i ile...no więc odpowiedziałam, ze niecałe 5 m-cy...naskoczyła na mnie że krotko, i że chyba nie zamierzam Hani robic takiej krzywdy! A ja na to spokojnie: brałam takie ilości hormonów, ze popoludniu byłam u lekarza a wieczorem przestałam karmić....no i sie kobieta uspokoiła, wypytała o wszytsko i stwierdzial: no tak czasami nie ma wyjścia- nie wzięłam tego pod uwagę Twoja sprawa co i jak to rozwiarzesz..może zostaw nocne karmienia i poranne.... nie tyle o karmienie chodzi co o to, że dziecko będzie się bezpieczniej czuło...a mleko z Alą: zwykłe bebiko..bylo ok...i tak po obserwacji Emilki dopiero zobaczysz czy ok...( jakies NAN powodowalo zaparcia np.)
Olusiawszystko gotowe...oby spokój Cie nieopuszczał!
Agusia właśnie moja jest na etapie że cały czas chce jeść..a jak dłuższa przerwa w nocy była ( 2 godziny ) to juz z drugiej mi tak ciekło, że wkladki nie pomagały!
Powinnam była miskę pod pierś podłozyc- bo żal że się marnuje jak HAnia niby głodna

właśnie robie sałatki ogórkowe na zimę- nie wiedziałam że to takie relaksujące! Dokupie jutro ogórków i słoików i zrobie więcej!!!!


czy ktos ma dobry przepis na ciasto marchewkowe? bo mi się zechciało

Biedronka: zapytaj się czy za 80 zeta ( no 90 z bólem to piszę z przesyłką) sprzeda? troche brak mi kasy...ale bym chciała zacząć się chustować

NibyEwa jeśli chodzi o mleko to ja przy dwójce na bebiku. Uznałam że najpierw spróbuję tradycyjnego (przynajmniej tak mi się wydaje że wszędzie go dostanę) Moja Ania na nim wyrosła i nie widzę żeby była pokrzywdzona bo piła najtańsze. Młody też przybiera więc nie widzę potrzeby kupować droższych. Lekarze polecają a tu o kasę chodzi. Oczywiście nie mówię jeśli dziecku coś dolega i trzeba jakieś specjalne ale jak przybiera normalnie to nie ma sensu pchać różnych droższych.

Justa zaraz spytam i napiszę.

Justa sąsiadka mówi że za 90 z przesyłką będzie więc jeśli chcesz to pisz. Ona chce się jej już pozbyć

Ja ostatnio mam świra na punkcie Mei tai. Nie mogę się doczekać kiedy Adaś będzie siedział chyba nawet mąż mi maszynę kupi do szycia i spróbuję sama sobie uszyć. Te z tuli są piękne ale cena mnie powala..

Biedronka, ja już zapowiedziałam, że MT chcę pod choinkę

Urocze są te MT- te z tuli właśnie czy jak tam się to nazywa;)))

Ja zobaczę może się przemogę do chusty-chociaż jakoś mi nie leży to noszenie,szczególnie takiego malucha

a ja jakoś nie jestem przekonana do tego noszenia
poza tym zauważyłam, że Hania się denerwuje jak się ją nosi zwłaszcza jak jest śpiąca
choć nie powiem wzrusza mnie widok mamusi z takim niemowlęciem zawiniętym

Biedronka MT super..też mi sie podobają..szkoda tylko że jak będą siedziec nasze dzieciaki to oakurat zima wypadnie!
Na chuste się piszę tylko jeszcze musze z M. poroamawiać czy zasponsoruje wieczorkiem dać znac!
Asia ale juz w zasadzie Hania trzyma glówke ładnie więc czemu nie?

Hania jest MJulki;)))))

A Nina nadal kiepsko z łepetynką- no na rączkach jak ja trzymam to ma sztywna a na brzuchu porażka

Asia ale ja pisałam o mojej Hani:))
właśnie w pionie Hania bardzo ładnie trzyma a na leżąco jej sie nie chce...choć jak coś ją zainteresuje to ma szyję jak żyrafa!!!
tylko jeszcze muszę instrukcję wiązań skądś wziąć.....
ale się cieszę!!!!!! chyba M. nie będzie miał wyboru......

Justa nie ma sprawy odezwij się wieczorkiem. Myślę że mąż da się namówić.
Szkoda że będzie zima ale wiosną możemy też nosić przynajmniej ja tak myślę. I teraz widzę więcej plusów ze nasze dzieciaczki są z maja. W zimie już będą odchowane a za rok powinny chodzić (kurczę ale wybiegam w przyszłość).

Justa za 3 miesiące Hani piję soczek:)

Justa zdróweczko za 3 miesiące Hani!

A mnie się to nosidło podoba

Justa moge ci skserowac instrukcje moja. Mysle ze 100 jest ok- są dobrej jakosci wiec sie tak szybko nei niszcza.

Zaraz więcj bo Dorka sie wlasnie obudzila a w chusci ejest więc zanim sie odmotam

Wiktore dzięki! skorzystam
a w sumie to takie MT właśnie najlepiej sie przyda jak dziecko ma z półtora roku...Ala już w wózku nie chiała...a po godzinie ją nioslam na rękach do domu..

ale upał.....