Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
26. Gulaska syn ALEKSANDER ur. 28.05.2010r. godz. 11.08, waga 4490g, 51 cm.
MamaJulki
Mon, 21 Mar 2011 - 20:18
no to witam siÄ™ w nowym wÄ…tku
AGUSIA dzięki za kolejne podjęcie się prowadzenia
agata85
Mon, 21 Mar 2011 - 20:33
I ja witam
agusia, podziekuj mezowi
dotti
Mon, 21 Mar 2011 - 20:34
No to i ja siÄ™ tu przywitam
Agusia - dzięki
agusia3310
Mon, 21 Mar 2011 - 21:54
Okej To czekamy na aktualne zdjęcia naszych pociech. Powrzucamy do pierwszego postu
goralka
Mon, 21 Mar 2011 - 23:23
i ja się witam w nowej odsłonie
Przepraszam, że nie nadrobię, ale trochę się u nas dzieje... trzymajcie kciuki, żeby wszystko się udało...
MamaJulki
Tue, 22 Mar 2011 - 09:07
GÓRALKA kciukaski zaciśnięte
agata85
Tue, 22 Mar 2011 - 09:13
Goralka, kciuki &&&&
Dzis mialam pobodke o 6 rano. A ze Shane do przedszkkola nie puszczam , to zdazylam juz poprac, sprzatnac chalupe i przygotowac do obiadu Pieknie za oknem Planuje dzis zabrac dzieciarnie do ZOO, mam nadzieje, ze nic mi planow nie pokrzyzuje
agusia3310
Tue, 22 Mar 2011 - 09:45
Cześć! Ja też pobudkę miałam o 6 ale niestety nic nie zdąrzyłam zrobić. Przy Lili się nie da. Ona jest normalnie wulkanem energii. Tylko że ja obiad już mam. Mąż wczoraj chałupkę ogarnął. Pranie i prasowanie w miarę porobione. Więc siedzimy i się bawimy. Lilka już chyba do końca wyzdrowiała. Biega, gania i rozrabia. Tylko apetytu jeszcze nie ma takiego jak przed chorobą. Ale mam nadzieję niebawem wrócimy do normy. No i jutro kontrola. Ciekawe jak będzie. Czy już wszystko w porządku i czy możemy w końcu na dwór wyjść.
A nasza Lilka też strasznie lubi przez telefon "gadać". Tzn. jak dzwoni lub powie się zrób halo halo to przekłada słuchawkę do ucha i nasłuchuje. Komicznie to wygląda.
Oki kończę bo mała niecierpliwi się. Miłego dnia.
pomidorro
Tue, 22 Mar 2011 - 10:18
i ja witam w nowym wÄ…tku..niestety zasmarkani na maksa
pomidorro
Tue, 22 Mar 2011 - 11:04
Agata ja tez mam serdecznie dość..tydzieńok a potem znowu katary jakieś....oby do lata! zmykam na spacer- może chlodne powietrze zachamuje na chwile katar u Hani...w nocy bidula nie mogła tchu zlapac tak ja zatykalo Karolaodezwij się! Wszystko dobrze? Góralka trzymam kciuki..nie wiem za co ale trzymam
agusia3310
Tue, 22 Mar 2011 - 12:09
To ja jeszcze pochwalę się. Moja mała dziś raz za razem robi siusiu na nocniczek. A wczoraj udało nam się zrobić kupsko. I to było juz kolejny raz. Coraz chętniej siedzi już na nocniczku. Więc dumna z niej jestem . Karola właśnie jak tam twoja sprawa. Udało się coś naprostować? No i jak Fabianek? Mam nadzieję już lepiej.
Góralka trzymam kciuki.
Justa oby to w nic poważniejszego nie przeszło&&&&&&&&.
pomidorro
Tue, 22 Mar 2011 - 13:42
wysłałam obrazki...jak do kogos nie doszedł ( goralka np) albo o kims zapomnialam dajcie znac bo sie pogubiłam już....
Agata ale Shane jest juz "dorosły" a córa- świetna i jakie włosy ma!!!! Super ja ubierasz...no i fajna ścianę macie z tv no może teraz się cos ruszy po tych zdjęciach
pomidorro
Tue, 22 Mar 2011 - 20:31
Agata jeszcze dopiszę.. jak dobrze pamietam to Ashanti wydaje sie bardziej do Ciebie podobna a Shane- do tatusia.... zachwycaja mnie te jasne oczęta... Karola wszystko dobrze? ????????
agata85
Tue, 22 Mar 2011 - 20:46
justa, tez mi sie wydaje ze Ashanti coraz bardziej do mnie podobna A Shane to caly moj maz A wlasnie zakupilam dzis Ashanti spineczki i gumki do wlosow Pokazalabys Twoje cory
Karola, odezwij sie... Wszystko ok?
dotti
Tue, 22 Mar 2011 - 23:06
Hej
Mnie dziś mega leń dopadł. Nic nie robiłam a dzień zleciał mi nawet nie wiem kiedy A takie miałam plany...Tyle miałam zrobić...No nic może po jutrze bo jutro z kolei jade z Grzesiem zająć się siostrzeńcem więc prawie cały dzień poza domem.
Agata - fajne masz dzieciaczki. Shane faktycznie taki "dorosły" Ashanti słodka i jaka modnisia
Też się zastanawiam co tam u Karoli...Zawsze się odzywała wieczorami...Mam nadzieję że wszystko dobrze.
KAROLA3DAW
Tue, 22 Mar 2011 - 23:51
Góralka kciukasy &&&
Agata i jak tam po wizycie w ZOO ? Pociechy zadowolone? Ashanti juz duza dziewczynka i podobna do brata przystojniaka
Agusia kciuki aby kontrola wypadla pozytywnie
Justa zdrowka i pogońcie ten katar Ja nie otrzymalam zadnego obrazka Na PW wysłałam maila Kochana pomoz mi w doprawieniu kuchni bez Vegety i soli? Czym to zastepujesz zeby byl zblizony smak?
Dotti i dzien lenia nam sie nalezy, ja tam czesto mam takie Milej opieki nad siostrzencem Masz takiego pomocnika jak Grzesiu wiec pewnie gładko pojdzie
Dziekuje Wam kochane za troske Wczoraj mezus poszedl na 2 zmiane i ok 18 zadzwonil ze dzwonila jego kuzynka z prosba zeby pozyczyc laptopa NASZEGO Nie musze pisac ze prawie zaczelam plakac przez sluchawke Dodal tylko ze bede miala w koncu wiecej czasu dla niego, wiec odpuscilam lamenty Nie zdążyłam Was nawet poinformowac bo musialam na szybko zrobic tornado w domciu znaczy sie troszke posprzatac i sie ogarnac Dzis jak przed 19 sie nie odzywaly to juz spazmow dostawalam Kazalam mu dzwonic zeby mi go oddaly juz ale wstrzymal sie troszke i o 19 juz byl z nami Oczywiscie zgarnelam trszke bo jak go odczepialam od tej sterty kabli to wyrwalam kabel od internetu a jakby tego bylo malo to chyba modem sie uszkodzil Ale mezus spec szybko zreperowal bo widzial ze mam chcice Poszedl na nocke a ja nadrabiam
Fabi czuje sie dzis juz calkiem dobrze moze ze dwa razy mu sie odkaszlnelo Antybiotyk podam jeszcze do 5 doby zeby sie cos nie wrocilo Z lekkimi wyrzutami ale wzielismy go dzis na spacer. Popoludnie u tesciow tradycyjnie Wieczorkiem wpadly wspomniane wczesniej kuzynki wiec popodziwialy troche Synusia a ten sie uparl i niczym sie pochwalic nie chcial Ostatnio kupilismy mu inne sloiczki obiadkowe cos na H i on nie chce za cholere tego jesc Musze mu zaczac gotowac zupy Jutro planuje krupnik
Sprawa sie nie wyjasnila ale jutro spodziewam sie wizyty i moze uda mi sie odpowiedniej osobie wytlumaczyc co i jak Na sama mysl slabo mi sie robi, bo ciezko mi sie rozmawia z ograniczonymi ludzmi i takimi nastawionymi na swoje ale bede jutro walczyc
Ja jutro po poludniu po wyniki glukozy i do gina smigam
Mykam sie ogarnac do snu
Buziaki wielkie nasi Kochani
agata85
Wed, 23 Mar 2011 - 06:07
karola, fajnie ze sie odezwalas, bo juz sie martwilam.
Ide zrobic kawke, bo dopiero wstalam Ashanti i Shane spia, a mnie obudzili.... Polacy , tak glosno gadajacy przed naszymi oknami ( mamy teraz ,,wystawki,, wiec m.in polakow kreci sie tu mnustwo )
pomidorro
Wed, 23 Mar 2011 - 08:31
uwierzycie, że spalam tylko dwie godziny???? Hania bardzo plakala w nocy, katar męczył.... a i tak 5:15 wstała! jestem nieprzytomna..... cos czuję, że oprócz kataru zęby idą...a katar tez mam taki jak Hania- potwornie zatykający jest, glowa pęka i mam wrażenie, że inhalacje nie pomagają Agata zajrzyj na czerwcowe
pomidorro
Wed, 23 Mar 2011 - 09:22
KArola sól uzywam ale wegety wogle...jak sie przyzwyczaisz niedodawać to po pewnym czasie poczujesz smak potraw- prawdziwy smak! Uzywam ziół- jest taka fajna mieszanka zioł ( bez soli) do drobiu..jest tam np. szałwia, a oprócz tego sama mieszam... np. oregano, papryka slodka i ostra, kolendra..do tego sól, pieprz- można dodać olej i masz marynatę, albo przepyszny zielony do kurczaka: bazylia( swieża), czosnek, sol, pieprz i oliwa....marynujesz piers ..a panierka,ijajko i bułka tarta z parmezanem.... popostu dadaję ziola wedle uznania i zapachu ( majeranek często gęsto do wieprzowiny np) Zacznij od gotowania warzyw na parze.... a do zup jak juz sie nie możesz obejśc bez kostek czy wegety ( ale naprawde to kwestia przyzwyczajenia) to podobno w sklepach eko sa mieszanki z suszonych warzyw typu wegeta Nic odkrywczego Ci nienapisałam
agata85
Wed, 23 Mar 2011 - 09:56
justa, bardzo piekny obraz Masz talent, dziewczyno Nocki wspolczuje. Ashanti sie troche polepszylo, wiec nocki przespane, spokojne. W dzien diabel w nia wstepuje
Żabolek
Wed, 23 Mar 2011 - 10:12
Ja tylko na moment sie przywitac! Natalce wychodza górne jedynki i jest masakra. Trzecią noc z rzedu spałam ok 2-3 godzin. W dzien tez cały czas marudzi i na dodatek oboje z Kuba zasmarkani na maksa (Kuba juz na końcówce a Natusi doslownie leje sie z nosa) W piątek jedziemy nad morze na tydzień i juz sie bede mogła stamtąd odzywac bo mają nam podłączyc neostrade!
agata85
Wed, 23 Mar 2011 - 10:21
zabolku, zdrowka dla dzieciaczkow. A wyjazdu nad morze zazdroszcze... pozytywnie
No i moge pochwalic, bo wlasnie teraz dopatrzylam Mamy gorna dwojeczke 5 zabkow na stanie
dasza
Wed, 23 Mar 2011 - 10:29
CYTAT(~justa~ @ Wed, 23 Mar 2011 - 09:22)
KArola sól uzywam ale wegety wogle...jak sie przyzwyczaisz niedodawać to po pewnym czasie poczujesz smak potraw- prawdziwy smak! Uzywam ziół- jest taka fajna mieszanka zioł ( bez soli) do drobiu..jest tam np. szałwia, a oprócz tego sama mieszam... np. oregano, papryka slodka i ostra, kolendra..do tego sól, pieprz- można dodać olej i masz marynatę, albo przepyszny zielony do kurczaka: bazylia( swieża), czosnek, sol, pieprz i oliwa....marynujesz piers ..a panierka,ijajko i bułka tarta z parmezanem.... popostu dadaję ziola wedle uznania i zapachu ( majeranek często gęsto do wieprzowiny np) Zacznij od gotowania warzyw na parze.... a do zup jak juz sie nie możesz obejśc bez kostek czy wegety ( ale naprawde to kwestia przyzwyczajenia) to podobno w sklepach eko sa mieszanki z suszonych warzyw typu wegeta Nic odkrywczego Ci nienapisałam
Agata - Ashanti jest słodka, a tym bolerku wyglada jak mała modnisia
Żabolek - zazdroszcze wyjazdu nad morze, my w tym roku chcielismy, ale nam sie chyba nie uda - niestety nie wyrobimy finansowo, ale za to mieszkam w Narwiańskim Parku Narodowym , więc i tak mam dobrze
Dotti - mnie ostatnio tez jakis leń dopadł, ale pewnie to związane z przesileniem wiosennym, organizm musi dojśc do siebie po zimie, ja ogolnie czuję sie jakaś osłabiona.
pomidorro
Wed, 23 Mar 2011 - 10:53
wczoraj oglądałam usta usta..buuuuuuuuu..ja chcę Chorwację zobaczyć! Zabolek zazdroszczę wyjazdu...super Wam! Oby pogoda dopisała no i zebole wylazły! Agata gratulacje! My mamy dwa ...niby góra się szykuje ale póki nie wyjdzie to nic nie mówię!
pomidorro
Wed, 23 Mar 2011 - 13:03
wyslałm meile wczoraj...do nikogo niedoszedł?
agusia3310
Wed, 23 Mar 2011 - 18:27
Cześć dziewczyny. My po kontroli i oskrzela czyste. Nie ma śladu choroby. I dzięki ci Panie . Powoli na pół godzinki możemy zacząć na dworek wychodzić.
Karola czekamy na wyniki rozmów. No i glukozy oczywiście też. A co gin na to ?
Justa ja nie dostałam obrazka.
Agata superowe masz dzieciaczki.
Żabolku super z tym morzem. Odpoczywaj kobieto i niech dzieciaczki się hartują.
Tak piszecie o kiepskich nockach to ja pochwalę się tylko mam nadzieję, że nie zapeszę. U nas coraz lepiej. Pierwsza pobudka zazwyczaj ok 2,3. A bywa, że i o 5. No i śpimy do 7 a czasem dłużej lub trochę krócej. Pewnie zasługa tego, że z choroby wyszliśmy. No i z zębami od długiego czasu spokój. Mamy tak jak mieliśmy 8. Aha no i na roczek prawie ważymy 9350. Myślę, że nie jest źle.
agata85
Wed, 23 Mar 2011 - 19:14
agusia, super, ze wychodzicie z choroby I calkiem ladna waga cory Ciekawe ile moja pyzia wazy Co dowiem sie dopiero 20 maja
Dasza, mam do niej z 5 podobnych bolerek, bo uwielbiam ja w nich
biedronka83
Wed, 23 Mar 2011 - 21:23
Cześć dziewczynki. Matko znowu mnie długo nie było i boję się że jak już będzie lato to całkiem nie nadąrzę Praktycznie wcale komputera nie włączam ostatnio. Te krzyżyki moją każdą wolną chwilę zabierają a do tego dzieci nie pozwalają o sobie zapomnieć i sąsiedzi
Oj nie wiem nawet co napisać ...
Nie nadrobię zaległości bo dzisiaj nastroju jakoś nie mam. Mam nadzieję że u was wszystko w porządku i że choroby uciekły albo uciekną w siną dal. Co u nas.. Młody wczoraj zjadł nasz obiadek tzn koperkową i makaron z jabłkami. Smakowało mu bardzo. Bałam się śmietany w zupie ale chyba niepotrzebnie.. Pasuje zacząć wprowadzać powoli normalne jedzenie. Oczywiście jak najmniej chemii ale nie dać się zwariować. Odkryłam że nieźle gryzie kawałki (do tej pory bałam się że się zakrztusi). Poza tym przytargałam chodzik i nieźle śmiga w nim oczywiście niedługo bo opinie nie są rewelacyjne. Ale jak to z sąsiadką stwierdziłyśmy wszystko z umiarem nie powinno szkodzić i nie dajmy się zwariować A tak to chodzi przy meblach, zaczyna się wygłupiać z Anią i naśladować niektóre czynności. Pa, pa ani kosi kosi nie kuma zupełnie ale jak zapytam gdzie jest świnka (skarbonka) to z usmiechem zaraz patrzy na nią Zębów nadal siedem ale ślinotok okropny ma więc będziemy czekać na następnego zębola. Poza tym Ania kończy za kilka dni 5 lat i tym żyję ostatnio. Zamówiłam jej pralkę do zabawy i upiekę coś a'la tort z hello kitty bo ma ostatnio fazę tego kota . Pozdrawiam Was serdecznie!! Postaram się częściej zaglądać i przepraszam.
KAROLA3DAW
Wed, 23 Mar 2011 - 23:39
Justa wspolczuje nocki Z wielka checia oddałabym Ci moja jedna nawet cała Zdrowka duzo dla Was dzieki sliczne za doradztwo kulinarne Z miesami to sobie jeszcze poradze ale z zupami juz gorzeja ze musze Fabianowi zaczac cos gotowac to szybko musze sie tez nauczyc Kochana ja maila otrzymalam i jestem pod wielkim wrazeniem Nie wiem jak ty to robisz i od czego zaczynasz ale to jest jak dla mnie niesamowte Jak juz bedziesz miala cos na sprzedaz to daj znac Baaardzo podoba mi sie ta twarz i drzewka
Zabolek zdrowka i dla Was duzo Kusisz tym morzem niesamowicie
Dasza dziekuje za wskazowki odnosnie ziół
Agusia super ze Lili juz zdrowa i udanych spacerkow Biedronka pracuj nad krzyzykami skoro Ci to tyle radochy sprawia bo ja juz sie konca doczekac nie moge Super ze u Was wszystko ok
Na wizycie ok Lekarz pytal czy mi brzuch twardnieje wiec powiedzialam ze jak dluzej postoje czy pospaceruje to jest taki ciezki i ciagnie go do ziemi ale po badaniu stwierdzil ze wszystko w porzadku macica rozluzniona na maxa:) Jak przylozył reke do brzucha to od razu ja zabral i powiedzial nie musisz mnie od razu kopac Córa dala mu kopniaka po rece a ja nawet tego nie poczulam Ledwo przylozyl USG do brzusia i powiedzial ale ma duze oczy, ale z tym sie licze bo mezus ma wielkie ciemne oczyska Fabian ma po nim wielkosc po mnie kolor wiec i cora pewnie wielkosciowo bedzie miala po tatusiu Pytal sie ile Fabi wazyl i stwierdzil ze cora tez bedzie raczej z tych wiekszych Ale podobno tak bywa ze dzieciaczki mam cukrzycowych sa wieksze. Zdjecia nie bralam bo on ma lekko niewyrazne a niebawem mamy 3D wiec nacieszymy oko Wynik glukozy nieznacznie przekroczony ale ze juz wiem o co kaman z ta dieta wiec wyprosilam zebym nie musiala jezdzic po diabetologach bo on mi poprzednio w niczym nie pomogl a wrecz jeszcze bardziej zamotał Zalatwie sobie glukometr i lekarz rodzinny wypisze mi paski. Za 2 tygodnie do kontroli z tymi cukrami Fabi juz calkiem dobrze funkcjonuje, na dworek wychodzimy a jutro konczymy antybiotyk Zrobiłam własnie krupnik na jutro i mam nadzieje ze Fabian nie bedzie plul
Padam, wiec do jutra cioteczki i Majusie
bel
Thu, 24 Mar 2011 - 07:02
czesc dziewczyny czy moglabym z wami pisac jestem z lutusi 2010 ale pislam z klkoma dziewczynami z waszego forum. nibyewa chetnie popisze czy moge ?? dziewczyny przyjmiecie mnie do siebie?? moja coreczka jest z 24 lutego 2010 wiec jest po roczku ale jeszcze dobrze nie chodzi. wasze maluszki sa niewiele od niej mlodsze podziele sie doswiadczeniem choc niewiele go mam bo Marysia jest moim 1szym dzieckiem
justa twoja hania jest czerwca teraz widze ciesze sie ze mala zdrowa. sa tu dziewczyny z Bydgoszczy poza nibyewÄ…?? pozdrawiam bel
agusia3310
Thu, 24 Mar 2011 - 07:56
Bel myśle, że i inne dziewczyny powiedzą to co ja: ZAPRASZAMY. Na tym forum chyba wiek dzieci nie jest najważniejszy. Ważne, że ma się z kim pisać, komu się pożalić i od kogo zasięgnąć porady. Zawsze ktoś podtrzyma na duchu i przytuli. Więc poproszę zdjęcie Marysi, jej dane urozeniowe i coś więcej o was aktualnie .
Karola super, że u lekarza ok. A z dietką spokojnie sobie poradzisz. Masz już wprawę .
Biedronka dziergaj, dziergaj. Ale i do nas wpadaj czasami. A kiedy Ala ma urodzinki? Bo my za tydzień mamy roczek .
pomidorro
Thu, 24 Mar 2011 - 08:44
karola dzięki fajnie , że córą wszystko ok .... co do zup- poprstu gotuję na żeberkach czy kurczaku...same warzywa dodają smaku....no i natki- koperek czy pietrucha... często tez biorę trochę pietruchy- całej natki z łdygami- wiąże nitką i gotuję zupę z tym- potem wywalam...nadaje ładny aromat.... spróbuj np. kalafiorową zrobic bez wegety- poradzisz sobie. Agusia - zaraz Ci wyslę.... chyba, ze chcesz kota zobaczyć to jest tutaj ( bo poprzednie chyba widzialaś) https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...883&st=1480 Juz pierwsze urodziny? Co planujesz???? musze namalowac cos dla Hani. Alicja na pierwsze urodziny dostała obrazek i chce , zeby Hania tez miala. Potem sobie zabiorą jak się wyprowadzą- do pokoju własnych dzieci ( jak zechcą ) Biedronka Alicja wczoraj zażyczyła sobie sukienkę z Hello Kitty..zaczyna fazę na tego kota- cały czas mówi o swoich urodzinach- a dopiero w czerwcu są. Akurat będziemy nad morzem- będę musiała wymyślec jakies atrakcje...no i prezent dzisiaj nocka trochę lepiej- dużo lepiej raczej- tylko 3 pobudki.... edit: Bel witamy Ja mam Alicję starszą z czerwca a Hanię z maja;)
agata85
Thu, 24 Mar 2011 - 08:56
Witam sie z rana.
karola, fajnie ze wizyta udana
justa, a wiesz, ze ja tylko dwa razy w swoim zyciu zupe gotowalam A to dlatego, ze moj maz za zupami nie przepada, Shane wielbi tylko rosol, a ja zupa najesc sie nie umiem
pomidorro
Thu, 24 Mar 2011 - 08:59
Agata ja gotuję bo to jedyny sposób aby Ala jadła warzywa..ale jak jest zupa to M. pyta o obiad....nie traktuje tego w kategorii jedzenia - musi mieć kawał mięcha , ziemniaki A ja zupy bardzo lubię... woe od tradycyjnego obiadu
bel
Thu, 24 Mar 2011 - 09:22
czesc dziewczyny mam prosbe agusia3310 prosila o wstawienie fotki Marysi jak watawia sie fotki podpowiecie mi
Agusia 3310 Marysia jest urodzona z 24.02.2010 w Bydgoszczy, ja obecnie pracuje juz od ponad pol roku. Marysia jest w zlobku intergracyjnym bo miala stwiedzone przez pediatre, nuerologa dzieciecego oraz lekarza rehabilitacji mdeycznej nieprawidlowe napiecie misniowe. w swoj roczek zaczeala raczkowac. mam kilka filmikow oraz fotki. obecnie idzie trzymana za raczki oraz podnosi sie na nozki. probuje chodzic przy meblach. mamy jednak duza przerwe w rehabilitacji poniewaz Marysia duzo choruje. Ponownie wprowadzam jej tran Mollersa. Zobaczymy czy wkoncu zacznie go pic. W nastepnym tygodniu bedziemy mIec szczepienie. Dzis Marysia konzcy 13 miesiac zycia. Obcenie jest u moich rodzicow poza Bydgoszcza. A jawlasnie wpracy. Jade na caly etacie. Jestem sekretarka. Z mezem prawe 4 lata po slubie.
~justa~ co du zup moj D. tez nie najada sie nimi. Woli ziemniaki i mieso. Ale czesto gotuje zupy. Wtedy obiad mam na 2 dni
dotti
Thu, 24 Mar 2011 - 09:57
Justa - do mnie maile też doszły - dlatego pisałam że masz talent - naprawde śłiczne obrazki Co do zup - ja też pomału ucze się gotować bez vegety. Mi smakują, młodemu też, gorzej z mężem Ale myślę że w końcu się przekona, a ja wprawie w doprawianiu
Agusia - normalnie aż wierzyć się nie chce że już roczki u nas się zaczną A tak niedawno Twój mąż nas informował o tym że jesteś w szpitalu , potem że Lilka na świecie, no niesamowicie też czas leci. Chyba jeszcze nigdy tak mi miesiące nie uciekały jak przy dziecku. Cieszę się że Lilka zdrowa
Karola - najważniejsze że póki co tylko dietka Z tym dasz sobie rade i na pewno cukier nie będzie wzrastał i insulinka nie będzie potrzebna
Biedronka - dobrze że u Was wszystko ok Zaglądaj do nas od czasu do czasu
Bel - witamy
A ja wczoraj byłam u siostry praktycznie cały dzień. Wróciliśmy po 20 myślałam że mały padnie bo zwykle o 19 już idzie spać, ale jak zwykle wśród innych dzieci spisał się na medal, a w łóżeczku kuzyna popołudniu spał dłużej niż w swoim w domku Nic tylko mu towarzystwa dzieciaków brakuje. Jak widzę się z siostra to normalnie nie mam syna - siedzi na podłodze i wpatruje się jak się rodzeństwo bawi, albo lata za nimi, mama ani nikt inny z dorosłych nie jest mu potrzebny.
Dziś zrobił mi pobudkę przed 6, takie piękne słonko było, a teraz znowu pochmurno
bel
Thu, 24 Mar 2011 - 09:58
CYTAT(~justa~ @ Wed, 23 Mar 2011 - 08:31)
uwierzycie, że spalam tylko dwie godziny???? Hania bardzo plakala w nocy, katar męczył.... a i tak 5:15 wstała! jestem nieprzytomna..... cos czuję, że oprócz kataru zęby idą...a katar tez mam taki jak Hania- potwornie zatykający jest, glowa pęka i mam wrażenie, że inhalacje nie pomagają Agata zajrzyj na czerwcowe
mam z Marysia to samo ostatnio jak byla chora mialam identycznie ten sam problem podawalam Marysi Ketotifen potem Bactrim a na koncu antybiotyk Zinnat obecnie Marysia dostaje Zyrtec ida jej 2 dwojki u gory ma juz 4 zabki czyli wszystkie 1-ki
Żabolek
Thu, 24 Mar 2011 - 10:07
Witam z rana i od razu sie chwale : Natalia wczoraj przeszla samodzielnie przez pół pokoju
Nocka dzisiaj lepsza bo dałam jej na noc nurofen.
bel witamy w naszym rozgadanym gronie
Pisalyście o tych ziołach i ja dokładnie tak samo przyprawiam obiadki. Bardzo fajne są te ziola co dasza pisala.
Z zupami to u nas podobnie jak u Agaty - tylko rosól.
Wczoraj Natalia zaliczyła pierwszy plac zabaw. Najfajniejsza była hustawka i niestety zjeżdżalnia (wieczorem to sie ruszac nie moglam tak mnie plecy bolaly od dźwigania mojej kluseczki) No własnie - kluseczki 10,900 i 81 cm Ale Kuba ważyl tylko 200g mniej na 10 miesięcy wiec nie jest najgorzej.
Sorki ze tak niepoukładanie pisze ale Młoda szaleje po pokoju i co chwile mi tu sie dobiera do klawiatury. A nad morze jedziemy dopiero w sobote bo jutro mąż ma cos tam jeszcze do załatwienia.
Jeszcze sie odezwe
bel
Thu, 24 Mar 2011 - 10:09
dotti to taka podobna sytuacje ma moja bardzo dobra koleznka wychowuje samotnie syna. Marysia jest jego jednyna koleznka on jej kolega. Chociaz chodzi do zlobka to Lukaszek jest jej najblizszym przyjacielem. a tak mala nie miala by nikogo moge Ciebie zrozumiec
zabolek ile miesiecy ma twoja coreczka?? OK doczytalam jak ci zazdroszce gratulacje dla malej !!! jejku tylko sie cieszyc moze Marysia nadgoni Natalke ALE GRATULUJE kochana masz sie z niej pociehce !!! BRAWO NATALKO!!!
dotti
Thu, 24 Mar 2011 - 10:10
CYTAT(Żabolek @ Thu, 24 Mar 2011 - 10:07)
Witam z rana i od razu sie chwale : Natalia wczoraj przeszla samodzielnie przez pół pokoju
Brawo dla Natalki
Kurcze fajnie macie z tym lokum nad morzem...Zazdroszczę Wstyd się przyznać ale wiecie że ja ostatnio nad morzem to byłam 19 lat temu
pomidorro
Thu, 24 Mar 2011 - 10:16
Żabolek garulacje dla NAtusi!!!!!!!! i pozdrów morze ode mnie Hania wazy 8.5 a mi się wydaje że cięzko ją nosic Chyle czoła i współczuje plecom
agusia3310
Thu, 24 Mar 2011 - 10:47
Justa mój mąż pozdrawia twojego. Mówi, że w końcu ktoś normalny. On też musi mieć kawał mięcha, ziemniaki albo frytki. Bo kasza czy ryż w zęby kują. A co do urodzin to planuję jakiś obiad i torta. Tylko jeszcze nie wymyśliłam co to ma być. Coś prostego i szybkiego.
Żabolku gratulujemy. Natusia zdolna dziewczynka.
Bel i ja jakoś ostatnio ze zdjęciami nie mogę sobie poradzi
bel
Thu, 24 Mar 2011 - 10:56
OKI dobrze ale gdyby co poszukam moze na watkach adminitratora cos bedzie wiem tylko ze wstawia sie ze strony internetowej
Przedwczoraj zaliczylismy szczepienie i bilans 4 latkaz Wiktorem. Dorotka- 9280 wazy a Wiktor 22 kg i 111 cm Smieje się bo Wiktor wazyl 10,5 kg w wieku 7 miesiecy a Dorci aniedługo roczek a z pewnością go nie przebije Dwa ostatnie dni non stop nsiedzielismy na dworku- na dzialce na placu zabaw więc dzieciaki dotlenione, ze na wieczór rumience od wiatru. Z Dorcia tez dostalam skierowanie do endykrynologa, chociaz pediatra na Warynskiego kazal sie nie martwic- więc Justa mamy podobny problem i strasznie sie boję, ze coś nie halo. Kurcze z Wiktorem nie wiedzialam co to usg a Dorci aod urodzenia chyba juz 6 miala. Ciągle coś tam jej wynajdują i sprawdzają na wszelki wypdaek. Ja juz wagowo spadłam do wagi sprzed ciązy prawie- a diety nie stosuję Chyba dlatego ze duzó ruchu mam ostatnio.
No ichwalę się- Dorcia od wczoraj zainetersowała sięjedzeniem łyzeczką- ja jej nabieram daję a ona sama je. Myśle wiec ze juz nadszedl czas na babranie się jedzonkiem
Bel witamy na naszym wateczku!
Justa super obrazek- takie lubię więc z pewnością coś zamówię u ciebie dla Dorci - w stylu kota właśnie. Jak bedziemy jej robic pokoik to wpadasz na plener i malujesz współczuje choróbska- Dorcia jak jej coś dolega to tez w nocy załamka- bidulka z Hani- pewnie nosek ją w środku boli. Ja sama nie spie po nocach jak mam katar i wyschniętą śluzówkę- okropnie uciązliwy ból to jest. No i maluszki nie umieją odkrztuszac i zwyczajnie się duszą
Agusia ukłony w stronę męża- chłopak na medal! dobrze ze Lilka juz zdrowa!
Co do gotowania: ja vegetę robię sama z suszonych warzyw, używam dużó ziół i przypraw, sól tez używam, ale Dorci jak coś gotuję wspólnego to po prostu odkłądam przed posoleniem, bo sama nie lubię mdłych potraw. Jak gotuje mieśko dla Dorki to zawsze dodaje majeranku, potem koperek, albo zielona pietruszka robi swoje. Są super kostki rosolowe- warzywno-drobiowe i warzywene bez soli ekologiczne (niby) więc tych uzywam. maga i ksotki nigdy ni ebyły podstawą mojej kuchni i jak cos gdzies jem z tymi przyporawami to od razu czuję i myślę, ze psują cały smak potraw.
Asia brawo dla Ninki- no mam nadzieje, ze rehabilitacja was ominie- jak takie postęy zrobila to bez sensu robic.
Dotti ja dzisiaj mam lenia obiad mam wcozrajsyz, dla Dorci zupka zawekowana z wczoraj wiec kawka i forum ale zaraz spadam do kolezanki więc idę sie szykowac
Zabolek my smigamy nad morze na początku sieronia- odwołalismy Kolobrzeg bo tam plaża zaminowana i nie wiadomo czy zdążą przed sezonem więc nie ryzykuje. Jedziemy gdzie indziej. No i brawo dla Natusi- ale zdolniacha- idzie jak burza od początku!
Karola i Góralka trzyma kciuki za wasze sprawy i pozytywne zakonczenia!
Dorcia wczoraj zjadla drugie danie- wcinala ze szok i jeszcze kawalek moje pyzy ziemn. zjadla
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
, tak glosno gadajacy przed naszymi oknami 
jejku tylko sie cieszyc 
