To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Japonia i następstwa tamtejszych wydarzeń.

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

~Luna~
Co się stało, wszyscy wiemy, i bardzo współczujemy.

Mnie jednak, coraz bardziej niepokoi to co dzieje się w elektrowni atomowej.
Czy w razie gdyby doszło do wybuchów, związanych z rdzeniem, a nie z wodorem , będzie to dla nas zagrożeniem ???

Aż drżę na myśl o tym, że po jutrze w Japonii może nastąpić równie silny wstrząs jak w piątek i boję się tego , że tym razem reaktory mogą wstrząsów nie wytrzymać 41.gif

Jest się czego bać ???
cymru_na_wygnaniu
CYTAT(AQA @ Mon, 14 Mar 2011 - 12:14) *
Co się stało, wszyscy wiemy, i bardzo współczujemy.

Mnie jednak, coraz bardziej niepokoi to co dzieje się w elektrowni atomowej.
Czy w razie gdyby doszło do wybuchów, związanych z rdzeniem, a nie z wodorem , będzie to dla nas zagrożeniem ???

Aż drżę na myśl o tym, że po jutrze w Japonii może nastąpić równie silny wstrząs jak w piątek i boję się tego , że tym razem reaktory mogą wstrząsów nie wytrzymać 41.gif

Jest się czego bać ???


Nie nie ma sie czego bac. Mieszkam o jakies 40km od elektrowni jadrowej. Japonczycy za bardzo wierzyli w swoje mozliwosci - miedzynarodowa agencja atomowa ostrzegala ich, ze nie powinni budowac w poblizu seismic areas of high risk. Nikt nie byl w stanie przwidziec takiej skali uderzenia.
Fakt, z energia jadrowa zawsze moze sie coos zdazyc zlego ale moje dziecko odwiedzalo i pewnie bedzie odwiedzac centrum informacji elektrowni, wie na jakiej zasadzie to wszystko dziala i nie jest wcale przestraszone relacjami z Japoni itd. Lepsze to niz skamienialiny energetyczne, ktore maja duzo wiekszy impakt na zdrowie bezposrednich mieszkancow.

Kataklizm w Christchurch przezylismy bardzo bo byl "close to home"; to co sie stalo w Japonii tez nas morduje emocjonalnie. Wiem, ze z Europy do Pacyfiku daleko ale "tamtejsza" solidarnosc jest godna pozazdroszczenia. Nowozelandzcy ratownicy prosto z Canterbury polecieli do Japonii - i przykro czytac nawet mimochodem glupie komentarze pod wiadomosciami na polskich portalach. Wiem, ze to pewnie malolaty i socjalnie nieprzystosowane jednostki wiodace zycie "online", ale to wcale nie zmienia faktu, ze nie potrafimy w takich sytuacjach wzniesc sie poza nasz kawalek pomalowanej "na brudno" podlogi...


użytkownik usunięty
[post usunięty]
Mafia
Mam podobnie jak Rosa.
Autentycznie mnie coś trafia jak oglądam relacje na żywo i nie na żywo polskich dizennikarzy. Te przewijające się obrazy pełne grozy z odpowiednią muzyką. Potem relacja na żywo dziennikarza, któy właściwie nie ma nic do powiedzenia.
Na temat elektrowni atomowej to już w ogóle plotą totalne bzdury.
Właściwie każdą relację można podsumować: uff, jak dobrze, że do Japonii daleko, mamy szczęście. z_choinka.gif
kamami
Ale przy okazji zapraszają fachowców (geologów, fizyków), którzy nie traktują swoich występów jako chęci pokazania się w TV. Potrafią rzeczowo i zrozumiale wyjaśnić co się stało i dzieje. Przy okazji wytykając dziennikarzom nieznajomość, często podstawowych, faktów i chęci robienia medialnego show.
kamami
anetadr
Ja nie oglądam i nie słucham. Nie mogę. I w ogóle sobie nie umiem wyobrazić "instytucji specjalnego wysłannika" przy tego typu wydarzeniach. Jaka jest rola takich ludzi, bo komentarze naprawdę są zbędne. Wystarcza to, co widać.

Aneta
Agnieszka AZJ
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 15 Mar 2011 - 00:03) *
cytowany post usunięto


Rosa,
na szczęście (w nieszczęściu) mieszkańcy bezposrednich okolic elektrowni zostali ewakuowani jeszcze przed pierwszym wybuchem. Czy to wystarczy - trudno powiedzieć.

Poziom polskiego dziennikarstwa informacyjnego dobija mnie od dawna, a jeśli chodzi o "Wiadomości" TVP, to nic mnie juz chyba nie zdziwi icon_rolleyes.gif
W czasie ferii, kiedy bylismy w Austrii, nie mielismy internetu, a w kablowce z polskich stacji tylko TVP Polonia. Nie pamiętam już, którego dnia to było, ale najpierw oglądalismy CNN, który relacjonował sytuację w świecie arabskim (zaczynało się wtedy w Libii, W Egipcie jeszcze chyba trwało i byli zabici bodaj w Abu Dabi) oraz rozpoczynający się w Paryżu szczyt G8 *. Ten facet, który relacjonowal z Paryża, mowił z takim akcentem, że nie bardzo go rozumiałam, ale nie chciałam pytać dziecka, co on mówi o tym, co Sarkozy powiedział po francusku icon_wink.gif Mialam nadzieję, że obejrzeę "Wiadomości" i wszytskiego się dowiem.
A tymczasem w "Wiadomościach"...
... ani słowa o Arabach icon_eek.gif Ani słowa o szczycie G8 icon_eek.gif Newsem dnia były jakieś przepychanki w polskim Sejmie oraz to (uwaga ! uwaga !) że kobiet jest więcej niż mężczyzn 37.gif Wiadomość dnia normalnie, wczoraj sie o tym dowiedzieli ???
Długo nie moglismy ochłonąc po tym pokazie nieprofesjonalizmu dziennikarskiego "Wiadomości: z usmiechniętym Kraśką na czele.

Edit * - przepraszam, to był szczyt G20
...asia...
Dlatego ja oglądam tvn24 . Wiadomości nie oglądałam już dobrych parę lat...
Brudny Harry
Tvn też bywa koszmarnie prowincjonalny. Pamiętam przełomowy moment w czasie rewolucji w Egipcie, dymisja Mubaraka, tłumy wiwatujące na Tahrirze, a oni nadawali w tym czasie konferencję prasową burmistrza Pietra Ligure, siedzącego na tle jakiegoś kaloryfera i tłumaczącego, że świetnie przygotowali trasę rajdu i mają świetną służbę zdrowia. Zakląłem szpetnie i przełączyłem na CNN ...
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Agnieszka AZJ
Polsatu nie mam, bo mam telewizję "N" icon_evil.gif

Dowcipasy na wizji plus obowiązkowa "dowcipna" puenta na koniec każdej informacji - poza na luzik, która doprowadza mnie do szału. Na Polsacie tego nie ma ?
...asia...
Oj dziewczyny wiadomo nie od dziś, że tv kłamie icon_smile.gif
Obiektywizmu bym w niej nie szukała icon_smile.gif
Najlepiej nie oglądać to i stresu mniej albo oglądać zagraniczne stacje ...Albo czytać na necie o wydarzeniach....
Albo obejrzeć jak ja wiadomości z rana czyli 6.20 icon_wink.gif
tolala
Też mam N i niestety polsat news brak. A szkoda, bo chętnie bym zmieniła informatora.
Muzyka w spotach podoba mi się bardzo. Tandetna gra na emocjach; jedyne co warto posłuchać, to wypowiedzi ekspertów, choć osobiście wolę przełączać stacje na coś innego.

eve69
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 15 Mar 2011 - 00:03) *
cytowany post usunięto


Dokładnie tak jak piszesz, żenujący poziom dziennikarstwa + równie, jeśli nie bardziej żenujące podejście do ludzkiej tragedii bo "nie nasza".
Twoją reakcję na porównanie tej tragedii do reakcji polskiego społeczeństwa po śmierci JPII uważam za bardzo stonowaną, doprawdy. Ja nie jestem w stanie znieść tego pier&%^*&)nia, a jeszcze bardziej dobija mnie myśl że dla sporej części naszego społeczeństwa to jest właściwa forma podawania wiadomości tego typu bo wyłącznie "nasze, my, ja" tak naprawdę się liczy, reszta to widowisko i fun.
Użytkownik usunięty
CYTAT(eve69 @ Tue, 15 Mar 2011 - 14:50) *
a jeszcze bardziej dobija mnie myśl że dla sporej części naszego społeczeństwa to jest właściwa forma podawania wiadomości tego typu bo wyłącznie "nasze, my, ja" tak naprawdę się liczy, reszta to widowisko i fun.


A skąd taki wniosek? Z kim nie rozmawiałam dzisiaj na ten temat, a temat rąbnął mnie zdrowo, zdanie miał bardzo podobne do mojego/Waszego. Nie wiem, kto to są "oni", ale wiem, że telewizja w nich celuje... ku mojej rozpaczy...

Ach i jeszcze wczorajsze komentarze prowadzącego wiadomości red. Ziemca... "Piotrze (do Kraśki), czy jesteście tam bezpieczni? Jak się tam czujecie?" i odpowiedzi Kraśki "no wiesz, jesteśmy tu niejako z powołania" 450[1].gif
tolala
O tak, uwielbiam pytania: i jak Pani się czuła, kiedy walił się Pani dom? np.

CO do adresatów telewizyjnych wiadomości, to zapewne Ci sami adresaci co wspomniani przez Łepkowską Polacy, dla ktorych serial Dr House jest na zbyt wysokim poziomie, (dokładniej - telewidzowie nie dojrzali do oglądania w/w serialu), i dlatego polskie seriale nie są i nie będą jak Dr house, bo przecież spoleczeństwo tego nie kupi i nie zrozumie. Biedactwa.
Dirty Diana
Na Kraśkę to ja normalnie patrzeć od dawna już nie mogę. Jest dla mnie niewiarygodny, nierzetelny, ale oczywiście nie on jedyny.
Ostatnio zauważyłam z niepokojem, że stosuję taktykę strusia albo trzech małp.
Poziom naszego dziennikarstwa, mającego korzenie w "tamtych czasach", pozostawia wiele do życzenia. Ja nie wiem, skąd oni czerpią wzorce?
AsiaKG
Co do Kraśki to czekam tylko na kolejną "super" książkę.. z cyklu "tam byłem" 29.gif
Oczywiście wydaną w ekspresowym tempie 37.gif

amania
oj ...asia..., coś się zdecydować nie możesz 08.gif
...asia...
CYTAT(amania @ Tue, 15 Mar 2011 - 16:18) *
oj ...asia..., coś się zdecydować nie możesz 08.gif

oj amania no nie mogę icon_wink.gif
wiesz ja sobie wybieram co oglądam a ostatnio wybitnie uspokajająco działa na mnie kuchnia tv 06.gif
marghe.
CYTAT(AsiaKG @ Tue, 15 Mar 2011 - 18:04) *
Co do Kraśki to czekam tylko na kolejną "super" książkę.. z cyklu "tam byłem" 29.gif
Oczywiście wydaną w ekspresowym tempie 37.gif


Otóż to.
Sęk w tym, że ktoś to kupuje..

joannabo
Latem minie 20 lat odkąd nie mam telewizora i ani przez chwilę nie żałowałam.

W radiu (pierwszy program, w dwójce prawie nie ma tematu) jest o wiele lepiej, nic mnie nie raziło w relacjach, tu na razie istnieje coś oprócz lansu. Materiały z internetu komentuję sobie sama, nawet niewiele czytam.
sammy
1. Brak znajomości języków
2. Niedouczenie, podawanie wiadomości nawet dwa dni po wydarzeniu, poruszanie się w obszarze bezpiecznym, bo tak będzie lepiej i wierchuszka się nie przyczepi
3. Zwalnianie doświadczonych dziennikarzy i zastępowanie ich studentami, bo tym można zapłacić mniej

To są trzy główne bolączki polskiego dziennikarstwa.

O panu Kraśce nawet wypowiadać się nie będę, bo szkoda moich palców icon_wink.gif

pozdrawiam
s.
Psi
CYTAT(tolala @ Tue, 15 Mar 2011 - 17:21) *
O tak, uwielbiam pytania: i jak Pani się czuła, kiedy walił się Pani dom? np.


Ja podobnie jak Tolala. Moim zdaniem TVN24 zaczął podupadać już w czasie gdy umierał Papież, a oni minuta po minucie relacjonowali czy już umarł, czy jeszcze żyje. Od rana do wieczora nie można było dowiedzieć się niczego, na jakikolwiek inny temat, a jedynie w kółko oglądać przygnębiające urywki, okraszone równie przygnębiającą muzyką. Do dzisiaj TVN24 lubuje się mam wrażenie w pompowaniu wszelkich emocji do granic możliwości...pytanie "Co Pani czuła" przyprawia mnie o dreszczce, a jest odmieniane przez dziennikarzy TVN24 przez wszystkie przypadki, przy każdej możliwej okazji. Drugi mój faworyt, jeśli chodzi o topowe zapytania to zdecydowanie "uwagowe" "Czy Panu / Pani nie wstyd?". Do tego nie mam pojęcia co dzieje się ostatnio z Justyną Pochanke, która po zadaniu każdego pytania generuje taką ilość dziwacznych min jakby pozowała na czerwonym dywanie. Generalnie niemal wszystko w TVN24 przyprawia mnie ostatnio co najmniej o lekką irytację...na plus mogę zaliczyć jedynie program Tomasza Sekielskiego, który mnie pozytywnie zaskoczył, w przeciwieństwie do programu Andrzeja Morozowskiego, który mnie rozczarował.

Wiadomości i Piotra Kraśki nie widziałam od wielu lat ale brzmi to niemal zabawnie więc jutro zafunduję sobie tę rozrywkę.

Ja coraz częściej oglądam Polsat News i Superstację.
użytkownik usunięty
[post usunięty]
cymru_na_wygnaniu
W sumie nie wiem jak pomoc, czy myslec pozytywnie o tym co tam sie stalo zeby jakos miec ufnosc w czlowieka technike i procedury. To sa fakty i przezycia jednostek, ktore w tzw. rozwinietych krajach nie maja precednsu. Sprowadzanie tej tragedii do tabloidowych naglowkow jest ponizej pewnego poziomu. Despicable? oddaje bardziej moje uczucia. Ale jest bardzo malo tychze teraz w UK - albo wydawcy zlapali sie z klawiature, albo prosta ludzka ucziwosc nie pozwala na wykorzystywanie takiej straszliwej tragedii...
Danuśka
w 100% zgadzam się z faktem że nasze wiadomości w TVN czy TVP stają się coraz gorsze. Mam znajomych którzy pracują w tych stacjach, dowiedziałam się od nich że obecnie zatrudnianych jest dużo stażystów którzy za darmo lub z bardzo małe pieniądze odwalają całą robotę dziennikarską, piszą notki, wyszukują informacje itp. to co jest najgorsze te osoby w ogóle nie znają się na dziennikarstwie przez co później oglądamy takie wiadomości...

Jeśli chodzi o samą Japonie to niesamowicie bogaty i mądry kraj. Ich elektrownie są bardzo dobrze zabezpieczone i osobiści bym się nie obawiała wybuchu. Byłabym zaniepokojona gdyby chodziło o Rosję...
~Luna~
Japonia: ekstremalnie wysokie promieniowanie

Jezu, czy naprawdę nie można nic z tym zrobić ???
Czarnobyl to pryszczy przy wydarzeniach z Fukushimy .
Czuję się bezsilna i wściekła na Japońskie rządy , kto pozwolił im na budowę elektrowni atomowych w kraju na tak narażonym na trzęsienia ziemi i tsunami.
Gdzie był wtedy cały świat, dlaczego nikt się nie przeciwstawił.
Żal mi ogromnie ludzi tam mieszkających, ale mam nadzieję , że to co się dzieje w Japonii będzie ostrzeżeniem dla całej ludzkości.
tolala
Po pierwsze: https://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...0_mln_razy.html

Po drugie, jakim ostrzeżeniem? Kto pierwszy zrzeka się zmywarki, pralki i telewizora, ręka do góry.
Agnieszka AZJ
CYTAT(AQA @ Sun, 27 Mar 2011 - 13:17) *
Żal mi ogromnie ludzi tam mieszkających, ale mam nadzieję , że to co się dzieje w Japonii będzie ostrzeżeniem dla całej ludzkości.


Historia uczy tylko jednego - że nigdy nikogo niczego nie nauczyła 37.gif
Cytat z Pietrzaka - niestety ma rację icon_sad.gif
cydorka
CYTAT(AQA @ Sun, 27 Mar 2011 - 11:17) *
Japonia: ekstremalnie wysokie promieniowanie

Jezu, czy naprawdę nie można nic z tym zrobić ???

no wygląda na to, że na chwile obecną nie, co więcej tal czytając sobie rózniste publikacje naukawe i naukowe mam coraz większe poczucie, że firma TEPCO czy jak jej tam kompletnie już nie panuje nad tym co tam się dzieje, ze miotają się w agonii ruchów pozorowanych i ze to wszystko w końcu *****yknie w eter

a strasznie, strasznie zal mi jest tych ludzi, tych ostatnich pracowników elektrowni zwanych w Japonii 70 samurajami
Ci biedni ludzie będą konac w męczarniach na chorobę popromienna ratując życie milionów


mam takie zajęcia dla studentów w temacie zanieczyszczeń środowiska i tak na gorąco popłynęliśmy sobie w tym temacie rozmawiając o alternatywnych źródłach energii no bo kurdesz jednak ten nasz węgiel też swoje robi

Fukushima: na skróty za wiki
"Elektrownia należy do Tokyo Electric Power Company (TEPCO). Została wybudowana w latach 1966–1971. Posiada sześć reaktorów typu BWR (pierwszy zaczął pracę w 1971, szósty w 1979). Dwa następne (typu ABWR) były w trakcie budowy i miały zacząć pracę w 2013 i 2014."

zobaczcie postawili ją tyle lat temu, na sejsmicznym terenie, rozbudowywali

nikt nigdy nie jest w stanie wszystkiego przewidzieć, choć tu i tak przewidziano bardzo, bardzo wiele.............

jak w Egipcie się zrobiło gorąco to sie polacy ekscytowali................odwoływanymi wycieczkami, a tu jakoś mam poczucie, że....................


mnie strasznie trzęsie na to co się tam dzieje

cyd


TAQILLA
CYTAT(cydorka @ Sun, 27 Mar 2011 - 22:08) *
jak w Egipcie się zrobiło gorąco to sie polacy ekscytowali................odwoływanymi wycieczkami, a tu jakoś mam poczucie, że....................
mnie strasznie trzęsie na to co się tam dzieje

cyd

cyd bo Egipt i Tunezja były pierwsze, po za tym na zasadzie bliższa koszula ciału bo sporo Polaków w Egipcie lub Tunezji się wczasowało - no to była sensacja.
O Maroku niewiele już mówili, Libia też mało nagłośniona (w każdym razie nieproporcjonalnie do tego co się tam dzieje), Japonia to już wogóle jakiś abstrakt dla Polaka, to co się będą rozpisywać.

Przykre to wszystko jest bardzo.
Poziom polskiego dziennikarstwa jest tak mierny, że w dalszym ciągu wierna jestem BBC, CNN i Bloomberg. Prasy polskiej nie czytałam od....10 lat przynajmniej. Bazuję na portalach amerykańskich, brytyjskich, rzadko polskich.
A wspomniania tutaj pani Pochanke zadziwiła mnie sobą bardzo. Pamiętam ją jako poczatkującą dziennikarkę, która robiła wrażenie dziewczyny na miejscu - może brakowało jej trochę ogłądy ale była niezła. Później maiłam 7lat przerwy i jak ją teraz zobaczyłam to włos mi stanął dęba na głowie. Niestety nie zostało jej nic z tego na co można było miec nadzieję na poczatku, łącznie z tym że ilekroć ją widzę na wizji, wygląda tak jak by była po niezłej libacji. 29.gif

edit. literówki
cytryna
Polskie dziennikarstwo od jakiegoś czasu mam wrażenie, że jest dziennikarstwem politycznym. Nigdzie na świecie chyba, media tak nie "lansują" polityków jak u nas. Dlaczego, ktoś kto zdecydował się wystartować w wyborach i osiągnął poparcie lokalne i trafił do sejmu, ma od razu być autorytetem? No i co z tego, że jest posłem, jeśli poza tym nic nie osiągnął? Rzadziej oglądam TVN24, bo poziom mają żenujący pod tym względem. Najciekawsze programy u nich to te, gdzie występuje Jacek Pałasiński i ten "wspominkowy" Sianeckiego.
moko.
Choinka znów firmy moich klientów mają kłopoty z importem surowców z Japonii... znów wisi wizja grupowych zwolnień icon_sad.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.