Wiem, że było już masę wątków odnośnie ekspozycji na gluten, ale ja w dalszym ciągu nie rozumiem do końca jaka ilość kaszy mannej powinna zostać dodana do przecieru.Czy muszę wprowadzać do tego inny pokarm-sloiczki,bo na razie jest tylko na piersi?

Wszędzie mówi się: pół łyżeczki kaszy na 100 ml przecieru--- tylko czy to ma być pół łyżeczki suchej kaszy przed ugotowaniem? tzn. powinnam najpierw ugotować w 50 ml wody pół łyżeczki kaszy manny i następnie dodać całość do zupki,przecieru?Czy ugotować kasze i z tej ugotowanej podać pol łyżeczki.To jest różnica.
Jeszcze jedna kwestia mieszam te pół łyżeczki z całą zawartością słoiczka? Czy tylko z taką ilością, jaką dziecko zje?Moja mala 3 tyg temu skończyła 4 miesiące.Proszę o odpowiedz.