To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

STARAMY SIĘ O DZIECKO! odsłona XXV

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27
chyka
A my dziś prawie cały dzień w łóżku spędziliśmy:) takie słodkie lenistwo..icon_smile.gif
milutka
Chyka Millu Emiliano1 witajcie i życzę powodzenia icon_smile.gif

Marta przykro mi, że @ przylazła icon_sad.gif
Dla męża dużo zdrówka dla synka też &&&

A co niby z główką Michasia nie tak?

My też dzisiaj leniwy dzień mieliśmy icon_smile.gif mąż już śpi, bo o 4 rano jedzie do Niemiec a w środę jedziemy do Poznania na badania.



milutka
Chyka Millu Emiliano1 witajcie i życzę powodzenia icon_smile.gif

Marta przykro mi, że @ przylazła icon_sad.gif
Dla męża dużo zdrówka dla synka też &&&

A co niby z główką Michasia nie tak?

My też dzisiaj leniwy dzień mieliśmy icon_smile.gif mąż już śpi, bo o 4 rano jedzie do Niemiec a w środę jedziemy do Poznania na badania.



marta083
CYTAT(milutka @ Sun, 31 Jul 2011 - 22:53) *
A co niby z główką Michasia nie tak?

Zakręcona jestem. Chodzi i tego neurologa?
Młody ma taki kształt głowy dziwny. Ogólnie wysokie czoło i główkę, no i niby w cm wszystko jest oki, ale jak się pod odpowiednim kątem spojrzy to czoło dominuje nad twarzą. Może to być efekt jakiegoś schorzenia lub po prostu taka uroda. Ja wierzę w drugą wersję i tego się trzymajmy nienie.gif Wizyta 15 listopada... 21.gif
milutka
E tez mi się wydaje, że taka uroda, mojej siostry córeczka też ma wysokie czoło, ja tez mam wysokie czoło icon_wink.gif

Myślę, że spokojnie do tego 15 listopada możesz czekać icon_smile.gif
Millu
Witam poniedziałkowo icon_smile.gif

Witaj Emiliano 1, staraczek przybywa i oby szybko zmieniały wątki;)

Marta083 jak się czujecie, Ty i Synek?

My weekend spędziliśmy na weselu u mojego kuzyna. Nawet fajnie było, we wrześniu jeszcze jedno wesele nas czeka, tym razem u kuzynki mojego Meża i już mam stracha, bo tam dużo rodziny będzie z Jego strony z małymi dziećmi.
I wiem, że padną nieśmiertelne pytnia do nas kiedy i czemu jeszcze nie i pewnie komentarze i dobre rady icon_neutral.gif
Na tym weselu na którym byliśmy, nie było tak źle, chociaż oczywiście opinie na temat bezdzietnych egoistów-przy tematach dziecięcyh były.
Ludzie myślą, ze jak ktoś nie ma dzieci to na pewno z wygody:(. Pewnie,że są pary, które dzieci nie chcą, ale jest wiele które nie może albo
ma trudności, a tu wszyscy do jednego worka zostają wrzuceni.
Sorki, za smęcenie od początku tygodnia 13.gif.
Jak człowiek chce mieć dziecko i nie wychodzi, to nawet rodzinne spotkania się komplikują.
marta083
U nas zdecydowanie lepiej. Michol ma ponad 37 st gorączki ale jest bez czopka od wczoraj wieczora, więc super! Teraz śpi, obiad został z wczoraj więc ja mam czas dla siebie. Ale tylko chwilkę.
Mnie gardło pobolewało ale się rozeszło, oby na dobre...
@ już odpuszcza więc i humor lepszy. Koleżanki z innego forum zaczęły rodzić więc radość wielka ale i mały smutek, że widoków na swoje nie ma póki co 32.gif

Millu, wcale się nie dziwię, że masz taki dołek jak tak rodzina komentuje bezdzietność. Może po prostu jak któś walnie niestosowną odwagę to powiedz "chcieć nie znaczy móc" 43.gif I nie martw się, nas też już wszyscy pytają kiedy drugie, no bo jak jest już jedno to nikt nie pomyśli, że można mieć problem z drugim 37.gif

Chyba zagadam z mężem o badanie nasienia bo może na darmo się stresujemy nie wiedzieć o co a to może te sterydy...?
użytkownik usunięty
[post usunięty]
marta083
Brawo [użytkownik x]!!! 04.gif No na takie chamstwo to się nóż w kieszeni otwiera 21.gif
milutka
Zaraz dziewczyny wpiszę Was na pierwszą stronkę icon_smile.gif

Ja za każdym razem, gdy ktoś dowiaduje się, że mamy kłopoty z zajściem w ciążę, słyszę to sami:" moi znajomi też mieli takie problemy, ale pojechali nad morze, zmienili klimat i udało się ". Gy mówię, że u nas to problem medyczny a nie duchowy, to się zamykają icon_wink.gif

Marta to super, że Michałkowi spadła temperatura, oby choroba sobie już poszła daleko &&&

Rosa no nieźle [użytkownik x] sobie poradziła 06.gif
Millu
Marta083 Super, że wracacie do zdrowia.

Marta083, Rosa dzięki dziewczyny, poprawiłyście mi humor, szczególnie "pan Napletek" 06.gif.
Myślałam już pare razy, żeby powiedzieć właśnie coś w tym stylu, że chcemy, ale nie możemy (na razie, mam nadzieję) albo ostrzej,
jak pisze Rosa. Tylko zawsze mne w takiej sytuacji zatyka icon_confused.gif , a potem dopiero w myślach wiem, co mogłam powiedzieć, ech.
Przykre jest to, ze kłopoty z ciążą sprawiają, ze czuję się gorsza, też tak macie Dziewczyny?

Milutkadzięki za wpisanie na listęicon_smile.gif
W sumie dobrze mówisz tym "doradzaczom". Tak, każdy myśli, ze tylko się wyluzować wystarczy, ech bangin.gif

eveke
Dziewczyny chciałabym dołączyć do Was icon_smile.gif
marta083
Eveke, witaj icon_smile.gif Napisz coś o sobie i Waszych starankach 06.gif
Milutka, chyba muszę jechać z mężem na plaże bo 3km do morza najwidoczniej nie wpływa na nas 03.gif
Millu, ja też najwięcej do powiedzenia zazwyczaj mam po fakcie, ech... 21.gif
No my staramy się stosunkowo niedługo no i już jedno dziecko mamy więc o poczuciu się gorszym nie mogę powiedzieć. Aczkolwiek przykre to jak "dwudzietni" pytają kiedy nasze kolejne icon_neutral.gif Teraz sama po sobie wiem jak pytałam innych o drugie dziecko lub pierwsze jak już śluby ludzie brali - może oni też nie mogli/nie mogą... 43.gif
chyka
My byliśmy tydzień temu u mojej babci na imieninach i jak weszliśmy to wszyscy zaczęli nam gratulować................mojemu chrzestnemu ubzdurało się, że jestem w ciąży i TYLKO dlatego się pobieramy, więc zanim przyszliśmy ogłosił wszystkim obecnym tą wspaniałą nowinę.
milutka
CYTAT(Millu @ Mon, 01 Aug 2011 - 23:22) *
Przykre jest to, ze kłopoty z ciążą sprawiają, ze czuję się gorsza, też tak macie Dziewczyny?


Kiedyś często tak miałam, teraz mniej.


W ogóle gdy moja siostra zaszła w ciążę, to byłam zła, że dlaczego nie ja, zresztą ona tez była zła icon_wink.gif
Ale odkąd Zuzia się urodziła, coś we mnie się zmieniło, stałam się spokojniejsza, bardziej wyluzowana, szczęśliwa, mała dzisiaj kończy 5 miesięcy, jest to taki słodki aniołek i bardzo ją kocham, uwielbiam jak się do mnie przytula, "daje mi kopa" do działania icon_smile.gif

Eveke witaj, zapraszamy icon_smile.gif

Chyka ehhh, niefortunne to było icon_sad.gif wyobrażam sobie jakie to było przykre przytul.gif

Marta o nie ma tak łatwo, Wy musicie jechać w góry 06.gif

Ale super , dzisiaj mąż o 4 rano.....o kurcze to było wczoraj, już prawie 4 icon_eek.gif wyjechał, a jutro, a raczej dzisiaj będzie wieczorkiem w domku icon_smile.gif Bo w środę mamy tę wizytę w Poznaniu, ehhh...kolejne 500zł pójdzie plus paliwo.
Madziara.
Marta fajnie, że choroba mija i szkoda, że przylazła @

eveke witaj icon_smile.gif

milutka przytul.gif oby szybciutko te wszystkie trudy i wydatki zaowocowały.

My już prawie dwa lata staramy się o dziecko, przed ślubem na pocieszenie znajomi mówili do nas że ja mam jedno Ł. ma jedno to w zasadzie po co nam trzecie. Bałam się że po ślubie będzie gorzej i faktycznie z rodziny zaczęli mówić o następnym jak najszybszym spotkaniu na chrzcinach. Kilka cioć pytało czy planujemy wspólne dziecko a ja za każdym razem odpowiadam "Jak Bozia da" icon_smile.gif
Też wielokrotnie słyszałam historie innych par że starali się długo tyle kasy wydali że dawno by już domek postawili i dopiero jak odpuścili, poddali się to trafiła się dzidzia, albo o wyjazdach za granicę, zmianie klimatu...
Zabolało mnie tylko jak rok temu pojechaliśmy na wczasy nad Morze (co roku jeździmy choćby na kilka dni) i ktoś w rodzinie skomentował, że pojechaliśmy nad morze dziecko robić 21.gif

Pogoda za oknem nie za ciekawa icon_sad.gif Mąż z moim tatę pojechali z samego rana na grzybki, po Samantę niedawno przyjechała mamusia, Mareczek wczoraj już do babci pojechał i do swojego kurczaczka którego nazwał plamka bo ma na głowie czarną plamkę icon_biggrin.gif A ja leniwie piję kawkę i zbieram siły. Dzisiaj zabieramy się za malowanie pokoju chłopców. Wczoraj czyściliśmy ściany po bazgrolone MARKEREM 23.gif 3 zmywacze poszły a wraz z markerem zmyła się farba.

nulek27
Przykre jest to, ze kłopoty z ciążą sprawiają, ze czuję się gorsza, też tak macie Dziewczyny


Milu ,też często mam takie uczucie !
nulek27
My w sobotę odbieraliśmy teściów z wesela i podeszła do mnie jakaś kuzynka mojego M i powiedziała że wcale po mnie ciąży nie widać a ja jej na to ,że w ciąży nie jestem ,a ona że teściu przecież mówił że czekają i nie mogą doczekać się następnego potomka . 13.gif
Millu
Eveke witaj icon_smile.gif

CYTAT(marta083)
Teraz sama po sobie wiem jak pytałam innych o drugie dziecko lub pierwsze jak już śluby ludzie brali - może oni też nie mogli/nie mogą...

No ja też tak pytałam znajomych 37.gif a teraz wiem, jakie to irytujące icon_redface.gif . Zawsze myślałam, że zajście w ciąże jest bardzo proste.

Chyka przykra sytuacja przytul.gif A swoją drogą to nawet jeśli chrzestny tak myślał, to go nie upoważniało to rozgłaszania icon_rolleyes.gif

Milutka trzymam kciuki, żeby to już były ostatnie trudy i problemy przed szczęśliwym zakończeniem icon_smile.gif A siostrzenica na pewno jest świetna:)

CYTAT(Madziara)
My już prawie dwa lata staramy się o dziecko, przed ślubem na pocieszenie znajomi mówili do nas że ja mam jedno Ł. ma jedno to w zasadzie po co nam trzecie. Bałam się że po ślubie będzie gorzej i faktycznie z rodziny zaczęli mówić o następnym jak najszybszym spotkaniu na chrzcinach. Kilka cioć pytało czy planujemy wspólne dziecko a ja za każdym razem odpowiadam "Jak Bozia da"
Też wielokrotnie słyszałam historie innych par że starali się długo tyle kasy wydali że dawno by już domek postawili i dopiero jak odpuścili, poddali się to trafiła się dzidzia, albo o wyjazdach za granicę, zmianie klimatu...
Zabolało mnie tylko jak rok temu pojechaliśmy na wczasy nad Morze (co roku jeździmy choćby na kilka dni) i ktoś w rodzinie skomentował, że pojechaliśmy nad morze dziecko robić.

My się staramy niecały rok, ale przy moim kłopotach z tarczycą sprawa jest utrudniona:(
Też słyszałam takie historie, że wyjazd, ze wakacje, tylko to zadziałać może, jeśli para jest zdrowa i przeszkodą jest tylko stres.
Komentarze rodziny, daj spokój icon_rolleyes.gif

Nulek27 też to znam, że teściowie czekają i nie mogą się doczekać, ale jakie to jest wkurzające, ze tak za plecami opowiadają 21.gif

Mój Mąż miał dzisiaj badanie, wyniki za parę dni wraz z konsultacją, oby przynajmniej u niego wszystko było ok, trzymajcie kciuki icon_smile.gif


marta083
Hej icon_smile.gif
U nas pogoda dziś piękna, iście plażowa. A my sobie poplażujemy w domku i na balkonie 32.gif No trudno, Młody musi się wykurować.

Chyka, ale chrzestny dał plamę icon_confused.gif
CYTAT(milutka @ Tue, 02 Aug 2011 - 04:44) *
W ogóle gdy moja siostra zaszła w ciążę, to byłam zła, że dlaczego nie ja, zresztą ona tez była zła icon_wink.gif
Ale odkąd Zuzia się urodziła, coś we mnie się zmieniło, stałam się spokojniejsza, bardziej wyluzowana, szczęśliwa, mała dzisiaj kończy 5 miesięcy, jest to taki słodki aniołek i bardzo ją kocham, uwielbiam jak się do mnie przytula, "daje mi kopa" do działania icon_smile.gif

Marta o nie ma tak łatwo, Wy musicie jechać w góry 06.gif

Ale super , dzisiaj mąż o 4 rano.....o kurcze to było wczoraj, już prawie 4 icon_eek.gif wyjechał, a jutro, a raczej dzisiaj będzie wieczorkiem w domku icon_smile.gif Bo w środę mamy tę wizytę w Poznaniu, ehhh...kolejne 500zł pójdzie plus paliwo.

>> Milutka, nawet nie wiesz jak głupio jest mi rozmawiać, tulić synka przy znajomych którzy nie mogą mieć dzieci 41.gif A mam takie dwie parki co wiem na pewno, że nie mogą 32.gif
>> Byliśmy w górach i co? I @! 37.gif
>> Trzymam kciuki co by się skończyły te wydatki badaniowe a zaczęły pieluchowe &&&&&& 06.gif

Madziara,
wyobrażam sobie te życzenia... Ja je przyjmowałam z uśmiechem bo nigdy wcześniej nie starałam się o dziecko.
CYTAT(Madziara. @ Tue, 02 Aug 2011 - 08:47) *
Dzisiaj zabieramy się za malowanie pokoju chłopców. Wczoraj czyściliśmy ściany po bazgrolone MARKEREM 23.gif 3 zmywacze poszły a wraz z markerem zmyła się farba.

03.gif 03.gif 03.gif Oby każda staraczka tego zaznała i poczuła ten miód 04.gif 29.gif

Millu, &&&&& za wyniki męża icon_smile.gif
antenka
Witam,
coś Wam napiszę ....

25. lipca miałam 21 dc. Zaczęłam plamić. Jak zwykle przed okresem. Zawsze tak miałam.
Cykle 23-26 dniowe, więc myślę sobie - zaraz @ się rozkręci.
Plamiłam przez 6 dni... a @ nie widać.
27 dc przestałam plamić. 28 dc też nic....
Wielka nadzieja i strach, ale pobiegłam wczoraj po południu po testy.
Przyszłam do domu po pracy i zrobiłam test ....
Pokazały się DWIE kreski !!!!!!!!!!!!!!! 03.gif
Dzisiaj rano powtórzyłam.
Znowu DWIE kreski !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 03.gif

Nie mogę w to jeszcze uwierzyć. 37.gif

Zdjęcie testu wkleję, jak tylko znajdę kabelek od aparatu. 21.gif

Acha,
no i oczywiście rzucam sznur i ciągnę, ciągnę Was za sobą ....
Aylin
Milutka odpisuję tutaj icon_smile.gif
Dziękuję za pochwały nad moim synkiem. Ja regularnie zaglądam, podczytuję i kibicuję. Ściskam za ciebie kciuki &&&& I jak się doczekasz potomka, to zapamietaj moje słowa icon_wink.gif Pakuję cały foto sprzęt w samochód i jadę do Ciebie do Zielonej, bo o ile dobrze pamiętam to jesteś z ZG?, i masz jak w banku sesję dla potomka załatwioną u forumowej ciotki icon_smile.gif
A na razie ściskam qciuki za środę i czekam na wieści icon_smile.gif

antenka gratuluję!!!

Agulek za ciebie też trzymam icon_smile.gif &&&&&&&&&&&&&&&&&&
słoneczko82
antenka Gratulację i życzę spokojnych 9 miesięcy !!! brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif
Fiefiora
Antenka - gratuluje serdecznie! Spokojnej ciąży! Na kiedy masz termin?
Millu
Antenka gratulacje wielkie !!! icon_smile.gif icon_biggrin.gif
antenka
CYTAT(Fiefiora @ Tue, 02 Aug 2011 - 19:54) *
Antenka - gratuluje serdecznie! Spokojnej ciąży! Na kiedy masz termin?



Mniej więcej 7-9 kwietnia. icon_smile.gif

U lekarza jeszcze nie byłam, także informacja w sumie nie jest potwierdzona.

Z Martynką też miałam termin na początek kwietnia, urodziła się 31 marca.
eveke
Dzięki dziewczyny za powitanko , kilka słów napisałam w wątku dla przedstawiających sie icon_wink.gif

Antenka gratulacje, póki co tylko wyobrażam sobie jak to jest zobaczyc II....
chyka
GRATULACJE:)
Madziara.
milu &&& za wyniki męża

antenka ogromne gratulacje i spokojnych 9 m-cy życzę icon_smile.gif

milutka &&& mocno dzisiaj zaciśnięte

Wczoraj zabraliśmy się za malowanie pokoju chłopców, a że zostało farby to odmalowaliśmy kuchnię , tylko że gdzieniegdzie farba odchodzi icon_confused.gif i jeszcze w naszym pokoju jedną ścianę, a drugą dzisiaj po pracy mąż ma pomalować. Z tego malowania i przestawiania nic nie leży na swoim miejscu icon_sad.gif nie wiem kiedy się z tym uporam. Meble do Marka pokoju jeszcze nie przyszły i wszystko w kartonach jak na razie u mnie w pokoju stoi, a jutro znów mała Sami chce przyjechać icon_smile.gif
Dobrze, ze chociaż pogoda się poprawiła na wakacyjną i zaczynam żałować że tylko 2 tygodnie wzięłam L4 29.gif
Fiefiora
antenka to zakładaj kwietniowy wątek!

milutka trzymam kciuki!
słoneczko82
Milutka mocno zaciskam &&&&&&&
Millu
Dzięki Dziewczyny, za kciuki icon_smile.gif
Mąż juz po badaniu, nawet z humorem do tego podszedł icon_wink.gif , wyniki mają byc może w piątek albo dopiero po weekendzie.
Powiedzieli, żebyśmy od razu umówili się na konsultację z lekarzem i razem przyjechali, bo to jest w cenie badania.

Milutka, trzymam kciuki icon_smile.gif

Madziara współczuję remontu, ale potem będzie bardzo ładnie i z głowy:) Z tego co piszesz, to Samanta bardzo lubi u Was być icon_smile.gif

A ja właśnie się dowiedziałam,że koleżanka jest w ciąży z drugim dzieckiem i chyba bardzo chciała mi o tym powiedzieć icon_confused.gif

W ogóle mam jakieś takie mysli, ze nam sie nigdy nie uda 32.gif . Mam zamiar zrobić wszystko co się da, ale chyba brak mi wiary,
ze się uda. Nie potrafię sobie wyobrazić, tych dwóch wyczekanych kreseczek 32.gif
No dobra, ale nie marudzę, to i tak nic nie zmieni, a tylko wątek zasmucam.
chyka
Ja właśnie zaczynam wielkie porządki przed weselem, bo będziemy mieć trochę gości w domu już szybciej. Muszę posprzątać dwa pokoje których w ogóle nie używamy, więc jak się domyślacie jest tam dosłownie wszystko!!! Dobrze, że Radek w pracy, bo nie pozwala nic wyrzucić, bo przecież wszystko się przyda, a mi już ręce opadają, od tłumaczenia, że to graty są
agulek8
CYTAT(Aylin @ Tue, 02 Aug 2011 - 16:50) *
Milutka odpisuję tutaj icon_smile.gif
Dziękuję za pochwały nad moim synkiem. Ja regularnie zaglądam, podczytuję i kibicuję. Ściskam za ciebie kciuki &&&& I jak się doczekasz potomka, to zapamietaj moje słowa icon_wink.gif Pakuję cały foto sprzęt w samochód i jadę do Ciebie do Zielonej, bo o ile dobrze pamiętam to jesteś z ZG?, i masz jak w banku sesję dla potomka załatwioną u forumowej ciotki icon_smile.gif
A na razie ściskam qciuki za środę i czekam na wieści icon_smile.gif

antenka gratuluję!!!

Agulek za ciebie też trzymam icon_smile.gif &&&&&&&&&&&&&&&&&&



Cioteczko kochana a ja też mogę liczyć na taką sesję?? 02.gif

ANTENKA spokojnej ciąży życzę i gratuluję impreza.gif brawo_bis.gif
marta083
Antenko GRATULACJE!!! Spokojnych już tylko 8 miesięcy!!!
Ja z pierwszym miałam na 9 kwietnia termin, a wyskoczył 10 marca 43.gif

Milutka, kciuki zaciśnięte! &&&&&&&&
Millu, kciuki za wyniki &&&&&
Madziara, Chyka, współczuję sprzątania bałaganu 37.gif

Ja mam u siebie chrześniaka ale chyba będę wyjeżdżała także będzie musiał wrócić do domu. A nastawił się biedny na więcej 43.gif Przyjedzie najwyżej jak ja wrócę.

Ja z mężem rozmawiałam o tych badaniach to postanowiliśmy, że najwyżej odstawi te leki przeciwzapalne, które teraz zażywa. Jak się o pierwsze staraliśmy to też niby lekarze mówili, że te leki nie mają wpływu na płodność ale inny lekarz powiedział, że każdy lek to jest lek i zawsze jakoś tam może wpłynąć na to. Odstawił i zaszłam, więc... icon_neutral.gif

Kurczak w szpinaku pachnie.... już mnie ssie w żołądku icon_smile.gif Mniammmm....
marta083
CYTAT(agulek8 @ Wed, 03 Aug 2011 - 14:59) *
Cioteczko kochana a ja też mogę liczyć na taką sesję?? 02.gif

Mnie też się marzy, ale najbardziej ciążowa. Z pierwszym mam baaardzo mało zdjęć i to jeszcze takich, że wstyd pokazywać, nawet patrzyć mi się na nie nie chce 41.gif
No ale profesjonalna sesja to wydatek... icon_sad.gif
emiliano1
Antenka serdeczne gratulacje!!!!
nulek27
Antenka gratulacje !!
antenka
CYTAT(Fiefiora @ Wed, 03 Aug 2011 - 12:06) *
antenka to zakładaj kwietniowy wątek!


Jakoś nie mam odwagi...
Tak strasznie się boję. Oby tylko wszystko było w porządku... W sobotę byłam na piwie ze znajomymi .... ech ..... byłam pewna, że @ mi się rozkręca.
W piątek idę do lekarza, to się dowiem co i jak.
A może podłączę się pod marcowy wątek. icon_wink.gif

Dziękuję wszystkim za gratulacje. icon_biggrin.gif

PS. Właśnie dzisiaj sobie uświadomiłam, że Święta Wielkanocne w przyszłym roku będą 8-9 kwietnia ... 43.gif
nulek27
Będzie dobrze ,nie martw się przytul.gif
eveke
CYTAT(antenka @ Wed, 03 Aug 2011 - 18:58) *
Jakoś nie mam odwagi...
W sobotę byłam na piwie ze znajomymi .... ech ..... byłam pewna, że @ mi się rozkręca.


Pamiętaj, nieświadome się nie liczy icon_wink.gif Wszystko będzie w porządku icon_smile.gif

ps nikt mnie nie dopisał na listę starających sie 32.gif
Aylin
CYTAT(agulek8 @ Wed, 03 Aug 2011 - 14:59) *
Cioteczko kochana a ja też mogę liczyć na taką sesję?? 02.gif


Liczyć możesz icon_wink.gif Jedyny problem to jest tak, że mieszkasz aż we Wrocku. Ale kiedy Mateuszek będzie miał siostrzyczkę icon_wink.gif to ponegoc[użytkownik x] icon_wink.gif
A jak masz ochotę tu są aktualne moje obydwa stwory icon_smile.gif

https://s1092.photobucket.com/albums/i408/A...20and%20Damian/
słoneczko82
Aylin Śliczne Masz maluszki icon_smile.gif
Może mi się uda z jakąś sesją zdjęciową z brzuszkiem...
matylda315
nieaktualne icon_biggrin.gif
agulek8
CYTAT(Aylin @ Wed, 03 Aug 2011 - 17:21) *
Liczyć możesz icon_wink.gif Jedyny problem to jest tak, że mieszkasz aż we Wrocku. Ale kiedy Mateuszek będzie miał siostrzyczkę icon_wink.gif to ponegoc[użytkownik x] icon_wink.gif
A jak masz ochotę tu są aktualne moje obydwa stwory icon_smile.gif

https://s1092.photobucket.com/albums/i408/A...20and%20Damian/


śliczności....obydwa stwory.... icon_smile.gif
jeju jaka Deborka już duża....ładna dziewczynka z niej - też bym chciała...ehh

i żeby to było pewne,że siostrzyczke się upoluje.....i czy wogóle bedzie rodzeństwo 41.gif
truska
antenka gratulacje !!!!
eveke
ponawiam prośbę o dopisanie do starających icon_smile.gif
milutka
Nulek wcale gorsza nie jesteś, nie myśl tak o sobie przytul.gif

Millu trzymam kciuki za badanie męża &&&
A wątku nie zasmucasz, po to tu jestesmy, aby wysłuchać, a każda forumka mogła się tutaj wyplakać przytul.gif

Eveke już wpisałam Cię na pierwszą stronkę, przepraszam, że tak długo, ale teraz tak tylko wpadam poczytać, bo szykuję się na przyjazd mojej kuzynki, zresztą też jest na forum maluchy icon_smile.gif Koleżanka z rówieśniczego Menenki.

Antenka jaka świetna wiadomość, gratuluje !!!!!!!!! zaraz Cię wpisze na pierwszą stronkę, a raczej przepisze niżej 06.gif

Anek dzięki icon_smile.gif tak, z Zielonej, niech żyje falubaz 06.gif
Dla dziewczyn wyjaśnię, że śmieję się z tego falubazu, bo od zawsze wiadomo, że fani żużla z Gorzowa i Zielonej Góry się nie znoszą icon_wink.gif nie wiem czemu, ja tam Gorzów lubię, mam tam ciocię icon_smile.gif a żużlu nie lubię 08.gif

Dziewczyny, to nie ma wyjścia trzeba zrobić zlot zdjęciowy u mnie w domu 06.gif

Martuś a Twój mąż może tak odstawiać te leki? nie zaszkodzi mu to?

Matyldo skarbie, a co nieważne? 06.gif


A ja też przez to zamieszanie ze sprzątaniem, (dzisiaj u fryca spędziłam 4,5 godziny, masakra) nie napisałam Wam jak po wizycie w invimedzie. W sumie to byliśmy tylko na badaniu nasienia, tym raz kolejka była icon_wink.gif

Mój mąż już chciał powiedzieć pani w recepcji, żeby zmienili gazetki w pokoju, bo ileż można oglądać te same gazetki, co od kilku lat tam leżą icon_lol.gif

A jak przeżywał pobranie krwi, później przez cały dzień chodził z plasterkiem icon_lol.gif
Tak się zestresował pobraniem krwi, że zrobiło mu się słabo i pani musiała go kłuć dwa razy.

Wizytę mam umówioną na 12 sierpnia, jak wyniki będą oki to dostanę leki i zaczynam stymulację.

Za te badania mężowskie zapłaciliśmy 585 zł 37.gif

Edit:Fiefiora a jak Ty się czujesz? icon_smile.gif

A gdzie w ogóle Menenka jest? pojechała już do PL?
okruszek
milutka to naprawdę sporo kasy..... zastanawiam się jak czują się pary których po prostu na to nie stać.

eveke obyś się tu nie zasiedziała za długo

Antenka serdeczne gratulacje i proszę o jakieś fluidki bo czekam na wyniki

No właśnie wszystko mi się poprało dziś jest 22 dzień cyklu, a wczoraj test owulacyjny pokazał dwie krechy testowa grubsza od kontrolnej. coś mi wszystko wariuje. z prawej strony jajnik pobolewa. no zobaczymy clo już skończyłam brać teraz jeszcze 3 dni luteinki i czekamy.
pogoda w końcu zrobiła się fajna, upał a ile ludzi na plaży to szok.
miłego dnia dziewczyny

A i serdecznie pozdrawiam Anek koleżankę za staraczek z roku 2007. icon_smile.gif
Millu
CYTAT(milutka)
Millu trzymam kciuki za badanie męża &&&
A wątku nie zasmucasz, po to tu jestesmy, aby wysłuchać, a każda forumka mogła się tutaj wyplakać przytul.gif

Dziękuje icon_smile.gif

CYTAT(milutka)
Martuś a Twój mąż może tak odstawiać te leki? nie zaszkodzi mu to?

No właśnie, też miałam zapytać o to.

CYTAT(milutka)
A ja też przez to zamieszanie ze sprzątaniem, (dzisiaj u fryca spędziłam 4,5 godziny, masakra) nie napisałam Wam jak po wizycie w invimedzie. W sumie to byliśmy tylko na badaniu nasienia, tym raz kolejka była icon_wink.gif
Mój mąż już chciał powiedzieć pani w recepcji, żeby zmienili gazetki w pokoju, bo ileż można oglądać te same gazetki, co od kilku lat tam leżą icon_lol.gif
A jak przeżywał pobranie krwi, później przez cały dzień chodził z plasterkiem icon_lol.gif
Tak się zestresował pobraniem krwi, że zrobiło mu się słabo i pani musiała go kłuć dwa razy.
Wizytę mam umówioną na 12 sierpnia, jak wyniki będą oki to dostanę leki i zaczynam stymulację.
Za te badania mężowskie zapłaciliśmy 585 zł 37.gif

Mój mąż zapąłcił 130 zł z konsultacją, ale tylko za badanie nasienia. I mówił, ze oprócz gazetek filmy były icon_wink.gif Ale to już nie wiem, czy sobie nie żartował ze mnie 02.gif . Faceci u lekarza,heh, trzba chwalić, jacy dzielni icon_wink.gif, nas tam nikt nie chwali.
Trzymam kciuki za wyniki icon_smile.gif

Okruszek a może cykl będziesz miała dłuższy i owu później? I faza cyklu nie zawsze trwa tyle samo, podobno. Zazdroszczę bliskości morza icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.