Obóz tenisowy to niezła szkoła życia.
Można się dowiedzieć, jak polubić kolegę-snoba.
Albo - jak uwolnić białogłowę z objęć wampira.
Lub - jak pogadać z dziewczyną tak po prostu, jak z człowiekiem, a nie - obiektem westchnień.
Słowem - dwa tygodnie intensywnych treningów - i jesteś o jakieś... 5 lat starszy!
Nawet jeśli nie urosłeś ani o milimetr.
Powieść dla 10-12-latków.