Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ewcia muszę Ci powiedzieć że z wiekiem piękniejesz. Naprawdę.. bardzo fajnie Ci w jasnych kolorach. tak żywo i młodo
Dorota Oli jest niesamowicie fotogeniczny piękne zdjęcie.. p.s. jak wiadomo każdy super heros lubi przerwę na coś słodkiego
Junona ja już Ci mówiłam, bardzo ładnie wyglądasz, w oczach chudniesz po prostu. Nawet po samej twarzy bardzo widać. To trzymam kciuki za dalsze sukcesy i wymarzone kilogramy
ale śliczne dzieciaczki i nie tylko dzieciaczki na fotkach .Piękne, uśmiechnięte zadowolone..
Junona co do kilogramów,nie wypowiem się, ale zdjęcie z Zoo,a teraźniejsze jest spora różnica, a jak gubisz kg?nadal sportem,czy biegami do pkola i takimi tam?? trzymam kciuki za dalsze efekty w gubieniu kg. Powiem jeszcze jedno,że ja nie mogę napatrzeć się na Twoje dzieci i ich cudowne włosy!
Ewon fajne zdjęcie.. i fajny kolor włosów.. czeka mnie farbowanie włosów, ale nie wiem,co jak z czym... raz farbowałam tylko u fryzjera na fiolet. mam 2 farby kupione i jedna jest trwała, a druga, jakaś zmywalna ..co się je z czym,nie wiem,bo jestem laikiem..a fryzjerka ma takie odległe terminy,że szok...
Mućka oby te przeprowadzki, zmiany szły na lepsze..bywasz czasami w GK? może uda się kiedyś spotkać?? Zdrówka!
Gosia a jak tam mała wspinaczkowa Kinia? jak tam - odpoczywasz weekendowo? wyliczone już wszystkie Zusy i inne?zadowolona jesteś z pracy?
Artola, Dorota pozdrawiam
spadam do moich szkrabów i śliwek!!pozdrawiam
ewon
Sun, 12 Sep 2010 - 18:21
Dzięki dziewczyny:)
joa ja nigdy u fryzjera nie byłam- no pare razy bratowa mnie cieła i farbowała,ale ona dopiero poszła do szkoły fryzjerskiej hehehe a na jaki kolor chcesz?? pasemek ciężko ci bedzie zrobic samej. ja tez popaprałam sobie hehe ,troche wyszłe a nie które nie, ale pozniej inna farba wziełam na pól włosów i wyszły takie jakie sa a dolna czesc włosów na ciemny kolor:)
Mućka
Sun, 12 Sep 2010 - 19:25
Ewcia Tobie jest zdecydowanie lepiej w jasnych kolorkach. Rozwesela Ci buzie
Kasiu jaki Ci mężczyzna przystojny roÅ›nie jak tak patrzÄ™ to chyba do starszego brata siÄ™ robi podobny..Â
Junona widać że dziewczynka ma dobry słuch.. pytanie tylko czy rodzice chcą iść w tym kierunku czy traktują to tylko jako hobby
Joa w GK bywam, choć teraz mniej. prace mam na kurdwanowie a mieszkam niedaleko rybitw wiÄ™c jakby Å›rednio po drodze ale generalnie teraz szykuje mi siÄ™ zmiana pracy i lekka przerwa wiÄ™c jak tylko Jula caÅ‚kiem wydobrzeje to chÄ™tnie siÄ™ umówiÄ™ na jakÄ…Å› gorÄ…cÄ… czekoladÄ™Â
edit byk jak wieloryb
Junona
Sun, 12 Sep 2010 - 19:39
Mućka Estera wygrała już kilka konkursów, zebrała sporo nagród, rodzice ją dopingują, więc na pewno będzie się rozwijać w tym kierunku. Jeszcze kiedyś będzie sławna
joa ciągle sport i ograniczam jedzenie. Teraz, jak Lucka nie było 10 dni, nie gotowałam obiadów, bo Weronika je w przedszkolu a Michał prawie nic nie chce jeść. Schudłam 2 kg przez te 10 dni. Ćwiczę codziennie, jak nie mogę wyjść na siłownię to włączam DVD i ćwiczę przed telewizorem. Kondycja poprawiła mi się ogromnie, nie mam już problemów z tym, żeby nosić dzieci na rękach, ciężkie zakupy itp. Wcześniej codziennie bolały mnie plecy, szczególnie rano a teraz już nie więc naprawdę się opłaciło ćwiczyć. Poza tym, moja mama ciągle mówiła, że powinnam mieć jakieś hobby, no to sobie znalazłam
Artola
Mon, 13 Sep 2010 - 09:24
Junona, co za hobby? To ćwiczenie?
ewon
Mon, 13 Sep 2010 - 09:36
Mućka dziekuje:) ale julcia już duża i śliczna panna:)
joa133
Mon, 13 Sep 2010 - 10:29
dzień dobry z pochmurnego miasta Smoka
Ewon a powiedz, jak mam dość długie gęste włosy,to wystarcza 1 tubka takiej farby? a kolory to chciałam w fiolety, a koleżanka kupiła coś z czarnego ..tylko ja nigdy nie miałam farby trwałej,lecz coś co schodziło po x myciu włosów...
Junona
Mon, 13 Sep 2010 - 12:34
Artola trochę jogi, trochę biegania, trochę ćwiczeń z ciężarkami. Hobby jak hobby, nie może być?
U nas dzisiaj pochmurno, zimno, wilgotno a za oknem leje. Aż trudno uwierzyć, że wczoraj był taki ciepły dzień, że opalaliśmy się na plaży a dzieciaki chlapały się w morzu...
ewon
Mon, 13 Sep 2010 - 15:52
u nas tez zimno i deszcowo:( na dodatek Damianek chory,byłam u lekarza o 12 ale przyjmuje od 14 wiec poszłam załatwic rodzinne bo nie padało, na dworku damiankowi sie lepiej oddychało nawet pospał(bo wziełam wozek). a jak tylko weszlismy do domku zaczał kaszlec i sie lekko dusic ( bardzo suchy kaszelek ma:( ) czekam na mojego to wtedy tylko z Damianem wyjde bo Kuba ma juz buty przemoczone:( a jeszcze zepół mu sie wczoraj telefon i nie mam jak sie z nim skontaktowac:(
joa to raczej 2 musisz miec, ja uzywam tylko farny z joanny. to kup moze jest taki kolor czern ale podchodzaca w fiolet(,ze jak pod swiatło pada fiolet-kurcze zapomniałam jak sie nazywa ten kolor:/ ) jest ładny tez sliwkowa obezrzyna,(ja to juz duzo róznych miałam najbardziej mi sie podoba głeboki burgund, ale tez orzechowy braz-taki delikatny.) ja to z tego linku juz wszystkie miałam oprócz:jagody, złoty piasek ,golebi, szlachetna perła .hehehe https://alejka.pl/joanna-naturia-color-farba-do-wlosw.html tu jest tylko czesc kolorkow. te zdjecie z sylwka to własnie gleboki burgund,a teraz mam na dole orzechowy braz u góry pasemka(pierw robione rozjasniaczem,a pozniej cała góra srebnym pyłem -ale to juz mam wyblakłe bo sprane hehe.
dorota.N
Mon, 13 Sep 2010 - 16:37
Tak gadacie o tym farbowaniu włosów ,a ja nawet czasu nie mam aby do sklepu podjechać farbe kupić mam takie odrosty na jakieś 5 cm! Nie farbowane od ponad 6 miesięcy!!! aż mi wstyd na miasto wychodzić!
ewon zdrówka dla Damianka nadchodzi dużymi krokami jednak ten okres roku gdzie chorubska nas nie ominą!
junona Twoje hobby jest super!!! Tez niedługo zaczne je praktykować ,bo kilogramy po drugiej ciąży niestety strasznie mi wiszą w środkowej części ciała
joa powodzenia z farbowaniem! Ja dobrze pamiętam swój pierwszy raz farbowania włosów samej...jednym słowem ujmując -byłam cała w farbie po same kostki,nawet chodniczek w toalecie był pofarbowany!!! Postaraj się kogoś do tego farbowania zatrudnić koleżanka, sąsiadka? Trudno szczególnie na długich włosach moje takie doświadczenie
Junona
Mon, 13 Sep 2010 - 18:28
Dzięki, Dorota
Ja farbuję na ciemny brąz i bardziej mi pasuje ten kolor niż naturalny
Jakoś mi dzisiaj smętnie i sennie i co chwila jeść mi się chce. Pewnie przez tę pogodę. Do tego od kilku dni coś po nas chodzi, Weronika pokasłuje, ja mam powiększone migdałki ale jakoś dajemy radę. Póki co żadna się nie rozłożyła, więc może samo minie.
Artola
Tue, 14 Sep 2010 - 08:52
Junona, hobby super i jakie pożyteczne! Myślałam po prostu, że jeszcze cos innego Zawsze podziwiałam osoby regularnie ćwiczące, ja nie mam tyle samodyscypliny Jak juz się zawezmę, to poćwiczę 2-3 dni, a czwartego albo zapomnę, albo mam 100 innych rzeczy do zrobienia, albo zmęczona za bardzo jestem... I obojętne, czy chodzi o jazdę na rowerze regularną, czy o ćwiczenie brzuszków na dywanie Także chylę czoła!
Czy wasze łobuziaki śpią w dzień??? Maciek ostatnio w sobotę nie spał wcale i widzę, że ogólnie ma mniejsza potrzebę snu. Czuję, że to powoli początek końca spania w dzień Nie chcę, nie jestem jeszcze gotowa! Ma spać
U nas też zimno, ponuro i ciemno, od rana światło w pracy palimy Ale i tak dobrze, że nie pada. Przedpołudnia Maciej spędza z nianią na dworze, tak się nachodzą, że później po południu nie chce już z nami nigdzie isć!
Junonka, nie dajcie się choróbskom! Teraz, jak Weronika w przedszkolu, niestety, może coś przynieść Artur już chodzi z zatkanym nosem i pokaszluje, na razie tyko on, odpukać
ewon
Tue, 14 Sep 2010 - 09:46
joa ja zawsze farbuje nad wanna(jesli chodzi o całość włosów) głowa w dół (jak przy myciu) i nakładam farbe rekami(oczywiscie w rekawiczkach) po całosci .na koniec przykrywam jednorazowa reklamówka(aby był mocniejszy efekt(ale jak ktos ma słabe włosy to tego lepiej nie uzywac. ta metoda co ja farbuje moje włosy wychodza w róznych odcieniach jakby pasemka ale takie delikatne(ale to nie ta fota z olcia-tam robiłam sama paseka na folie)
artola moj damian najczesciej spi w dzien,choc jak jestesmy gdzies to nie zawsze.w domu jak sa inne dzieci tez nie zawsze idzie sam-ale on to jak jest spiacy mowi,ze idzie lulu i bierze dyda pieluche i kladzie sie spac:)
Dorcia dziekuje:)
Byłam wczoraj po 17 u lekarza, naszczescie oskrzela czyste, bez antybiotyku,ale podajemy syropki na kaszelek,dzis o dziwo damianek spał do 9 i ja tez hehehe.bo tak wstajemy razem o 6 .Kurcze on chory deszcz pada,a ja nie mam jak jechac po prad:(( (bo mama na karte),a musze jezdzic daleko:( dudus ma kaloszki ale Kuba nie i wczoraj juz buty mu przemokły:( a moj pracuje do 18:( przesada.
joa133
Tue, 14 Sep 2010 - 10:16
cześć dziewczyny
Artola moje dzieci już dawno nie śpią w dzień..buuuuuuuuuuu -Sebastainek przestał spać ok czerwca/ lipca. Miałam takie odczucie,że on jest ciekawy świata, zabawy, szaleństwo na polu itd..ciekawe jak by on był przez 7-8 godzin na polu+jakiś basen, czy padnie w południe?
Junonka gratuluję zaparcia i dalszej wytrwałości życzę...
Ewon poproszę jednak kogoś o pomoc w farbowaniu,ale chwilowo czasu nie ma..cóż....co się odwlecze to nie ucieknie
jakÄ… macie pogodÄ™?u nas pochmurno
pozdrawiam
dorota.N
Tue, 14 Sep 2010 - 10:26
artola mój sypia jeszcze w ciągu dnia tak 2 górrraaa 3 godzinki ale za to póżniej chodzi spać ,a rano mamy przeboje jak do przedszkola iść trzeba.Ale dlaniego zawsze frajda jak samochodem ma gdzieś jechać.Tak bardzo lubi.Kiedyś nie spał w ciągu dnia ,uff uff miałam pełne ręce roboty noworodkiem w domu wtedy,ale za to położył się spać wcześnie wieczorem i spał tak długo ,no do póki do nas do łóżka się nie wpakował-tak dla zasady
ewon super że oskrzela czyste !!! dobre wieści,aby te chorubska juz odeszły w cho*lere!!!
U nas znowu w planach zakup nowych butów...w szczególności gumaków! Jak mojemu Oliverowi szybko nogi rosną!!! Ma takie wielkie te syrki że jak siostra z 3 latkiem do mnie przyjechała to on nosił buty Olivera bo były jak ulał dla niego! Moje dziecko juz ma rozmiar 8K -nie jestem pewna czy takie same rozmiary są w pl.? Już nowe adidasy bo do poprzednich przy nauce siusiania do toalety to se nalał i śmierdziało sikami na km!Kiedyś zawsze kupywałam mu buty w Clarks tam specjalnie mierzyli mu stópki i obwód -i dawali specjalnie rozmiarowe buty...które mi starczały na miesiąc ,a potem nażekał na paluszki... A drogie jak niewiem one były -niekiedy nawet 30 funtów nas to kosztowało.Dlatego teraz kupuje mu już bez tego specjalnego mierzenia w normalnym sklepie! Za szybko mu te stopy rosną, a i miejsca w domu na buty nie mam!
ewon
Tue, 14 Sep 2010 - 10:49
dorota u nas normalne numerki hihi:) damian długośc stopy ma 15cm. to 25-26rozm. na jednym bucie 25 -UK 7,5 napisali.
u nas pada:( tylko w weekend była ładna pogoda a tak to paskudna jak nie wiem co.Kuba też ma kaszel:/
Junona
Tue, 14 Sep 2010 - 10:52
Dorota u nas są inne rozmiary. Podaj długość wkładki w cm to będę wiedziała jaki to rozmiar Ja też kupuję już buciki na jesień. Weronice kupiłam różowe kozaczki kowbojki a Miśkowi adidasy, ale jemu też by się przydały jakieś kozaczki. U nas pochmurno i leje.
Michał jeszcze sypia w dzień, po 2-3 godziny.
ewon
Tue, 14 Sep 2010 - 11:01
Ja musze Kubie kalosze kupic,bo damian ma. a zaraz bedzie trzeba zimowe kupowac:/ ech ta pogoda. dzis chyba przepale w piecu ,bo od podłogi tak ciagnie(musze na zime dywanik mały kupic)
dorota.N
Tue, 14 Sep 2010 - 11:03
nie zmierze bo miarki znależć nie moge
Ale tak jak piszesz ewon na jego starych bucikach jest napisane 7 K- to w francuskiej rozmiar jest 24 Już wszystko wiemy
foczka_82
Tue, 14 Sep 2010 - 15:13
hej!! ale sie rozpisalyscie szybkie tempo Fabian tez spi tak 2-3 godz, zdaza mu sie raz na ruski rok niespac, ale wtedy jest nie do wytrzymania!! a stope ma 22 hehe nic mu nie rosnie, ale buty 23, chociaz z tymi rozmiarami tez roznie... nike wypadaja male, a elefanten duze no ja tez bym mu musiala jakies jesienne butki kupic, ale nie wiem jakie :/ czy polbuty, czy jakies za kostke, ale bez korzuszka czy moze adidasy :/ Wy macie lepszy wybor, bo jak kupuje dla mojego 4latka 26-27 to sa fajniejsze butki
ewon
Tue, 14 Sep 2010 - 15:48
foczka ja dla Kuby juz musze kupic 30-31 bo ma 19cm.
Junona
Tue, 14 Sep 2010 - 19:04
Ja Miśkowi kupiłam adidasy. Wydają mi się dość ciepłe na jesień. Nawet przypadkiem dwie pary mi się udało wygrać, w tym jedne nowe, tanio
ewon
Wed, 15 Sep 2010 - 08:33
dzien doberek w deszczowy poranek:(
a u mnie Damianek ciut lepiej-ale kaszel tragiczny ma., ja gorzej, nos mam tak zatkany,ze oddychac nie moge,a gardło tak mnie boli i jak połykam sline to jakbym kaktusa połykała-masakra.Kuba bez kaszlu tylko nos ma zatkany.Skóra czerwona i sie drapie .
Artola
Wed, 15 Sep 2010 - 11:01
maćkowi też szybko stopy rosną, buty ma 26. Na jesień coś tam mamy, ale zimowych wcale U nas zimno, wieje i ciemno, chyba padać przestało, bo lało od wczorajszego popołudnia
To dla rozkrecenia rzucę kolejne pytanie: czym się w domu zajmują wasze maluchy? Chodzi mi o takie zajęcia podchodzące pod przedszkolne, pomijam czytanie książeczek czy zabawę autami Rysowanie? puzzle? wycinają już? plastelina? Szukam ciekawych opcji na deszczowe dni
Junona
Wed, 15 Sep 2010 - 12:54
Artola Misiek wczoraj na przykład wywalił wszystkie drobne zabawki z półki i wsypał je do odwróconego schodka. Weronika się zdziwiła jak wróciła z przedszkola... a najbardziej lubi czytać ze mną książeczki i układać klocki, czasem też bawi się lalką, karmi ją, wozi w wózku, usypia.
Teraz próbuję położyć go spać a on bezczelnie mówi do mnie: "NIE MA NOC!"
dorota.N
Wed, 15 Sep 2010 - 17:19
artola ja mam patent na mojego nadpobudzonego szkodnika taki że co miesiąc chowam mu zabawki i zostawiam tylko kilka ,po kilku tygodniach zamieniam je na te schowane ...i ma taką frajde z nich jakby były święta!!! Ostatnio odkrył swoje urodzinowe klocki LEGO.Teraz juz tylko tym się bawi.A tak jesłi chodzi o inne zabawy to w moim wypadku nie tylko brak czasu bo 3 miesięczne dziecko w domu,ale mi przedszkole zapewnia nadmiar zabaw w ciągu dnia.Mam dziennik dniowy w jego szkole-w którym codziennie mi piszą co robi o danej godzinie. Super.Tylko piosenek przedszkolnych musze sie zaczynać uczyc po angielsku bo cos mi co chwila nowego śpiewa pod nosem a ja zielona w tych rymowankach Kilka znam ale ileż tu można śpiewać to samo ,już zaczyna mi mówić "Mama cicho!!!"
Artola
Thu, 16 Sep 2010 - 08:51
Dorota, z zabawkami robię tak samo Ale chodziło mi bardziej o jakieś plastyczne prace, coby się dziecko rozwijało Bo bawić sie zabawkami to mój lubi i z tym problemu nie mam, autka, klocki, książeczki (woli jak on mnie "czyta" niż ja jemu ). Niania chce, żebym ich zaopatrzyła już w plastelinę, farby (O, Maciej uwielbia malować!!!) itp. A ja nie mam porównania, nie wiem, co taki 2,5 latek już powinien umieć, robić...Bo zabaw ruchowych typu tańce, biegi, piłka itd ma pod dostatkiem I piosenki też śpiewa, ostatnio "Ta Dorotka, ta malusia..." i "Kukułeczka kuka..."
dorota.N
Thu, 16 Sep 2010 - 10:58
Artola sorki za pomyłke...ja taka zakręcona jestem Mój od roku juz bawi się plasteliną -ciastoplasto,malowanie farbkami też w chodzi w gre tylko troche sprzątania i prania mam póżniej,ale jak dzieco to uwielbia to ten bałagan mało mi przeszkadza Ostatnio bo przedstawili mu to w przedszkolu,daje mu kolorowe wycinki z gazet albo bibułki i KLEJ! Jego nowy przyjaciel -KLEJ i klei na papierze powycinane samochody z magazynów i ludzi i ma straszną frajde!Kiedys tam dałam mu brokat...no i nie polecam .Miałam brokat wszędzie gdzie tylko możliwe!
dorota.N
Thu, 16 Sep 2010 - 10:59
dubelek
ewon
Thu, 16 Sep 2010 - 14:56
hej
no my dalej sie kurujemy.Kuba zdrowy,ja jeszcze chrype mam i jak oddycham głeboko mam nagły zacisk (nie wiem jak to opisac hehe) ,a damianek ma nadal katar ale teraz zielony, i mocny kaszel dzis zwymiotował przez niego:((
dzis dzwoniła do mnie kuzynka,no i w grudniu jade na wesele jako swiadkowa i cholera wie co ja na dupe założe:/
Artola
Thu, 16 Sep 2010 - 20:00
Dorota, dzięki, moze zaryzykuje klej Ewon,zdrówka dla was!
Junona
Thu, 16 Sep 2010 - 20:11
ewon jesteś taka szczupła, że we wszystkim będziesz dobrze wyglądać
Zdrówka!
Gosia83
Fri, 17 Sep 2010 - 06:22
Kinia bawi się w rysowanie z takich zabaw - to namiętnie uwielbia... Plasteliny jeszcze nie kupiłam i na razie wolę nie. Farbami maluje, choć rzadko.
Póki co wykorzystujemy pogodę a nawet nie pogodę i dużo czasu na polku spędzamy.
U nas ok...zdrowi jesteśmy - remonty idą bardzo powoli do przodu, a pracy mam już serdecznie dość
ewon
Fri, 17 Sep 2010 - 09:53
junona dzieki:) własnie tez szukam czegos dla kuzynki bo to bedzie skromny i cichy slub w swieta-nie stac jej na jakas suknie slubna droga.szukam na roznych forach czegos bardzo taniego;dobrze ,ze do grudnia jeszcze mam troche czasu:)
Junona
Fri, 17 Sep 2010 - 19:19
Kupiłam Weronice Barbie syrenkę, o którą prosiła mnie od dawna Dzisiaj próba generalna w wannie, zobaczymy jak się kręci. Weronika po powrocie z przedszkola śpiewa nam piosenki i tańczy Na początku listopada będzie fotograf, zamówiłam zdjęcia dla nas i dziadków. Na pewno wyjdzie ślicznie.
Michał ostatnio bardzo polubił malowanie farbami. Daję dzieciom akwarelki, bo łatwo się spierają. Na stole kładę dużą ceratę i niech się bawią. Mają też stempelki. Plasteliny wolę nie dawać Michałowi, bo kruszy nią po całym mieszkaniu i próbuje ją zjadać. Najfajniejsza jest ta w zestawach z foremkami, nie pamiętam nazwy, ale ona nie wysycha i fajnie się lepi Firmowa taka. Droga, ale warto.
dorota.N
Fri, 17 Sep 2010 - 20:46
własnie skączyłam czytać książke "Kwiat pustyni"...i mam lekkiego doła,a zarazem lekko mi na duchu że urodziłam sie w polsce a nie afryce
ewon
Sat, 18 Sep 2010 - 07:29
Witam z rana:)
ja juz nie spie od 6 bo Dudus skarzy sie na uszka:( zobaczymy jak bedzie sie pozniej tez skarzył to pojde do lekarza-bo nie raz oszukuje mamcie,ze go bboli brzuszek czy uszy czy raczki czy nozki abym go nosiła na rekach badz z nie wyspania.
teraz usnał, a jest prawie 9 ,jak wstanie i bedzie płakał,ze go bola-bo moga od długiego kataru to lece do lekarza.
a jak nie to lece do cukierni,bo koło mnie krzykneli sobie 80zł za tort urodzinowy,ze musze min 2kilo kupic -porabało ich tyle kasy-niby co bank mam obrabowac,ech.a teraz ide umyc okno w pokoiku i w kuchni poki dudus spi:D
Junona
Sat, 18 Sep 2010 - 11:10
dorota czytałam kiedyś tę książkę i byłam pod wielkim wrażeniem. Podobnie jak po "Białej Masajce", najpierw czytałam książkę a później obejrzałam film. Wstrząsające warunki życia.
dorota.N
Sat, 18 Sep 2010 - 14:21
junona robie to samo,mam teraz film do obejrzenia!Ale film podobnież nie jest jak książka.Bo oczywiście całego życia Waris nie upchna w 1.5 godziny filmu.A jeżeli chodzi o obrzezanie kobiet,to jest tragiczna realność naszej cywilizacji -zakładając że stworzył ją mężczyzna!
ewon skąd ja to znam...bóle brzuszka lub specjalne przewroty i płacz aby tylko się poprzytulać ale nie zawsze tak jest ...czasami mówi prawde.Warto sprawdzić szczególnie z uszkami,bo to możliwe że może mieć zapalenie ucha jeśli ma katar i jest przeżiębiony.Mój tak kilka mięsięcy temu tak miał,zaraz po Ospie razem z kaszlem i katarkiem...
Artola
Mon, 20 Sep 2010 - 08:44
CYTAT(Junona @ Fri, 17 Sep 2010 - 20:19)
Najfajniejsza jest ta w zestawach z foremkami, nie pamiętam nazwy, ale ona nie wysycha i fajnie się lepi Firmowa taka. Droga, ale warto.
A nie piaskolina? Moi uwielbiają piaskolinę, tyle, że ja nie uwielbiam sprzątania po niej Za to niania ma przyzwolenie na zabawę piaskoliną z Maćkiem, później ona sprząta W sobotę byliśmy na lotnisku, Maciej zakochał się w samolotach
ewon
Mon, 20 Sep 2010 - 10:47
dorotko no i jak myslałam udawał bo był nie wyspany i spiacy,jak wstał to ani razu nie mówił,ze go boli.dzis jest lepiej,ale nadal ma kaszelek:(( ale mniej niz wczesniej:)
Junona
Mon, 20 Sep 2010 - 11:02
Artola: Play-Doh, sprawdziłam Piaskolinę też mamy i też jest fajna, ale bardzo się sypie.
ewon moje dzieciaki też ciągle kaszlą, ale to raczej od kataru, bo nic więcej się nie dzieje, nie mają temperatury.
dorota.N
Mon, 20 Sep 2010 - 11:28
u nas kaszel się zaczął... Oliverek coś dzisiaj w nocy kaszlał strasznie mocno ,no i nie dał sobie zaglądnoć do gardła...ale poszedł do przedszkola.Jutro jakby co lekarz! Nienawidze tej pory roku-zaczyna się!
Artola
Mon, 20 Sep 2010 - 16:35
Junonka,Pley-Doh to ciastolina chyba My mamy kilka zestawów, ale ja nie przepadam, bo Maciek urywa drobinki i wdeptuje w dywan I jednak ciastolina wysycha, nie da sie użyć jak się coś ulepi i zostawi Niania każe mi kupować plastelinę zwykłą, bo niby lepsiejsza Maciek też kaszel nieco,ale katar mu przeszedł po jednym dniu, Alleluja!
foczka_82
Mon, 20 Sep 2010 - 18:33
ja wlasnie musze kupic pedzelki no i nie wiem jakimi farbkami maja palowac, bo akwarele to chyba za duuzo wody :/ nie wiedza zbytnio jak to uzywac.... najöepsza frajda to malowanie calym cialem ale w domu nie chce im na to pozwolic heheh
dorota.N
Mon, 20 Sep 2010 - 19:58
to tak do tematu zdjęcie synka mojej siostry po tym jak dałyśmy im farby akrylowe do malowania po rolce tapety...trudno się to zmywało
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.