To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Proszę o szybką odpowiedź

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

misiano
Proszę o odpowiedz bo wyjde z siebie, nic tylko płakać mi się chce bo dwa miesiące temu poroniłam. Powinnam dostać okres 20 czyli za 4 dni wczoraj zrobiłam dwa testy i dzisiaj jeden wyszły pozytywne ale dostałam bóli podbrzusza jak często przed okresem ale troszkę mocniejsze i takie skurcze i dzisiaj zaczełam plamić/krwaic nie wiem taka wydzielina moze jak cieniutenka nitka/skórka z odrobiną krwi. nie wiem. co to moze oznaczać, czy znów mnie to czeka?? ostatnio wyglądało to trochę inaczej wszystko działo się od dnia okresu mianowicie dostałam lekkiego krwawienia a po tyg poroniłam... Proszę o szybką odpowiedź
MamaJulki
może lepiej iść do lekarza ?
iza1982
nikt Ci tu nie powie, co oznacza plamienie w Twoim przypadku. Czasem się ono zdarza na początku ciąży i nie zwiastuje nic złego, czasem oznacza zbyt niski poziom progesteronu a czasem jest zwiastunem kłopotów. Ale ZAWSZE wskazana jest wizyta u lekarza.
misiano
Tylko że ja mieszkam w anglii. Umówiłam się do lekarza ale dopiero na poniedziałek (płacze) ;(
cos_cos
Misiano, postaraj się nie denerwować, stres w tym wypadku jest najgorszym doradcą. Odpoczywaj i myśl pozytywnie.
misiano
wiem ale tak sie cieszyłam icon_sad.gif jeszcze mina mojego meża jak mu powidziałam że zaczełam plamić i nie wiem dlaczego... tak mi smutno icon_sad.gif
MamaJulki
a jakiś ostry dyżur wchodzi w grę ?
nulek27
Kurczę mi się wydaje ,że trzeba koniecznie do szpitala przecież przyjąć muszą w nagłym przypadku .
misiano
prawie udało mi się dostać do lekarza na dziś, ale niestety zostaje poniedziałek... brzuch mnie nie boli narazie nie plamie, może będzie dobrze... ale w poniedziałek nie wyjde od lekarza jeśli nie pomorze mi... ostatnio też mi mówiła że tak ma być icon_sad.gif mam nadzieje że przepisze mi jakies tabletki oni nie są tutaj za bardzo chętni
aisha1111
misiano, która to Twoja ciąża? Może warto pójść do kliniki planowania rodziny (Familly Planning Doctor) albo polskiego ginekologa. Nawet jesli nie daj Boże poroniłaś, to masz kartę i można zakwalifikować cię jako roniąca nawykowo i pomóc zajść w ciążę z pomocą medycyny . Niestety z własnego doświadczenia wiem, że do 12 tyg. lekarze w UK nie kiwną palcem, chyba, że masz za sobą minimum trzy poronienia...
I wiem, że to nie jest pocieszenie, ale wiele ciąż kończy się w dniu planowanego okresu, stąd kobiety nawet nie wiedzą, że były w ciąży. Nie ma to wpływu na kolejne ciąże.

Ale brzuch cię już nie boli, plamienia w dniu spodziewanego okresu zdarzają się często, więc może wszystko dobrze się skończy (sama miałam "okres" przez dwa miesiące ciąży). Trzymam kciuki
misiano
Dziękuję, to mója drugia ciąża ostatnią poroniłam w 6 tyg. Polskiego ginekologa nie ma u nas w mieście. Czytałam o tym że kobieta często nie wie że była w ciąży. My się staramy o dziecko i chyba moją głupotą było że zrobiłam ten test... Teraz odpoczne, poczekam do poniedziałku, ewentualnie do środy (dnia okresu) a w tedy nie wiem, jak mi tutaj nie pomogą to wracam do ojczyzny...aisha dziękuję za odpowiedź nikomu nie chce móić że jestem w ciąży bo nie chce się potem tłumaczyć... Przynajmniej tutaj moge z kimś porozmawiać icon_sad.gif
KAROLA3DAW
Plamilam w ciazy z Fabianem ok 6 tygodnia i od razu pobieglam do szpitala. Mlody gin mnie zbadal ale wszystko juz sie wyciszalo (znaczy sie krwi ubywalo) wiec przepisal mi No-spe i Luteine i pozwolil wrocic do domu, juz sie wiecej nie powtorzylo.
Z Nadia juz zapobiegawczo bralam Luteine ale znacznie mniej.
Zgadzam sie z dziewczynami ze teraz jest Ci potrzebny spokoj wiec wrzuc na potezny LUZ i w poniedzialek zdaj relacje po wizycie icon_smile.gif
przytul.gif
aisha1111
misiano, spróbuj zarejestrować się w przychodni planowania rodziny. na pewno jakaś jest w okolicy. będziesz miała papier, że starasz sie o dziecko - wtedy jest szansa, że pomogą. nawet jeśli zdarzy sie, że jednak tej ciąży nie ma, to dasz szanse lekarzowi/pielęgniarce, żeby wam pomóc w donoszeniu ciąży. oczywiscie musisz wtedy powiedzieć, jak skończyła się poprzednia ciąża.

ja przyjmuję optymistyczną wersje, że ciąża się utrzymała, więc w trymiga do przychodni i walczyć icon_wink.gif
skąd jesteś dokładniej?
misiano
Z newcastle :*
misiano
Troszkę się uspokoiłam, dziękuję dziewczyny poszukam tej przychodni, zobaczymy co z tego bedzie...Jestem teraz dobrej mysli :*
aisha1111
tu jest link do kliniki planowania rodziny w newcastle. z nhs, więc za darmo icon_wink.gif
https://www.newcastlepct.nhs.uk/your-health/sexual-health-1

jutro jest zamknięte, ale w poniedziałek nie powinno być problemu.
misiano
dziękuje aisha za pomoc :*
misiano
Troszkę chyba nerwy wzieły górę... Niestety jestem tylko człowiekiem... Wczoraj poszłam do pracy, tak źle się czułam ciągło mnie na wymioty wiec zwolniłam się z pracy. W domu zmierzyłam temperature 37.8 i ten ból głowy. Dzisiaj jest już lepiej :] czuje się nawet dobrze :]... Zrobiłam wczoraj test ciążowy (kolejny) i jak narazie jestem jak najbardziej w ciąży kreseczka była dobrze widoczna. I jeszcze cyferki mi się pomieszały jak pisałam poprzednie posty skoro pierwszy dzień misiączki miałam 20 października a długość cyklu 27 dni to powinnam własnie mieć okres :]... Może te plamienia były plamieniami implantacyjnymi?? w piewszej ciąży krew była mocno czerwona a później miałam dużo skórczy przebiegających od środka brzucha ku dołowi przez kilka dni i nie wiem czy to ważne ale zawsze były w tej samej porze dnia, w porze obiadowej w tym samym czasie zaczełam ronić tyle że krwi było dużo jak przy okresie i bóle silne również jak w tych dniach. Teraz tak nie mam miałam skurcze przez 2-3 dni lekkie jak pisałam we wczesniejszym poście ale teraz mam lekkie bóle od czasu do czasu w brzuchu. Mam tylko pytanie czy mam się martiwć brakiem objawów ciąży?? oprócz kłucia w brzuchu które od 2 dni mi nie dokucza nie mam żadnych mdłości, wrażliwych piersi itp.
iza1982
masz sie nie martwić w ogóle. A już na pewno nie brakiem objawów. Skoro nie masz swobodnego dostępu do lekarza, to pozostaje czekać do umówionej wizyty i być dobrej myśli. Jak już wiele dziewczyn na maluchach pisało, bywają zupełnie bezobjawowe zdrowe ciąże, więc to akurat nie jest wyznacznik niczego. Życzę Ci spokoju i szybkiego przebrnięcia przez pierwszy trymestr icon_smile.gif

ps. a w ogóle to uciekaj z wątku o poronieniach na lipcówki icon_smile.gif
misiano
Płakałam bo myślałam że się nie uda, a tu wszystko wygląda tak jak być powinno jeżeli sie uda, to nie wiem jak podziękuję wszechświatu... Dzięki dziewczynki to teraz faktycznie uciekam :*
malgosia1968
ale jakie bez objawowe? a to jak nazwać? icon_smile.gif

CYTAT(misiano @ Mon, 19 Nov 2012 - 11:52) *
Wczoraj poszłam do pracy, tak źle się czułam ciągło mnie na wymioty wiec zwolniłam się z pracy.

misiano
Oh jeszcze dokoncze ten tamat... Byłam u lekarza, miły, młody studencik powiedział że progesteronu mi nie przepisze bo mój organizm może odebrać to jak bym była w ciąży i cos tam cos ze nie przepisują... Jak zaczne krwawić lekko to mam zgłosić się do nich to wyślą mnie na dodatkowy skan a jak mocniej to wiadomo pogotowie... Powiedział też że jeżeli zdarzyło by się że zacznę ronić to oni niczego nie zaczymają, tego nie da się cofnąć. Powiedział żebym była dobrej myśli i że umówi mnie to położnej... No to chyba tyle :] teraz wypoczywam i jestem nawet bardzo dobrej mysli... nie wiem czy to dobrze ale czuje sie bardzo dobrze i bardzo szczęśliwa :*

P.S: do przychodni się nie rejestrowałam bo wczoraj czułam się źle i jestem na chorobowym więc odpoczywam :]
misiano
CYTAT(malgosia1968 @ Mon, 19 Nov 2012 - 13:30) *
ale jakie bez objawowe? a to jak nazwać? icon_smile.gif




a czy to nie przeziębienie?? podwyższona temperatura, mdości ból głowy ogólne osłabienie organizmu a dzisiaj czuje się jak nowo narodzona może trochę podbrzusze mnie boli ale to od kilku dni
aisha1111
misiano - w ciąży w pierwszym trymestrze temp. ok 37 jest jak najbardziej prawidłowa, a mdłości i uczucie zmęczenia jest charakterystyczne dla początków ciąży - właśnie przeżywasz pierwszą od okresu dojrzewania burzę hormonalną icon_wink.gif ból podbrzusza u co wrażliwszych kobiet też może byc dobrym sygnałem - tzn. układ rozrodczy rośnie i przygotowuje do spełnienia warunków dla nowego życia.
misiano
aisha dziękuję ze odpisujesz, nie masz pojęcia jak się ciesze... moja kuzynka urodziła dziecko w 6 miesiącu zmarło odrazu, teraz znów jest w ciąży i dzisiaj zaczeła krwawić jest w 4 miesiącu (podobno wszystko ok) więc bardziej sie martwie.... ale czy tak jest że w jeden dzien nie mogę się ruszyć a w drugim moge fruwać?? myślałam że takie dolegliwości są ciągłe...
magda.
myśl pozytywnie co ma być to będzie,trzymam kciuki;)
słoneczko82
Widzę że z ciąża wszystko dobrze...
Gratuluje
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.